Malujemy i przemalowujemy łódź mieszkalną. Panel jest prawie gotowy (jasnoszary), a większość okien i okładzin jest również gotowa (biała). Ale pozostało jeszcze wiele detali, a także cały metal do pomalowania: pokład, słupki, poręcz, drabina ... Nie jestem w stanie zrobić tego wszystkiego, a najmłodszy syn Billie cieszy się, że są letnie prace.
Letnia praca przy budowie łodzi mieszkalnych
Dla młodych ludzi wakacyjna praca jest idealna. Dla nas świetnie jest mieć kogoś do pomocy przy budowie łodzi mieszkalnej.
Na całej planszy mówi:
Dobrze, że są wakacyjne prace i że masz dodatkowe ręce do pomocy 😉.
Jeśli chodzi o ból, mój mąż poszedł do lekarza, ponieważ od kilku miesięcy bolało go ramię. Odpowiedź lekarza brzmiała: "Wiesz - jeśli przekroczyłeś czterdziestkę i obudziłeś się pewnego ranka nic nie czując - cóż, jesteś martwy....".
24 lipca 2014 r. - 8:05
BP mówi:
Mam nadzieję, że Billie dobrze zarabia;-) Letnia praca pod gołym niebem to wymarzona sytuacja!
24 lipca 2014 r. - 8:26
Henny mówi:
Więc podwójna korzyść, ty otrzymasz pomoc, a Billie dostanie dobrą letnią pracę. Ale proszę, nie zużywajcie się całkowicie, jasne, że wzięcie wolnego i bycie po prostu kosztuje, ale myślę, że wiele na tym zyskacie.
24 lipca 2014 r. - 8:33
Lennart mówi:
OJ OJ OJ OJ jak one działają w letnie upały!
Prawie się pocę, kiedy patrzę na zdjęcia!
Będzie naprawdę miło!
24 lipca 2014 r. - 10:13
Ama de casa mówi:
Idealny do outsourcingu pracy w rodzinie
🙂
24 lipca 2014 r. - 10:59
administrator mówi:
Criss-cross, oh haha, wiemy, że mimo wszystko żyjemy!
🙂
BP, nie martw się...
😉
Henny, to dobry układ dla wszystkich! Tak, prawdopodobnie potrzebowalibyśmy trochę odpoczynku ... ale trudno jest znaleźć czas ...
😉
Lennart, tak, prawie najlepiej pracuje się wieczorami!
Ama de casa, dobra oferta
😉
24 lipca 2014 r. - 11:21
JoY mówi:
Stałaś się odporna na słońce, ja szukam cienia, a na jego wysokości nogi dostają trochę słońca hihihi.
Mogę sobie wyobrazić, że zużywa dużo płynu.
Uściski
24 lipca 2014 r. - 12:18
administrator mówi:
JoY, jestem dość wrażliwy na słońce... staram się pracować w cieniu lub wieczorem...
24 lipca 2014 r. - 12:39
Ditte mówi:
Dobrze jest uzyskać pomoc i jest to również sytuacja korzystna dla obu stron. A prace postępują... Brawo. Ten upał nie ułatwia sprawy.
Pozytywne myśli robocze dla Ciebie.
24 lipca 2014 r. - 13:28
Lena mówi:
Podobnie jak my, właściciele domów, musisz malować inaczej... Tylko uważaj wieczorami, kiedy jest chłodniej w tę fantastyczną letnią pogodę, może być nawet zbyt gorąco, aby malować! Używamy norweskiej bejcy olejnej marki JOTUN, południowa strona wymaga przemalowania co 8 lat, jak sądzę, łodzie mieszkalne wymagają innych kolorów. Takie lato jak w tym roku, nawet rynny, parapety itp. są teraz pełzające, więc oczywiście gwarancja fabryczna wygasła ;-(
24 lipca 2014 r. - 19:14
Katarina Wohlfart mówi:
Haha. Zabawny komentarz lekarzy. Prawdopodobnie słyszą wszystko i tak, to prawda, trochę bólu może trzeba wziąć, ciało się starzeje. Ale w tym samym czasie, ból w ramieniu przez miesiące? mjae... To wygląda gorąco zarówno dla Ciebie, jak i dzieci.
24 lipca 2014 r. - 21:41
administrator mówi:
Ditte, najlepszą porą na pracę jest wieczór...
Lena, oczywiście, że trzeba malować w regularnych odstępach czasu... Na sam drewniany budynek wybraliśmy kolor, który przetrwa długi czas. Pokład pomalowaliśmy nierozpuszczalną w wodzie farbą jednoskładnikową, a kadłub farbą dwuskładnikową.
Katarina, nic złego w upale... lub tak, zużywa dużo wody / sody / soku / czegokolwiek....
😉
24 lipca 2014 r. - 22:49