Nasz kamper FREEDOM jest wreszcie w domu - po siedmiu miesiącach spędzonych w warsztacie. Wspaniale jest widzieć go na parkingu. ale nie jest tak zabawny, jak mógłby być. Kiedy go oddaliśmy, miał jeden błąd. Kiedy go odebraliśmy, ta konkretna usterka została naprawiona, ale po warsztacie w kamperze pojawiło się wiele nowych usterek!
Awaria kampera po warsztacie
Trudno zrozumieć, jak naprawa silnika wycieraczek mogła zająć siedem miesięcy, ale przynajmniej ta usterka została już usunięta. Jakie są więc nowe usterki, które się pojawiły? Obejrzyj film i posłuchaj, jak opowiada Peter!
Ponowne warsztaty
W środę nasz kamper ponownie trafi do warsztatu. Teraz naprawdę mamy nadzieję, że nowe problemy zostaną rozwiązane szybciej. Po połowie lata planujemy pojechać z kamperem do Polski i Czech.
Naładowaliśmy szopę dwoma akumulatorami żelowymi przez jeden dzień i otrzymują one 100% energii, ale jak długo to potrwa? Po zakończeniu ładowania szopa powinna automatycznie przełączyć się na ładowanie akumulatora samochodowego, ale wydaje się to powolne. Ciąg dalszy nastąpi.
Ramona mówi:
Jakie to smutne, gdy nie działa tak, jak powinno. Mam nadzieję, że wkrótce będzie lepiej 🙂
30 maja 2017 r. - 6:24
Peter mówi:
Wszystko działa, ale zależy to od tego, ile energii trzeba włożyć, aby to zadziałało. Albo pieniędzy i kłopotów. Nie chcę w nic wcześniej wierzyć, ale w nadchodzącym tygodniu będę wiedział więcej.
30 maja 2017 r. - 9:44
Hasse mówi:
Niekończąca się historia, mam nadzieję, że wszystko się ułoży.
30 maja 2017 r. - 6:48
Peter mówi:
Chcę znaleźć "koniec" mojej historii, zobaczymy w ciągu tygodnia.
30 maja 2017 r. - 9:45
Hasse mówi:
Zwykle w końcu się udaje.
30 maja 2017 r. - 12:39
Na całej planszy mówi:
Muszę powiedzieć, że jestem pod wrażeniem Petera, który brzmi tak spokojnie w filmie. Ja bym był wściekły jak cholera! Ale może to ujęcie 329 😉 .
Naprawdę mam nadzieję, że Freedom trafi do warsztatu, który wie, czym jest kamper. I trzymam kciuki, abyś otrzymał odszkodowanie, na które zasługujesz.
Mocne uściski
30 maja 2017 r. - 6:52
Peter mówi:
Hahahahha. Weź 329, hahaha. Staram się patrzeć na życie z jasnej strony i mam bardzo długi lont. Wiem, że złość niczego nie rozwiązuje, ale dzięki dobrej komunikacji można zajść o wiele dalej. Jestem pozytywnie nastawiony i teraz trzeba to rozwiązać. Zabieram ze sobą twój uścisk siły i zamierzam go wykorzystać.
30 maja 2017 r. - 9:48
Peter mówi:
Co za wstyd! Mam nadzieję, że firma i firma ubezpieczeniowa dojdą do porozumienia, abyś nie musiał radzić sobie z tymi wszystkimi kłopotami!
30 maja 2017 r. - 6:59
Peter mówi:
Cześć Peter! To są dwie zupełnie różne rzeczy. Ubezpieczenie powinno obejmować szkody i to, co się wydarzy, ale nie obsługę kampera. Jeśli coś zepsuje się w warsztacie, sam muszę się tym zająć. Mam do czynienia z dwoma różnymi typami i zobaczymy, jak to się potoczy.
30 maja 2017 r. - 9:50
Erik mówi:
SPRAWDŹ BEZPIECZNIK NA AKUMULATORZE, MOŻE BYĆ USZKODZONY.
30 maja 2017 r. - 7:39
Peter mówi:
Dzięki za pomysł Erik. Pomyślałem, że jutro nowy warsztat przejdzie przez kilka różnych punktów, takich jak baterie i bezpieczniki. Napiszę na blogu o tym, co się stanie.
30 maja 2017 r. - 9:52
åsa w åsele mówi:
Cóż... pech. Mam nadzieję, że się uda.
30 maja 2017 r. - 7:44
Peter mówi:
Dziękuję bardzo! Tak długo, jak nie ma zbyt wiele niezgody, a inni zdają sobie sprawę, że mogli popełnić pewne błędy. Tylko to nie jest łatwe.
30 maja 2017 r. - 9:53
Erik mówi:
TEN BEZPIECZNIK ZNAJDUJE SIĘ NA AKUMULATORZE SAMOCHODOWYM
30 maja 2017 r. - 7:45
Peter mówi:
Sprawdzę to dziś wieczorem, Erik. Dziękuję!
30 maja 2017 r. - 9:54
Lennart mówi:
Smutno być bez kampera o tej pięknej porze roku.
Mam nadzieję, że wkrótce zostanie to rozwiązane!
30 maja 2017 r. - 7:48
Peter mówi:
Teraz minął długi weekend, a w następny będzie kolejny. Tak bardzo chcemy wyjść i nie możemy się doczekać.
30 maja 2017 r. - 9:55
Pan Jan Svensson mówi:
Co za pech z kamperem, naprawdę mam nadzieję, że tym razem dostaniesz samochód na czas, więc Twoja podróż się odbędzie.
30 maja 2017 r. - 8:24
Peter mówi:
MUSIMY wkrótce kupić samochód, ponieważ mamy już zarezerwowane promy i wiele więcej. Współpracujemy z Polską i Czechami, aby odbyć tę podróż. Nie ma alternatywy, więc jedziemy.
30 maja 2017 r. - 9:57
Deciree mówi:
Współczuję ci. Bardzo smutne, że tak to się potoczyło? Mam nadzieję, że następny warsztat będzie lepszy i szybszy. Uściski
30 maja 2017 r. - 8:25
Peter mówi:
Warsztat to iveco i wiedzą, co robią. Myślę, że dostaniemy samochód do weekendu, jeśli nie będzie więcej usterek. Jestem przekonany.
30 maja 2017 r. - 9:58
Lanclin-Linnea mówi:
Co do diabła! Śmiać się czy płakać?
30 maja 2017 r. - 8:26
Peter mówi:
Śmieję się, dopóki nie przestanie, a potem płaczę.....
30 maja 2017 r. - 9:59
Monet mówi:
To po prostu nie ma sensu! Czy rozmawiałeś z warsztatem, że zorganizują wszystko na zimę? A może nie pomyśleli, że zostanie pozostawiony na siedem miesięcy?
30 maja 2017 r. - 8:29
Peter mówi:
Nie rozmawialiśmy z warsztatem, ale według firmy ubezpieczeniowej każda firma powinna wiedzieć, co robi z różnymi pojazdami. Ich obowiązkiem jest upewnienie się, że wszystko zostanie zwrócone we właściwym stanie. Jeśli nie mogą tego zrobić, powinni odmówić. Mieli wiele problemów ze zdobyciem części, więc zajęło im to dużo czasu.
30 maja 2017 r. - 10:02
Ankan mówi:
Jaka jest Twoja firma ubezpieczeniowa?
30 maja 2017 r. - 8:35
Peter mówi:
Motormeni. W przyszłości dowiesz się, jak zareagują na tę historię.
30 maja 2017 r. - 10:02
Ankan mówi:
Dziękujemy, teraz będziemy unikać tej firmy w przyszłości. Cholernie gówniana firma!
31 maja 2017 r. - 9:17
Peter mówi:
Trudno powiedzieć, z której firmy skorzystać. Płacę pełne ubezpieczenie i jest to usterka, której nie można usunąć za pośrednictwem serwisu, więc MUSI być uwzględniona. To są rzeczy, które powstają w fabryce i na które nie mogę nic poradzić. Nawet próba zmuszenia mnie do zapłacenia za to jest niegrzeczna. Zobaczymy, co zrobią.
31 maja 2017 r. - 12:12
Emma, słońce jak słońce? mówi:
Firmy ubezpieczeniowe i warsztaty samochodowe to prawdziwy wrzód na dupie! Bardzo drogie i zawsze czujesz się podejrzany i oszukany, podczas gdy "śmieją się aż do banku".
Teraz mają dobry rozgłos! Haha! Śmieję się z grubsza ... (Nie spałem dobrze ostatniej nocy, możesz powiedzieć?)
30 maja 2017 r. - 8:51
Peter mówi:
Haha, co za mokry kot! A teraz, cholera, haha. Wyślę cię, jeśli wpadnę w kłopoty. jest absolutnie cudowny i wypłacą więcej, niż zamierzają. Dzielimy się, haha.
30 maja 2017 r. - 10:05
Emma, słońce jak słońce? mówi:
Z przyjemnością!!!!
01 czerwca 2017 r. - 20:30
Dryden - wydanie dla podróżników mówi:
Ähmenvafan! 🙁
30 maja 2017 r. - 9:13
Peter mówi:
Tak, sam bym tego lepiej nie ujął. Mam nadzieję, że nie powiem tego później w tym tygodniu. Dziękuję za napisanie.
30 maja 2017 r. - 10:06
JoY mówi:
O nie, współczuję ci. Nie można uwierzyć, że samochód będzie bardziej zepsuty niż wtedy, gdy go zostawiłeś, Grrrrr. Palce u rąk i nóg, aby wszystko zostało szybko załatwione.
Uściski dla ciebie w obfitości.
30 maja 2017 r. - 9:19
Peter mówi:
Przyjmuję wszystkie uściski i to szaleństwo, kiedy wszystko jest zrobione źle. Teraz mogą wstać i zrobić to, co należy, a ja mogę się uśmiechać przez resztę tygodnia.
30 maja 2017 r. - 10:08
Pan Steve mówi:
Co za wstyd! Współczuję zarówno FREEDOM, jak i tobie. Mam nadzieję, że warsztat w Kristinehamn i firma ubezpieczeniowa ogrzeją swoje ryby. Na nich, żeby krwawili!
Jestem pod wrażeniem Petera. Jesteś cudem mistrzostwa w filmie.
Miejmy nadzieję na szybkie rozwiązanie, aby FREEDOM i Ty wkrótce byli w swoim żywiole, czyli na drodze.
30 maja 2017 r. - 9:46
Peter mówi:
Wiesz Steve, że jestem pozytywnym draniem do śmierci. Jasne, że to wrzód na dupie, gdy po warsztacie pojawia się wiele usterek i wiele z nich muszę naprawić sam. Teraz to oni muszą wziąć na siebie koszty. Ciąg dalszy nastąpi.
30 maja 2017 r. - 10:22
Ditte mówi:
Godne pożałowania! I cała energia, którą trzeba poświęcić na wszystkie kontakty (nie tylko elektryczne...), a także wszystkie pieniądze, które wydają się spalone. teraz naprawdę mam nadzieję, że firma ubezpieczeniowa i warsztat mogą się zgodzić. Trzymam kciuki.
30 maja 2017 r. - 9:48
Peter mówi:
Będę was informował na bieżąco, a następnym razem w Szczęśliwy Piątek. idziemy po pozytywne wiadomości.
30 maja 2017 r. - 10:23
Ama de casa mówi:
Ale co za nieszczęście... Brać ich! Na pewno nie ujdzie im na sucho taka napaść? 🙁
Dobrze jednak, że Freedom przynajmniej wyrwało się ze szponów tej niekompetentnej firmy.
30 maja 2017 r. - 9:55
Peter mówi:
Jutro się z nimi spotkam! Wtedy otrzymam pierwsze odpowiedzi na temat tego, jak oni wszystko widzą. MORR!
30 maja 2017 r. - 10:25
Anonimowy mówi:
Mów!
30 maja 2017 r. - 10:34
Peter mówi:
Nie mogę zrobić więcej niż FUN!
31 maja 2017 r. - 11:29
Lisa w wiosce mówi:
Co za wstyd. Naprawdę mam nadzieję, że odzyskasz nieskazitelny kamper.
Bądź zdrów!
30 maja 2017 r. - 10:42
Peter mówi:
Spróbujemy ponownie w nowym warsztacie. Będzie ciekawie!
31 maja 2017 r. - 11:29
Dan Gyll mówi:
Prawdopodobnie to szczęście, że przytrafiło się to Twojemu samochodowi. Być może rozgłos Freedom pomoże innym samochodom i ich właścicielom. Samochody kempingowe są stosunkowo "nowym" zjawiskiem i wymagają innej wiedzy niż zwykły warsztat samochodowy. Brzmi to również dziwnie, jeśli szkody powstałe w wyniku pożaru silnika elektrycznego nie są objęte ubezpieczeniem. Przeczytaj warunki ubezpieczenia przed negocjacjami, zwykle się to opłaca. W niedzielę spotkałem pana, który sam zapłacił 35 000 SEK (?) za usterkę elektryczną w samochodzie z 2013 roku. Dla dobra branży powinniśmy jak najszybciej likwidować tego typu szkody. Skontaktuj się z nami, jeśli to nie zadziała i potrzebujesz rady, moim zadaniem było negocjowanie z firmami ubezpieczeniowymi. Jeśli warunki są złe, należy je zmienić.
30 maja 2017 r. - 10:51
Peter mówi:
Dziękuję Dan! Co za wspaniałe podejście i oczywiście będę w kontakcie. Napiszę tu w piątek ponownie o kamperze i mam nadzieję, że będzie dobry. Świetnie jest mieć kontakt i tak powinniśmy sobie pomagać.
Jeszcze raz dziękuję.
31 maja 2017 r. - 11:33
Koziorożec mówi:
To wydaje się niewiarygodne! Na nagraniu brzmisz tak spokojnie, że ja bym się rozpłakała.
Dążenie do szczęśliwego piątku 😀 ?
30 maja 2017 r. - 11:00
Peter mówi:
Cześć Gerd! Muszę być spokojny i myśleć. Wierzę w komunikację i negocjacje, a jeśli to nie zadziała, nastąpi eksplozja. Trochę płaczę w środku.
31 maja 2017 r. - 11:35
Rola Cariny mówi:
Jakie to smutne dla ciebie z powodu słabej odpowiedzialności za warsztaty i wiedzę!
Mam nadzieję, że wkrótce wszystko się ułoży i będziesz mógł wyjechać 🙂 .
BamseHugs to you....
30 maja 2017 r. - 11:46
Peter mówi:
Dziękuję i zabieram ze sobą te wielkie uściski we wszystkim, co się dzieje, ponieważ są potrzebne. DZIĘKUJĘ!
31 maja 2017 r. - 11:36
Helena Kaloudi mówi:
Cześć Peter! Helena Kaloudi z lunchu prasowego! Teraz trafiłam tutaj, świetna zabawa! Nie mogę się doczekać czytania Twoich postów. Mam nadzieję, że się jeszcze spotkamy! //Helena
30 maja 2017 r. - 16:35
Peter mówi:
Cześć Helena! Jak miło, że się odezwałaś:-). Oczywiście spotkamy się ponownie i życzę miłego tygodnia. Uściski.
31 maja 2017 r. - 11:37
Roland lindskog mówi:
Cześć Peter, ten wątek będzie najdłuższym w jakim brałem udział. Nigdy nie było problemu z silnikiem wycieraczek, ale został uderzony złą glebą w okablowaniu (była kampania na ten temat) i ta woda spłynęła do skrzynki przekaźników pod zachodnim reflektorem, a okablowanie mogło spłonąć dalej do kabiny. wymieniłem 4 okablowanie wszystkie poszły na ubezpieczenie silnika. jeśli nie zamówiłeś zimowego przechowywania w firmie, nie możesz ich zawiesić na dźwigu przeciwpożarowym. mvh Roland L
30 maja 2017 r. - 16:46
Peter mówi:
Cześć Roland. Motormeni powinni mieć wszystkie szczegóły i zdjęcia tego, co się stało, ale ich pierwszy inspektor powiedział, że to nie ma zastosowania. Rozmawiałem z nimi ponownie i powiedzieli, że przemyślą wszystko jeszcze raz. Jeśli chodzi o zimę, nigdy nie powiedziano, że zostanie tam pozostawiony na zimę, ale nigdy nie przejęli samochodu i został tam pozostawiony. W takim razie Ty również musisz wziąć za to odpowiedzialność. Będę pamiętać o Twoich uwagach, gdy firma ubezpieczeniowa podejmie decyzję.
31 maja 2017 r. - 11:45
Roland lindskog mówi:
Cześć ponownie Peter, możesz zgasić kody błędów, odłączając zacisk akumulatora na 3 minuty. Odczekaj 3 minuty przed uruchomieniem, ale musisz zgasić kody błędów za pomocą komputera Fiata, ponieważ w przeciwnym razie zapalą się ponownie, gdy inspektor włoży wtyczkę.
30 maja 2017 r. - 16:54
Peter mówi:
Ok Roland. Samochód jest teraz w iveco i powiedziałem, że zaczęło się podczas inspekcji. Zobaczymy, jaka będzie odpowiedź. Odezwę się do ciebie.
31 maja 2017 r. - 11:47
Veiken mówi:
O mój Boże. Ja, który mam stosunkowo krótki lont, wpadłbym w szał.
Mam nadzieję, że się uda. Zadzwoń do PLUS, jeśli gówno uderzy w wentylator! 🙁
30 maja 2017 r. - 17:36
Peter mówi:
Cześć Veiken. Co za szczęście, że mam długi bezpiecznik, haha. Naprawimy samochód, ale chcemy, żeby zapłaciło za to ubezpieczenie. Po co jeszcze mam ubezpieczenie.
31 maja 2017 r. - 11:48
Lena - dobra dla duszy mówi:
Mój Boże, Peter, to brzmi prawie jak zmyślona historia! Jestem pod wrażeniem twojego spokoju. Mogę powiedzieć, że dzwoniło mi w uszach! Powodzenia z kontynuacją!
Uściski Lena
30 maja 2017 r. - 17:46
Peter mówi:
Haha lena. Jestem spokojną osobą i zawsze taka byłam. Niewiele rzeczy doprowadza mnie do szału, ponieważ chcę być w stanie jasno myśleć o wszystkim, co robię.
31 maja 2017 r. - 11:50
Matts Torebring mówi:
Jestem pewien, że rozwiążesz tego Petera, ale to wcale nie jest zabawne.
Pierwszą rzeczą, o której myślę, jest SAAB! (Sell Aset Otherwise Change). Obawiam się, że może to potrwać wiecznie. Kilka lat temu musiałem pożegnać się z moją najdroższą Alfą Romeo 75 3.0. Dwieście mil po przeglądzie na 6000 mil odpadła krzywka. Jej wymiana była częścią przeglądu na 6000 mil. "Nie było źle, więc jej nie wymieniłem", odpowiedział warsztat Alfa Romeo w Huskvarnie. Samochód pozostawał w warsztacie bez silnika przez cały rok. Warsztat nie chciał zapłacić, podobnie jak firma ubezpieczeniowa. Byłem zmuszony kupić nowy samochód.
30 maja 2017 r. - 19:06
Peter mówi:
To absolutnie szalone, Matts. Nie mam słów! Jak ty, jako osoba prywatna, możesz być na to narażony. To wina Alfy i nie powinieneś siedzieć pośrodku. Co za historia. Fy F.n
31 maja 2017 r. - 11:53
Blog Husis mówi:
To będzie ekscytujące usłyszeć, jak Motormännen radzi sobie z tym, ponieważ jestem również ubezpieczony za ich pośrednictwem. Naprawdę godne ubolewania, jak to się stało ze strony firmy. Brak możliwości korzystania z FREEDOM zgodnie z przeznaczeniem musi być bardzo frustrujący. Najpierw trzeba czekać 7 miesięcy, a potem jeszcze trochę....
Mam nadzieję, że wkrótce wszystko się ułoży i będziesz mógł zacząć podróżować samochodem.
Wszystkiego najlepszego, uściski
30 maja 2017 r. - 19:51
Peter mówi:
Ja również z niecierpliwością czekam na inżynierów, ale myślę, że to trochę potrwa. Napiszę jak tylko będę coś wiedział. Dziękuję bardzo!
31 maja 2017 r. - 11:54
BP mówi:
Jak napisali inni, jestem również pod wrażeniem tego, jak fajny jesteś po całym tym nieszczęściu. Dobra, bycie pozytywnym to jedno, ale odzyskanie Freedom z większą liczbą "chorób" niż ta, na którą cierpiał w październiku, doprowadziłoby mnie do szaleństwa.
Teraz mam nadzieję, że Motormännen zapłaci to, do czego masz prawo. To, jak dobra / zła jest firma ubezpieczeniowa, staje się oczywiste dopiero wtedy, gdy klient ma "roszczenie" po opłacaniu składek przez wiele lat...
PS. Widziałem Helenę z kamerą na szyi na parkingu. Nieźle się uśmiałem z zabawnego "efektu ubocznego":-) DS.
30 maja 2017 r. - 20:29
Peter mówi:
Wszystko widać, haha. Teraz znowu jest w warsztacie i muszę zebrać wszystko w kupę, a potem firma ubezpieczeniowa wyrazi swoją opinię, ale oczywiście będę walczył do końca. Najpierw będzie warsztat z dźwigiem i kilkoma innymi drobiazgami. dziękuję BP.
31 maja 2017 r. - 11:57
Rantamor na siatkówce oka mówi:
Tak więc, zarówno ja, jak i Rantafar, słuchaliśmy wczoraj wieczorem twojego filmu o Wolności i zasnąłem ze wszystkim w mózgu, a ostatniej nocy śniły mi się tak dziwne sny, że nie da się tego nawet opisać.
Co za bałagan, a ty biedny, tyle dodatkowej pracy i nudy.
Czy to naprawdę może się zdarzyć w warsztacie samochodowym?
Tak, ale nigdy nie wiesz, co napotkasz na wakacjach w kamperze i masz zimne stopy, czytając, jak ci poszło.
Jesteśmy w stanie przesiąść się do nowszego kampera, ale nie doszliśmy jeszcze do żadnych wniosków, więc wkrótce prawdopodobnie spakujemy Kottebobil i udamy się na południe. Pomyśleliśmy, aby sprawdzić kilka kamperów podczas naszej podróży.
Myślałem o motorhomingu wokół jeziora Vättern, kontynuowaniu podróży promem na Wyspy Alandzkie, a następnie do Finlandii. Ale tak naprawdę nie zdecydowaliśmy, czekamy na datę inwentaryzacji nieruchomości w Finlandii i to determinuje również naszą podróż, nie chcemy też stresować się piękną przyrodą Wysp Alandzkich.
Mamy nadzieję, że wszystko się ułoży dla Twojego kampera i dla Ciebie, trzymamy kciuki.
Tjingelingen z Rantamor i Rantafar.
31 maja 2017 r. - 8:32
Peter mówi:
Dziwne sny nie pasują do naszego samochodu. Myślę, że to zły znak. Warsztaty są odpowiedzialne za różne samochody i każdy ma swoją własną charakterystykę. zapraszamy do kontaktu z nami, gdy się zwijasz, ale jedziemy do Polski w noc świętojańską, więc w takim przypadku musi to być wcześniej. przejazd przez Wyspy Alandzkie do Finlandii brzmi wspaniale i może na drodze pojawi się nowy stożek. Wszystko się w końcu ułoży, ale pozostaje kwestia pieniędzy i czasu. Chcemy po prostu wyjść i podróżować z WOLNOŚCIĄ.
31 maja 2017 r. - 12:05
Elisabeth mówi:
Cholera, potrzeba dużo siły i energii, aby poradzić sobie z takimi rzeczami. Uściski
31 maja 2017 r. - 9:54
Peter mówi:
Hej, hej, hej. Tak to jest z czasem i energią. Już zapłaciłem i chcę wszystko zrobić, ale to ciągły bałagan. Puh....
31 maja 2017 r. - 12:06
Marianne - spojrzenie na świat mówi:
Bardzo smutne... Mam nadzieję, że kamper zostanie wkrótce oczyszczony, abyś mógł wyruszyć w drogę!
31 maja 2017 r. - 21:09
Annika Majak mówi:
Bardzo smutne :(. To nie tak powinno być - że po wizycie w warsztacie jest więcej usterek 🙁 .
01 czerwca 2017 r. - 11:32