To początek wspaniałego sezonu na siedzenie na zewnątrz i jedzenie kolacji na pokładzie. Tutaj możemy rozkoszować się słońcem i obserwować wszystkie łodzie wpływające i wypływające z przystani, tuż za dziobem naszej łodzi mieszkalnej.
Kolacja na pokładzie
Po pewnym czasie zrobiło się trochę chłodno i musiałem iść po sweter, ale co z tego? Słońce i ciepło są teraz tutaj, a na pokładzie będzie o wiele więcej posiłków. Wczoraj był kurczak, ziemniaki, hummus i sałatka.
W pewnym momencie uruchomimy również grilla (który do tej pory był używany tylko przez naszych najemców, gdy byliśmy w podróży). Czy jadłeś już jakieś posiłki na świeżym powietrzu?
ożywiona żegluga
Duże żaglówki, małe łodzie motorowe, kajaki, stare łodzie i nowe łodzie ... Nasza łódź mieszkalna znajduje się dziobem w kierunku wlotu, więc zawsze jest na co popatrzeć lub do kogo pomachać. Nie możemy sami nigdzie dojechać naszą łodzią mieszkalną, ale i tak porusza się ona wokół nas!
W ten długi weekend będziemy głównie w domu, ciesząc się ładną wiosenną pogodą w marinie. Jakie są Twoje plany na weekend?
Frankie & Co mówi:
Wygląda pięknie i smacznie! Witaj w domu z Chorwacji, przy okazji, czy Freedom zmieniło się teraz w jakiś sposób, kiedy testowałeś małą furgonetkę.
Miłego weekendu i SOL na ciebie!
05 maja 2016 r. - 7:51
Aila mówi:
Zjedliśmy kolację we wtorek. Cudownie.
Dziś wyruszamy do Kristinehamn na doroczne spotkanie i 10-lecie Motorhome Club. Spotkamy się z przyjaciółmi, którzy również kochają Grecję. To będzie weekend pełen kamperów i wszystkiego innego.
Spotkałem twojego kolegę Independence w Trosa w zeszły weekend, świetna zabawa.
Bawcie się dobrze.
Uściski Aila
05 maja 2016 r. - 7:56
Matts Torebring mówi:
Wygląda naprawdę zachęcająco.
05 maja 2016 r. - 8:01
administrator mówi:
Frankie & Co, dziękuję! Wiem, że to trochę dziwne teraz z kilkoma wyjazdami do Chorwacji 😉 Jedziemy w połowie maja, aby objechać Istrię małym kamperem! Tym razem byliśmy z krótką wizytą w Splicie, ponieważ zostaliśmy nominowani do nagrody Złotego Pióra 🙂 Życzę miłego weekendu!
Aila, tak, słyszeliśmy, że spotkaliście się na Independence, co za zabawa! 🙂 Życzymy udanego weekendu w Kristinehamn!
Matts, w taką pogodę jest tu najlepiej! 🙂
05 maja 2016 r. - 8:18
Christine - 29°. mówi:
Czyż nie jest cudownie z tym upałem! Cieszyłem się każdym dniem w tym tygodniu, kiedy jeździłem rowerem do i z pracy, cieszyłem się słońcem i tym, że robi się coraz bardziej zielono. Cudownie! Nie jedliśmy jeszcze na zewnątrz, a właściwie tak, śniadanie w niedzielę zjedliśmy na tarasie w domku, ale to się tak naprawdę nie liczy. Ale w ten weekend teraz grill wychodzi i będzie premiera kolacji na zewnątrz.
Miłego weekendu! 🙂
05 maja 2016 r. - 8:29
Lennart mówi:
W końcu mamy ogrzewające słońce, ale noce są zimne.
Dziś rano na trawie był szron, a my wciąż jesteśmy na południu.
05 maja 2016 r. - 8:32
Ama de casa mówi:
Jak cudownie się żyje! 🙂
Na Feria de Mayo (przemianowanej na Feria de Sevillianas) prawdopodobnie odbędą się parady konne. W sobotę i niedzielę zwykle jeżdżą tam na terenie festiwalu, piękne andaluzyjskie konie z pięknie ubranymi jeźdźcami. Są też inne modelki na koniach i oczywiście świąteczna atmosfera! 🙂
Tak. Prawdopodobnie jedliśmy na mieście już raz lub dwa... 😉.
Miłego dnia latania!
05 maja 2016 r. - 8:47
nils-åke hansson mówi:
Mamy oranżerię i duży taras na zewnątrz. Staramy się to wykorzystywać jak najczęściej. Głównie kawa na tarasie i jedzenie w oranżerii. Tak to wygląda w domu.
W weekend odpoczywamy w domu, rozmawialiśmy o Kopenhadze i naszej córce, aby zobaczyć, co to będzie.
05 maja 2016 r. - 8:59
administrator mówi:
Christine, to brzmi cudownie! Tak, weekend będzie prawdopodobnie idealną okazją do grillowania! 🙂
Lennart, o mrozie! Nie wiem, jakie temperatury panują tutaj w nocy, ale przynajmniej rano jest ładnie! 🙂
Ama de casa, brzmi świątecznie z paradami koni 🙂 I rozumiem, że miałaś czas zjeść na mieście trochę przed nami 😉.
Nils-Åke, piękny pokój na świeżym powietrzu, a plany Kopenhagi brzmią fajnie! 🙂
05 maja 2016 r. - 9:05
Åsa mówi:
W ten weekend ma padać deszcz, ale to dobrze, bo wtedy będę mógł wyciągnąć tyłek z powozu i porządnie posprzątać. W przeciwnym razie jemy lunch na zewnątrz przez prawie cały rok. Kolacja poza domem jest nieco krótsza przez część roku, ale również dość często. Czasami (jak w zeszły wtorek) musieliśmy jeść w środku, ponieważ na zewnątrz było zbyt gorąco, a potem było 30 stopni o wpół do siódmej wieczorem.
05 maja 2016 r. - 9:11
Maggan i Ingemar mówi:
Tak, mieszka się naprawdę przyjemnie, jakby miało się "miejsce w pierwszym rzędzie" 🙂 .
Wczoraj grillowaliśmy po raz pierwszy, ale jedliśmy w środku, na naszym patio było trochę chłodno. Mamy też "przestrzeń balkonową" 🙂 i możemy śledzić, co dzieje się na wodzie. Lubimy ogrodnictwo, więc będzie to nasze zajęcie przez kilka dni.
05 maja 2016 r. - 9:33
Pan Steve mówi:
Jak pysznie! Cudownie! Czyż to nie wspaniałe mieć premiery?
Dziś odbędzie się premiera naszej szklarni połączona z włoskim wieczorem.
Zanim to nastąpi, mam nadzieję ukończyć pierwsze koszenie trawnika.
05 maja 2016 r. - 9:39
FANTASYDINING - blog o restauracjach tematycznych i podróżach mówi:
Jak pięknie to wygląda! W każdym razie wygląda letnio, nawet jeśli w rzeczywistości mogło być trochę zimno 😉 Naprawdę musimy cię kiedyś odwiedzić!
05 maja 2016 r. - 10:23
Ditte mówi:
Oczywiście, miło jest siedzieć na zewnątrz i obserwować przepływające łodzie i wszystko inne, co się dzieje. Widok na wodę i przepływające łodzie nigdy nam się nie znudzi.
We wtorek zjedliśmy kolację na balkonie. Jednak zaczęliśmy jeść zbyt późno, o 19, więc założyliśmy kardigan.
Ładna pogoda utrzymuje się i zostajemy w domu w Sztokholmie na resztę weekendu. Wkrótce znów wyjeżdżamy.
Miłego weekendu!
05 maja 2016 r. - 10:46
Śniegi mówi:
Co za idealne miejsce do siedzenia i jedzenia!
05 maja 2016 r. - 11:20
Annika mówi:
Tak, jak pięknie masz to w marinie. Cudowna pogoda również w ten weekend.
Oczywiście, że jesteś na pokładzie.
Tak, ta biała łódź na zdjęciu nr 1 jest taka ładna! Zwykle widzę ją od czasu do czasu z balkonu mojej siostry.
Nie miałbym nic przeciwko mieszkaniu na łodzi mieszkalnej w Pampasach!!!
Miłego weekendu. Tutaj nie mamy KRHF, tylko normalny tydzień. I gówniana pogoda też :-/
05 maja 2016 r. - 15:47
administrator mówi:
Åsa, deszcz ma swoje plusy 😉 A przeprowadzka, bo na zewnątrz jest ZA gorąco, cóż, to się w Szwecji prawie nigdy nie zdarza... 😉.
Maggan i Ingemar, czy to nie cudowne mieć widok na wodę? 🙂 Życzę miłego weekendu w ogrodzie!
Steve, życzę wspaniałych premier! 🙂
FantasyDining, daj nam znać, gdy następnym razem przyjedziesz do Sztokholmu! Serdecznie zapraszamy!
Ditte, ty też masz piękny widok! Życzę miłego weekendu!
Znogge, tak i nie mieliśmy czasu tyle tam siedzieć przecież, więc w tym roku skorzystamy z okazji! 🙂
Annika, ta łódź jest fantastyczna, zgadzam się! Oczywiście, że będziemy się cieszyć! W końcu ładna pogoda przyjdzie też do Ciebie 🙂 .
05 maja 2016 r. - 16:51
petra mówi:
Wygląda niesamowicie przytulnie! Więc prawdopodobnie będzie musiał trochę grillować na podwórku w ten weekend:-)
Prawdopodobnie zatrzymam się pewnego dnia, kiedy będziemy na naszych przejażdżkach rowerowych....
Miłego weekendu!
Ps) być może spotkamy się w następny weekend na djurgården!
//Petra
05 maja 2016 r. - 19:35
BP mówi:
Cudownie jest móc śledzić życie w marinie z pierwszego rzędu! tam nigdy się nie nudzisz!
W tym tygodniu zjedliśmy kilka obiadów na świeżym powietrzu, ale kolacje wciąż są dla mnie zbyt zimne. Ale wkrótce ...
05 maja 2016 r. - 19:59
Imelda mówi:
Wygląda pięknie, po prostu cieszyć się. W Halmstad również mamy teraz ładną pogodę, więc często jemy na mieście, ale w tym roku zrobiliśmy to tylko raz.
05 maja 2016 r. - 21:22
Elisabeth mówi:
Piękne zdjęcia! Nieźle być blisko wody! Od kilku dni jemy na balkonie i to prawie jak bycie na zewnątrz Ellen. Miło jest być w mieszkaniu dla odmiany i mieć trochę życia towarzyskiego na froncie domowym.
05 maja 2016 r. - 22:57
administrator mówi:
Petra, grillowanie brzmi w sam raz! 🙂 I oczywiście nie krępuj się wpaść do nas, gdy będziesz na rowerze! Wystarczy wpaść do naszego doku i sprawdzić, czy jesteśmy w domu! 🙂
BP, nie, tutaj naprawdę nigdy nie jest nudno na parkiecie 😉 Tak, może trochę chłodno wieczorami... przynajmniej jeśli jest wietrznie, ale nadchodzi!
Imelda, wspaniale, że też masz teraz ładną pogodę! Życzę miłego weekendu!
Elisabeth, zrozum, że od czasu do czasu miło jest być w domu i prowadzić tam życie towarzyskie! Życzę miłego weekendu!
05 maja 2016 r. - 23:13