Wczoraj wybraliśmy się na wycieczkę po winnicach w Valpolicella, okręgu winiarskim położonym na północ od Werony i na wschód od jeziora Garda. Produkuje się tu słynne wina Amarone i Valpolicella, ale także Ripasso i słodkie czerwone wina Recioto. Mieliśmy szczęście, że zostaliśmy zaproszeni na włoską kolację i mogliśmy osobiście zwiedzić winnice.
Spis treści
Z Chorwacji do Włoch
Przedwczoraj rano opuściliśmy Chorwacja i potoczył się w kierunku Włoch. Mgła była gęsta i mlecznobiała i trudno było znaleźć drogę, gdy ledwo było widać znaki drogowe, ale w końcu się udało.
Pojechaliśmy autostradą przez IstriaPrzejechaliśmy przez krótkie wybrzeże Słowenii i wjechaliśmy do Włoch, gdzie po raz pierwszy od ponad trzech miesięcy odzyskaliśmy nasz GPS (który nie ma map Albanii, Macedonii, Czarnogóry, Bośni ani Chorwacji). Celem podróży była Werona i Valpolicella.
Zwiedzanie włoskiej wioski
Kiedy dotarliśmy do Kemping w Igoumenitsa W północnej Grecji spotkaliśmy Szweda Leifa i jego włoską żonę Patrizię, którzy mieszkają niedaleko Werony. Leif prowadzi bloga Giazza On i Patrizia również podróżują kamperem, ostatnio do Macedonii i Albanii. Teraz, kiedy zmierzaliśmy do Werony, aby kupić wino, mieliśmy fantastyczne szczęście, że zostaliśmy do nich zaproszeni.
To był niesamowicie miły wieczór z mnóstwem rozmów o podróżach i włoskim jedzeniu (o którym dowiedzieliśmy się nieco więcej!) i innych ciekawych rzeczach. Zostaliśmy poczęstowani fantastycznym czerwonym winem i antipasti z pysznymi lokalnymi serami i wędlinami w ich mieszkaniu, a następnie kolacją w przytulnej małej restauracji w sąsiedztwie.
Szczęście w wiatrach
Zostawiliśmy naszego dużego campervana w domu Leifa i Patrizii pod Weroną i pojechaliśmy za nimi na wycieczkę winiarską małym, elastycznym vanem Leifa. W Valpolicella byliśmy już dwa razy, 2009 oraz 2011bardzo miło wrócić. Zwłaszcza z lokalnym przewodnikiem!
Zakupy wina w Valpolicella
Większość osób kupujących wino w Valpolicella udaje się do jednej z wielu kantyn w okolicy. Kantyna to spółdzielnia producentów wina, a kiedy idziesz do kantyny, czujesz się bardziej jak w sklepie. Jest tam wiele win od różnych producentów - od ekskluzywnych win Amarone po zwykłe codzienne wina na skrzynki.
Możesz także przynieść własne pojemniki i napełnić je tanim winem z węża... Możesz znaleźć naprawdę dobre wina w fantastycznych cenach i gorąco polecamy wizytę w takiej kantynie! Czasami można również znaleźć inne lokalne produkty, takie jak oliwy z oliwek i marmolady.
Zwiedzanie winnicy
Możliwe jest również bezpośrednie zwiedzanie winnic. Winiarnię Viviani odwiedziliśmy już dwukrotnie i uwielbiamy tutejsze niesamowite wina. Oczywiście chcieliśmy złożyć kolejną wizytę! Sandra Viviani przywitała nas i opowiedziała nam o swoich różnych winach, od najprostszej Valpolicelli po najlepsze Amarone Casa Dei Bepi.
Jeśli interesujesz się również winem, możesz przeczytać więcej o winach Viviani na stronie Klub Amarone. Bardzo miło było wrócić do Vivianis i oczywiście kilka kartonowych pudeł w kamperze!
Dobre zakończenie
Jak więc zakończyć dzień spędzony na zakupach wina w Valpolicella? Oczywiście dobrym jedzeniem i dobrym winem. Był to fantastyczny włoski posiłek w domu Leifa i Patrizii oraz butelka Valpolicella Superiore Campo Morar od Viviani.
Zaczęliśmy od antipasti z insalata caprese (pomidory, bawola mozzarella i bazylia) oraz lokalnych serów i wędlin. Tutaj we Włoszech lubią kupować sery i szynki z lokalnych gospodarstw zamiast od dużych producentów, więc jedzenie jest naprawdę produkowane lokalnie. Następnie zjedliśmy dobry makaron z dynią. Bardzo dobre zakończenie bardzo udanego dnia!
Chcielibyśmy skorzystać z okazji i gorąco podziękować Leifowi i Patrizii za fantastyczną gościnę i fachowe przewodnictwo po włoskiej dżungli wina i jedzenia! Spędziliśmy dwa naprawdę miłe dni w Weronie, odwiedzając winiarnie, osterie i trattorie oraz lokalne małe wioski - czeka nas kolejny post o małej górskiej wiosce, którą również udało nam się wczoraj odwiedzić!
Samochodem kempingowym do Wenecji
Kiedy opuszczaliśmy kemping nad jeziorem Garda, dziewczyny w recepcji z niepokojem pytały, czy mamy jakieś rezerwacje....
Zwiedzanie Koloseum w Rzymie i Forum Romanum
Zwiedzanie Koloseum w Rzymie jest potężne! Ten imponujący amfiteatr został ukończony w 80 roku...
Kontynuujemy fricamp na Sardynii
Wspaniale jest wybrać się na kemping na Sardynii! Minęło pięć dni od naszych urodzin i...
Zakupy wina we Włoszech - inteligentne zakupy wina w Valpolicella
Kto nie chciałby skorzystać z okazji i kupić wino we Włoszech? Pojechaliśmy kamperem do regionów winiarskich na północ...
Starożytne świątynie w Agrigento na Sycylii
Agrigento na południowym wybrzeżu Sycylii słynie ze starożytnych świątyń z IV wieku p.n.e., w...
Porto Pino i kemping na południu Sardynii
Teraz dotarliśmy do Porto Pino i kempingu w południowej Sardynii poza St...
Lago d'Iseo - najpiękniejsze jezioro we Włoszech?
Jasne, jezioro Garda jest piękne, ale Lago d'Iseo jest prawie jeszcze piękniejsze! Pojechaliśmy tam wieczorem...
Wycieczki odkrywcze na Sardynii
Kontynuujemy odkrywanie Sardynii! Dzisiaj pokręciliśmy się trochę po północno-zachodnim przylądku...
Przez Sardynię - Kemping w Porto Torres
Dziś przejechaliśmy przez Sardynię, z Cala Gonone na wschodzie do kempingu w...
Na południe wzdłuż jeziora Garda
Teraz podróżowaliśmy na południe wzdłuż jeziora Garda i zatrzymaliśmy się na absolutnie ogromnym kempingu o nazwie ...
Tropea we Włoszech - ciesz się wakacjami w Kalabrii
Tropea we Włoszech wzięła nas szturmem. Klify są wysokie, a wioska znajduje się na szczycie z...
Giazza - górska wioska w północnych Włoszech
Giazza to mała górska wioska w północnych Włoszech, którą mieliśmy okazję odwiedzić. Najlepsze...
Jazda samochodem w północnych Włoszech - 5 miejsc, których nie można przegapić
Dziś prezentujemy artykuł gościnny Istnieje wiele sposobów na poznanie północnych Włoch. Niektórzy wolą...
Opalanie we Włoszech - nad brzegiem pięknego jeziora Garda
Nadal jesteśmy na kempingu Piantelle nad jeziorem Garda. Słońce i pływanie we Włoszech...
Północne jezioro Garda we Włoszech - Riva del Garda
Północne jezioro Garda we Włoszech - prawdopodobnie najpiękniejsza część jeziora Garda! Tutaj, między innymi, Riva ...
Kościół czaszek w Otranto - 800 czaszek we włoskim kościele
Katedra w Otranto w południowych Włoszech jest czasami nazywana katedrą w Otranto, a...
Zobacz Rzym za darmo!
Autorka gościnna: Charlotta Rönn Duże miasto nie oznacza automatycznie wielkiej dziury w budżecie - nie w Rzymie....
Historyczne miasto Noto na Sycylii
Dziś odwiedziliśmy sycylijskie miasto Noto. Noto znajduje się na południe od Syrakuz i pomimo...
Jazda samochodem w południowych Włoszech
Przez ostatnie dwa dni pokonywaliśmy spore odległości w południowych Włoszech. Przedwczoraj...
Toskania - Podróż po dziedzictwie kulturowym etruskiej Toskanii Grosseto i Livorno
Autorka gościnna: Cornelia Tonéri Zamknij oczy. A potem pomyśl o Toskanii. Co widzisz? Góry,...
Cala Gonone - raj na Sardynii
Wczoraj, gdy jechaliśmy na południe Sardynii, czuliśmy się trochę oszukani. Po pierwsze...
Podróż kamperem do Włoch: Toskania i Rzym
Autorzy gościnni: Maria i Jöran Kontynuujemy naszą retrospektywę z lat z kamperem. Pasuje bardzo...
Włoska plaża - Sabbiadoro w pobliżu Lignano
Teraz jesteśmy we włoskim Playa, na kempingu o nazwie Sabbiadoro, poza Lignano na...
Werona - z rzymskim amfiteatrem
Piękna Werona we Włoszech! Teatro Romano został zbudowany w 30 roku n.e. i mógł być używany jako...
Inspirująca weekendowa wycieczka do Włoch - Florencja i Bolonia
Autorka gościnna: Miss Lopez W ten weekend w końcu udało mi się wrócić do Włoch, kraju, który zawsze...
Val Gardena z kamperem - gdy sprawy nie idą zgodnie z planem
Jak wygląda zwiedzanie Val Gardena kamperem? Planowaliśmy ją zwiedzić, ale...
Burza i grad we Włoszech - w środku lata
Pogoda we Włoszech jest całkowicie nieprzewidywalna! Kiedy obudziliśmy się dziś rano, świeciło słońce,...
Hotel Il Gabbiano - nad jeziorem Trasimeno w Umbrii
We współpracy z Vilaggio Albergo Il Gabbiano Teraz spędziliśmy dwa urocze dni w hotelu....
Kolorowe Cagliari - stolica Sardynii
Dziś rozejrzeliśmy się po Cagliari, stolicy Sardynii z około 150 000 mieszkańców....
Ulubione miejsce na Sardynii - kemping na zachodnim wybrzeżu
Teraz znaleźliśmy ulubione miejsce na Sardynii, w którym jesteśmy szczęśliwi! Jak tylko wczoraj wjechaliśmy, poczuliśmy się...
administrator mówi:
BP, w kantynach jest też białe wino! (Chociaż Valpolicella jest najbardziej znana ze swoich czerwonych win.) Jestem podobny do Ciebie, czerwone wino powoduje u mnie migrenę, więc piję je rzadko. Kupiliśmy też białe wino! 🙂
14 listopada 2015 r. - 18:47
BP mówi:
Podobnie jak stacja benzynowa - przepraszam stacja wina, mam na myśli:-) Wyobraź sobie taką stację w Systembolaget - wcale nie jest źle. Bardzo ludzkie;-)
Nie było też nic złego w jedzeniu. W końcu dostałeś prawdziwe włoskie jedzenie, ponieważ nie przepadałeś za włoskimi potrawami, jeśli dobrze pamiętam.
Nie jestem koneserem wina i nie piję czerwonego wina z powodu migreny. Więc moje pytanie brzmi - czy w tej kantynie było też białe wino?
14 listopada 2015 r. - 18:16
JoY mówi:
Miło czytać, że w końcu znalazłeś odpowiednie włoskie jedzenie. Z pewnością fajnie jest jeździć po winnicach i znacznie łatwiej, gdy ma się mniejszy samochód. Czasami samochód kempingowy wydaje się trochę za duży, aby móc zostać tak, jak byśmy chcieli. Tak, nie można mieć wszystkiego przez cały czas hihi
Którą trasę wybierzesz przez Alpy?
Uściski JoY
14 listopada 2015 r. - 19:58
administrator mówi:
JoY, łatwiej jest zjeść włoskie jedzenie, gdy zejdzie się z turystycznego szlaku. A antipasti są zawsze dobre! 🙂 Przejechaliśmy dziś przez przełęcz Brenner (jeszcze nie nadrobiliśmy zaległości na blogu).
14 listopada 2015 r. - 20:03
Åsa mówi:
Wino jest niesamowite! 😉
14 listopada 2015 r. - 20:37
Śniegi mówi:
Wygodny sposób na tankowanie 😀 .
14 listopada 2015 r. - 22:45
administrator mówi:
Åsa, 😉
Znogge, prawda?! 😉
Steve, ja też nie, ale tutaj w Valpolicella jest cała masa sklepów z winami! 😉 Oczywiście miło jest mieć lokalnie produkowane wino! Ale tego też macie pod dostatkiem! 🙂
14 listopada 2015 r. - 23:27
Pan Steve mówi:
Nie wiedziałem, że istnieją winiarnie. Czułem młodzieńczy klimat, ponieważ dorastałem na stacji benzynowej.
Możliwość jedzenia lokalnie produkowanej żywności to wyjątkowe uczucie. Chciałbym tam być.
14 listopada 2015 r. - 22:51
Ditte mówi:
Wow! Chciałabym tu być! Byłem w okolicy, ale to było zbyt dawno temu. Co za fantastyczna kantyna, jest zauważona i gotowa. Chciałbym ją odwiedzić i wybrać się na wycieczkę.
Bardzo lubię wina Valpolicella, nie wspominając o Amarone. (Kupuję je tam, gdzie mogę za granicą i na statkach na Wyspy Alandzkie/Finlandie, ponieważ szwedzkie ceny są zbyt wysokie).
Miło jest otrzymać tak dobre wskazówki i porady oraz tak dobre lokalnie produkowane jedzenie.
Jestem prawie głodny, mimo że byłem na kolacji i jestem pełny.
Czekamy na górską wioskę w następnym poście.
15 listopada 2015 r. - 1:55
administrator mówi:
Ditte, tak, jeśli kiedykolwiek będziesz w okolicy, zdecydowanie warto ją odwiedzić! Świetne wina i dobre ceny.
15 listopada 2015 r. - 7:57
Ama de casa mówi:
Co za piękna wycieczka po winnicach! Uwielbiam te "stacje benzynowe" z winem!
15 listopada 2015 r. - 10:53
Mary mówi:
Marzę o tym, aby pewnego dnia móc odwiedzić naprawdę ładną winnicę 🙂 .
15 listopada 2015 r. - 16:37
Pia mówi:
Dzięki za wskazówki! Mój mąż i ja myślimy o wycieczce winiarskiej do Włoch. Ja uwielbiam słodkie białe wina, a on czerwone. Czy miejsca, które proponujesz, są odpowiednie dla nas obojga, czy powinniśmy skupić się na innej części Włoch? Jak rezerwować wizyty w winiarniach? Myślimy o zarezerwowaniu lotu i zakwaterowania z domu.
28 października 2017 r. - 17:58
Helen mówi:
Cieszę się, że myślisz o podróży winiarskiej, Pia! Nie jesteśmy ekspertami, więc nie sądzę, bym mógł odpowiedzieć na wszystkie Twoje pytania. Mogę jedynie opowiedzieć o naszych doświadczeniach. W Valpolicella jest zarówno czerwone, jak i białe wino, ale myślę, że są one najbardziej znane z czerwonego wina. Najłatwiej kupić je w kantynie. Jest to rodzaj spółdzielni, w której różne winnice sprzedają swoje wino razem, a następnie Włosi kupują je sami. Odwiedziliśmy jedną taką kantynę i było tam zarówno czerwone, jak i białe wino. Nigdy nie rezerwowaliśmy wizyty w żadnej winnicy, ale po prostu pukaliśmy do drzwi, aby trochę zarobić i stracić. Istnieją zarówno małe gospodarstwa, w których degustacja jest nieco bardziej spontaniczna, jak i więksi producenci, gdzie jest to bardziej "zorganizowane". Odwiedziliśmy między innymi producentów wina Viviani, Benedetti i Masi, więc możesz je wygooglować i zobaczyć, jakie wina mają i czy możesz się z nimi skontaktować.
31 października 2017 r. - 20:49