Nie zdecydowałeś, gdzie podróżować w tym roku? Lonely Planet wymienia 10 najbardziej przystępnych cenowo miejsc podróży i 10 najgorętszych miast w 2011 r. Ciekawe sugestie i wydaje się, że Lonely Planet próbuje spojrzeć nieco poza zwykłe miejsca docelowe. Czy odwiedziłeś któreś z tych miejsc? Co sądzisz? A może uważasz, że na liście powinny znaleźć się inne miejsca?
10 najbardziej przystępnych cenowo destynacji w 2011 roku
- Bangladesz - być może najtańsza destynacja na świecie
- Nikaragua - tutaj dostajesz dużo za swoje pieniądze
- Waszyngton DC - bezpłatny wstęp do interesujących zabytków
- Paryż - Bagietka, ser, wino i spacer po mieście
- Namibia - Bardziej przystępne niż RPA i Botswana
- Filipiny - Piękne plaże w niskich cenach
- Argentyna - Waluta utrzymuje niskie ceny
- Neapol - Bardziej przystępne niż reszta Włoch
- Ukraina - Niedrogi cel podróży, zwłaszcza Lwów i Odessa
- Syria - Przystępna cenowo alternatywa dla krajów sąsiednich
10 najgorętszych miast w 2011 roku
- Nowy Jork - Pomnik Światowego Centrum Handlu
- Tanger - Ekscytująca kultura między Afryką a Europą
- Tel Awiw - Najbardziej międzynarodowe miasto na Wyspach
- Wellington - Pełno barów, kawiarni i restauracji
- Walencja - Już nie w cieniu Barcelony
- Iquitos - Tętniące życiem miasto w Peru
- Gandawa - Być może najlepsze miasto w Europie
- Delhi - Światowa metropolia świętuje 100 lat istnienia
- Newcastle - Niedoceniane australijskie miasto surfingowe
- Chiang Mai - Kulturalna stolica Tajlandii
Liczba mieszkańców mówi:
Ateny to niedoceniane miasto. Gorąco polecam. hyn Ponadto niezależność będzie wyrażana poprzez zmywanie wszelkiej niezależności za pomocą erodujących słów.
29 stycznia 2011 r. - 19:16
Pumita mówi:
Hm, widziałem zbyt mało, by móc porównać. Chociaż byłem w Nikaragui i Argentynie, wiem zbyt mało o tym drugim kraju. To duży kraj.
Z tych na liście, chciałabym pojechać na Filipiny i do Paryża.
Reakcja na listę opartą na cenie. Może to tylko ja, ale nie jeżdżę do danego kraju dlatego, że jest tani. Cena ma znaczenie, oczywiście, ale wybieram to, co mnie interesuje w ramach ograniczeń finansowych, które mam. Gandawa jest fajna, ale najlepsze miasto w Europie? Nie ma szans.
30 stycznia 2011 r. - 11:49
administrator mówi:
Pumita, musimy kiedyś odwiedzić Amerykę Południową! Nigdy tam nie byłem ... Zgadzam się, że wybierasz miejsce docelowe zgodnie z tym, co Cię interesuje, chociaż wpływa na to cena. Na przykład mógłbym wybrać Namibię zamiast Botswany, gdyby cena była niższa.
01 lutego 2011 r. - 8:49
Luksusowa żona mówi:
Chiang Mai ma najlepsze zakupy w Tajlandii... więc już samo to sprawia, że warto tam pojechać! Dodatkowo jest tam wiele fajnych wycieczek do dżungli =).
Namibia może być tańsza niż RPA... ale nie wiem, czy to naprawdę oznacza, że jest bardziej przystępna cenowo? To nie jest tak duża różnica, a SA ma lepsze jedzenie, lepsze zakupy, łatwiej się poruszać i tak jak Namibia; niesamowite safari! =)
I tak... jestem trochę stronniczy. =)
/Lindah
02 lutego 2011 r. - 18:11
Nadia mówi:
Kijów (Ukraina) był moim zdaniem najlepszy. Jest tam wiele ciekawych rzeczy do zobaczenia, a Odessa jest również wspaniała! Ładne plaże i dobra obsługa w hotelach!!!
Uściski, Ukraina! Wkrótce znów tam pojadę!:D 😀 .
30 marca 2011 r. - 10:58