Menu Zamknij

Gość tygodnia: Emmi z Explorista.se, entuzjastka outdooru

Reklama

Emmi z Explorista.se jest prawdziwym poszukiwaczem przygód, który lubi wszelkiego rodzaju aktywne spędzanie czasu na świeżym powietrzu, od jazdy na nartach i rowerze górskim po kitesurfing i jazdę na motocyklu. Emmi lubi także podróżować. Niedawno spędziła rok w Hiszpanii/Austrii, a obecnie jest w trakcie 4,5-miesięcznej podróży z plecakiem po Azji.

Tweet
Udostępnij
Udostępnij
Pinezka
Udostępnij
Udostępnij

Jeśli chcesz zainspirować się aktywnym i pełnym przygód stylem życia, zdecydowanie powinieneś zajrzeć na blog Emmi. Explorista. Oczywiście skorzystaliśmy z okazji, aby zadać kilka ciekawych pytań.

Czy możesz opowiedzieć nam trochę o sobie? Gdzie mieszkasz i czym się zajmujesz?

Kiedy nie podróżuję, mieszkam w kamienicy w Göteborgu, pracuję jako freelancer jako fotograf i pisarz oraz zajmuję się zarządzaniem projektami, marketingiem, mediami cyfrowymi i e-commerce. Lubię aktywne zainteresowania i ćwiczenia, takie jak jazda na nartach, kolarstwo górskie, kitesurfing, piesze wycieczki i jazda na motocyklu.

Jesteś obecnie na pełnej przygód wyprawie z plecakiem. Czy możesz nam trochę o niej opowiedzieć?

Uwielbiam podróżować i obecnie jestem w 4,5-miesięcznej podróży po Azji i Nowej Zelandii, gdzie wraz z moim partnerem odwiedziliśmy już Japonię, Wyspy Perhentian i Singapur. Do 8/9 jesteśmy na Bali, a potem w planie jest Nowa Zelandia, Wietnam, Laos, Kambodża, Indie i Sri Lanka.

Ponieważ zdobyliśmy certyfikat nurkowy w Perhentians, będziemy nurkować tutaj na Bali, a następnie będziemy mieszkać w kamperze przez 28 dni na wyspie. Nowa Zelandia i mam nadzieję, że trochę kitesurfingu w Sri Lanka i być może również w Wietnam. Wycieczka koncentruje się na doświadczeniu i aktywności, a nie na imprezach i życiu na plaży.

Jak zainteresowałeś się przygodami i aktywnościami na świeżym powietrzu? Od jakich aktywności zacząłeś i ile miałeś wtedy lat?

Zawsze lubiłem spędzać czas na świeżym powietrzu i myślę, że mam to po mojej rodzinie. Od dziecka jeździłem na nartach i zawsze spędzałem dużo czasu w lesie, biwakując, wędrując, pływając kajakiem lub wykonując proste czynności, takie jak zbieranie jagód i grillowanie kiełbasek.

Kiedy byłem młodszy, spędzałem dużo czasu w stajni i na boisku piłkarskim, więc zawsze byłem aktywny. Jednak moje zainteresowanie kitesurfingiem, motocyklami, kolarstwem górskim i nie tylko pojawiło się w dorosłym życiu.

Kebnekaise
Emmi jeździ na nartach w Kebnekaise.

Zajmujesz się również szkoleniami i rozwojem osobistym. Opowiedz nam o tym!

Czuję się dobrze ćwicząc - to proste! Jak już pisałem, dorastałem w aktywnej rodzinie i zawsze ruszałem się w taki czy inny sposób. Trening siłowy jest jednym z moich ulubionych i podstawą mojego programu treningowego, a następnie uzupełniam go np. bieganiem i jogą - oprócz wszystkich moich aktywnych zainteresowań.

Uważam, że trening mentalny i rozwój osobisty są bardzo interesujące, a w połączeniu na przykład z medytacją równoważą moje aktywne życie z wieloma piłkami w powietrzu.

Co jest najlepsze w aktywnym życiu pełnym przygód? Czy są jakieś trudności?

Najlepsze jest to, że naprawdę robię to, co chcę robić i nigdy nie żałowałem niczego, co zrobiłem. Wierzę w podążanie za swoimi marzeniami, odkrywanie tego, co uważasz za ważne w życiu i staranie się żyć zgodnie z tym. W moim przypadku jest to natura, podróże i aktywne zainteresowania, u kogoś innego prawdopodobnie będzie to coś zupełnie innego.

Dużym plusem "pełnego przygód" i aktywnego życia są wszyscy wspaniali ludzie, których spotykam i przyjaciele, których poznaję, wszystkie doświadczenia i wspomnienia oraz to, że nieustannie muszę kwestionować siebie i stawiać sobie wyzwania, wyprowadzać mnie poza moją strefę komfortu i rozwijać się jako osoba. I to też jest bardzo zabawne!

Trudności, tak naprawdę nie wiem. Wszystko jest możliwe, jeśli się chce - ja widzę to głównie jako kwestię mniejszego lub większego kłopotu z praktycznymi rzeczami - finansami, pracą, wakacjami, zakwaterowaniem, samochodami itp. I oczywiście barierami mentalnymi, takimi jak pokonywanie lęków, aby móc robić to, co się chce. Ale ostatecznie zawsze warto!

Jakie są Twoje najlepsze wskazówki dla tych, którzy chcą prowadzić bardziej ryzykowne i aktywne życie? Jak zacząć?

Codzienne przygody są tuż za rogiem - kolarstwo górskie, kajakarstwo, trekking, surfing i wiele innych. Zamiast czekać na weekendy i święta, wykorzystaj dni powszednie, aby często wykonywać małe, zabawne czynności. Większe podróże lub aktywności wymagają nieco więcej planowania, więc przygotuj plan i przejrzyj, co należy zrobić, zrób listę rzeczy do zrobienia, a następnie wykonuj krok po kroku.

Jeśli chcesz zacząć coś nowego: dowiedz się, co chcesz robić i spróbuj! Większość aktywności jest łatwa i darmowa do wypróbowania - udaj się do lokalnego klubu, sprawdź grupy na Facebooku i porozmawiaj ze znajomymi. Zabierz przyjaciela i namiot do lasu, wypożycz kajak na jeden dzień, dołącz do degustacji sportowej.

Ludzie w tego rodzaju zajęciach, które lubię, są często bardzo otwarci, przyjaźni i chętnie dzielą się swoimi zainteresowaniami - dostajesz się tam sam i wkrótce jesteś jednym z gangu. Często istnieją również specjalne grupy dziewcząt dla tych, które czują się bardziej komfortowo. Więc po prostu zanurz się i wypróbuj!

Jakie masz plany na najbliższą przyszłość?

Najbliższa przyszłość wiąże się z nurkowaniem Wyspy Gili poza Bali, następnie 28 dni campervanem z południa na północ Nowej Zelandii, a następnie 14 dni podróży pociągiem przez Wietnam. Będziemy kontynuować tę podróż do Bożego Narodzenia, a następnie skupimy się na pracy, fotografii, szkoleniach i kitesurfingu w Szwecji. Piękno podróżowania polega na tym, że podróżujemy do czegoś, a nie od czegoś. Mamy wspaniałe życie, do którego wracamy i jest wiele rzeczy, na które czekam w Szwecji.

Na koniec pytanie, które zadajemy każdemu, z kim rozmawiamy: Jaki jest twój wymarzony cel podróży Emmi z Explorista.se?

Tak więc, wybierając jeden ... islandzki koń i motocykl na Islandii, nauka jazdy na nartach poza trasami w USA / Kanadzie / Japonii i to, co zamierzamy zrobić teraz: podróżowanie kamperem w Nowej Zelandii są wysoko na liście.

Emmi från Explorista.se
Nad jeziorem Pehoe w Chile, kiedy Emmi i jej partner przejechali 450 mil motocyklem przez Patagonię.

Dziękujemy Emmi z Explorista.se za podzielenie się swoimi doświadczeniami i przemyśleniami!

Górne zdjęcie: Emmi w Nepalu, w drodze do Everest Base Camp.

Zapisz się do naszego newslettera