Każdego wieczoru "robiliśmy" trochę pracy w kotłowni, a teraz nasza (dodatkowa) szafa jest prawie kompletna! Po prawej stronie zbudowaliśmy półki na buty, a po lewej półki z szufladami z Granitu. Przechowujemy tu teraz wszystko, od obrusów i futrzanych czapek po sprzęt treningowy i biżuterię.
Miło móc się rozpakować
Obok drzwi po lewej stronie mamy również wieszaki na długie ubrania, takie jak płaszcze i sukienki. Miło w końcu móc rozpakować ostatni karton! Możesz zobaczyć, jak kotłownia wyglądała wcześniej tutaj.
Frankie & Co mówi:
Jak miło i świeżo!!! Ładny przegląd i nadal przewiewny, świetnie!
Tylko jedna rzecz.... Gdzie są podniesione listwy wokół półek, aby rzeczy nie zsuwały się na fali niebieskiego... 😉.
30 października 2013 - 8:04
administrator mówi:
Frankie & Co, cieszę się, że ci się podoba! Właściwie nigdzie nie mamy tych podniesionych listew, ani w kuchni. Nie wydaje się to potrzebne i nie wydaje się, aby ktokolwiek miał je w tutejszych barkach. Gdyby Simone przyjechała, być może byłaby to inna sprawa... ale wydaje się, że zdarza się to tak rzadko....
30 października 2013 - 8:13
Annelie mówi:
Wow, jaki jesteś miły i zorganizowany!
Uściski
30 października 2013 - 8:32
ActiveDays mówi:
Wow! Jak miło! Naprawdę schludnie i porządnie!
30 października 2013 - 8:59
Frode mówi:
Na pokładzie łodzi wyobrażałem sobie gumowe buty i sprzęt wędkarski, a nie cały rząd fantazyjnych butów. Ale sprzęt wędkarski jest prawdopodobnie w ładnych białych okrągłych pudełkach. 😉
Ale co za niesamowita transformacja łodzi! Jesteście super utalentowani!
🙂
30 października 2013 - 9:32
Pan Steve mówi:
Sprytne wykorzystanie martwej przestrzeni. Fajnie jest też odwiedzić kotłownię.
30 października 2013 - 10:44
administrator mówi:
Frode, dziękuję! Rozumiem twój punkt widzenia, ale ponieważ ta łódź jest również domem (!), musimy mieć trochę więcej niż tylko rzeczy do łodzi. Ale mamy też sprzęt wędkarski
😉
Steve, teraz zdecydowanie przyjemniej się tam wchodzi!
🙂
30 października 2013 - 10:53
Lennart mówi:
Inteligentne rozwiązania!
Wyszło świetnie!
Żyj dobrze!
30 października 2013 - 11:13
Ditte mówi:
Bardzo ładny i bardzo praktyczny. Na łodzi chcesz maksymalnie wykorzystać wszystkie przestrzenie. Masz naprawdę dobre miejsce do przechowywania. Potrzebowałbym dodatkowych półek do przechowywania butów.
Co za robota! Imponujące!
30 października 2013 - 11:59
BP mówi:
Bardzo ładnie! Och, ile ty masz butów. Fajnie byłoby zobaczyć część działu obuwniczego Petera;-)
30 października 2013 - 12:17
Annika mówi:
Tak sprytne i stylowe.
Cholera, ile ty masz butów!!!!
30 października 2013 - 12:49
Alexandra mówi:
To ty czy Peter lubisz wysokie obcasy? 😉 Nie, tylko żartuję!
Jak ładnie to wyszło! To więcej miejsca do przechowywania niż można zmieścić w wielu innych domach! Ale oczywiście trzeba być tak sprytnym jak Ty i wymyślać takie sprytne rozwiązania! 🙂
30 października 2013 - 12:08
Rola Cariny mówi:
Jak to ładnie wyszło, tak zwany "Walk in Closet" 🙂 🙂 🙂 🙂.
Trzymaj się....Kram
30 października 2013 - 16:33
administrator mówi:
BP, najniższa półka to tak naprawdę buty Petera...
😉
Annika, o tak, było ich kilka...
😉
Rolle i Carina, zwykle nazywamy to "Crawl-in-closet", ponieważ nie można tam stać prosto...
😉
30 października 2013 - 17:35
Na całej planszy mówi:
Haha szafa wnękowa - bardzo odpowiednie!
en: Meksykańskie jedzenie w tamtym czasie (21 lat temu...) było inne. Bardziej pikantne i jeśli dobrze pamiętam, nieco bardziej "bogate", z większą ilością sera, jakiegoś rodzaju brązowej fasoli i mieszanek. I oczywiście chleb kukurydziany. Nie wiem, jak dziś odbierałabym to jedzenie, ale wtedy wszystko, co jadłam, uważałam za pyszne 😉.
30 października 2013 - 18:19
Ulla & Torgny mówi:
Mówię ci, jak ładnie to wyszło... ładnie z szufladami białymi i okrągłymi....... jak wiele innych w łodzi, którą odrestaurowałeś.........
Crawl-in-closet ...... Myślałem, że to odpowiednie.............
Uściski dla Was obojga, z ciepłej i słonecznej Tajlandii!
30 października 2013 - 17:58
administrator mówi:
Criss-cross, brzmi nieźle! Pikantność i fasola zdecydowanie kojarzą mi się z Meksykiem. Wrócę po jutrze co gotujemy na nasz meksykański wieczór!
30 października 2013 - 20:55
Śniegi mówi:
Cóż za idealny porządek! Też tak powinienem mieć 🙂
30 października 2013 - 21:44
Elisabeth mówi:
Tak ładnie zorganizowane!!!! Love Elisabeth
30 października 2013 - 21:50
Rozważania Katty mówi:
Super wspaniały i ładny. Jakie to było praktyczne.
30 października 2013 - 21:21
Seniorzy spekulują, 3 M mówi:
Jakie to miłe i praktyczne! Co prawda nie były to buty żeglarskie, ale na pewno sprawdzą się na Twojej łodzi. Uściski, 3M
30 października 2013 - 22:10
Marina mówi:
To było bardzo ładne i praktyczne rozwiązanie! Zaletą braku tak dużej przestrzeni jest to, że musisz dobrze wykorzystać to, co masz, i wygląda na to, że ci się to udało!
31 października 2013 - 2:16
Inga M mówi:
Było to bardzo praktyczne, a także schludne, jednolite i równe. Czerpię inspirację do lepszego przechowywania w naszej piwnicy.
31 października 2013 - 8:14
Britt mówi:
Jak miło! I co za zamówienie! ...i ładne buty 🙂
31 października 2013 - 21:44
Jenny Trozell mówi:
Widzę, że wszystkie ładne buty imprezowe stoją w kolejce 🙂 Nawiasem mówiąc, na pewno spodobałoby Ci się życie na świeżym powietrzu w Dubaju. Jest modny i zawsze dobry DJ i dość surowe zasady dotyczące ubioru, w których można wykorzystać wszystkie ładne stroje imprezowe!
30 listopada 2013 r. - 11:46