Niedawno opublikowano listę siedmiu cudów natury. Lista jest wciąż wstępna, a jej ostateczna wersja będzie dostępna na początku 2012 r. Cuda zostały przedstawione poniżej w kolejności alfabetycznej.
Siedem cudów natury
- Amazonia, Ameryka Południowa
- Zatoka Halong, Wietnam
- Wodospady Iguazu, Argentyna i Brazylia
- Wyspa Jeju, Korea Południowa
- Komodo, Indonezja
- Podziemna rzeka Puerto Princesa, Filipiny
- Góra Stołowa, Republika Południowej Afryki
Czy odwiedziłeś któryś z cudów
Odwiedziliśmy jeden z siedmiu cudów świata, Zatoka Halong w Wietnamie i jest to naprawdę piękne i fascynujące miejsce. Czy odwiedziłeś któreś z tych miejsc lub myślałeś o odwiedzeniu któregoś z nich?
Agneta mówi:
nie, nie odwiedziłem żadnego z nich i prawdopodobnie nie będzie mi to dane! Ale teraz chyba nie powinienem myśleć tak negatywnie, kto wie, co przyniesie przyszłość podróżowania teraz, gdy Biggena nie ma już z nami?
17 listopada 2011 r. - 21:54
Johanna w Skanii mówi:
Komodo! Ładne wyspy, dobre nurkowanie, a kiedy byliśmy na lądzie, trzymałem się blisko przewodnika z drewnianym kijem, który bronił nas przed ogromnymi jaszczurkami monitorującymi (które zjadały np. świnie i jelenie), nie sądzę, że mielibyśmy tyle do przeciwstawienia się, gdyby naprawdę chcieli nas skrzywdzić. Tam i na Svalbardzie są prawdopodobnie miejsca, w których czułem się naprawdę zestresowany / na krawędzi z powodu dużych zwierząt.
17 listopada 2011 r. - 23:37
Inga Magnusson mówi:
Tak, po ponad 400 zaliczeniach na uniwersytecie widziałem też od czasu do czasu "typowego" naukowca, apropos twojego komentarza do mojego postu.
17 listopada 2011 r. - 23:49
Annika mówi:
Nie widziałem ani jednego z nich!
Zdałem sobie jednak sprawę, że Wietnam jest bajecznie pięknym krajem. Mój teść był tam podczas wojny w Wietnamie i mówi, że to najpiękniejszy kraj, jaki kiedykolwiek widział.
18 listopada 2011 r. - 13:48
administrator mówi:
Agneta, w życiu nigdy nic nie wiadomo. Przy okazji, myślę, że jest wiele innych wspaniałych miejsc do zobaczenia i przeżycia!
Johanna, Komodo brzmi fantastycznie... z wyjątkiem jaszczurek monitorujących. Niedźwiedzie polarne też nie wydają mi się całkowicie bezpieczne... Właściwie to chyba nie byłam nigdzie, gdzie tak bardzo obawiałabym się dzikich zwierząt. Może w Tanzanii, kiedy spaliśmy w namiotach. Nie czułam się całkowicie bezpiecznie, gdy w środku nocy wymykałam się do toalety przez trawę... 😉.
Inga Magnusson, mogę to sobie wyobrazić. Zazwyczaj są jakieś "zapasy"
😉
Annika, Wietnam jest piękny! Cieszę się jednak, że nie musiałem go odwiedzać w okresie, w którym robił to Twój teść...
18 listopada 2011 r. - 16:22
Marina mówi:
Och, jest tak wiele rzeczy, które chciałabym zobaczyć i zrobić... Nie widziałam jeszcze żadnej z wymienionych tutaj rzeczy, mam nadzieję, że i tak będzie to Wietnam na Wielkanoc!
19 listopada 2011 r. - 4:13
administrator mówi:
Marina, jak miło, że wybierasz się do Wietnamu! Wietnam bardzo nam się podobał: piękni i przyjaźni ludzie. Jeśli będziesz w pobliżu Hanoi, koniecznie wybierz się do zatoki Halong! Możesz popłynąć jedną z łodzi i zostać tam na noc, bardzo fajnie!
19 listopada 2011 r. - 9:08
Po prostu kolejna szalona blondynka - z kolejnym głupim blogiem mówi:
Och, chciałbym zobaczyć zatokę Halong!!!! 🙂
uściski
20 listopada 2011 r. - 18:24
administrator mówi:
Just Another Crazy Blonde, jeśli masz okazję! To takie miłe. Może od czasu do czasu jako objazd Tajlandii...?
😉
20 listopada 2011 r. - 22:18
Marie Rudenstam mówi:
Właśnie przyjechałem z Zatoki Halong, która była fantastycznie piękna z ogromną jaskinią i wspaniałą przyrodą, ale niestety było tam zbyt wielu turystów. Szło się w długiej kolejce do jaskini i kolejce na jeden ze szczytów górskich, a łodzie turystyczne po prostu wszędzie!!!! Nie można było zrobić ani jednego zdjęcia tylko przyrody! Niestety zbyt wyeksploatowane jak na mój gust. Mimo to fajnie było to zobaczyć!
31 października 2018 r. - 4:38