La Maddalena na Sardynii to prawdziwy wakacyjny raj. Archipelag, położony w północnej części Sardynii, jest pełen zielonych terenów, małych zatoczek i pięknych piaszczystych plaż. Znajdują się tu również kempingi, kilka mniejszych hoteli i małe urokliwe miasteczko - również o nazwie La Maddalena.
Spis treści
Archipelag La Maddalena
Kiedy wczoraj przybyliśmy na Sardynię, z prom z Bonifacio na Korsyce do Santa Teresaudaliśmy się prosto na archipelag La Maddalena. Ta grupa wysp znajduje się na północ od Sardynii i składa się z głównej wyspy z kilkoma mniejszymi wyspami wokół niej. Przybycie tutaj było jak wylądowanie w małym raju!
Prom do La Maddalena
Aby dostać się na La Maddalena, trzeba wziąć prom samochodowy z Palau na "stałym lądzie", co kosztowało nas około 600 SEK w obie strony dla dwóch osób dorosłych i kampera (2015). Podróż promem jest stosunkowo krótka, a gdy tylko dotrzesz na miejsce, wita Cię naprawdę urocze miasteczko i wyspa z fantastyczną przyrodą.
Miasto La Maddalena
La Maddalena to nazwa archipelagu, ale także nazwa małego miasteczka, które jest stolicą wysp. Jest to urocze miasteczko z portem pełnym łodzi i krętymi uliczkami, gdzie małe sklepy są blisko siebie. Zaczęliśmy od zaparkowania kampera w porcie i spaceru po urokliwym miasteczku.
Archipelag Sardynii
Można powiedzieć, że wyspa należy do archipelagu Sardynii. U wybrzeży Sardynii znajdują się setki wysp, z których każda jest piękniejsza od poprzedniej. Musiałbyś spędzić tu kilka miesięcy, aby odkryć wszystko, co jest do zobaczenia. Możemy jedynie dać ci mały wgląd, abyś nie zapomniał o rzeczach, o których nie myślisz, takich jak ta wyspa.
Dwa kempingi
Na archipelagu znajdują się dwa kempingi, ale co ciekawe, żaden z nich nie otwiera się przed 25 czerwca. Jeden z nich (kemping La Maddalena) został jednak otwarty "ukradkiem" i jest tu całkiem sporo kamperów. Atmosfera jest miła - restauracja kempingu jest pełna dobrze ubranych miejscowych, którzy jedzą i piją i są w dobrym nastroju. Recepcja jest zamknięta, a właściciel (którego znaleźliśmy w barze) był bardzo gościnny, ale pomyślał, że zameldowanie i tak dalej - "No cóż, zajmiemy się tym jutro!".
Różnice Korsyka/Sardynia
Kiedy podróżowaliśmy z Korsyki na Sardynię, tak naprawdę zmieniliśmy kraj, z Francji na Włochy. Co to oznacza, może nie być jeszcze w pełni zrozumiałe, ale pewne różnice (które mogą być częściowo spowodowane przebywaniem na małej wyspie u wybrzeży Sardynii) zostały już dostrzeżone:
1. moda kąpielowa
We Francji panuje naturalne podejście do nagości: topless jest niezwykle powszechne, a gdy tylko znajdzie się zaciszny zakątek plaży, zarówno mężczyźni, jak i kobiety korzystają z okazji, by pływać nago. Tutaj bikini jest na porządku dziennym, najlepiej z jak najmniejszymi figami. Męskie kąpielówki również powinny być małe i najlepiej wysoko wycięte, tak jak w Szwecji w latach 70-tych lub 80-tych...
2. żywność w sklepach
To naprawdę uderzające, ile makaronu jest w tutejszych sklepach! Makarony są wszędzie, w kształtach, których nigdy nie widziałam, nadziewane i nienadziewane, świeże, suszone i mrożone, a czasem z ziemniakami w cieście. A potem pomidory - więc jak robić Włosi robią je tak dobrze???? Jednak nie znaleźliśmy (jeszcze) wątrobianki ...
3. ceny
Jak dotąd wydaje się, że jest tu taniej! Znaleźliśmy sklep, który jest podobny do Lidla i gdzie rzeczy takie jak owoce, warzywa, wino i piwo są znacznie tańsze niż na Korsyce. Przedostatniej nocy kupiliśmy również gin z tonikiem w barze na kempingu za 4 euro za drinka i nie mogliśmy narzekać na tę cenę.
4. Internet
Na tym konkretnym kempingu nie ma WiFi (co jest bardzo powszechne we Francji i na Korsyce). Na razie blogujemy, udając się do biura turystycznego, które oferuje bezpłatne WiFi, zobaczymy, co będzie w przyszłości...
Słońce i morze w La Maddalena
Co ty na to? Spójrz na zdjęcia i zobacz, czy właśnie tak chcesz wyglądać na wakacjach. Oczywiście jest to świetne miejsce, aby po prostu cieszyć się i uciec od codzienności.
Fakty o La Maddalena
- KrajWłochy
- JęzykiWłoski (niektórzy mówią również po angielsku)
- WalutaEuro
- Tryb cenowyNieco taniej niż w Szwecji
- Mieszkańcy: 11 700 w La Maddalena (2008)
- Różnica czasuBrak
- Numer alarmowy: 112
- religiaChrześcijaństwo (głównie katolicyzm)
- ElPodobnie jak w Szwecji
- WodaNadaje się do picia
Podróż do La Maddalena
- Leć na Sardynię: Możesz polecieć do Alghero lub Olbii na Sardynii. Stamtąd można podróżować na przykład wynajętym samochodem.
- Prom na Sardynię: Możesz także podróżować na Sardynię promem z 28 różnych miejsc we Włoszech, Francji, na Korsyce i Sycylii, korzystając z usług 8 różnych firm. Więcej informacji można znaleźć na stronie Ferries.co.uk.
- Prom na wyspę La Maddalena: Prom samochodowy kursuje z Palau na kontynencie sardyńskim do La Maddalena.
Żywność i napoje
- W małej wiosce La Maddalena znajduje się kilka przyjemnych małych restauracji, w których można skosztować dań kuchni włoskiej lub owoców morza.
- Skorzystaj z okazji, aby kupić świeże ryby w jednym z wielu sklepów rybnych w porcie. Idealne do gotowania, jeśli podróżujesz przyczepą kempingową lub wynajmujesz domek.
Zakwaterowanie
- Istnieje wiele mniejszych hoteli w La Maddalena. Na przykład, sprawdź Booking.com.
- Dostępne są również domki letniskowe, na przykład w Abbotaggia Village.
Stanowiska i kempingi
- Kemping La Maddalena, Via G. Mary Loc. Moneta to ładny i zielony kemping z restauracją.
- Kemping Abbotaggia Village posiada zarówno domki, jak i miejsce dla pojazdów kempingowych. Więcej informacji na stronie strona internetowa kempingu.
- Nierzadko zdarza się, że fricamping w La Maddalena, ale nie jest jasne, czy jest to dozwolone.
Nie znaleziono żadnego postu!
Ditte mówi:
Jak cudownie! A tutaj na La Maddalena nie byłem (ale na Sardynii i tutaj też nigdy nie podróżowałem łodzią/promem).
Miła, relaksująca atmosfera na kempingu, co dobrze wróży.
Tak trzymać.
I zastanawiam się, czy w sklepie rybnym były jakieś owoce morza.
21 czerwca 2015 r. - 12:37
BP mówi:
Ciekawie będzie usłyszeć, czy Sardynia podoba Ci się tak samo jak Korsyka. Ludzie wydają się być mili i fajni. Ta mała wioska również wygląda naprawdę przytulnie.
21 czerwca 2015 r. - 12:52
Pan Steve mówi:
Świetnie, więc będę mógł odwiedzić kolejną z wysp, które nie znalazły się na mojej liście wysp do odwiedzenia.
21 czerwca 2015 r. - 13:54
Matts Torebring mówi:
Czy się mylę, ale czy przeniosłeś się teraz do Włoch? Czy będziesz w stanie ponownie pracować po takiej podróży i wszystkich doświadczeniach? Miłej zabawy
21 czerwca 2015 r. - 18:29
Frankie & Co mówi:
To będzie interesujące, ponieważ nie wiem zbyt wiele o Sardynii, więc z góry dzięki za podsumowania ?
God roll campers!
21 czerwca 2015 r. - 21:11
Lisa i życie po jasnej stronie mówi:
Z niecierpliwością czekam na tyle inspiracji o Sardynii, ile dałeś o Korsyce - wydaje się magiczna!
Wysłałem ci wiadomość na Facebooku, sprawdź proszę, czy nie ma jej gdzieś w jakimś nieznanym folderze...
/LIsa
21 czerwca 2015 r. - 22:08
Na całej planszy mówi:
Ciekawe, co Sardynia ma do zaoferowania w porównaniu z Korsyką!
Tak trzymać!
21 czerwca 2015 r. - 22:11
Steel city anna mówi:
Wygląda na to, że z moimi komentarzami też jest trochę zamieszania?
22 czerwca 2015 r. - 0:33
Ama de casa mówi:
Urocze z takim relaksującym nastawieniem 🙂 Doświadczyliśmy tego samego, kiedy biwakowaliśmy we Włoszech na początku czerwca. Nie był otwarty, ale i tak można było tam biwakować, wciąż tam byli i sprzątali / sprzątali na sezon 🙂.
22 czerwca 2015 r. - 9:46
administrator mówi:
Ditte, to miłe, że możemy relacjonować miejsce, w którym nie byłaś 🙂 Jasne, w daniu rybnym były małże Vongole i jakaś ryba, której nazwy nie znamy... 😉 .
BP, jak dotąd mamy bardzo pozytywne wrażenia. Wrócimy, gdy będziemy mieli czas, aby zobaczyć i doświadczyć więcej!
Steve, tak, teraz to będzie nowa wycieczka na wyspę! 🙂
Matts, masz całkowitą rację! Teraz przenieśliśmy się z Francji do Włoch. Zastanawiamy się również, jak pracować po tej podróży... ale będziemy potrzebować dochodu, kiedy wrócimy do domu i będziemy musieli ponownie zapłacić czynsz... 😉 .
Frankie & Co, na razie też niewiele wiemy, ale będziemy informować podczas podróży!
Lisa, Peter odpowiedział teraz na FB, o ile wiem! (Nie mamy teraz dostępu do Internetu na kempingu, tylko w biurze turystycznym...) Oczywiście możesz pożyczyć zdjęcia, jeśli łączysz. Po prostu miło! 🙂
W poprzek i w poprzek, tak, to będzie interesujące "porównać".
Steel city Anna, czy napisałaś komentarze, które się nie wyświetlają? Jeśli tak, to sprawdzę spam jak będę miała lepszy dostęp do internetu (teraz jestem w biurze turystycznym ;)).
Ama de casa, podoba nam się to zrelaksowane podejście. Nigdy tak naprawdę nie zameldowaliśmy się, a kiedy musieliśmy zapłacić, musieliśmy iść do baru i powiedzieć, jak długo zostajemy itp. 😉.
22 czerwca 2015 r. - 11:28
steel city anna mówi:
Wychodzą w pośpiechu!
23 czerwca 2015 r. - 18:06