Które miasta na świecie są najbezpieczniejsze? A jakie są najbardziej niebezpieczne miasta na świecie? Opracowaliśmy ranking, który pokazuje, które miasta na świecie powinieneś odwiedzić, jeśli chcesz być bezpieczny, a które, jeśli chcesz kusić los.
Najbezpieczniejsze miasta na świecie
Czy chcesz poczuć naprawdę Myślisz o wakacjach w wielkim mieście? W takim razie powinieneś odwiedzić Luksemburg, BernoHelsinki, Zurych, Wiedeń, GenewaSztokholm, Singapur, Auckland czy Wellington. Oto dziesięć najbezpieczniejszych miast na świecie według firmy Mercer, która uszeregowała 221 miast w oparciu o międzynarodową stabilność, przestępczość i skuteczność policji.
Najbardziej niebezpieczne miasta na świecie
Zamiast tego, jeśli chcesz rzucić wyzwanie życiu z "odrobiną" ryzyka, powinieneś udać się do Kinszasy (Demokratyczna Republika Konga), Bangui (Republika Środkowoafrykańska), Abidżanu (Wybrzeże Kości Słoniowej), Ndżameny (Czad) lub Bagdadu (Irak). Nie tak bezpiecznie według tego samego źródła ....
Annelie-Singapur mówi:
Prawdopodobnie chciałbym umieścić Singapur na 1. miejscu. Byłem we wszystkich miastach wymienionych powyżej. Mówimy o Singapurze, że jest jak "bezpieczne pudełko". Trudno opisać to uczucie, jeśli się tu nie było i nie doświadczyło. W tej chwili jestem w małej HUskvarnie i tutaj ostrzegają cię, że zostaniesz pobity i okradziony, gdy wieczorem wysiądziesz z autobusu i przejdziesz kilka metrów do domu w środku miasta. W Singapurze możesz wyjść i spacerować po parku, gdy jest ciemno, nie odczuwając żadnego dyskomfortu, ale trudno to zrobić w Sztokholmie czy małej Huskvarnie.
Miłego czwartku/ Uściski
08 grudnia 2011 r. - 7:05
myaraq mówi:
Hm. Nie myślałem tak o Sztokholmie, ale to dobrze.
08 grudnia 2011 r. - 9:17
Ninny mówi:
Ugh, Iran i Irak mogę zrobić bez!!! Myślę, że unikam tych ostatnich miejsc, czyli "bardziej ryzykownych", ale jasne jest, że zawsze powinieneś być czujny bez względu na to, gdzie jesteś. Po prostu zdrowy rozsądek.
08 grudnia 2011 r. - 14:26
Annika mówi:
Myślę, że ominę wszystkie miasta z listy niebezpiecznych.
Zabawna sprawa z Sthlm. Ale to chyba dobrze...
Może nie sądziłem, że trafi do pierwszej dziesiątki, ale...
08 grudnia 2011 r. - 15:29
Przemyślenia Lennarta mówi:
Na początku lat 90-tych spędziłem dwa tygodnie w Japonii. W tygodniu, w którym przebywaliśmy w Tokio, ćwiczyliśmy, jak nam powiedziano, zostawianie portfela na chodniku przed hotelem. Następnego dnia wciąż tam był. Niewiarygodne!
08 grudnia 2011 r. - 19:42
administrator mówi:
Annelie, jak fajnie, że w Singapurze jest tak bezpiecznie! Czuję się całkiem bezpiecznie w większości miejsc w Sztokholmie, ale oczywiście są puste i ciemne obszary wieczorem, gdzie nie jest już tak fajnie.
Ninni, nie, prawdopodobnie mogę sobie wyobrazić pominięcie ich. Podróżując trzeba podejmować pewne ryzyko, ale najbardziej niebezpieczne miejsca mogą być nieodpowiednie...?
Annika, nie, nie wiem dokładnie, co jest wymagane, ale i tak czuję się tu dość bezpiecznie...
Lennart, to brzmi fascynująco! Nie sprawdziłoby się w Sztokholmie. Jednak kiedy mieszkałem na Islandii, wszyscy zostawiali otwarte drzwi wejściowe, nawet jeśli nie było ich w domu. Ale to nie było w Reykjaviku, tylko w mniejszej miejscowości...
08 grudnia 2011 r. - 19:43