Teraz nagle zrobiła się zima. Pewnego ranka obudziłeś się w śniegu i temperaturach poniżej zera. (Powinieneś się do tego przyzwyczaić, ale zawsze jesteś zaskoczony, haha.) Często otrzymujemy pytania o to, jak to jest mieszkać na łodzi mieszkalnej zimą. Czy jest zimno? Czy jest ślisko? Czy woda zamarza? Czy jest samotnie? Postaramy się odpowiedzieć ...
Spis treści
Czy jest zimno?
Czy zimą na łodzi mieszkalnej jest zimno? Nie, wcale nie jest zimno. Przynajmniej nie w pomieszczeniach. Mamy izolowane ściany i sufity oraz okna z potrójnymi szybami. Na dolnym pokładzie i w salonie mamy podgrzewane podłogi, a w kuchni, przedpokoju i łazience grzejniki. Mamy też powietrzną pompę ciepła. Tak, mamy też piec. Ale kiedy rozpalamy w nim ogień, zwykle jest to dla gorąco ...
Czy jest śliski?
Oczywiście w dokach może zalegać śnieg i lód, ale w dni powszednie pracownicy mariny Pampas orzą i piaskują.
Czy woda zamarza?
Nie, woda nie zamarza, ponieważ mieszkamy w przystani wolnej od lodu. W wodzie znajdują się duże śmigła, które sprawiają, że woda nigdy nie zamarza! Oznacza to, że niektóre łodzie (nie tylko łodzie mieszkalne) pozostają w wodzie przez cały rok.
Czy jest samotny?
Tutaj w Przystań Pampas Jest tu 40 łodzi mieszkalnych i wszystkie są zajęte przez cały rok przez pary, singli lub rodziny, więc nie, nie jest samotnie. Ponadto mamy tu restaurację, która jest otwarta przez cały rok, całą masę firm zlokalizowanych w marinie oraz personel mariny, który pracuje w dni powszednie.
Więc nie, nie jest ani trochę samotnie! I pamiętaj, że mieszkamy kilkaset metrów od Kungsholmen i od metra... W środku miasta, ale wciąż blisko natury!
... a potem wszystkie zwierzęta
Mimo że mieszkamy blisko miasta i metra, jest tu wiele zwierząt. Jak zwykle, kaczki i czaple spędzają czas na przystani. W drodze do autobusu / metra przechodzimy również przez mały "las". Przejście przez ten "las" nie zajmuje wiele minut, ale prawie zawsze masz czas, aby spotkać króliki lub wiewiórkę. W zeszły piątek natknąłem się również na faceta na poniższym zdjęciu.
Pan Steve mówi:
Nie ma wątpliwości, że cieszysz się swoją łodzią mieszkalną nawet zimą. I wydaje się, że masz większość rzeczy w swojej okolicy. A nawet więcej. Miłej zimy!
09 listopada 2016 r. - 6:42
Marina mówi:
To naprawdę brzmi niesamowicie - i tak inaczej pośród "normalności".
09 listopada 2016 r. - 7:01
anita wåg agrimanaki mówi:
Myślę, że to brzmi naprawdę fajnie!
09 listopada 2016 r. - 8:28
Anna, Podróże na chmurze mówi:
To brzmi świetnie! Niezaprzeczalnie masz to, co najlepsze z kilku światów. 🙂
09 listopada 2016 r. - 8:41
administrator mówi:
Steve, świetnie się bawimy! Chociaż dzisiaj obudziliśmy się w szalonej zimowej pogodzie z mokrym śniegiem dookoła (i innymi szokującymi wiadomościami).
Marina, tak, mieszkanie w łodzi mieszkalnej nie jest zbyt powszechne, chociaż w Sztokholmie jest niewielka grupa łodzi mieszkalnych.
Anita, to JEST przytulne 🙂
Anna, tak, tak myślimy. Absolutnie chcę mieszkać blisko miasta, ale wciąż czuć, że natura jest blisko!
Lennart, tak jest! Mimo że dziś jest naprawdę okropna zimowa pogoda z dużą ilością mokrego śniegu ... 😉.
09 listopada 2016 r. - 8:57
Emelie mówi:
Dziękuję, proszę! Miło, że blog może nadal żyć 🙂 Ja też Cię śledzę, myślałam, że już to zrobiłam! Czyż nie jest cudownie z tym śniegiem? Absolutnie fantastycznie!
09 listopada 2016 r. - 9:42
Lennart mówi:
Wygląda na wygodne życie!
09 listopada 2016 r. - 8:53
Ama de casa mówi:
Jakie piękne zakwaterowanie! 🙂
09 listopada 2016 r. - 10:21
Koziorożec mówi:
Wydaje się, że to fantastyczne zakwaterowanie. O wiele wygodniejsze niż mieszkanie w przyczepie kempingowej przez cały rok. Z pewnością piękne alternatywne zakwaterowanie 😀.
Trochę jak ja, biorąc pod uwagę bliskość wszystkiego. Jestem blisko sklepów i mam widok na kemping i jezioro Vänern.
09 listopada 2016 r. - 10:25
Hasse mówi:
Prawdopodobnie masz wydajny piec, pal trochę ostrożniej. U nas w domu też się zdarza, czasem chce się trochę za dużo spalić. Smacznego!
09 listopada 2016 r. - 10:53
Johan Persson mówi:
Kilkakrotnie pytano mnie też, czy jest zimno i czy jest samotnie, gdy mówiłem, że mieszkałem w przyczepie kempingowej.
Mieszkanie w łodzi mieszkalnej też wygląda tak przytulnie :)
09 listopada 2016 r. - 10:54
nils-åke mówi:
Bardzo przytulne 40 łodzi mieszkalnych jest jak ich własna mała społeczność. Zastanawiałem się, czy jest wielu ciekawskich, którzy po prostu przychodzą i chcą popatrzeć?
09 listopada 2016 r. - 12:07
åsa w åsele mówi:
Z jakiegoś powodu życie na łodzi mieszkalnej zimą wydaje się bardziej egzotyczne niż życie na łodzi mieszkalnej latem. Prawdopodobnie tak samo jest z mieszkaniem w przyczepie kempingowej przez cały rok, są tacy, którzy się rozwijają i lubią to 🙂.
Właściwie nie mam pojęcia, ponieważ nigdy nie byłem na łodzi mieszkalnej i widziałem tylko zdjęcia od Ciebie... ale z pewnością wygląda przytulnie.
09 listopada 2016 r. - 14:20
BP mówi:
Ciekawe czy napisałbyś ten sam tekst dziś wieczorem, po tym jak spadło dziś 40 cm śniegu ;-)
Potem zaśmiałem się z "lirara". Idealny opis, jeśli nie wiesz, co to za "rasa":-) Ma rogi, więc nie może być jeleniem. Jak widać, ja też nie wiem, ale jestem pewien, że niektóre jego części świetnie smakowałyby z zapiekanką ziemniaczaną;-)
09 listopada 2016 r. - 16:28
Na całej planszy mówi:
Ale kochanie.... Bambi nie powinien tak biegać po mieście.....
Rozumiem, że dobrze się bawisz 🙂
09 listopada 2016 r. - 17:16
Ruth w Wirginii mówi:
Bardzo lubię czytać tego bloga.
mimo że nigdy nie wyobrażałem sobie życia na łodzi.
albo w przyczepie kempingowej. Czułbym się uwięziony, gdyby nie...
będzie można chodzić w pomieszczeniach. I chcę
farma wokół mnie.
Jestem i pozostanę wiernym czytelnikiem FREEDOM Travel.
Dużo się uczysz; to ważne, gdy docierasz na szczyt
w pewnym wieku. 🙂
09 listopada 2016 r. - 17:30
Stary prąd mówi:
Jak tu przytulnie! Też mogłabym sobie wyobrazić takie mieszkanie.
09 listopada 2016 r. - 19:05
Åse mówi:
Jakie piękne zakwaterowanie wygląda super przytulnie. Åse
09 listopada 2016 r. - 19:20
administrator mówi:
Emelie, śnieg jest piękny! Ale spędziłam dziś wiele godzin podróżując tam i z powrotem do pracy ... 😉.
Geddfish, jeśli nic innego, to jest znacznie większy niż przyczepa kempingowa. Wygląda też na to, że żyjesz bardzo dobrze, mając w pobliżu zarówno przyrodę, jak i sklepy!
Hasse, tak, to prawdopodobnie prawda 😉.
Johan, ciekawe, że też dostajesz takie pytania! Dostajemy je dość często 😉
Nils-Åke, latem, zwłaszcza w soboty i niedziele, po molo może spacerować wiele osób. O tej porze roku nie ma ich tak wielu.
Åsa w Åsele, tak, dostajemy o wiele więcej pytań o życie tutaj zimą niż latem, więc prawdopodobnie jest wielu, którzy postrzegają to miejsce jako bardziej egzotyczne 😉 Lato jest prawdopodobnie najpiękniejsze, ale lubię tu też zimę!
BP, haha, śmieję się trochę, kiedy czytam twój komentarz. Co za śnieżna pogoda dzisiaj była! Zrobiliśmy dużo zdjęć, więc pojawią się jutro rano 😉.
Ruth z Wirginii, cieszymy się, że lubisz czytać naszego bloga 🙂 Łódź i tak jest dość duża, około 75 m2 powierzchni mieszkalnej + patio, więc jest znacznie większa niż przyczepa kempingowa / kamper. Ale nie mamy podwórka 😉.
Stare Ström, houseboat jest przytulny 🙂 .
Åse, super przytulnie 🙂 .
09 listopada 2016 r. - 19:37
Matts Torebring mówi:
Mimo wszystko wygląda trochę zimno. Oczywiście nie sądzę, że w środku jest zimno. Myślę, że wiele osób drży, gdy widzą nas mieszkających w kamperze przy dwudziestostopniowym mrozie. Nam też nie jest zimno.
09 listopada 2016 r. - 20:36
Blog Husis mówi:
Życie na łodzi przez wszystkie pory roku musi być wspaniałe, ponieważ wszystkie pory roku mają swój urok. Podążanie za światem zwierząt z "Bambi", ptakami itp. musi być przytulne.
09 listopada 2016 r. - 21:07
Lena w Walii mówi:
Myślę, że to bardzo miłe zakwaterowanie.
Widziałem dziś zdjęcie mojej wnuczki w Sztokholmie w śniegu, ups. Podobno autobusy też nie kursowały i panował chaos.
W Hiszpanii sytuacja wygląda nieco inaczej.
09 listopada 2016 r. - 22:03
Tia mówi:
Mieszkasz w absolutnie cudownym miejscu. Tego lata odwiedziłem okolicę naprzeciwko, na rowerze. Co za widok!
09 listopada 2016 r. - 23:10
Historie Christine mówi:
Wow, jaki ładny jeleń! Nie wygląda też na to, żeby było tam coś niepokojącego. Życie na łodzi mieszkalnej wydaje się całkiem przytulne.
09 listopada 2016 r. - 23:16
administrator mówi:
Matts, prawda? Gdybyś miał zamarznąć w kamperze w danym sezonie, prawie nie wychodziłbyś z nim ... I nie żylibyśmy tak, gdyby nie było możliwości ogrzania łodzi 😉.
Husisblog, sezonowe wariacje mają swój urok!
Lena, w Walii wczoraj nie kursowało wiele autobusów... a co za tym idzie, wiele osób chodziło pieszo!
Tia, plaża Hornsberg po drugiej stronie stała się naprawdę ładna, więc tak, widok stąd jest fantastyczny! 🙂
Christine's Stories, nie musisz się o nas martwić 😉 Miłej zabawy!
10 listopada 2016 r. - 8:41
Kamper Helge mówi:
Jak przytulnie jest wczołgać się do domu z rozgrzewającym ogniem i śniegiem na zewnątrz!
10 listopada 2016 r. - 21:35