Europejska podróż zbliża się wielkimi krokami. Za 24 dni rozpoczniemy roczną przygodę! Właśnie zaczęliśmy zastanawiać się, jakich map, list kempingowych i przewodników potrzebujemy w kamperze... i chcielibyśmy usłyszeć Twoje wskazówki!
Atlas drogowy
Właśnie nabyliśmy Nasz atlas Europyz Akademibokhandeln. "Ale czy nie masz GPS?" pytają niektórzy. Tak, ale GPS opiera się na wiedzy, dokąd zmierzasz. Zaletą atlasu drogowego jest to, że można usiąść i w spokoju przyjrzeć się mapom, zastanowić się nad możliwymi trasami i celami podróży....
Listy stanowisk i kempingów
Jeśli chodzi o boiska i kempingi, mamy Bordatlas, który ma już kilka lat. Myśleliśmy o zakupie nowego, ale jest wyprzedany w Adlibris i Bokus. Może jest dostępny na stacjach benzynowych w Niemczech?
Kiedyś mieliśmy płytę CD z kempingami z ACSI Eurocampings, ale wygląda na to, że ją zgubiliśmy... Myśleliśmy o zamówieniu karty kempingowej ACSI na 2015 rok, ale gdzieś przeczytaliśmy, że dotrze dopiero w grudniu, a do tego czasu już wyjedziemy... Jakieś sugestie, co zrobić?
Przewodniki i słowniki
Mamy przewodnik po Francji i mini słowniki w języku niemieckim i hiszpańskim. Nie chcemy wypełniać samochodu książkami, ale zastanawiamy się, czy dobrze byłoby mieć również słowniki w języku francuskim i włoskim? Co mówimy...? Właściwie tylko po angielsku, ale uczyłem się też francuskiego i hiszpańskiego w szkole, więc powinienem być w stanie nauczyć się kilku zwrotów, jeśli będzie ciężko...?
BP mówi:
Mapy prawdopodobnie nie stanowią problemu. Przewodniki Michelin są dostępne we Francji.
Jeśli chodzi o słowniki, mogę polecić Google translate. Działa zaskakująco dobrze. Wypróbowałem. Wtedy nie potrzebujesz słowników. Google tłumaczy całe zdania na w pełni zrozumiałe frazy.
04 listopada 2014 r. - 9:15
administrator mówi:
BP, zazwyczaj się zgadzam... Ale prawdopodobnie często będziemy bez internetu (prawdopodobnie powinienem to napisać). A kiedy go znajdziemy... będziemy chcieli się wykrwawić... haha.
😉
04 listopada 2014 r. - 9:30
Pan Nils-Åke Hansson mówi:
Dwie dobre aplikacje
Promobil Mobile Life +
Kontakt z uczestnikiem
Lista Portugalii do wydrukowania
http://www.campingcarportugal.com/areasServico?l=english
http://lillviks.blogspot.se/ tam na blogu można znaleźć mapy miejsc parkingowych itp.
Sam nigdy nie nosiłem papierowej mapy. ALE
Ważne jest, aby mieć aktualny GPS i wszystkie kraje, które chcesz odwiedzić.
Mv
Nils-Åke
04 listopada 2014 r. - 9:48
Rola Cariny mówi:
Przez większość czasu korzystamy z GPS i Atlasu Europy!
Jeśli to nie wystarczy, trzeba użyć mózgu 🙂 .
Jestem pewien, że będziesz miał wspaniałą podróż.... Uściski!
04 listopada 2014 r. - 11:12
Ama de casa mówi:
Zawsze mamy też (przynajmniej) mapę ogólną i książkę z mapami Michelin na wypadek, gdybyśmy spędzili więcej czasu w danym kraju. Jestem trochę fetyszystką map i lubię być na bieżąco. Byłam trochę zła, gdy Anders kupił pierwszy GPS...
😉
Teraz nie chciałbym się bez niego obyć - w rzeczywistości jest to całkiem wygodne. Czasami jednak myślę, że to źle i że powinniśmy pójść inną drogą. Zazwyczaj wtedy jest źle...
😉
Zwykle pomijamy słownik - jestem całkiem dobry w szaradach!
😀
04 listopada 2014 r. - 12:14
Maggan i Ingemar mówi:
Jeśli podróżujesz na wschodnią stronę, upewnij się, że masz dobre mapy nawet na GPS. Nie dostaliśmy Albanii, ale na szczęście zamówiliśmy mapę przed wyjazdem. Dobra papierowa mapa jest koniecznością, jak mówisz, zwłaszcza przy planowaniu trasy. Jeśli zostajesz dłużej w kraju, kup internet, używasz więcej niż myślisz, zwłaszcza podczas blogowania i dodawania map. Hiszpania i Portugalia mają dobre strony z kempingami, dostępne na moim blogu. Wskazówki od innych blogerów są świetne. Niemcy i Francja mają wiele kempingów prawie w każdej wiosce. Wifi na kempingach może mieć różną prędkość.
To będzie bardzo interesujące śledzić cię i zobaczyć, które kraje odwiedzisz.
Z pewnością spotkasz wielu Szwedów, zwłaszcza w Hiszpanii i Portugalii.
Jedź powoli!
04 listopada 2014 r. - 12:18
Ama de casa mówi:
pl: Następny maraton tapas odbędzie się w dwa ostatnie weekendy listopada. Ciężko będzie zdążyć... W kwietniu zwykle odbywa się maraton wiosenny, ale nie ma jeszcze żadnych informacji na jego temat.
Natknęliśmy się na te targi tapas (właściwie nazywane ruta de la tapa) w kilku miejscach w Hiszpanii, więc warto sprawdzić je w Internecie, jeśli przyjeżdżasz do Hiszpanii.
🙂
04 listopada 2014 r. - 12:27
Ninni, Henrik i kamper Hjulius mówi:
Cześć, myślę, że dobrze sobie poradzisz z tymi, które masz, a jeśli masz internet, zawsze możesz tam szukać rzeczy do zobaczenia i zrobienia, kempingów i innych rzeczy. Miłej podróży skiiiiiiiitskön szczerze pozdrawiamy nas, którzy jesteśmy zazdrośni, więc jesteśmy zieloni.
04 listopada 2014 r. - 12:38
Pan Nils-Åke Hansson mówi:
Używam AutoRoute na moim laptopie.
Gdzie mogę również pobrać współrzędne miejsc i umieścić je w GPS.
Mv
Nils-Åke
04 listopada 2014 r. - 13:07
administrator mówi:
Nils-Åke, bardzo dziękujemy za wskazówki! Na pewno się temu przyjrzymy! Nie słyszałem o AutoRoute, sprawdzę to!
Rolle o Carina, haha... tak to będzie dobre!
🙂
Ama de casa, haha, jesteśmy też przyzwoici w szaradach... podejrzewamy, że czasami będzie to potrzebne. I dzięki za wskazówki dotyczące rund tapas! Nie, nie będziemy tam w listopadzie, ale mamy nadzieję, że wtedy znajdziemy innych!
🙂
Maggan i Ingemar, nie wiem, czy możemy zaktualizować nasz stary GPS... ale jeśli nie, będziemy musieli dodać mapę! Wskazówki od blogerów oczywiście weźmiemy pod uwagę, a także sprawdzimy, czy możemy kupić Internet, gdy zostaniemy gdzieś trochę dłużej.
Ninni, na pewno przeszukamy internet! Nie wiem tylko, jak często będziemy mieć dostęp do Internetu i jak szybko będzie on działał...
04 listopada 2014 r. - 15:38
FANTASYDINING - blog o restauracjach tematycznych i podróżach mówi:
Tylko 24 dni 🙂 Boże, jak fajnie! Nie możesz mnie zabrać ze sobą w bagażu!
04 listopada 2014 r. - 20:53
Na całej planszy mówi:
Mapa Europy z dobrym przeglądem. Następnie bardziej szczegółowe mapy każdego odwiedzanego kraju. Wszystko po to, aby znaleźć małe drogi, których nie ma na mapie Europy. I nowo zaktualizowany GPS. Nie podążaj za nim "na ślepo" - w razie wątpliwości kieruj się przeczuciem lub znakami drogowymi. Nie sądzę, abyś musiał nosić ze sobą przewodniki - znajdziesz sieci i możesz je wygooglować podczas podróży.
04 listopada 2014 r. - 22:13
administrator mówi:
FantasyDining, haha... ale daj mi znać, jeśli kiedykolwiek w tym roku będziesz w pobliżu Europy!
🙂
Ogólnie rzecz biorąc, dziękuję za dobre wskazówki i przemyślenia. Prawdopodobnie zaczniemy od tego dużego atlasu Europy, a potem będziemy mogli kupić więcej lokalnych, jeśli będziemy tego potrzebować na miejscu! Dobra rada, żeby nie podążać ślepo za GPS-em, to chyba też nasze doświadczenie...
05 listopada 2014 r. - 9:03