Bajkał, najgłębsze jezioro na świecie - jak egzotycznie to brzmi? Podczas naszej podróży koleją trans-mongolską zatrzymaliśmy się w Irkucku na Syberii, a stąd już niedaleko do Listwianki i najgłębszego jeziora na świecie. Oczywiście musieliśmy tam pojechać!
Spis treści
Kolej transsyberyjska
Latem 2006 roku podróżowaliśmy Koleją Transsyberyjską, lub Koleją Trans-Mongolską, jak być może powinna nazywać się ta trasa, z Moskwy do Pekinu. Pierwszy przystanek zrobiliśmy w Irkucku, po ponad trzech dniach podróży pociągiem. Stamtąd pojechaliśmy samochodem, aby doświadczyć jeziora Bajkał - najgłębszego jeziora na świecie.
Bajkał - najgłębsze jezioro na świecie
Najgłębsze jezioro na świecie nazywa się Bajkał i znajduje się w Rosji, niedaleko miasta Irkuck. W najgłębszym punkcie jezioro ma 1642 metry głębokości! Jest to drugie największe jezioro na świecie pod względem objętości (po Morzu Kaspijskim) i szóste pod względem powierzchni. Nie jest to małe jezioro! W rzeczywistości jezioro ma największą akumulację (około 25 procent) wszystkich słodkich wód powierzchniowych na Ziemi. Jezioro zawiera również 22 duże wyspy.
Dzika przyroda w najgłębszym jeziorze świata
Jezioro Bajkał jest domem dla ponad 2600 gatunków bezkręgowców. Spośród znanych gatunków 93 procent to gatunki endemiczne, co oznacza, że są one całkowicie unikalne dla tego jeziora. Niesamowicie fascynujące, prawda? Zwierzęta żyją nawet w najgłębszych częściach jeziora.
Ryby, które żyją najgłębiej, znajdują się na głębokości około 200-500 metrów. Jedną z tych ryb jest ryba omul, którą próbowaliśmy zjeść - była naprawdę dobra! Najgłębsze jezioro na świecie ma również foki baikalktóra jest najmniejszym znanym gatunkiem foki.
Listwianka nad jeziorem Bajkał
Pojechaliśmy do małego miasteczka Listwianka nad jeziorem Bajkał. Tutaj hotele były ustawione obok małego portu z dużymi i małymi łodziami. Zameldowaliśmy się w jednym z hoteli i poszliśmy na spacer wzdłuż brzegu jeziora.
Mimo że w Irkucku było 30 stopni Celsjusza, powietrze nad jeziorem było tak świeże, że trzeba było założyć cienką kurtkę. Być może nie jest to zaskakujące, że najgłębsze jezioro na świecie jest świeże! W rzeczywistości powietrze i środowisko przypominały nam trochę północną Norwegię.
Muzeum Limnologiczne
Odwiedziliśmy również muzeum limnologiczne, w którym można było dowiedzieć się o rybach żyjących w najgłębszym jeziorze na świecie i zwierzętach w okolicy. Spacerowaliśmy wśród wypchanych zwierząt z napisami w języku rosyjskim i łacińskim. "Ale dlaczego to nie może być po angielsku?" powiedział Peter.
Wzruszyłem ramionami i pomyślałem "tu jest napisane gulo gulo, a to oznacza rosomaka po łacinie". Ale musiałam to jeść przez jakieś dziesięć lat, haha. Peter wciąż mi dokucza, że to nienormalne wiedzieć, co oznacza gulo gulo po łacinie i że prawdopodobnie "nie miałem dzieciństwa", haha ...
Nasz hotel w Listwiance
Zatrzymaliśmy się w hotelu Mayak w Listwiance. Był to naprawdę piękny hotel z widokiem na jezioro. Pamiętam, jak siedzieliśmy na naszym małym balkonie i cieszyliśmy się świeżym powietrzem.
Łodzią lub samochodem do Irkucka
Po nocy spędzonej w Listwiance nad jeziorem Bajkał, nadszedł czas, aby wrócić do Irkucka. Słyszeliśmy, że można wrócić łodzią i brzmiało to nieźle! Usiedliśmy w pubie nad wodą i wypiliśmy piwo, czekając na łódź. Ale nigdy nie przypłynęła?
Próbowaliśmy zapytać o to i owo, ale na Syberii jest to dość trudne, gdy nie mówi się po rosyjsku. W końcu zdaliśmy sobie sprawę, że przegapiliśmy łódź! Statek zacumował na zewnątrz innej łodzi, więc nigdy go nie widzieliśmy...
O nie, jak teraz wrócimy do Irkucka? Nie było przytulnej przejażdżki łodzią, ale zamiast tego taksówka minibusem z dużym i pijanym Rosjaninem, który ciągle się na mnie przewracał (Helena). Może nie tak przytulnie, ale wróciliśmy do Irkucka. I wkrótce nadszedł czas, aby kontynuować podróż koleją transmongolską w kierunku... Mongolii!
Zobacz więcej w Rosja
Oczywiście, jeśli odwiedzasz jezioro Bajkał, musisz także udać się do Irkuck, czasami nazywane Paryżem Syberii. Jest to miasto pełne pięknych domów, cerkwi i wielu ekscytujących historii. Stolica Moskwa jest daleko, ale jeśli przejeżdżasz w pobliżu, oczywiście warto tam również odwiedzić!
Fakty o najgłębszym jeziorze na świecie
- Lokalizacja: Obwód irkucki i Buriacja
- Największa głębokość: 1642 metry
- Średnia głębokość: 730 metrów
- Długość: 636 kilometrów
- Wysokość powierzchni nad poziomem morza: 455 metrów
Podróż nad jezioro Bajkał
- Pociągi: Podróżowaliśmy Koleją Transsyberyjską z Moskwy do Irkucka, podróż trwa nieco ponad 3 dni. Z Irkucka można dostać się do najgłębszego jeziora na świecie łodzią lub samochodem.
- Lot: Do Irkucka można również polecieć samolotem, nawet z międzylądowaniem. Można na przykład polecieć liniami Aeroflot.
Warto wiedzieć przed podróżą
- Jaki kraj? Rosja
- Język? Rosyjski (niektórzy mówią również po angielsku)
- Waluta? Rubel rosyjski (RUB)
- Sytuacja cenowa? Taniej niż w Szwecji
- Różnica czasu? +7 godzin
Lena - dobra dla duszy mówi:
Jak ekscytująco jest czytać o tej podróży! Można sobie wyobrazić, że było naprawdę fajnie. Z wyjątkiem tego pijanego Rosjanina 🙂
Uściski Lena
08 lutego 2018 r. - 6:13
Helen mówi:
Zabawne, że lubisz czytać o naszej przygodzie! 🙂 Tylko, że z Rosjaninem nie było tak wesoło... chyba w końcu zasnął....
08 lutego 2018 r. - 12:13
Johnny Friskilä mówi:
Pamiętam też Listwiankę i kobiety, które sprzedawały wędzone ryby. Połączenie wędzonej suszonej ryby i zimnego piwa w rosyjskim pociągu jest nie do pobicia! 🙂
08 lutego 2018 r. - 7:57
Helen mówi:
Prawda? 🙂 Zabawnie jest znowu wspominać tę podróż, jedną z naszych najlepszych podróży, jak sądzę!
08 lutego 2018 r. - 12:14
Leif L. mówi:
Cześć, też jadłem åmål (omul), kiedy byłem tam w 2012 roku.
Jedną noc spędziłem również na wyspie Olkhon!
Mayak, słowo oznacza latarnię morską, tak samo jak w języku fińskim, majakka. Nie pamiętam jej. Muszę obejrzeć zdjęcia.
Ze względów "bezpieczeństwa" pojechałem tam rowerem. Około 750 mil i 11-12 dni w jedną stronę, w sumie 24 dni, jeśli dobrze pamiętam, i w sumie około 1450 mil.
Dla mnie poszło dobrze, chociaż na skrzyżowaniu w Irkucku doszło do incydentu.
Dla innych, którzy byli na drogach, sprawy nie potoczyły się tak dobrze. Widziałem następstwa około 100 poważnych i drobnych wypadków.
Podczas tej podróży nie widziałem żadnych martwych ciał leżących na drodze... Trzeba pozostać skupionym nawet po takich doświadczeniach. Wpadnięcie w jakikolwiek szok byłoby katastrofalne w skutkach.
Nie ma nic o kąpieli w jeziorze? 😜 Jeśli już, to byłoby o czym opowiadać wnukom, pływanie na 200 metrów...
21 lipca 2021 r. - 11:55
Żony rolników mówi:
Podekscytowany! Wyobraź sobie, jak wiele chcesz zobaczyć, ale byłem najbardziej głodny słońca i ciepła, kiedy zobaczyłem te zdjęcia!
08 lutego 2018 r. - 8:15
Helen mówi:
Słońce i ciepło nie są złe do myślenia teraz w środku zimna 😉.
08 lutego 2018 r. - 12:15
parsknięcie mówi:
Co za ekscytująca podróż, nawet jeśli jazda minibusem nie była tak zabawna.
08 lutego 2018 r. - 8:25
Helen mówi:
Bardzo ekscytująca i interesująca podróż! (A taka podróż zawsze zawiera kilka mniej zabawnych momentów...)
08 lutego 2018 r. - 12:16
Ditte mówi:
Co za doświadczenie odwiedzić jezioro Bajkał i równie dobrze skorzystać z okazji, gdy byłeś jeszcze dość blisko. Tam w okolicy nie jest się tak często ...
Zabawna i satysfakcjonująca lektura! Fajnie, że udało ci się wrócić, choć w mniej przyjemny sposób, by kontynuować podróż pociągiem.
08 lutego 2018 r. - 10:02
Helen mówi:
Nie, niezbyt często jestem w okolicy, że tak powiem 😉.
09 lutego 2018 r. - 6:04
Lennart mówi:
Przekroczyliśmy jezioro z Transibiriska!
08 lutego 2018 r. - 11:01
Helen mówi:
Co za zabawa! 🙂
09 lutego 2018 r. - 6:05
Pan Steve mówi:
Któregoś dnia oglądałem dokument telewizyjny o Syberii, który zawierał opis jeziora Bajkał, a ty dałeś mi kolejny zastrzyk wiedzy na temat tego potężnego jeziora.
Gulo gulo, co po łacinie oznacza rosomaka.
Fakt, że przegapiłeś łódź, sprawia, że pamiętam.
Było wiele fajnych kolorowych doświadczeń, z których można było korzystać.
08 lutego 2018 r. - 12:29
Helen mówi:
To brzmi jak dokument, który może nas zainteresować!
09 lutego 2018 r. - 6:06
BP mówi:
Podobnie jak Steve, również widziałem fragmenty dokumentu telewizyjnego o Syberii. Ocj doceniam twoje posty jako uzupełnienie, zwłaszcza że miałeś kilka przygód;-) Potem musiałem wygooglować limnologię, więc teraz znowu podniosłem swoją wiedzę ogólną. Gulo gulo - hahaha! Uczyłeś się łaciny czy nie? Ja się uczyłem (musiałem) przez trzy lata, ale we wszystkim, co musiałem znieść, a co dotyczyło między innymi Cezara, nie było gulo gulo;)
A przegapienie łodzi, cóż, znam to ze Stambułu. W naszym przypadku kapitan promu był tak słodki, że zawrócił i zabrał nas, gdy krzyczeliśmy i machaliśmy jak szaleni...
08 lutego 2018 r. - 16:58
Helen mówi:
Nie uczyłem się łaciny, ale poszedłem do Hum i studiowałem ogólne umiejętności językowe. Wtedy myślę, że słowa i języki są zabawne, więc takie rzeczy mogą utknąć ... 😉 (Ale Peter uważa, że to niezrozumiałe, że takie rzeczy mogą utknąć haha.) Cieszę się, że miałeś więcej szczęścia z przegapioną łodzią! 🙂
09 lutego 2018 r. - 6:09
Anonimowy mówi:
W Listwiance zatrzymaliśmy się w domu pary, w której on jest emerytowanym lotnikiem, a ona uczy angielskiego w Irkucku, więc przed i po kąpieli w saunie w ich ogrodzie odbyło się kilka ciekawych rozmów. To właśnie z Listwianki nasz liveaboard wyruszył na 5-dniowe nurkowanie. Nasze towarzystwo składało się z dwóch limnologów i trzech innych nurków ze Szwecji (którzy oczywiście również odwiedzili muzeum :-)). Na łodzi znajdował się również turystyczny Rosjanin + rosyjska załoga. Niesamowite nurkowania, ale trudne do zapisania w logbooku, co widzieliśmy, jak napisałeś, większość gatunków była endemiczna, a książki na łodzi były po rosyjsku... Byliśmy tam w sierpniu, więc woda była najcieplejsza (11 stopni), a widoczność najgorsza (dużo planktonu), ale uczucie wyjmowania regulatora z ust na głębokości 30 metrów i połykania łyka wody było wyjątkowe. Nasz przewodnik nurkowy również był wyjątkowy, ostatniego dnia powiedział: Today you don't follow me, po czym zanurkował na 100 metrów z powietrzem w butlach gazowych (na tej głębokości zarówno azot, jak i tlen są szkodliwe do oddychania). Wynurzył się, a następnie dochodził do siebie na pokładzie przez kilka godzin, podczas gdy jego komputer nurkowy znajdował się obok niego, a tekst SOS migał gorączkowo. 5 dni na morzu i ponad 10 dań z koronami koperkowymi to również trwałe wspomnienie.
08 lutego 2018 r. - 23:51
Helen mówi:
Jak miło, że opowiadasz nam o swojej podróży Johanna! Nurkowanie w jeziorze Bajkał wydaje się co najmniej wyjątkowe. Rozumiem, że było to wyjątkowe ze względu na słabą widoczność, różne gatunki ryb, a także opisy w języku rosyjskim! Ale co za doświadczenie! Nurkowanie do 100 metrów brzmi dla mnie przerażająco ....!!! (Twój komentarz nie został automatycznie zatwierdzony, ponieważ napisałeś go jako anonimowy, ale rzadko znikają. Czekają tylko, aż je zatwierdzę)!
09 lutego 2018 r. - 16:23
Johanna w Skanii mówi:
Właśnie napisałem długi komentarz, mam nadzieję, że dotrze (możliwe, że moje imię nie dotarło). Wspaniałe jezioro!
08 lutego 2018 r. - 23:53
Helen mówi:
Zatwierdziłem teraz Twój komentarz 😉
09 lutego 2018 r. - 16:24
Laila MA - Wokół równika mówi:
Tak niesamowicie ekscytująca lektura 🙂 Mam nadzieję, że kiedyś będę podróżować koleją transmongolską.
09 lutego 2018 r. - 7:08
Helen mówi:
Ta podróż jest wysoce zalecana! 🙂
09 lutego 2018 r. - 16:24
Anna, Nowy Jork - Mój kęs Wielkiego Jabłka mówi:
Wspaniale było przeczytać o twoich przygodach! Tak, to były naprawdę fascynujące fakty o jeziorze Bajkał. Nieźle się uśmiałem z tego, jak Twoja znajomość łaciny wpłynęła na Petera. 🙂
Czekamy na ciąg dalszy! Miłego piątkowego wieczoru.
09 lutego 2018 r. - 18:27