Cóż za letni dzień mieliśmy w niedzielę! Termometr wskazywał 28 stopni, a temperatura nie spadła, mimo że był już wieczór. Oczywiście spędziliśmy dużo czasu na pokładzie, gdzie zawsze jest wiele ciekawych rzeczy do oglądania. Dziś prezentujemy wybór łodzi, ptaków i ... dziwnego samolotu.
Pełen łodzi
Przez cały weekend woda była pełna łodzi: jachtów, żaglówek, motorówek, kajaków, skuterów wodnych... co tylko chcesz! Nasza łódź mieszkalna znajduje się w marinie Pampas w Solnej i mamy widok na jezioro Ulvsunda. Po drugiej stronie znajduje się plaża Hornsberg (Kungsholmen), która w te ciepłe dni jest co najmniej tętniąca życiem.
Ludzie opalają się, pływają, piknikują i spacerują wzdłuż całego pasa plaży, a muzyka i hałas są tak głośne, że docierają do naszej strony. Łodzie pływają tam i z powrotem, a czasami wpływają do naszej przystani. Zawsze jest na co popatrzeć, że tak powiem.
Pełen ptaków
W te letnie dni są nie tylko łodzie i ludzie, ale także ptaki. W marinie często widzimy łabędzie, mamy też czaplę, która odwiedza nas od czasu do czasu (pokażę zdjęcia jutro). Ale przede wszystkim odwiedzają nas kaczki.
Zazwyczaj kaczki można zobaczyć w wodzie, ale nasze "miejskie kaczki" są dość oswojone. Składają jaja w doniczkach przy wejściach do akwawilli, a w noc świętojańską jedna z nich błagała na pokładzie o jedzenie. Dostała świeże ziemniaki, ale po kilku kęsach chciała czegoś innego... trochę wybredna? Zdjęcie przedstawia kaczkę, która jest zmęczona spędzaniem czasu w basenie i chce sprawdzić widok.
... i pełen samolotów.
Nie wolno też zapominać o patrzeniu w górę! Na lotnisku Bromma ląduje wiele samolotów. W ten weekend krążyło również kilka helikopterów, a innego dnia widzieliśmy kilka balonów na ogrzane powietrze. Najdziwniejszy samolot widzieliśmy wczoraj! Przepraszam za jakość zdjęcia... ale czy ktoś wie, co to jest????
Petra mówi:
Cześć. Jak miło, że mnie znalazłeś, więc znalazłem ciebie. Było tu wiele ładnych zdjęć. Uwielbiam fotografię. To było zabawne rzemiosło..hihi.
Miałem bardzo udaną połowę lata, a teraz wróciłem do pracy, bardzo zadowolony i szczęśliwy.
Miłego początku tygodnia.
Przytul Petrę
27 czerwca 2016 r. - 7:19
Pan Steve mówi:
Jeden z tych letnich dni, za którymi się tęskni.
Ten dziwny samolot wygląda dla mnie jak skuter śnieżny na pontonach. Nie jest to coś, czym chętnie bym podróżował.
27 czerwca 2016 r. - 8:04
Katarzyna mówi:
Co za dziwny statek. Nigdy wcześniej tego nie widziałem. Ekscytujące!
27 czerwca 2016 r. - 8:25
Åse mówi:
Cześć, dzięki za zatrzymanie się u mnie, w ten sposób znalazłem twój przytulny zakątek. Dużo pięknej lektury, więc wrócę. Miłego początku nowego tygodnia.
Mówi Åse 🙂
27 czerwca 2016 r. - 8:43
Matts Torebring mówi:
Kolejny zabawny post i najlepsze zdjęcie twojej łodzi, jakie widziałem, naprawdę wygląda jak "Pampig". Właściwa łódź we właściwym miejscu! Nie wygooglowałem i nie sprawdziłem, gdzie znajduje się Pampas Marina. Pamiętam z wczesnych lat 70-tych, że jeździłem Ulfsundavägen wiele, wiele razy, mam dobrego przyjaciela, który również ma "powietrzny motocykl", ale tak jak ty, widziałem go tylko na niebie. Miłej zabawy!
27 czerwca 2016 r. - 8:50
Ama de casa mówi:
Bar kanapkowy, taki jak ten na ostatnim zdjęciu, przydałby się, gdy na drogach są korki. Przynajmniej wtedy, gdy są korki ORAZ dobra pogoda 😉.
Mieszkasz tak niebiańsko ładnie!
27 czerwca 2016 r. - 8:50
administrator mówi:
Petra, tak, to zabawne rzemiosło, prawda? Wspaniale słyszeć, że miałaś udany środek lata! Życzę dalszego miłego tygodnia!
Steve, haha, trochę zły sezon na skuter śnieżny, prawda? Tak czy inaczej było to bardzo interesujące!
Katarina, czy to nie było inne rzemiosło? My głównie siedzieliśmy i krzyczeliśmy, haha (i biegaliśmy za aparatem oczywiście ;))
Åse, cieszę się, że lubisz tu czytać! Witamy ponownie i życzymy udanego tygodnia!
Matts, tak, nagle zdaliśmy sobie sprawę, że prawdopodobnie rzadko robimy zdjęcia łodzi, ponieważ zawsze robimy zdjęcia z łodzi. .... Marina Pampas znajduje się w gminie Solna, ale tylko kilkaset metrów od granicy ze Sztokholmem. Naprzeciwko nas znajduje się Kungsholmen, jesteśmy też dość blisko zamku Karlberg. Och, czy masz przyjaciela, który ma jeden z nich...? Czy jest dla nich jakaś nazwa, czy to "motocykl powietrzny", który ma zastosowanie, haha 😉.
Ama de casa, haha, prawda? Idealny na korki! Zastanawiam się, czy jest w nim jakieś miejsce, aby można było załadować artykuły spożywcze...? 😉
27 czerwca 2016 r. - 9:14
Diana'sDreams mówi:
Wygląda absolutnie cudownie, uściski
27 czerwca 2016 r. - 9:25
Marina mówi:
Dwuosobowy model helikoptera cab????
27 czerwca 2016 r. - 9:30
Frankie & Co mówi:
Siedzenie na stacji benzynowej w samolocie musi cię łaskotać? To będzie ekscytujące, jeśli dostaniesz odpowiedź na pytanie, co to naprawdę jest?
27 czerwca 2016 r. - 9:37
Koziorożec mówi:
Wygląda tak cudownie, twój widok tam! 😀
Ten statek wygląda naprawdę bardzo dziwnie. A kiedy na niego patrzyłem, na naszym lokalnym kanale leciał letni talk show o - właśnie. Dziwne rzeczy i nieznane.
Dziś na blogu mam uroczy domowy autobus 😀.
Letni uścisk ♥
27 czerwca 2016 r. - 9:47
Pan Peter Rydh mówi:
Statek powietrzny jest tak zwanym żyrokopterem, prostszą formą helikoptera, która wymaga krótkiego dystansu do startu i nie może stać w miejscu ani zawisać. Wydaje się również, że jest wyposażony w pontony do startu i lądowania na wodzie.
https://sv.wikipedia.org/wiki/Autogiro
27 czerwca 2016 r. - 9:51
nils-åke hansson mówi:
Prawdopodobnie moglibyśmy nazwać go ultralekkim helikopterem.
Bardzo lubię obserwować ptaki, ALE karmienie ich na tarasie, tarasie zewnętrznym, w restauracjach i na placach itp. jest dla mnie plagą. Jest to tak obrzydliwe, że odmawiam siedzenia na tarasach zewnętrznych. I powiedziałem właścicielom, aby umieścili znaki o zakazie karmienia ptaków.
ALE myślę, że mieliśmy dobry weekend w środku lata.
27 czerwca 2016 r. - 9:55
administrator mówi:
Marzenia Diany, nad wodą jest pięknie, szczególnie latem! 🙂
Marina, haha, dobra sugestia 😉
Frankie & Co, tak czy nie? Otrzymaliśmy już odpowiedź! Sprawdź ją powyżej!
Geddfish, tak, są pewne dziwactwa w naszym świecie! Oczywiście przyjrzymy się autobusowi domowemu!
Peter Rydh, dziękuję bardzo za odpowiedź! Dobrze, że można tak zapytać na blogu! 🙂 Dzięki też za link! Teraz rozumiem trochę lepiej, naprawdę się zastanawialiśmy!
Nils-Åke, kolejny link, dzięki! Widzę, że jest sporo do poczytania o różnych małych pojazdach powietrznych 😉 My też zwykle nie karmimy kaczek, dokładnie z tego samego powodu, co Ty. Prawdopodobnie to nuby sprawiły, że tego dnia byliśmy wyjątkowo "mili" 😉.
27 czerwca 2016 r. - 9:56
Marie mówi:
Teraz zdałem sobie sprawę.... mieszkasz na łodzi mieszkalnej przez cały czas!!!? Cudownie.
Świetne zdjęcia.
Patrzenie w górę może być dobre.... Nie zrobiłem tego pewnego dnia..... ale na szczęście siedziałem pod ⛱ kiedy powiedział SPLASH. Ptasie gówno nie jest zabawne... na szczęście tylko trochę wylądowało na moim ramieniu.
27 czerwca 2016 r. - 10:11
Śniegi mówi:
Ojej, to było dziwne, ale mam wyjaśnienie w komentarzu powyżej! Jak pięknie mieszkasz.
27 czerwca 2016 r. - 11:10
administrator mówi:
Marie, tak to prawda! Cały czas mieszkamy na łodzi mieszkalnej i bardzo nam się to podoba 🙂 Haha, ja też byłem zaangażowany w ptasie gówno na mnie... dwa razy. Za jednym razem było to ogromne gówno, które spłynęło po ramieniu, gdy byliśmy gdzieś za granicą w mieście, haha 😉 😉
Znogge, tak to jest świetne z czytelnikami bloga, którzy przychodzą z odpowiedziami! 🙂
27 czerwca 2016 r. - 11:35
Ditte mówi:
Oczywiście fajnie jest mieszkać nad wodą, bo zawsze coś się dzieje. Ale nie przepadam za udomowionymi kaczkami, ani za łabędziami (potrafią być bardzo wściekłe). Ale ptaki morskie są częścią życia nad wodą, więc trzeba po prostu polubić tę sytuację.
Rozumiem, że w ten weekend w Sztokholmie panowały piękne letnie upały, a miasto jest bardziej żywe niż zwykle.
Piękne zdjęcia, na których czuję się trochę jak w domu, stary Solnabo jak ja.
Tęsknię za naszym widokiem z nabrzeża na południu, teraz, gdy jesteśmy w hiszpańskim domku letniskowym, gdzie nie ma widoku na morze. Ale muszę to nadrobić.
Kilka razy widziałem manekina powietrznego nad polami i jest on przydatny do szybkiego poruszania się po dużych obszarach.
Ale ten wydaje się mieć pontony do lądowania na wodzie. Było fajnie, a widok stamtąd jest ładny. Dobry przegląd sytuacji.
Życzymy udanego tygodnia z utrzymującą się dobrą pogodą.
27 czerwca 2016 r. - 11:48
Lennart mówi:
"Tingesten" był naprawdę inny!
27 czerwca 2016 r. - 12:01
Emma, słońce jak słońce? mówi:
Ptaki są całkiem zabawne, ale z daleka. Nie pozwól im podejść zbyt blisko, bo nie będą już tak zabawne. A łabędzie nie powinny nawet rozmawiać o ...
Tak, rzeczywiście były samoloty wysoko i nisko. I jeden pomiędzy nimi.
27 czerwca 2016 r. - 12:11
Sofie - Życie na wsi z trójką małych dzieci mówi:
Wygląda tak przytulnie z łodziami, szkoda, że nie mogę tego znieść. Czuję się prawie chory podróżując przez helsingborg/helsingör ...
Sv: Naprawdę mam nadzieję, że uda nam się uciec z kamperem i że nam to odpowiada, ponieważ sama koncepcja jazdy tylko wtedy, gdy chcesz, dobrze pasuje do zawodu męża, ponieważ nie jest możliwe zaplanowanie jego wakacji w ogóle ....
Miłego dnia!
27 czerwca 2016 r. - 14:33
BP mówi:
Prawdopodobnie nie musisz wyjeżdżać na wakacje. Oczywiście mieszkasz w wakacyjnym raju. Widok na wodę jest po prostu wspaniały.
Kilka razy widziałem sterowiec w porcie łodzi w Viggbyholm - no, może nie ten, ale jego kuzyna. Nie mam jednak pojęcia, jak się nazywa.
27 czerwca 2016 r. - 16:46
administrator mówi:
Ditte, nie mam nic przeciwko kaczkom per se, ale nie lubię, gdy żebrzą. Ciekawe, że widziałeś manekina z powietrza nad polami. Czytałem w jednym z linków powyżej, że właśnie do tego służy. Również życzę miłego tygodnia!
Lennart, nigdy wcześniej ich nie widzieliśmy ... ale teraz zdaliśmy sobie sprawę, że istnieją 😉.
Emma słońce jak słońce, mamy tu też trochę łabędzi i one też potrafią podejść stosunkowo blisko. Słyszałam, że łabędzie potrafią być agresywne, ale nigdy nie widziałam tego na własne oczy.
Sofie. to brzmi lepiej z kamperem! 😉 Oczywiście kamper jest dobry, gdy nie można planować. Wystarczy załadować trochę rzeczy i jechać. Hope you get away!!!
BP, tak, przy takiej pogodzie można poczuć się jak w wakacyjnym raju! Ciekawe, że widziałeś ten sam samolot! Najwyraźniej można go nazwać żyrokopterem według czytelnika powyżej.
27 czerwca 2016 r. - 17:07
Comsi Comsa mówi:
Czysty raj, a Freedom to idealna willa. 🙂
Przytulanie ♥
27 czerwca 2016 r. - 17:17
Stary prąd mówi:
Jak cudownie jest żyć w ten sposób!
27 czerwca 2016 r. - 19:32
Anette mówi:
Z pokładu można wiele zobaczyć.
Ta rzecz wygląda trochę niepewnie, może to domowej roboty, która była testowana po raz pierwszy. Mam nadzieję, że poszło dobrze.
27 czerwca 2016 r. - 20:22
Kate mówi:
Pomimo mojego strachu przed głęboką wodą, chciałbym mieszkać w jej otoczeniu. Jest takie poczucie wolności, gdy słyszysz fale, falującą wodę...
Poniedziałkowy uścisk od Kate
27 czerwca 2016 r. - 20:54
åsa w åsele mówi:
To świetnie. Lato i upały nas nie rozpieszczają. Ładne zdjęcia.
27 czerwca 2016 r. - 20:55
administrator mówi:
Comsi Comsa, tak, to jest mała willa... Według Szwedzkiego Urzędu Skarbowego jest to "mały dom na niezamieszkanej ziemi" 😉.
Stare Ström, jest bardzo ładne, szczególnie latem oczywiście!
Anette, tak, wyglądało to trochę skomplikowanie haha, ale czytelnicy poinformowali nas, że jest to "żyrokopter".
Kate, woda daje poczucie wolności! Kiedy podróżujemy naszym kamperem, również często szukamy wody.
Åsa w Åsele, ważne jest, aby cieszyć się, gdy pojawia się lato! 🙂
27 czerwca 2016 r. - 21:16
Eter mówi:
Całe szczęście, że ktoś był w stanie powiedzieć mi, co to za statek latający - byłem ciekawy!
Jak przytulnie wygląda ta łódź mieszkalna! Pewnie chciałabym tak mieszkać!
27 czerwca 2016 r. - 21:18
róża mówi:
Cudownie jest być nad jeziorem teraz, gdy było tak gorąco. Jeśli znajdujesz się w pobliżu lotniska Bromma, wiedz, że w powietrzu może być gwarno.
Miłego tygodnia!
27 czerwca 2016 r. - 21:24
Dryden - wydanie dla podróżników mówi:
Polecenie zapłaty? Więc to jest automatyczne obciążenie? Wow. W każdym razie jest na liście do przelecenia. 🙂
28 czerwca 2016 r. - 16:37
petra mówi:
Cudownie! Lato w najlepszym wydaniu... Dużo zgiełku i prawie zawsze coś dziwnego unosi się w powietrzu ;-)).
Uściski/Petra
28 czerwca 2016 r. - 18:58
administrator mówi:
Ezter, prawda? Wspaniale jest mieć czytelników, którzy mają informacje, kiedy samemu się ich nie ma. Życie na łodzi mieszkalnej jest przytulne! 🙂
Rose, tym razem naprawdę wspaniale jest być na morzu. Tobie również życzę wspaniałego tygodnia!
Dryden, tak wiem, słowo polecenie zapłaty było zabawne, chyba wolę słowo żyrokopter 😉.
Petra, tak, tutaj zawsze jest coś dziwnego... czasami w wodzie, a czasami w powietrzu 😉 Trzymaj się! Uściski
28 czerwca 2016 r. - 19:59
Annster mówi:
Naprawdę ładna łódź mieszkalna. Musi być cudownie zabierać swój dom w różne miejsca i być blisko wody. Partner byłby zachwycony. Solna to również bardzo ładna okolica, którą trzymam bardzo blisko serca 🙂.
30 czerwca 2016 r. - 2:22
administrator mówi:
Annster, cieszę się, że podoba Ci się nasza łódź mieszkalna! Nie można nią jednak jeździć (nie ma silnika), ale jest mocno zakotwiczona do nabrzeża.
30 czerwca 2016 r. - 5:50