Wczoraj wzięliśmy udział w lunchu prasowym w Operakällaren w Sztokholmie, aby usłyszeć najnowsze statystyki, trendy i przyszłość kempingu. Byli tam przedstawiciele SCR Svensk Camping, HRF (Husvagnsbranschens riksförbund) i Gekåsbyn Ullared.
Kemping jest popularny w Szwecji
Lars Isacson, dyrektor generalny SCR Swedish Camping i Tomas Haglund, prezes HRF, rozpoczęli od przedstawienia kilku liczb. Uderzające jest to, jak ogromnie duży camping jest w Szwecji. Oto kilka imponujących liczb z 2015 roku:
- 15,5 miliona noclegów w kempingach (+3,4 %)
- Ponad 3 miliony noclegów na kempingach w Västra Götaland
- 43 % z wszystko gości w Szwecji spędza noce na kempingach
Niemcy i Francuzi śpią inaczej
Największymi rynkami kamperów i przyczep kempingowych w Europie są Niemcy, Francja, Wielka Brytania, Szwecja i Szwajcaria. Wiele życzeń jest podobnych w tych krajach, ale niektóre rzeczy są inne:
- Niemcy chcą mieć "płaskie samochody" (kampery) i chcą spać w pojedynczych łóżkach.
- Francuzi chcą spać razem w łóżku typu queen-size
- Szwedzi chcą komfortu i przestrzeni, a popyt rośnie w grupie 40+.
Gekåsbyn - większy niż Stureplan?
Sara Ståhle z Gekåsbyn w Ullared przedstawiła fascynującą historię mężczyzny GeKå, który założył mały sklep w piwnicy sprzedający bieliznę i skarpetki, aby zaimponować dziewczynie, która mu się podobała. Dziś, jak powiedziała Sara, mała wioska może być bardziej zatłoczona niż Stureplan ... Kilka fascynujących liczb z 2015 roku:
- Odwiedzający: 4,8 mln
- Rekordowa liczba odwiedzających w ciągu jednego dnia: 28 900 klientów
- Sprzedaż: 5,2 mld
- Rekord sprzedaży w ciągu jednego dnia: 37,3 mln.
Nigdy nie byliśmy w Gekås lub Ullared, a Ty? Co sądzisz o najnowszych trendach kempingowych?
Pan Steve mówi:
Nie tylko "piękni ludzie" i ważniacy zbierają się obecnie w Opera Cellar.
Nie jest tajemnicą, że Francuzi są "gorętsi" niż Niemcy.
27 kwietnia 2016 r. - 8:11
Christian Steen mówi:
Jedno pytanie - kiedy SCR i HFR przedstawiają dane liczbowe - czy dotyczy to również innych, takich jak samodzielne kempingi i boiska?
27 kwietnia 2016 r. - 8:12
administrator mówi:
Steve, trochę zabawy z przyczepą kempingową przed piwnicą Opery, prawda? 😉 I haha, pewnie tak myślisz jeśli chodzi o Niemców i Francuzów, trochę miło mieć czasem potwierdzenie swoich uprzedzeń, haha 😉.
Christian Steen, liczby dotyczące noclegów gości dotyczą tylko kempingów, a nie stanowisk, ale jestem prawie pewien, że dotyczy to wszystkich kempingów, tj. niezależnie od tego, czy są one zrzeszone w SCR, czy nie.
27 kwietnia 2016 r. - 8:18
Solan mówi:
SCR to prawie brudne słowo, jeśli chodzi o zaangażowanie na szwedzkich parkingach. Bezpieczeństwo jest ich hasłem przewodnim i nagle boisko jest do 200:-. Niech profesjonalne kluby kempingowe mają coś do powiedzenia, jeśli chodzi o otwieranie nowych miejsc.
27 kwietnia 2016 r. - 8:43
nils-åke hansson mówi:
SCR Swedish Camping, ale także inne niezależne kempingi. Podczas pobytu za granicą nie jest wymagana dodatkowa karta na jedną noc. SCR jest organizacją, która nie musi zarabiać pieniędzy.
W Europie regiony i gminy zazwyczaj oferują miejsca w miastach i wsiach. I czujesz się mile widziany. Nie w Szwecji.
Kosztuje 6,55 euro (i jest to ładne miejsce w centrum z automatem płatniczym i szlabanem), a w Szwecji pobyt na jedną noc powinien kosztować Campingpris 250kr.
Ullared ja jako mężczyzna mogę to polecić,
27 kwietnia 2016 r. - 8:57
parsknięcie mówi:
Właściwie to nie mam pojęcia! Nie biwakowałem od czasu nieudanej podróży przez Danię rok temu. Wtedy się poddaliśmy. Ale kamper wydaje się fajny!
Miłej podróży!
27 kwietnia 2016 r. - 9:09
Lina mówi:
Ciekawe! Ja również dostałam zaproszenie, ale nie mogłam wczoraj pojechać! Kemping również zaczął mnie przyciągać, więc myślę o tym tego lata, ale w domku 😉 Życzę wspaniałej podróży do Chorwacji!!!! Uściski
27 kwietnia 2016 r. - 9:11
administrator mówi:
Solan, interesujące! Myślę, że to, ile może kosztować boisko, zależy od tego, co dostajesz za swoje pieniądze. Niektóre strony mają wszystkie możliwe usługi, podczas gdy inne są bardzo proste... Ale dobrze jest mieć proste strony w niektórych miejscach, więc nie zawsze musi być drogo!
Nils-Åke, jaka jest dodatkowa karta potrzebna do pozostania na jedną noc? Interesująca jest ta dyskusja na temat SCR i miejsc parkingowych, nie jest to coś, co naprawdę wiemy... Ale interesujące jest wzięcie udziału we wszystkich opiniach i przemyśleniach na ten temat!
Znogge, kamper to miły i przytulny sposób podróżowania, z dużą swobodą! 🙂
Lina, jaka szkoda, że nie mogłaś wtedy przyjechać! Ale i tak zwykle spotykamy się od czasu do czasu 😉 I bardzo dziękuję!
27 kwietnia 2016 r. - 9:12
Maggan i Ingemar mówi:
Ullared było przez nas wielokrotnie odwiedzane, ponieważ mamy tam tylko 10 kilometrów. Odwiedziliśmy zarówno ich kemping, jak i pole namiotowe. Nie przepadamy za kempingami, nie chcemy płacić za place zabaw i inne atrakcje. Było OK, kiedy mieliśmy ze sobą dzieci. Ceny stanowisk w Szwecji można również omówić w porównaniu z resztą Europy. W każdym razie interesujące informacje.
27 kwietnia 2016 r. - 9:14
Koziorożec mówi:
Posiadanie przyczepy kempingowej lub kampera oznacza WOLNOŚĆ i nie powinieneś płacić dużo gospodarzowi kempingu.
Mój mąż i ja dużo biwakowaliśmy przez wiele lat, ale woleliśmy prostsze opcje.
Obecnie przyglądam się 5-gwiazdkowemu Kronocampingen naprzeciwko mnie w Lidköping. Mają WSZYSTKO, ale nie potrzebujesz tego, jeśli masz dobrze wyposażonego kampera. Tutaj ceny wahają się od 225 do 410 kr/noc.
Nadal interesujące jest śledzenie dyskusji na temat kempingu.
Uściski ♥ Gerd
27 kwietnia 2016 r. - 9:29
Kamper Helge mówi:
Odwiedzaliśmy Ullared wiele razy, zwłaszcza gdy mieszkaliśmy w Varberg. Obecnie jest to tylko kilka razy w roku. Zarówno domek w Sälen, jak i Helge są wyposażone w wiele gadżetów Ullared. Nie odwiedziliśmy kempingu, ponieważ zwykle jeździmy tego samego dnia. Teraz koncentrują się również na świeżych produktach.
Jeśli chodzi o schroniska, uważamy za fantastyczne, że wiele gmin w Europie ma bezpłatne miejsca z opróżnianiem, a czasem nawet wodą, ale szwedzkie gminy nie mogą tego zrobić, tak, mamy Ulricehamn, które ma bezpłatną wodę i opróżnianie toalet, ale nie dla szarej wody, hej Ulricehamn.
27 kwietnia 2016 r. - 9:45
Åsa mówi:
Kilka sardynek na tym talerzu, więc...(;
27 kwietnia 2016 r. - 10:17
administrator mówi:
Maggan i Ingemar, dokładnie rozumiemy, co masz na myśli, nie chcąc płacić za place zabaw i zajęcia, my też nie. To, co może nam się podobać na kempingu, to ładna przyroda i usługi, takie jak pralki itp. Podczas podróży po Europie stosunkowo często zatrzymywaliśmy się na kempingach ACSI, ponieważ cena za kemping wynosi zwykle 16 euro za dzień. Uważamy, że czasami można mieć wrażenie, że dostaje się dużo za tę cenę! Zrozum, że czasami jedziesz do Ullared, kiedy jesteś tak blisko!
Geddfish, my też lubimy proste kempingi lub boiska. Można też szukać różnych rzeczy w różnym czasie... Cieszę się, że chcesz dołączyć do dyskusji o kempingu! 🙂
Husbilen Helge, to brzmi jak fajna inicjatywa Ulricehamn! Prawdopodobnie mogę zapłacić trochę za miejsce parkingowe, jeśli jest obsługa, ale oczywiście chcesz, żeby było taniej niż na kempingu!
Åsa, 😉
27 kwietnia 2016 r. - 10:25
BP mówi:
Podoba mi się komentarz Steve'a! Chciałem powiedzieć to samo:-)
Nigdy nie byłem w Ullered, ale wiele o nim słyszałem i czytałem.
Cieszę się, że Szwecja jest na szczycie, jeśli chodzi o kemping:-)
27 kwietnia 2016 r. - 10:43
Ditte mówi:
W ogóle nie jestem kamperem, poza tym, że pożyczyliśmy przerobiony autobus wulkaniczny i jeździliśmy po USA przez kilka miesięcy, w młodszym wieku podróżowaliśmy z plecakiem / wynajmowaliśmy samochód w zachodnich Stanach Zjednoczonych i na Hawajach, a następnie mieliśmy mały namiot kopułowy, w którym spaliśmy co drugą noc. Wynajęliśmy również campervana w Nowej Zelandii i było to bardzo praktyczne i przyjemne.
Nigdy nie byłem w GEKÅS i nie wiem, co bym tam kupił.
Ale może w pewnym momencie odbędzie się wizyta studyjna, ale z drugiej strony waham się, ponieważ jestem bardziej zainteresowany innymi podróżami.
Wspaniale jest słyszeć o nadchodzących trendach i rozumiem, dlaczego samochody kempingowe zyskują na popularności.
27 kwietnia 2016 r. - 10:47
nils-åke hansson mówi:
Teraz nie są to boiska, ale kempingi, które czasami nazywają się boiskami, takie jak Ullared 220 kr, a jeśli nie masz SCR, kosztuje to 150 kr, co prawda jednorazowa opłata, dlatego jesteśmy w Caravan Clubb, a następnie SCR jest wliczony w tę kartę. Kempingi CC są dobre i tanie.
27 kwietnia 2016 r. - 11:04
administrator mówi:
BP, to samo dla nas, jeśli chodzi o Ullared. Prawdopodobnie nie mam ochoty tam jechać, ale jednocześnie może to być trochę interesujące, aby raz doświadczyć tego miejsca! 🙂
Ditte, odbyłaś w swoim życiu wiele ekscytujących wypraw kempingowych! 🙂 Prawdopodobnie patrzę na Ullared podobnie jak Ty, bez wielkich chęci, ale mogłoby być ciekawie tam kiedyś dotrzeć! 🙂
Nils-Åke, dziękuję, rozumiem, co masz na myśli! Jeśli dobrze rozumiem całą dyskusję, chodzi o to, że SCR i inne podmioty chcą, aby parkingi oferowały tak wiele usług, że stają się zbyt drogie. Możemy się zgodzić, że często mile widziane są dość proste miejsca, które nie kosztują zbyt wiele.
27 kwietnia 2016 r. - 11:13
Rola Cariny mówi:
Kamperów jest coraz więcej 🙂 .
Nigdy nie byliśmy w Ullared!
Fricamping to prawdopodobnie nasza ulubiona rzecz 🙂 .
Trzymaj się.........
27 kwietnia 2016 r. - 11:54
Annika Majak mówi:
Takie ciekawe informacje 🙂
Ps: bardzo dziękuję za maila, że poświęciłeś czas na zwrócenie na to uwagi. Była jakaś blokada, która została wyłączona, ale teraz komentowanie powinno działać 🙂 .
27 kwietnia 2016 r. - 13:46
Lanclin mówi:
Jesteśmy bardzo ciekawi takich "oraczy"! Czy wiesz, czego szukać, jeśli chcesz znaleźć wypożyczalnię w południowej Szwecji? Jak naprawdę nazywa się campervan?
27 kwietnia 2016 r. - 14:17
Ama de casa mówi:
Dla mnie kemping to już chyba koniec. Oprócz kempingów hotelowych i wtedy mogę sobie wyobrazić wynajęcie kabiny. Ale namioty już się skończyły. Smutne, bo naprawdę lubię biwakowanie, wielka wolność 🙂.
Nigdy nie byłem w Ullared... Ale to moje wymarzone miejsce. Naprawdę! Myślałem o wyjeździe tam, kiedy skończyłem 50 lat, ale zamiast tego była Kostaryka. Teraz muszę celować w moje 60. urodziny. Prawdopodobnie powinno to być coś naprawdę wyjątkowego dla mnie, aby dostać tam Andersa... I może nawet mają tam "mały pociąg"? WOW!!!
😀
Dziwne, że tak tęsknię za Ullared. W ogóle nie lubię robić zakupów. Ale interesuje mnie "fenomen" Ullared 🙂 .
27 kwietnia 2016 r. - 14:19
Anki mówi:
Ullared - nie. nigdy tam nie byliśmy i nie pojedziemy 🙂 .
27 kwietnia 2016 r. - 14:29
administrator mówi:
Rolle i Carina, tak, samochody kempingowe zawsze rosną! I nie jest to takie trudne do zrozumienia 🙂 .
Annika Majak, ok, dobrze, że to było pomocne i dobrze, że zostało rozwiązane!
Lanclin, to dobre pytanie, jak się nazywają! Nie wiem dokładnie, czego szukać, ale "wynajem kamperów" lub coś podobnego. Jeśli jesteś w wypożyczalni kamperów, prawdopodobnie te małe pojazdy są po prostu nazywane "vanami". Cieszę się, że myślisz o wynajęciu jednego z nich! Nam też podobają się te mniejsze samochody i zamierzamy wypróbować jeden z nich w Chorwacji w maju!
Ama de casa, haha, Ullared czy Kostaryka... A tak na poważnie, to chociaż bardzo chciałabym odwiedzić Ullared, to wolałabym pojechać na Kostarykę! 🙂 I tak, fenomen Ullared jest trochę interesujący? Fascynujące jest też to, że można tam dojechać różowymi autobusami, które widziałam będąc na Wilderness Fair! 😉
Anki, może to szczęście, że nie wszyscy tam chodzą, bo i tak wydaje się być dość pełny 😉.
27 kwietnia 2016 r. - 15:36
Lena i Jan mówi:
BARDZO INTERESUJĄCE STATYSTYKI. Nie lubimy Ullared, ale nie byłoby źle z miejscem parkingowym dla kamperów w pobliżu Operakällaren na maksymalnie 24 godziny, być może!
27 kwietnia 2016 r. - 16:02
Na całej planszy mówi:
Zaczęliśmy myśleć o wymianie samochodu na platformę i pozostawieniu naszego "dużego samochodu" - wtedy prawdopodobnie uzyskamy to, co najlepsze z obu światów. Mały i elastyczny, gdy jedziemy w Alpy itp. oraz duży i przestronny, gdy zimujemy w Portugalii 🙂.
Musisz kiedyś spróbować Ullared - to przeżycie 😀.
27 kwietnia 2016 r. - 16:29
Imelda mówi:
Statystyki są interesujące! Podobnie jak ludzie, płacisz tyle, ile chcesz za kampera, ale jeśli chodzi o boisko, najlepiej powinno być za darmo. Ullared ?Ulricehamn ?ale lubię, gdy jest WiFi, prysznice, blisko miasta itp. i chętnie zapłacę za to grosza. Szczególnie za granicą! Brema i Szlezwik to faworyci, którzy mają wszystko i kosztują niewiele, ale nie koszulkę?
Wkrótce czas na Istrię/Chorwację? Mam nadzieję, że uda Ci się pojechać do Hum, najmniejszego miasta na świecie z pysznym jedzeniem w staromodny sposób. Byliśmy tam wiele lat temu.
27 kwietnia 2016 r. - 16:42
Pan W mówi:
Szkoda, że boiska coraz bardziej przypominają kempingi. To niszczy ideę boisk. Opróżnić, napełnić wodą, przenocować i w drogę. Nie powinno to kosztować dużo pieniędzy. Jeśli chcesz usługi, idź na kemping i zapłać, nie niszcz i nie zwiększaj kosztów boisk.
//Mr.W
27 kwietnia 2016 r. - 16:50
Matts Torebring mówi:
Co za frajda czytać o Francuzach i qweensbed. Całkowicie się z nimi zgadzamy, nie ma lepszego sposobu na spanie w kamperze. Sam mam małe marzenie, aby pewnego dnia mieć WW California jako prywatny samochód jesienią, zimą i wiosną. Potem, gdy nadejdzie lato, chcę zabrać go w Alpy, serpentyny w Chorwacji i podróżować po Pirenejach. Jednak to bardzo kłuje i boli, wiedząc, że kosztuje prawie 700 tysięcy SEK....
27 kwietnia 2016 r. - 18:51
administrator mówi:
Lena i Jan, co za świetny pomysł z miejscem parkingowym przy Operakällaren! 🙂
Criss-cross, ciekawy pomysł, aby mieć zarówno dużego kampera, jak i platformę! I tak, być może będziemy musieli wypróbować Ullared w pewnym momencie 😉.
Imelda, tak, to interesująca dyskusja, o której również dużo rozmawialiśmy! Z naszej strony, prawdopodobnie lubimy przeplatać prostsze, tańsze miejsca z droższymi, oferującymi więcej usług. Ogólnie uważamy, że miejsca dla przyczep kempingowych powinny być tańsze niż kempingi, ale oczywiście jest to również związane z oferowanymi usługami. Od czasu do czasu chętnie zapłacę za usługę, ale cieszę się, jeśli od czasu do czasu są też prostsze miejsca, w których można się zatrzymać.
Panie W, tak, rozumiemy o co panu chodzi! Ostatnio staliśmy głównie na boiskach za granicą, więc nie wiemy, jak jest w Szwecji, ale oczywiście chcesz, aby boisko było czymś innym niż kemping!
Matts, wygooglowałem zdjęcie, żeby zobaczyć o jaki samochód Ci chodzi i wygląda uroczo i praktycznie! Ale nie, małe samochody nie zawsze są tak tanie, jak mogłoby się wydawać 😉.
27 kwietnia 2016 r. - 19:32
Matts Torebring mówi:
Napisałem post, ale się nie pojawił. Napisałem kolejny, ale też się nie pojawił. Jeśli istnieją, wyrzuć pierwszy.
27 kwietnia 2016 r. - 19:54
administrator mówi:
Matts, komentarze wylądowały w koszu. Nie mam pojęcia dlaczego, ale zazwyczaj zaglądam tam od czasu do czasu.
27 kwietnia 2016 r. - 20:38
Ingrid mówi:
Pössl to nazwa naszej barki, którą można wynająć w Åf w Pukavik w Blekinge. Wynajem jest bardzo drogi. Uwielbiamy naszą Pössl, którą możemy również dostać się do centrum miasta w miastach, co jest trudne w przypadku zwykłego kampera. Nie świecisz też, ponieważ większość boisk nie jest biała. Gdybym był właścicielem kempingu w Szwecji, spróbowałbym zrobić to tak, abyś kupował usługi, które chcesz na kempingu, tak jak linie lotnicze. Następnie otrzymujesz kartę z dostępem do tego, co kupiłeś, aby wejść. Lubimy kempingi, ale latem nie korzystamy z elektryczności ani kuchni, pralni, placu zabaw, więc powinno to kosztować 180-200kr / noc. Rzadko jeździmy latem, tylko zimą w Szwecji.
27 kwietnia 2016 r. - 22:58