Menu Zamknij

Odpływ jest uszkodzony (ponownie)

Reklama

Jak to możliwe? Ci z Was, którzy są z nami od jakiegoś czasu, mogą pamiętać, że zeszłej jesieni mieliśmy wiele problemów z kanalizacją. Teraz mamy zupełnie nową pompę ściekową. Wszystko jest instalowane przez hydraulików, a my wybraliśmy to, co nam polecono. Ale co się stało ostatniej nocy?

Tweet
Udostępnij
Udostępnij
Pinezka
Udostępnij
Udostępnij

Ponowne problemy z kanalizacją

Nagły hałas, a potem... huk. Ścieki trysnęły z rur w kotłowni pod sufit. A potem trysnęły na dywan i wszystkie pudełka do przechowywania. Zabawa? Nie!

Brak możliwości korzystania z kanalizacji

Więc dzisiaj jesteśmy z powrotem tam, gdzie byliśmy zeszłej jesieni. Wyłączyliśmy wodę i nie możemy korzystać z kanalizacji. Czerpiemy wodę z molo, sikamy do wiadra i myjemy zęby po drugiej stronie jeziora. A prysznic? To przereklamowane... Dzisiaj będziemy gonić hydraulika. Mam nadzieję, że akurat pracuje i nie wziął sobie długich wakacji... Życzę miłego dnia!

Pannrummet

Zapisz się do naszego newslettera