Jakiś czas temu bloger Towe, prowadzący blog podróżniczy Chodź ze mną polataćna 8 pytań dotyczących podróżowania. Zainspirował ją SvD, który w każdą niedzielę zadaje te pytania znanym profilom firmowym pod nagłówkiem "Business Traveller". Teraz my również chętnie odpowiedzieliśmy! Prowadzisz własnego bloga? Zapraszamy do przyłączenia się i udzielenia odpowiedzi! Jeśli nie prowadzisz bloga, możesz napisać swoje odpowiedzi w sekcji komentarzy.
Spis treści
1. Gdzie najczęściej podróżujesz?
Zwykle NIE podróżujemy dokładnie w te same miejsca, ale wolimy doświadczać nowych miejsc. Dwa kraje, które lubimy i do których wracaliśmy kilka razy to Polska oraz Chorwacja. Polska, ponieważ jest blisko, tanio i można tu znaleźć zarówno ładne miasta, jak i piękne piaszczyste plaże. Chorwacja, ponieważ ma niesamowicie piękną linię brzegową z krystalicznie czystą wodą, urokliwe średniowieczne wioski i wspaniałe parki narodowe.
2. samolot czy pociąg?
Czy możemy odpowiedzieć przyczepa kempingowa...? W przeciwnym razie odpowiadamy pociąg! Pociągi to przyjemny sposób podróżowania. Jest rytmicznie kojący i masz okazję zobaczyć i doświadczyć krajobrazu, przez który podróżujesz. Najbardziej niesamowita podróż pociągiem, jaką odbyliśmy, to ta, która Kolej Transmongolskaktóra zabrała nas z Moskwy do Pekinu w siedmiodniową podróż pociągiem.
3. Jakie jest Twoje ulubione lotnisko?
Prawdopodobnie w ogóle nie lubimy lotnisk. Często jesteś zmęczony, jest dużo ludzi i wszystko jest drogie ... Lotnisko w Kuala Lumpur jest nowoczesne, a także jasne i zielone, co jest miłe.
4. Jaki jest Twój ulubiony hotel?
Ponieważ rzadko wracamy do tego samego miejsca, rzadko wracamy do tego samego hotelu ... Niektóre hotele, które lubimy, to hotele Polonia Palace w Warszawie i Le Meridien W Sztokholmie zazwyczaj nie zatrzymujemy się w hotelach, ale na Malcie podoba nam się otoczenie. Scandic Haymarket.
5. Co zawsze masz w bagażu podręcznym?
Komputer, telefon komórkowy, aparat fotograficzny, kable do ładowania, dodatkowa bateria, tabletki na ból głowy, leki na migrenę... I oczywiście paszporty i bilety! Czasami zabieramy też po jednej książce lub e-booku.
6. Co zazwyczaj czytasz podczas podróży?
Jeśli czytamy książki, to thrillery dla Petera i powieści dla mnie (Heleny). Ale czasami jest to tylko gazeta w kieszeni na przednim siedzeniu lub nic. Albo blogi, jeśli w samolocie jest WiFi!
7) Miasto, które spełnia oczekiwania?
Barcelona jest bardzo znanym i popularnym miastem, ale rozumiemy dlaczego! Barcelona to piękne i intensywne miasto, położone tuż obok pięknej piaszczystej plaży. Ma wszystko, od przytulnych uliczek, fajnej historycznej architektury i arcydzieł Gaudiego, takich jak La Sagrada Familia, po tętniące życiem życie nocne.
8. A który cię rozczarował?
Mediolan brzmi jak fajne miejsce, ale nie byliśmy pod wrażeniem. Można tu zobaczyć wspaniałą katedrę Il Duomo i zrobić zakupy w ekskluzywnym centrum handlowym Vittorio Emanuele. Ale szczerze mówiąc, nie znaleźliśmy wielu przytulnych uliczek, w których można by spędzić czas i trudno było znaleźć jakiekolwiek okazje zakupowe w normalnym przedziale cenowym.
Przeczytaj również Towes oraz Annika/Resfredags odpowiedzi na pytania
4000 mln mówi:
Zgadzam się co do lotnisk. Bardziej chodzi o to, które jest najmniej złe niż najlepsze. Chociaż świeżość, dużo miejsca i darmowe wifi (nie jest to jeszcze oczywiste) pomagają w tym wszystkim.
29 stycznia 2017 r. - 7:25
Koziorożec mówi:
Chciałbym też zobaczyć nowe widoki. Mogę sobie wyobrazić powrót, jeśli minie wystarczająco dużo lat. Chyba że chodzi tylko o słońce i wakacje na plaży, w którym to przypadku Wyspy Kanaryjskie są nie do pominięcia.
Lotniska są nudne i zagmatwane. Sam lot to świetna zabawa! Ale stacje kolejowe też nie są zabawne, haha. I jak podróżowanie pociągiem.
Myślałem o bagażu podręcznym. Zupełnie inne rzeczy w nim teraz, cała technologia. Swoją drogą, siedziałem wczoraj, zmontowałem i przykręciłem stację bazową do łącza TV, ale potem chcę pomocy.
Dzień dobry, teraz kościół dzwoni 😀.
29 stycznia 2017 r. - 7:45
Lena - dobra dla duszy mówi:
Świetna lista! Podobnie jak Ty, rzadko chodzę w to samo miejsce podczas podróży. Zobaczymy, czy stworzę własną listę.
Miłej niedzieli!
Uściski Lena
29 stycznia 2017 r. - 8:21
Marina mówi:
Miło przeczytać, co wszyscy myślą. W przeciwnym razie są to dość trudne pytania, myślę, że tak wiele zależy od tego, co myślisz o miejscach, w których byłeś. Muszę jednak (choć mogę być częścią sprawy 😉 ) powiedzieć, że absolutnie najlepszym lotniskiem, na jakim byłem, jest to, które mamy w Singapurze. Jeśli mogę wybrać takie, na którym mogę sobie wyobrazić czekanie, to absolutnie wygrywa. Jeśli mogę też wybrać jedno z dużych lotnisk, których nie lubię, Bangkok prawdopodobnie "wygrywa" tę konkurencję....
29 stycznia 2017 r. - 8:36
Ama de casa mówi:
Fajna lista! 🙂
Prawdopodobnie głównie podróżuję do domu. Haha! Wyjazdy są bardziej zróżnicowane i rzadko podróżujemy w to samo miejsce. Chyba, że mówisz, że USA to "jedno miejsce". Bo często tam wracaliśmy, ale ten kraj jest za duży! 🙂
Myślę, że fajnie jest ponownie odwiedzić miejsca, w których już byliśmy. Tak jak ostatnio, gdy ponownie odwiedziliśmy San Diego, Rio i São Paulo.
Mój ulubiony środek transportu w zeszłym roku to prawdopodobnie "łódź" 😀.
29 stycznia 2017 r. - 9:33
administrator mówi:
4000 mil, WiFi jest ważne na lotniskach! Kiedy lecieliśmy do domu z Innsbrucka, na lotnisku powinno być WiFi, ale nie działało. Irytujące!
Geddfish, tak, w bagażu podręcznym jest teraz naprawdę dużo technologii! Nasz jest zwykle pełen technicznych gadżetów... 😉 To świetnie, że lubisz latać! Ja przeważnie uważam, że to niewygodne i chcę się tam dostać... 😉.
Lena, dziękuję bardzo! Świetnie, jeśli zrobisz listę!
Marina, pamiętam, że lotnisko w Singapurze jest ładne (miałem tam kiedyś międzylądowanie). Nie pamiętam zbyt wiele o lotnisku w Bangkoku, ale byłem tam raz...
Ama de casa, haha, tak, oczywiście zazwyczaj lecisz do domu! 😉 Lubimy też pływać łodzią! 🙂
29 stycznia 2017 r. - 11:58
Rola Cariny mówi:
Wolimy podróżować w domu w Szwecji naszym kamperem!
W przeciwnym razie lecimy za granicę do Sol o Värme.
Wkrótce wybieram się na Gran Canarias, będzie świetnie 🙂.
Trzymaj się.......
29 stycznia 2017 r. - 12:10
Ditte mówi:
Świetna lista! I zawsze dobrze jest zastanowić się nad swoimi przemyśleniami.
Jeśli chodzi o lotniska, mogą być dość nudne, ale zazwyczaj nie mamy długich przesiadek. Lotniska w Singapurze, KL i Pekinie są preferowane w Azji, a Doha (w Katarze) jest świetne. Piękny salonik. Często płacimy trochę więcej i mamy dostęp do poczekalni, jeśli mamy dłuższy postój, a więc także w Europie. Ale unikamy długich postojów.
Ulubione hotele są trudne, ale zazwyczaj wybieramy mniejsze hotele butikowe, które są osobiste. Duże sieci są dość podobne. Mam mniej więcej to samo co ty w bagażu podręcznym i trochę ubrań, więc mogę sobie poradzić, jeśli bagaż nie nadąży.
Nowy Jork zdecydowanie spełnia oczekiwania, podobnie jak Berlin. Jeśli chodzi o miasto, które mnie rozczarowało, tak naprawdę nie wiem, ale Wielka Rafa Koralowa wydawała się taka po tym, jak doświadczyliśmy o wiele lepszego nurkowania z rurką i nurkowania na Fidżi z wieloma gatunkami ryb. Zrobiliśmy też kilka wycieczek ...
Jeśli podróżuję na duże odległości, często wybieram lot samolotem, co jest wygodne na długich dystansach poza Europą, a następnie najlepiej pociągiem w obrębie kraju. Fajną podróżą pociągiem była ta między Pekinem a Lhasą w Tybecie.
Nie jestem teraz zbytnio zainteresowany zbieraniem kolejnych krajów, ale będzie ich jeszcze kilka. Chcę jednak mieć czas i doświadczyć bardziej dogłębnie niż wcześniej. Antarktyda i RPA są na liście, Galapagos i kilka innych. W Europie mam ochotę na Albanię, gdzie jeszcze nie byłem.
29 stycznia 2017 r. - 12:29
Biggeros mówi:
Lotniska nie są moim ulubionym miejscem do spędzania czasu. Myślę, że kolej transmongolska brzmi jak interesujące doświadczenie.
Dużo podróżuję po Hiszpanii do różnych miast. Spędzam wtedy wiele nocy w różnych hotelach. Wolę spędzać dużo czasu w Jerez, gdy pogoda jest sprzyjająca. W przeciwnym razie wracam do domu, do Szwecji. Barcelona to ładne miasto i chętnie odwiedziłbym je ponownie. Mogę gorąco polecić hotel Melia Sky. Dzięki za ciekawy post:)
29 stycznia 2017 r. - 12:59
BP mówi:
Co do Milanu, zgadzam się z tobą w 200 procentach. To miasto było rozczarowaniem. Nigdy nie lubiłem podróży pociągiem, zdecydowanie za wolno. Lubię samoloty i lotniska, gdzie można spacerować i zaglądać do sklepów. Dubaj to zupełnie inna liga, ale w Europie najbardziej lubię Amsterdam, a najbardziej Heathrow. Zawartość twojej torebki jest prawie identyczna z moją, łącznie z lekami na migrenę.
Kiedy byliśmy młodsi, często podróżowaliśmy do różnych miejsc. Teraz, około 25 lat później, uważamy, że to świetna zabawa "Spacerować aleją pamięci" i wracać do miejsc, które odwiedziliśmy, aby zobaczyć zmiany.
Hiszpania, Polska i Łotwa to nasze ulubione miejsca.
29 stycznia 2017 r. - 13:00
Veiken mówi:
Wow, fajna lista, ale ciężko się zdecydować. Zwykle nie jestem ambiwalentny, ale teraz jestem!
Zawsze fajnie jest doświadczać nowych rzeczy! 🙂
29 stycznia 2017 r. - 13:16
åsa w åsele mówi:
Ponieważ zwykle robimy jak ślimak i mamy ze sobą nasz dom (przyczepę kempingową), niezwykle rzadko zatrzymuję się w hotelu, moje ostatnie noclegi w innym miejscu były w szpitalu, kiedy byliśmy w szpitalu ze złamaną ręką Elin w maju 😉.
Kiedy wyjeżdżamy z przyczepą kempingową i mamy trochę więcej niż weekend, zwykle wybieramy "życie w mieście" 🙂 kiedy mieszkasz na obszarze wiejskim o zmniejszonej migracji / wyludnieniu, fajnie jest zobaczyć zarówno ludzi, jak i doświadczyć życia w mieście 🙂
Kiedy mamy ze sobą dzieci (10-latka), często odwiedzamy ogrody zoologiczne, plaże / baseny przygodowe itp. co docenia nasza Elin 🙂 .
W lecie mamy nadzieję na opiekuna dla psa, abyśmy mogli wyjechać, aby być trochę dłużej, Kolmårdens Zoo jest na liście życzeń, a także Gröna Lund 🙂 .
29 stycznia 2017 r. - 13:33
Lanclin-Linnea mówi:
Zgadzam się co do Mediolanu, my też niestety nie widzieliśmy żadnego wielkiego uroku w mieście. Może z wyjątkiem Duomen.
Zaczyna mi brakować pomysłów na posty teraz, gdy wszystkie posty o Ugandzie zostaną wkrótce opublikowane, więc może będzie też lista podróży na Lanclin 🙂 .
29 stycznia 2017 r. - 13:46
administrator mówi:
Rolle o Carina, cudownie z odrobiną ciepła na Gran Canarii! Życzę miłej podróży!!!
Ditte, mieliśmy dostęp do salonu przy kilku okazjach i zgadzamy się, że jest strasznie wygodny! Pamiętam, jak wcześniej mówiłaś mi o rafie koralowej, przykro mi, że tak było! I oczywiście jest wiele miejsc, które chciałoby się odwiedzić. Ale to całkiem miłe, że masz na co czekać lub przynajmniej o czym marzyć 🙂 .
Biggeros, dzięki za ciekawe wskazówki! Nie odwiedziliśmy jeszcze Jerez.
BP, ciekawe, że masz takie same doświadczenia z Mediolanem! Zgadzam się, że lotnisko w Amsterdamie jest dobre. Więc masz również migreny...? Ugh, nie życzyłbym tego nikomu innemu, że tak powiem...
Veiken, pytania nie były łatwe, zgadzam się! 😉
Åsa w Åsele, ciekawe, że wolisz miasta, ponieważ mieszkasz na wsi. Ale może tak właśnie jest - że chcesz trochę odpocząć od tego, co zwykle widzisz! Kiedy mieliśmy ze sobą dzieci/nastolatków, odwiedziliśmy też kilka ogrodów zoologicznych i tym podobne. Teraz, gdy podróżujemy sami, jest tego mniej ... (Chociaż lubię zwierzęta, więc dobrze zarządzane i dobre zoo prawdopodobnie i tak mógłbym sobie wyobrazić).
Linnea, wygląda na to, że jest nas kilku, którzy uważają, że Milan nie spełnia oczekiwań. Fajnie, że jesteś na liście! 🙂
29 stycznia 2017 r. - 15:03
Åsa mówi:
Ładne zdjęcie na górze! Kto mógł je zrobić?
29 stycznia 2017 r. - 15:15
JoY mówi:
Odkąd mamy kampera, podróżowanie samolotem znacznie się zmniejszyło. Jeśli jest lot, to ja jadę do znajomych w Turcji, wtedy w bagażu podręcznym nie ma komputera tylko mała poduszka, bikini, spodenki/bielizna i szczoteczka do zębów.
Lotniska: pamiętajmy, że Abu Dahbi kojarzyło nam się z mnóstwem złota i błyskotek, a Kuala Lumpur było wielkie.
Podróż pociągiem, ostatnia kilka lat temu na trasie Kalkuta-Varanasi-Dehli. Mogę obiecać, że było to doświadczenie pod wieloma względami.
Hotel: rzadko się w nim zatrzymujemy, ponieważ mamy ze sobą Aneks. Kiedy byliśmy w Nowym Jorku na maratonie, zatrzymaliśmy się w New Yorker, w samym środku akcji.
Miasta: Lubimy Wenecję i chętnie tam wrócimy, podobnie jak do Paryża. W przeciwnym razie nie wybieramy miejsc, do których chcemy wracać. Ale czasami i tak się tam trafia.
Uściski Yvonné
29 stycznia 2017 r. - 16:10
Podróże Renate mówi:
Ciekawie się czyta Twoje odpowiedzi 😀 Ja też wolę podróże pociągiem od lotów i nie przepadam za lotniskami, haha. Jednak dobre (i liczne) opcje siedzenia, darmowe wifi i opcje ładowania sprawiają, że czas na lotniskach, które odwiedzam, jest znacznie lepszy.
29 stycznia 2017 r. - 19:22
Podróżniczy piątek mówi:
Uwielbiam wszystkie listy, fajnie jest czytać twoje odpowiedzi. Myślałem o odwiedzeniu Mediolanu, ale może powinienem teraz pomyśleć o dodatkowej rundzie? Miłego tygodnia!
29 stycznia 2017 r. - 19:30
Ruth w Wirginii mówi:
Podróżowaliśmy głównie samochodem. Przejechaliśmy Stany Zjednoczone kilka razy, zarówno trasą południową, jak i północną oraz przez centrum. Jesienią wybraliśmy się do Nowej Anglii, aby zobaczyć wspaniałe kolory hostii - w maju poleciałem do Seattle, wynająłem samochód i pojechałem wzdłuż wybrzeża na półwysep San Francisco. Cudownie!
Mój mąż i ja podróżowaliśmy z brytyjską firmą SAGA na ciekawej trasie: Londyn-Jałta-Uzbekistan-Moskwa-Leningrad-Londyn. W następnym roku, rok przed upadkiem muru berlińskiego, wybraliśmy się na wycieczkę autokarową SAGA: lot z Londynu, następnie Bukareszt-Sofia-Budapeszt-Praga-Belgrad-Kraków-Wschód-Berlin-Londyn.
Podróżowaliśmy, ponieważ byliśmy ciekawi "inności".
Lotnisko w Singapurze jest fantastyczne. Podobnie jak "podróż tramwajem
od centrum miasta. Najgorsze, w jakim byłem, to Newark w stanie New Jersey, gdzie
Kiedyś można było przełączyć się na SAS - Niestety, muszę powiedzieć, że Washington
Dulles, które jest oddalone o 15 minut, nie jest dobrym miejscem. Można by
uważają, że międzynarodowe lotnisko w stolicy Stanów Zjednoczonych powinno
być czymś wyjątkowym.
29 stycznia 2017 r. - 21:00
pistolet mówi:
Fajna lista, a ja uwielbiam podróże w stronę słońca:).
Kiedy wyjeżdżam za granicę, latam samolotem, a w Szwecji jeżdżę pociągiem.
Lubię podróżować z Norrköping, które jest wystarczająco duże i blisko mnie.
Växjö było najgorszym lotniskiem z tak nieprzyjemnym personelem, który naśmiewał się kosztem starszych ludzi!
Pallas w Falkenberg to hotel, do którego między innymi lubię wracać.
Mój telefon komórkowy, paszport i pieniądze, aparat fotograficzny, lypsyl, moje lekarstwa i dobra książka, którą czytam w samolocie, są w moim bagażu podręcznym.
Marrakesz był ekscytującym miastem do przeżycia, a dla słońca będą to Wyspy Kanaryjskie w sam raz na wycieczkę:). Paryż był dla mnie rozczarowaniem, bardzo zamknięty i niegościnny.
pistolet
29 stycznia 2017 r. - 21:13
Odkrywanie planety mówi:
Myślę, że ta lista to świetna zabawa. Czas ją złapać i dokończyć moją. Istnieje ryzyko, że mamy te same odpowiedzi na wiele pytań 🙂 .
29 stycznia 2017 r. - 21:59
administrator mówi:
Åsa, zgadza się! Całkiem możliwe, że pożyczyliśmy nasz aparat Asie w Lizbonie! 🙂
JoY, podróż pociągiem w Indiach naprawdę brzmi jak przeżycie!!! Też myśleliśmy, że Wenecja jest warta powrotu, ale teraz byliśmy tam już trzy razy, więc wystarczy 😉.
Renate, darmowe wifi na lotniskach jest super ważne! Jeśli go nie ma, bardzo się denerwuję 😉.
Podróżniczy piątek, każde miasto ma coś do zaoferowania, Mediolan również. Ale nie, nie jest to ulubione ..,
Ruth w Wirginii, jak wiele widziałaś i doświadczyłaś! Oczywiście, że chcesz zobaczyć "inne" podczas podróży, myślę, że o to właśnie chodzi!
Pistolet, nieprzyjemny personel i złe zachowanie mogą wiele zepsuć! Marrakesz był w pewien sposób ekscytujący, zgadzam się. Paryż widziałem bardzo mało i słyszałem zarówno pozytywne, jak i negatywne ..,
Odkrywanie planety, cieszę się, że do nas dołączyłeś! 🙂
29 stycznia 2017 r. - 23:01
Ann-Louise mówi:
Zawsze fajnie jest czytać takie listy! Odpowiedziałam już na pytania na moim blogu 🙂 .
30 stycznia 2017 r. - 12:24
Dryden - wydanie dla podróżników mówi:
Ale nie, teraz byłeś trochę zbyt negatywnie nastawiony do Mediolanu, tak myślę. Miasto nie ma wszystkiego, ale jest całkiem przytulne, jeśli znajdziesz odpowiednią dzielnicę 🙂.
17 lutego 2017 r. - 22:13
administrator mówi:
Ann-Louise, cieszę się, że dołączyłaś! Oczywiście, sprawdź swoje odpowiedzi!
Dryden, haha, chyba nie znaleźliśmy tych dzielnic... 😉.
18 lutego 2017 r. - 7:48