Ok, jestem fanem Johna Ajvide Lindqvista i przeczytałem wszystkie jego poprzednie książki: Let the Right One In, Dealing with the Undead, Paper Walls i Human Harbour. Little Star, podobnie jak jego poprzednie książki, jest surrealistyczna, brutalna i delikatna - wszystko w tym samym czasie.
Blisko zła w każdym z nas
Nie czytaj jej, jeśli brzydzisz się przemocą i krwią lub jeśli przeszkadzają ci szczegóły, które wydają się nieprawdopodobne. Przeczytaj ją, jeśli chcesz z drżeniem zbliżyć się do zła drzemiącego w każdym z nas. Przeczytaj ją, jeśli chcesz poczuć, jak krótki może być krok od normalności do szaleństwa, przynajmniej dla tych, którzy czują się trochę nie na miejscu.
Katarina na Filipinach mówi:
Dzięki za wskazówkę! Właśnie zamierzam złożyć zamówienie w bokusie, żeby mieć kilka książek do czytania w domu, ale też do zabrania zakładek pockmarks....
10 czerwca 2010 r. - 11:54
Tess mówi:
Witam
Właściwie nigdy o nim nie słyszałem. Jestem teraz w okresie, w którym niestety nic nie czytam. Ale zamierzam się zebrać w sobie, ponieważ spokojnie jest poczytać trochę wieczorami i kiedy gdzieś podróżuję.
Zacząłem książkę jakieś pół roku temu i nie doszedłem nawet do połowy, żenujące. Ostatnio przeczytałem kilka stron i zasnąłem ;-)
Trzymaj się // uściski Tess
10 czerwca 2010 r. - 12:43
administrator mówi:
Katarina, my też lubimy papierowe książki. To takie wygodne w podróży. Niestety, ta książka nie wyszła jeszcze w wersji papierowej i oczywiście nie mogłam się jej doczekać...
😉
Tess, my też mamy różne okresy, kiedy czytamy i nie. Ale kiedy jesteśmy na wakacjach lub w kamperze, uwielbiamy relaksować się przy dobrej książce! Najbardziej znaną książką Johna Ajvide Lindqvista jest prawdopodobnie "Let the Right One In", która stała się również filmem kinowym. Naprawdę dobrym filmem!
10 czerwca 2010 r. - 13:16
Ingela mówi:
Słuchałem papierowych ścian. Ostatnim razem, gdy byłem w mieście, zobaczyłem tę konkretną książkę, którą sugerujesz w witrynie sklepowej, wpadła mi w oko. Może kupię ją jako książkę na wakacje tego lata. Dzięki za wskazówki!
10 czerwca 2010 r. - 21:56