Wczoraj wieczorem zaprosiliśmy na kolację potencjalnych najemców, czyli moją koleżankę i jej partnera. Spędziliśmy bardzo miły wieczór i oczywiście mieliśmy bardzo praktyczne rozwiązanie.
Wiele szczegółów do omówienia
Myślę, że przeszliśmy przez dokładnie wszystko w łodzi. Zdajemy sobie sprawę, że jest wiele do przemyślenia. Po pierwsze, musimy uzgodnić, co powinno zostać, a co chcieliby, abyśmy usunęli: naczynia? toster? ekspres do kawy? odkurzacz? ekrany telewizorów? materace?
Wyjaśnij, jak wszystko działa
Następnie musimy wyjaśnić, jak wszystko działa: kocioł Nibe, ogrzewanie podłogowe, powietrzna pompa ciepła, pompa ściekowa, piec... Nie wspominając już o różnokolorowych światłach Petera!
Napisałem podręcznik, który jak dotąd ma 23 strony, ale teraz zdaję sobie sprawę, że trzeba go rozszerzyć ... Tak, i oczywiście trzeba pisać umowy i wszelkiego rodzaju inne rzeczy. Czy kiedykolwiek wynajmowałeś swój dom lub wynajmowałeś go od kogoś innego? Jakie są Twoje doświadczenia?
Ditte mówi:
Zrozum, że przygotowanie zarówno umowy, jak i podręcznika to ogromna praca.
Nigdy niczego nie wypożyczałem, tylko pożyczałem, a potem było jeszcze 8 arkuszy. A to było na dwa tygodnie....
Powodzenia i będzie dobrze, gdy wszystko będzie gotowe i będziesz w drodze. W przeciwnym razie jest telefon ....
29 października 2014 - 16:30
Rola Cariny mówi:
Sporo do zorganizowania, ale spokojnie można sobie z tym poradzić 🙂 .
Trzymaj się....
29 października 2014 - 17:01
Ninni, Henrik i kamper Hjulius mówi:
Cześć! Nie, nie wynajmowaliśmy naszego domu w żadnym momencie, a teraz sami mieszkamy na wynajem - to takie praktyczne, jeśli jesteś leniwy jak my 😉 Mogę sobie wyobrazić, że jest trochę więcej do przemyślenia i poznania niektórych specjalnych rzeczy w łodzi mieszkalnej, która może nie być (co wiem przy okazji) jak zwykły dom. W każdym razie przytulniejszy.
29 października 2014 - 17:44
administrator mówi:
Ditte, miło było usłyszeć o twoich 8 stronach! Teraz moje 23 strony nie wydają się już tak histeryczne!
😉
Rolle i Carina, będzie dobrze. Dziękuję bardzo!
🙂
Ninni, tak, to trochę ekstra ... przynajmniej jeśli porównasz z mieszkaniem. Zwłaszcza z kotłem, pompą ściekową i tak dalej, a potem oczywiście trzeba mieć oko na to, jak leży w wodzie i tak dalej ... haha.
29 października 2014 - 18:52
BP mówi:
Brawo za bycie tak zorganizowanym! Instrukcja prawdopodobnie nie była złym pomysłem. Mam na myśli, że w mieszkaniu również potrzebujesz instrukcji, ale na łodzi mieszkalnej jest ich prawdopodobnie znacznie więcej.
Sam nigdy nie wynajmowałem, ale skończyłem w mieszkaniach w różnych krajach wynajmowanych przez osoby prywatne. Różniło się to od okazjonalnych pisemnych instrukcji do tylko ustnych.
29 października 2014 - 20:46
administrator mówi:
BP, wydaje się, że posiadanie jakiejś instrukcji obsługi jest tutaj niemal konieczne - jest tu wiele maszyn i gadżetów technicznych oraz świateł do obsługi... A potem ważne jest, aby wszystko było zrozumiałe.....
😉
29 października 2014 - 22:06
Lena i Jan mówi:
Czy jest może jakiś "szablon" na stronie Agencji Konsumenckiej lub "Mäklarförbund"!? Szybko udało się znaleźć najemców, gratulacje!
29 października 2014 - 22:28
Deciree mówi:
To było mądre ... wynająć komuś, kogo znasz 🙂 Wtedy jest ktoś, kto opiekuje się twoim domem, gdy cię nie ma. 🙂
29 października 2014 - 22:10
Katarina Wohlfart mówi:
Nie. Myślałem o tym przez chwilę przed Peru, ale zdałem sobie sprawę, że to zbyt dużo pracy za niewielkie pieniądze, które zaoszczędzimy....
29 października 2014 - 23:12
administrator mówi:
Deciree, to bardzo dobre uczucie, że będzie to ktoś, kogo znamy!
Lena i Jan, dzięki za wskazówki! Prawdopodobnie jest wiele szablonów i innych rzeczy online. My znaleźliśmy szablon umowy na bostaddirekt.se.
Katarina, to zależy od tego, jak długo to trwa... bo to też dużo pracy!
30 października 2014 - 8:20
Christa mówi:
Fajnie będzie śledzić Twoją podróż! Wynająłem swoje mieszkanie, a mój partner i ja zamieszkaliśmy w starym kamperze, który wyremontowaliśmy. Wiele osób uważa to za szaleństwo, ale robimy to, aby zaoszczędzić pieniądze. Oszczędzamy na dom, część oczywiście przeznaczymy na podróże. W przyszłym roku będziemy w Tajlandii przez dwa miesiące, a potem zobaczymy, co jeszcze wymyślimy. Miałem szczęście i udało mi się wynająć mieszkanie od rodziny i przyjaciółki mojej córki. Znalazłem umowę online, którą wydrukowałem, a następnie dodałem kilka punktów. Wynajęłam mieszkanie umeblowane, ponieważ nie mam miejsca na przechowywanie wszystkich mebli, chociaż miłą rzeczą było to, że nie używali moich mebli, ale zabrali je do magazynu. Uniknąłem tej pracy 🙂 Zrobiłem kilka zdjęć mieszkania ze wszystkimi meblami itp., aby mieć obrazowy dowód na to, jak wyglądało, gdy się wprowadzili. Potem było trochę kłopotów z anulowaniem wszystkiego lub przekazaniem go nowym najemcom. Powodzenia w podróży i jej planowaniu!
30 października 2014 - 9:58
administrator mówi:
Christa, bardzo dziękuję za pouczający komentarz! To wspaniałe, że odważyłaś się myśleć nieco inaczej, aby osiągnąć to, czego pragniesz. Wcale nie uważam, że jesteś szalona - wręcz przeciwnie! Myślę, że łatwo jest utknąć i robić to, co wszyscy - tylko dlatego, że tak wypada. Cudownie zarówno z podróżami, jak i marzeniem o domu! Dzięki również za wskazówki dotyczące wynajmu! Pobraliśmy umowę i upewnimy się, że wszystko sfotografujemy, świetny pomysł!
🙂
30 października 2014 - 10:37