Dzisiaj spędziliśmy cały dzień w Furuviksparken w Gävle. To naprawdę ładny park z dzikimi i udomowionymi zwierzętami, parkiem wodnym, wesołym miasteczkiem i całą wyspą przygód. Brat Petera i ich sąsiedzi przyprowadzili do parku ośmioro (!) dzieci. Najmłodszy syn Petera, Billie (14 lat), pojechał z nami.
Dzikie i udomowione zwierzęta w parku Furuvik
W kraju jest mnóstwo zarówno dzikich, jak i udomowionych zwierząt. ten park. Moim faworytem były zdecydowanie lemury grzywiaste (takie fajne!), ale jest też wiele innych ekscytujących zwierząt, takich jak małpy jedwabiste karłowate, tamaryny lwie, maras, orangutany i kangury. Ponadto jest tam wiele ładnych udomowionych zwierząt nordyckich, takich jak Gotland russet, Linderödssvin i szwedzki lantrasget.
Oprócz ssaków, w Furuvik Park można podziwiać ptaki, ryby i gady. Jest tu wszystko, od pawi i flamingów po żółwie i różne rodzaje węży. Innymi słowy, jest na co popatrzeć dla tych, którzy interesują się zwierzętami!
Wyspa przygód z atrakcjami
Jest też wyspa przygód z wieloma różnymi atrakcjami. Jest tam między innymi tor wysokościowy, który był bardzo popularny wśród naszej grupy. Prawie każdy chciał się wspinać. Cóż, może nie wszyscy dorośli, ale dzieci i tak.
Kiedy wszyscy skończyli się wspinać, Billie i inne dzieci rzuciły się do dużego basenu. Peter i ja wylegiwaliśmy się przez chwilę na trawie. Miło było po prostu leżeć i nie robić nic specjalnego! Teraz postaramy się naładować baterie na ostatnie trzy dni robocze przed rozpoczęciem prawdziwych wakacji.
Furuvik Park oferuje tak wiele
Znajduje się tam wesołe miasteczko, sceny dla artystów wszelkiego rodzaju oraz kolejka górska, która jeździ tam i z powrotem i jest jedyną w Szwecji. Obok basenu znajdują się trzy wagony Orient Expressu. Są to XIX-wieczne oryginały z linii między Paryżem a Stambułem. Całkiem fajne.
Furuviksparken należy odwiedzić w ciągu dwóch dni, aby mieć czas na wszystko i oczywiście zrelaksować się w przytulnym otoczeniu. Tuż obok znajduje się również Kemping Furuvik.
Ninny mówi:
Lemury potrafią być urocze.
Brzmi jak całkiem miły dzień.
28 czerwca 2010 r. - 7:11
Helly na Sycylii mówi:
8 dzieci... Mam nadzieję, że mieli je pod kontrolą 😉.
Zostały tylko trzy dni do wakacji - tak cudownie. W ten weekend jadę do RPA na kolejny ślub, a potem na wakacje 🙂.
28 czerwca 2010 r. - 11:06
Alexandra mówi:
Co za wspaniały dzień. Och, jak szukałem Freedomtravel podczas naszej podróży między zachodnim a wschodnim wybrzeżem. Widziałem wiele kamperów, ale nie waszą wybitną perełkę! 🙂
28 czerwca 2010 r. - 21:03
Ingrid mówi:
Ogrody zoologiczne są fajne, jeśli są dobrze zarządzane. Wiele lat temu zabrałem naszego najmłodszego syna do Kolmården i muszę przyznać, że byłem pod wrażeniem. Zwłaszcza biorąc pod uwagę zoo w Rzymie, które właśnie odwiedziliśmy. Smutno było patrzeć, jak radzą sobie tam zwierzęta.
Tak trzymać!
/Ingrid
28 czerwca 2010 r. - 21:41
administrator mówi:
Helly, RPA brzmi ekscytująco! Chciałbym tam pojechać przy jakiejś okazji.
Alexandra, tak, na drogach jest teraz naprawdę dużo kamperów! Ale nie więcej, które wyglądają jak Freedom, nasz husis rozpoznasz, gdy go zobaczysz ...
😉
Ingrid, zgadzam się! W niektórych krajach nie chce się nawet chodzić do zoo. Ale w Szwecji parki są zazwyczaj całkiem ładne. Furuvuksparken był naprawdę ładny, a zwierzęta poruszały się dość swobodnie na dużych obszarach.
28 czerwca 2010 r. - 22:00
JEDYNY W SWOIM RODZAJU - Konkurs w toku! mówi:
Ładne zdjęcia 🙂
28 czerwca 2010 r. - 22:23