Obecnie mamy konferencję połączoną z pracą w zamku Ulfsunda. Zamek znajduje się w Bromma i podobnie jak wiele innych podobnych starych budynków, jest dziś wykorzystywany do organizacji konferencji i wesel, a także jako hotel i restauracja. Zamek został zbudowany w połowie XVII wieku i przez lata miał wielu różnych właścicieli, od prywatnych szlachciców po radę hrabstwa. Między innymi królowa Kristina świętowała tu kiedyś środek lata.
Historia w ścianach
Lubię te stare budynki, takie jak ten zamek. Jest trochę łaskotliwy z historią w ścianach i uroczy ze wszystkimi starymi detalami budynku i meblami. Dziś stare elementy mieszają się z nowszymi, ale udało im się zachować urokliwy klimat.
Nie każdego dnia można zatrzymać się w zamku, więc trzeba to jak najlepiej wykorzystać! Pokoje są urocze, personel przyjazny, a w jednym z salonów zawsze można usiąść w fotelu.
Ognisko i kula ziemska
Wieczorem rozpalany jest trzaskający ogień, a jeśli chcesz, możesz zamówić brandy lub whisky ze starego globusa. Herbata jest zawsze dostępna w dużym srebrnym dzbanku, a kawa podawana jest z egzotycznymi owocami wraz z filiżankami pannacotty i małymi wypiekami.
Czterodaniowa kolacja również smakowała dobrze, nawet jeśli wydawała się trochę niepotrzebnie wymyślona. Nie jestem w stanie opisać wszystkich dań, ale przystawka numer dwa składała się ze smażonych kulek anchois zanurzonych w sosie serowym wylanym na kamień.
Pokoje o wyjątkowym wystroju
W hotelu znajdują się 54 pokoje, a każdy z nich ma unikalny wystrój. Zatrzymałem się w pokoju "Patina", który ma zużytą podłogę, ponieważ pracownicy budowlani zostali poproszeni o zaniedbanie ...
Ditte mówi:
Jak cudownie! Może miło jest mieszkać na lądzie i tak "stabilnie" po wczorajszym wietrze. Mam nadzieję, że trochę odpoczniesz i będziesz mógł się wyłączyć między okrążeniami. Smacznego!
03 grudnia 2013 r. - 0:01
Marina mówi:
"Smażone kulki anchois z sosem serowym", brzmiało skomplikowanie - i inaczej! Ekscytujące jest próbowanie różnych potraw, ponieważ nie brzmi to jak coś, co wymyśliłbyś sam...
03 grudnia 2013 r. - 2:27
Ulla & Torgny mówi:
Mam nadzieję, że czujesz się lepiej po migrenie i możesz cieszyć się środowiskiem....
Uściski!
03 grudnia 2013 r. - 5:07
administrator mówi:
Ditte, to miłe i relaksujące środowisko, mimo że dużo pracujemy.
Marina, miło jest mieć różne jedzenie, nawet jeśli uważam, że były nieco "przesadzone". Pierwszą przystawką były przegrzebki w małym opakowaniu. Daniem głównym była kaczka z wieloma dodatkami, takimi jak puree z buraków, brukselka i chrupiąca kaszanka...
Ulla & Torgny, migrena pozostała pod kontrolą, a otoczenie jest piękne. Dziękujemy za troskę!
03 grudnia 2013 r. - 8:20
Pan Steve mówi:
Fajnie jest wypróbować różne rodzaje zakwaterowania.
Jest to również sposób na tworzenie patyny. Nie jest to jednak tak powszechne, aby wymagać zaniedbania od budowniczych w opisie budynku. Czy zaniedbanie może kosztować dodatkowo?
To niesamowite, że cięcie papieru toaletowego wciąż się trzyma.
03 grudnia 2013 r. - 8:29
ActiveDays mówi:
Super! Przetestować takie zakwaterowanie! Swoją drogą, zastanawiam się, czy podłogi również stają się droższe, im więcej mają patyny... jak dzisiejsze dżinsy, im bardziej zużyte, tym droższe...:)
03 grudnia 2013 r. - 8:40
administrator mówi:
Steve, jestem zafascynowany fragmentem papieru toaletowego za każdym razem, gdy go widzę... I tak, to interesujące zamówić zaniedbanie!
😉
AktivaDagar, tak, odpowiednie zużycie może sporo kosztować... chociaż nie słyszałem o tym wcześniej w kontekście podłóg....
😉
03 grudnia 2013 r. - 9:31
BP mówi:
Wow, co za królewskie zakwaterowanie! Niesamowicie piękne. Świetna zabawa, że udostępniasz i reklamujesz zamek. Pannacotta jest wystarczająca, aby wprawić mnie w błogi stan;-)
03 grudnia 2013 r. - 11:09
Anonimowy mówi:
Fajnie jest móc sobie czasem pobłażać, na pewno jesteś tego warta 😉 Dzięki za udostępnienie zdjęć!
03 grudnia 2013 r. - 15:55
Annika mówi:
Jakie to wspaniałe!
03 grudnia 2013 r. - 19:22