Reklama

Jak już pewnie wiecie, mieliśmy sporo problemów z wyciekami wody w kamperze. Najnowszy problem jest naprawdę poważny, ponieważ wyciek znajduje się w miejscu, do którego nie można się dostać, a jego naprawa będzie dość kosztowna.

Tweet
Udostępnij
Udostępnij
Pinezka
Udostępnij
Udostępnij

Urlop przed świętami

Od usterka wycieku wody nie należy do nas, a ponieważ gwarancja na samochód właśnie wygasła, skontaktowaliśmy się z Adrią i zapytaliśmy, czy mogą zapłacić. Teraz zaoferowali nam, że zabiorą samochód do Karlstad (gdzie znajduje się autoryzowany warsztat Adria) i naprawią go dla nas.

Niestety, musimy odrzucić tę ofertę, ponieważ nie zdążymy na nasze wakacje... Zamiast tego będziemy musieli naprawić samochód we własnym warsztacie i sami za to zapłacić. Nie jest to zbyt przyjemne, ale nie chcemy też narażać na szwank naszej wakacyjnej podróży...

Ubezpieczenie nie obejmuje

Próbowaliśmy również uzyskać odszkodowanie od firmy ubezpieczeniowej. Kamper jest ubezpieczony na wszystkie możliwe sposoby w TryggHansa, ale kiedy do nich zadzwoniłem, okazało się, że ubezpieczenie nie obejmuje uszkodzeń wody i rur! Można się zastanawiać, czego tak naprawdę dotyczy ubezpieczenie...? Czy jest ktoś, kto miał szkodę w kamperze i pokryło ją ubezpieczenie?

Zapisz się do naszego newslettera