Jak uzupełnić wodę w kamperze? Używasz węża czy dzbanka? Uważamy, że korzystanie z węża jest bardzo wygodne. Można dość szybko napełnić cały zbiornik wody i uniknąć biegania w tę i z powrotem. Oto nasze najważniejsze wskazówki dotyczące uzupełniania wody w kamperze!
Własny wąż i wiele dysz
Zabieramy własny wąż do wody i kilka różnych dysz. Posiadanie własnego węża do wody jest dobre, aby upewnić się, że do zbiornika wody kampera nie dostaną się bakterie z innych węży.
Kempingi i parki przyczep kempingowych często mają wąż, z którego można korzystać, ale skąd wiesz, jak ludzie przed tobą z niego korzystali? Jeśli ktoś spłukuje zbiornik toalety, pojedyncza bakteria wystarczy, abyś zachorował... huh! Już samo to jest wystarczającym powodem, aby zawsze mieć własny wąż ze świeżą wodą!
Posiadanie różnych dysz jest dobre, ponieważ zawsze masz coś, co pasuje, bez względu na to, jak wygląda kran. Istnieją wiele różnych wariantów kranów, że tak powiem. Dysze nie są duże, drogie ani ciężkie, więc nie ma absolutnie żadnego powodu, aby nie mieć ich w swoim kamperze!
Napełnianie kampera wodą - gdzie?
W Szwecji wodę pitną można zatankować na wszystkich stacjach benzynowych. Można również zatankować na kempingu, a także na wielu polach kempingowych. Za granicą nie zawsze jest to tak łatwe na stacjach benzynowych, ale jest to oczywiście możliwe na kempingach i często na parkingach dla przyczep kempingowych.
Kersti mówi:
cześć
Jak miło przeczytać dziś o tobie w Caravan and Camping.
Bardzo fajny raport. I tak... napełniamy wodę wężem
Uważaj na siebie
22 kwietnia 2010 - 20:15
administrator mówi:
Wow, już dotarło? Dobrze słyszeć! Sami jeszcze nie widzieliśmy raportu....
Jeśli subskrybujesz, otrzymasz magazyn trochę wcześniej, nie sądzę, żeby był jeszcze w sklepach...
22 kwietnia 2010 - 20:23
Ninny mówi:
Obecnie w Rulla-Bärra znajduje się wąż i dysza - ponieważ w Niemczech nauczyliśmy się, że należy mieć własny wąż.
Myślę, że napełnianie dzbankiem jest trochę kłopotliwe. Dawać wąż! ;-))
23 kwietnia 2010 - 6:22
Ama de casa mówi:
Może? Czy są ludzie, którzy napełniają się w ten sposób? Wydaje się to niezwykle skomplikowane...
Wodę dostaję w butelce - w namiocie nie ma zbiornika 😉.
23 kwietnia 2010 - 19:26
administrator mówi:
Ama de casa, haha, cóż, skierowanie węża z wodą prosto do namiotu prawdopodobnie NIE jest dobrym pomysłem....
23 kwietnia 2010 - 21:08
Nils-Åke mówi:
Tak, wąż z roku na rok stawał się coraz dłuższy. I cały zestaw złączy.
Pamiętam, jak kilka lat temu w Mora Holendrzy tankowali wodę z muszli klozetowej.
Kiedy skończył, wyglądał, jakby brał prysznic i nikt nie mógł wejść do tej przestrzeni przez długi czas.
Zdobywasz doświadczenie i wiesz, gdzie możesz zatankować wodę. Zawsze zaczynam podróż od tankowania w domu. Jestem bardzo ostrożny i trzymam się z dala od toalet.
26 kwietnia 2010 r. - 11:19
administrator mówi:
Nils-Åke, tak, z biegiem lat nabywa się trochę praktycznego sprzętu... Zabawna historia z Holendrem!
Chcielibyśmy również zatankować wodę w domu przed wyjazdem, ale nie jest to możliwe, gdy mieszkasz w mieszkaniu i masz kampera na parkingu w innej gminie... Zwykle jednak staramy się zacząć od zatankowania wody na stacji benzynowej.
26 kwietnia 2010 r. - 19:01