Menu Zamknij

Walentynki: świętowanie, kiedy możesz

Reklama

Czy zazwyczaj obchodzisz Walentynki? Czy świętowaliście wczoraj? Nie mamy specjalnej tradycji i zwykle wychodzi tak, jak wychodzi, ale wczoraj mieliśmy luksusową kolację z krewetkami i rakami. I oczywiście kilka dobrych serów... Dlaczego nie świętować, gdy ma się okazję?

Tweet
Udostępnij
Udostępnij
Pinezka
Udostępnij
Udostępnij

Szwedzkie owoce morza - coś, za czym tęskniliśmy

Podczas podróży po Europie, zwłaszcza we Francji, znaleźliśmy niesamowite owoce morza. Wzdłuż zachodniego wybrzeża Francji były cudownie dobre małże, ostrygi i raki. Podczas reszty podróży znaleźliśmy również bardzo dobre małże - omułki, sercówki, vongole i małże. coquinas.

Brakowało nam jednak szwedzkich krewetek! Oczywiście w południowej Europie są krewetki, ale nie smakują prawie wcale... Nadają się do użytku w gulasze i wokiale wymagają przypraw takich jak chili i czosnek. I tęskniliśmy za zwykłymi rakami!

Świętowanie Walentynek

Nie wydaje nam się, żebyśmy byli całkowicie zdrowi. Jesteśmy wyczerpani, cały czas śpimy i oboje mamy lekkie bóle brzucha... czy ktoś ma takie same objawy? Tak czy inaczej, trzeba jeść, a dlaczego nie skorzystać z okazji, aby świętować Walentynki?

Wczoraj zjedliśmy paczkę rozmrożonych raków z Egiptu, kilka świeżych krewetek, cienki twardy chleb i kilka serów pozostałych z poprzedniego weekendu (Cambozola, truflowy brie i ser czosnkowy). Mniam! Czy świętowałeś Walentynki w jakikolwiek sposób? A może kupiliście Prezenty walentynkowe?

Räkor, kräftor, hårt bröd och lite olika ostar... mmm!
Krewetki, raki, twardy chleb i kilka różnych serów... mmm!

Zapisz się do naszego newslettera