Systembolaget ma teraz wino w pudełku w kształcie... przyczepy kempingowej! Markus Eriksson z Rewine nie ukrywa, że chce sprzedawać wino wczasowiczom, ale ma nadzieję, że klienci również uznają, że wino dobrze smakuje.
Przyczepa kempingowa
Wino Carawine pochodzi z Apulia na południowym wybrzeżu Włoch i jest to primitivo ze starych winorośli, o smaku ciemnych jagód i czekolady. Cena w Systembolaget wynosi 209 SEK. Próbowaliście tego wina lub chcielibyście spróbować? My jeszcze nie, ale to fajny pomysł...!
Alexandra mówi:
Haha. Tak, to i tak była sprytna nazwa!
05 listopada 2014 r. - 19:58
Rola Cariny mówi:
Widziałem, że wyszło, zabawne!
Zamówię szybko jak oko wykol 🙂
Baw się dobrze/Kram
05 listopada 2014 r. - 20:17
Kobiety za granicą mówi:
Fajna inicjatywa i świetna nazwa. Jednak nie dla mnie, ponieważ piję piwo.
05 listopada 2014 r. - 20:43
BP mówi:
Porozmawiajmy o ukierunkowanym marketingu! Myślę nawet, że to wino będzie się dobrze sprzedawać.
Teraz nie lubię ciemnych jagód ani czekolady, a także dostaję migreny od czerwieni, ale z drugiej strony nie jestem też kamperem;-)
05 listopada 2014 r. - 21:16
Henny mówi:
Dziękuję bardzo za wskazówkę. Właśnie musimy go kupić dla naszego towarzysza podróży podczas wielu letnich wycieczek. Jeździmy kamperem, a oni mają przyczepę kempingową, więc zwykle spieramy się o zalety i wady każdego zakwaterowania.
05 listopada 2014 r. - 21:19
Lennart mówi:
Zabawa!
Siedzę teraz z kieliszkiem białego w restauracji, 11 koron!
05 listopada 2014 r. - 21:50
Pan Lars Permelin mówi:
Myślę, że pudełko zbyt mocno kojarzy się z dresami i klapkami. Dlatego nie kupię tego wina.
05 listopada 2014 r. - 22:03
administrator mówi:
Alexandra, haha, prawda?
Rolle i Carina, tak trochę zabawy. Wygląda jednak na to, że jest to produkt niestandardowy?
Panie za granicą, ja też piję piwo... ale Peter pije wino!
😉
BP, haha, nie brzmisz jak grupa docelowa...
😉
Henny, tak, to jest temat, o który można się spierać! Wygląda na to, że trzeba go jednak zamówić?
Lennart, 11 koron... wow!
Lars Permelin, haha, tak, jest pewien związek...
😉
05 listopada 2014 r. - 22:34
Ditte mówi:
Zabawny pomysł, zabawne opakowanie i sprytna nazwa! I dobra cena jak na szwedzkie standardy. Tutaj w Torrevieja nie płacimy więcej niż nieco ponad 2 euro za butelkę dobrego wina. Czyli około 14 euro za skrzynkę. Ale są też tańsze, które również są dobre. Ale szwedzkie podatki od wina są wysokie....
05 listopada 2014 r. - 23:39
Pan Steve mówi:
"Wszystko można sprzedać za pomocą zabójczej reklamy". Cóż, nie dziękuję! Żadnego Carawine dla mnie. Ale nie jestem też kamperem.
06 listopada 2014 r. - 8:33
FANTASYDINING - blog o restauracjach tematycznych i podróżach mówi:
Nie no Boże jaka frajda kupić takie 🙂 .
06 listopada 2014 r. - 17:34
administrator mówi:
Ditte, tendencja spadkowa cen wina w Europie brzmi zachęcająco...
😉
Steve, haha, to prawda! Myślę, że to całkiem fajna zabawa, ale teraz jedziemy do Europy, więc nie będzie dużo więcej wina tutaj na północy....
06 listopada 2014 r. - 19:23
Podróże Renate mówi:
Haha, super! Kupiłbym taki moim rodzicom na święta, uwielbiają biwakować i mają przyczepę kempingową 🙂 Idealnie!
06 listopada 2014 r. - 21:24
administrator mówi:
Renates Reiser, haha co za zabawa, idealny prezent!
🙂
06 listopada 2014 r. - 23:20