Teraz, w mroku zimy, dobrze jest pomarzyć o podróży do Azji. Jakiś czas temu opowiadaliśmy o Wietnama teraz przyszła kolej na Malezję, którą odwiedziliśmy w 2012 roku. Przedstawiamy wskazówki dotyczące podróżowania po Malezji i miejsc, które warto zobaczyć i odwiedzić w tym kraju, z niewielką pomocą naszych kolegów blogerów podróżniczych.
Spis treści
Hipernowoczesne Kuala Lumpur
Kiedy przylatujesz do Malezji, często najpierw lądujesz w Kuala Lumpur. My też, chociaż zdecydowaliśmy się rozejrzeć po mieście dopiero pod koniec naszej podróży. KL to nowoczesne miasto z wysokimi drapaczami chmur, dużymi centrami handlowymi i klimatyzowanymi chodnikami, które przecinają miasto, dzięki czemu nie trzeba wychodzić na zewnątrz w upale.
Zatrzymaliśmy się w hotelu Corus, który był centralnie położony i dobry. Stamtąd mogliśmy dojść do 88-piętrowego wieżowca Petrona Towers. Nigdy nie byliśmy na dużych wysokościach, ale z blogerami 4000 mil można znaleźć Wskazówki dotyczące sky barów.
Jeśli chcesz odmiany od hipermodernistycznego centrum miasta, możesz udać się do Chinatown. Być może nie szukasz tu produktów wysokiej jakości, ale jeśli szukasz tanich i zabawnych zakupów w nieco zwariowanym otoczeniu, to trafiłeś we właściwe miejsce!
Relaks na Langkawi
Langkawi jest wyspą i prawdopodobnie jednym z najbardziej znanych miejsc wakacyjnych w Malezji. Znaleźliśmy super przytulne małe miejsce o nazwie La Pari Pariz małymi domkami w odległości krótkiego spaceru od plaży i z nikczemnie czarujący Personel. Langkawi może wydawać się nieco "turystyczne", ale my spędziliśmy tam udane wakacje. Co nie mniej ważne, odbyliśmy kilka naprawdę dobrych wycieczek.
Między innymi wybraliśmy się na wycieczka łodzią po bagnach namorzynowych. Widzieliśmy tu zarówno węże, jak i małpy, ale zdecydowanie najfajniejszym zwierzęciem był ogon sztyletu. Zwierzę to wyewoluowało 542 - 251 milionów lat temu, a następnie zatrzymało się w rozwoju. To było jak spotkanie z żywym trylobitem!
Dwie rzeczy, które przegapiliśmy, ale o których pisał blog Ladies Abroad, to Siedem studni i dramatyczny kolejka linowa.
VilDa Borneo
Nie byliśmy jeszcze na wyspie Borneo (która jest politycznie dzielona przez Malezję, Indonezję i Brunei), ale jeśli kiedykolwiek wrócimy do Malezji, zdecydowanie chcę tam pojechać! Na blogu Discovering the Planet można przeczytać Więcej postów o Borneow tym rezerwat przyrody Rasa Ria, park Kinabalu, makaki, orangutany i safari w Kinabatangan w Sakau.
Więcej wspaniałych miejsc w Malezji
W Malezji jest oczywiście jeszcze więcej miejsc do odwiedzenia i tutaj korzystamy z pomocy naszych kolegów z bloga podróżniczego:
- Perhentian Wyspy to niewielka grupa wysp w północno-wschodniej Malezji.
- Taman Negara jest parkiem narodowym, a na blogu Another Life można przeczytać o wizycie u pająków i węży w najstarszy las deszczowy na świecie.
Marzenia Diany mówi:
Malezja brzmi cudownie Uściski
16 listopada 2016 r. - 7:24
Pan Steve mówi:
Ten ogon sztyletu był dziwnym stworzeniem. Posiłek na ostatnim zdjęciu wygląda ekscytująco. Dziwne i ekscytujące musi być tak daleko od Szwecji.
16 listopada 2016 r. - 8:18
BeautifulLittleLife mówi:
Malezja brzmi super! Powinnam ją kiedyś odwiedzić!
16 listopada 2016 r. - 8:37
Lennart mówi:
Z pewnością przyjemne, ale może trochę za gorące dla mnie!
16 listopada 2016 r. - 8:41
Britt-Marie Lundgren mówi:
Fajnie jest czytać o miejscach, do których samemu się podróżowało. W 2008 roku wybraliśmy się na wycieczkę objazdową, która według mnie była świetnie zorganizowana. Najpierw tygodniowa wycieczka po Borneo z orangutanami, wyspą żółwi, spacerami po dżungli i wycieczkami po rzece. Nasza grupa liczyła tylko 10 osób, z czego nasz gość miał sześć lat, więc całkiem w porządku. Następnie kilka dni w luksusowym hotelu nad morzem i trzy dni w Kuala Lumpur. Co za fajne miasto. Byliśmy na wieży Petronas i podziwialiśmy wieczorny widok na miasto z restauracji na placu telewizyjnym.
16 listopada 2016 r. - 9:18
Koziorożec mówi:
Tutaj mogę podróżować w wyobraźni! I cieszę się twoimi zdjęciami!
Nie wiem, czy jeszcze kiedykolwiek pojadę do Azji. Byłem w Tajlandii w 2013 roku i było świetnie, ale to długa podróż. Myślę, że powinieneś mieć co najmniej dwa lata.
Jeśli masz czas i ochotę, możesz przeczytać o mojej "podróży" na moim dzisiejszym blogu 😀.
Miłej środy!
16 listopada 2016 r. - 9:36
Ida - Podróżowanie z dziećmi mówi:
Fajny link do naszych postów o wspaniałym Perhentian, które gorąco polecam!
16 listopada 2016 r. - 9:38
administrator mówi:
Diamentowe marzenia, chętnie wrócimy przy okazji! 🙂
Steve, mieliśmy dobre i ciekawe jedzenie w Malezji, zarówno malezyjskie, jak i z innych krajów azjatyckich.
Vackralillavardag, polecamy! I chcielibyśmy zobaczyć więcej!
Lennart, tak, w Azji może być dość gorąco i wilgotno, chociaż czasami może się to różnić w zależności od pory roku itp.
Britt-Marie, co za podróż! Fajnie o tym słyszeć! Wygląda na to, że masz trochę tego, co Malezja ma do zaoferowania!
Geddfish, tak, trochę trzeba podróżować do Azji. Zamelduję się u Ciebie! Życzę miłego dnia!
Ida, Perhentian naprawdę brzmiało jak raj podczas czytania Twojego bloga!
16 listopada 2016 r. - 9:47
Solan mówi:
Zawsze jest coś nowego do nauczenia się. Moim dzisiejszym faworytem jest nieprawdopodobny ogon sztyletu. 🙂
16 listopada 2016 r. - 10:15
Ama de casa mówi:
Zastanawiasz się, czy nie nadszedł czas, aby ponownie udać się na wschód? Robi się tak niebiańsko głodny! Kiedy byliśmy w KL -92, nie było nawet tych bliźniaczych wież ...
Na przykład, chciałbym odwiedzić Borneo! 🙂
16 listopada 2016 r. - 10:38
Anette mówi:
Świetna lektura. Odwiedziłem również Kuala Lumpur i Langkawi. Wracam tam w marcu.
Borneo to miejsce, do którego chciałbym pojechać.
Zobaczmy, co możemy zrobić podczas naszego pobytu w Azji.
16 listopada 2016 r. - 10:38
Marina mówi:
Nie wspominając o wszystkich niesamowitych małych wyspach na wschodnim wybrzeżu, przynajmniej jeśli szukasz bardziej podstawowego zakwaterowania. Jest wiele perełek do odkrycia!
16 listopada 2016 r. - 11:18
Ditte mówi:
Zabawa z różnymi wskazówkami dotyczącymi podróży! Odwiedziliśmy Malezję i z pewnością KL jest pięknym miastem, w którym jest wiele do zobaczenia i przeżycia.
Planowaliśmy odwiedzić Borneo, ale zamiast tego wybraliśmy uroczą małą wyspę Redang, którą bardzo polubiliśmy i która nie była tak turystyczna. Jak pisze Marina, na wschodnim wybrzeżu jest wiele wysp, a niektóre już odwiedziliśmy. Ale Borneo wciąż jest na liście podróży.
Jeśli chodzi o Langkawi, byliśmy umiarkowanie entuzjastycznie nastawieni, ale zdałem sobie sprawę, że wyspa podobała Ci się bardziej niż nam. Pewnie w porównaniu z Redang i innymi wyspami wypada słabo.
Odwiedziliśmy Penang już w 1980 roku, wtedy bardzo dziewicze i pojechaliśmy pociągiem z Bankgkoku, aby odnowić naszą wizę.
Wokół jest tak wiele do zobaczenia i przeżycia, że zdaję sobie sprawę, że nie będę w stanie odwiedzić wszystkich miejsc, które chcę.
Będę miał czas na kilka kolejnych.
16 listopada 2016 r. - 11:58
LinizTravel mówi:
Marząc o Langkawi nigdy tam nie byłem!!!
Świetny post! Uściski
16 listopada 2016 r. - 13:28
Odkrywanie planety mówi:
Świetne z zebranymi postami i wskazówkami dla takiego kraju. Mamy trochę rozdarte włosy z zimowymi podróżami, problemy z luksusem ? Potrzeba tylko słońca i odpoczynku sprawiła, że teraz wylądowaliśmy na Bali.
16 listopada 2016 r. - 14:44
BP mówi:
Świetne wskazówki dla każdego, kto chce wyruszyć na wschód.
Osobiście utknąłem głównie na niesamowicie pysznym wieżowcu i Chinatown. Nigdy nie byłbym w stanie dotknąć ogona sztyletu...;-)
16 listopada 2016 r. - 15:28
administrator mówi:
Solan, ogon ze sztyletem był super 🙂 Jak podróżujesz? Gdzie teraz jesteś?
Ama de casa, interesujące! Teraz prawie trudno sobie wyobrazić KL bez tych wież 😉.
Anette, jak wspaniale, że wracasz! 🙂
Marina, wyobrażam sobie, że jest jeszcze więcej do odkrycia! A zwłaszcza, jak mówisz, jeśli możesz sobie wyobrazić nieco prostsze życie.
Ditte, Redang brzmi interesująco! Zgadzamy się, że Langkawi jest nieco turystyczne. Myślę, że osobiste i przytulne zakwaterowanie, które znaleźliśmy, przyczyniło się do pozytywnych wrażeń. Ale gdybym miał pojechać ponownie, chciałbym zobaczyć trochę więcej/inne!
Liniztravel, zawsze miło mieć marzenia o podróżach 🙂 .
Odkrywanie planety, och Bali, to brzmi cudownie!!!! 🙂
BP, haha, myślałem, że ogon sztyletu będzie przerażający, ale był całkiem fajny, gdy powoli i metodycznie czołgał się do przodu 😉.
16 listopada 2016 r. - 18:58
Anna, Podróże na chmurze mówi:
Idealny moment na ten post. Wczoraj zarezerwowałem wycieczkę do Malezji - moją zwycięską wycieczkę z Katarem. Najpierw będzie KL, a potem prawdopodobnie wyspa Pangkor.
16 listopada 2016 r. - 19:26
Matts Torebring mówi:
Jak miło, ciekawie i pięknie, możemy zobaczyć świat w mały wieczorny czas (dla mnie). Super miło, jestem pewien, ale chcę jechać kamperem. Jestem uzależniony od kamperów!
16 listopada 2016 r. - 21:32