Jak zapewne wiecie, od czasu do czasu prowadzę wykłady. Jedną z zalet tego jest to, że można odwiedzić wiele różnych ładnych i interesujących miejsc w Szwecji (konferencje często odbywają się w starych, pięknych gospodarstwach, rezydencjach, światowych domach i młynach). Dzisiaj byłem w Gysinge Bruk w Gästrikland.
Huta żelaza z XVII wieku
Młyn był jedną z największych szwedzkich hut żelaza od końca XVII wieku i przez 250 lat później. Dziś mieści się w nim hotel, restauracja, centrum konferencyjne, muzeum i sklep młyński.
Catherine w Azji mówi:
Gysinge, piękne Gysinge. Kiedy kiedyś miałem projekt remontowy, od czasu do czasu odwiedzałem Byggnadsvårdscenrum, aby uzyskać pomoc w tym i owym. Okolica jest taka piękna.
Uściski
07 października 2011 - 3:50
administrator mówi:
Katarina, jak miło, że odwiedziłaś Gysinge! Tak, wygląda na to, że są tam bardzo dobrzy w konserwacji budynków. I oczywiście jest tam ładnie!
07 października 2011 - 7:40
Henny mówi:
Byłem na kursie w Gysinge na wiosnę. Absolutnie cudownie ze wszystkimi białymi kwiatami, a jedzenie było absolutnie fantastyczne. Nawiasem mówiąc, kurs dotyczył zdrowia.
07 października 2011 - 9:23
administrator mówi:
Henny, mogę sobie wyobrazić, że wiosną jest jeszcze ładniej! Dostaliśmy też świetne jedzenie, zarówno na śniadanie, jak i na lunch
🙂
07 października 2011 - 13:26
Nils-Åke & Birgitta mówi:
W naszym kraju jest wiele centrów konferencyjnych, sam odwiedziłem kilka z nich.
07 października 2011 - 13:27