Dziś nadszedł czas na naszą długo wyczekiwaną wycieczkę konną po Islandii i obudziliśmy się z ... wiatrem ryczącym w domach. Wow, czy naprawdę pojechalibyśmy w taką burzę? Ale nie można odmówić przygodzie! Założyliśmy nasze najcieplejsze ubrania i przygotowaliśmy się na spotkanie z końmi i islandzkim krajobrazem.
Jazda konna na Islandii - Dolina gorących źródeł
Firma Ogniste konie odebrał nas pick-upem i zawiózł do Hveragerði, które znajduje się pół godziny jazdy od centrum miasta. Reykjavik. Tutaj zarezerwowaliśmy wycieczkę konną "Dolina gorących źródeł", która prowadzi do Reykjadalur pośród wszystkich gorących źródeł. Była to jednodniowa wycieczka, która zabrała nas na łono natury, w sam środek geotermalnego krajobrazu, który bulgocze, bąbelkuje i dymi.
Prawdopodobnie nie mogliśmy mieć gorszej pogody. Wiał mroźny wiatr, a od czasu do czasu padał nawet... śnieg. Gdy wjeżdżaliśmy w góry, konie z trudem stawiały krok za krokiem, a my z trudem oddychaliśmy na wietrze. Zanim dotarliśmy do Reykjadalur, gdzie mieliśmy zjeść lunch, byliśmy całkowicie przemarznięci i zastanawialiśmy się "Czy za to zapłaciliśmy?". Haha.



Ciepło z gorących źródeł
W miejscu, w którym mieliśmy zrobić sobie przerwę, zsiedliśmy z koni i tutaj też dostaliśmy wodę i po kanapce. Ale jak można zjeść zimną kanapkę, gdy ma się zmarznięte ręce? Dzięki Bogu za gorące źródła! Po ogrzaniu rąk w gorącym strumieniu poczuliśmy się znacznie lepiej.
W drodze powrotnej mieliśmy również wiatr w plecy, co ułatwiło podziwianie fantastycznego krajobrazu. Jedzie się w górę i w dół stromych zboczy, przez kamienie, błoto i wodę. Wszędzie unosi się dym i bulgoczą gorące źródła i strumienie. Jesteśmy bardzo zadowoleni z wycieczki, ale dość zmęczeni ...



FANTASY DINING - blog o restauracjach tematycznych i podróżach mówi:
ojej... wygląda absolutnie fantastycznie!!! Zabierz mnie tam teraz .....
10 września 2012 r. - 21:59
Frankie & Co mówi:
Och, jak pięknie to wygląda! My też nie mamy kamery na wiatr i temperaturę
.
Mam nadzieję, że po rozmrożeniu i tak miło wspominasz jazdę!
Jak idzie nauka języka? Czy rozumiesz więcej lub mniej niż się spodziewałeś, czy może obudził się w tobie i wychodzi w mowie
.
11 września 2012 r. - 7:13
Marina mówi:
Pomimo zimna (którego tak naprawdę nie czujemy!), wygląda pięknie.
11 września 2012 r. - 7:35
Anki mówi:
Och... jak pięknie to wygląda - pomimo złej pogody!
11 września 2012 r. - 8:53
JoY mówi:
Piękny krajobraz, ale wydawało się tak zimno.
Uściski Yvonné
11 września 2012 r. - 9:24
administrator mówi:
To była świetna wycieczka pomimo pogody i prawdziwe doświadczenie!
Frankie & Co, język idzie dobrze! Czasami czuję się trochę obco i szukam odpowiednich zwrotów i słów, ale nadal mówię całkiem płynnie. Miło jest znów używać języka, który znam, ale którego używam tak rzadko!
11 września 2012 r. - 10:26