Nasz urlop narciarski spędziliśmy w przytulnej alpejskiej wiosce w Austrii o nazwie Reith, a raczej Reith im Alpbachtal. Nie wiedzieliśmy nic o tym miejscu przed przyjazdem tutaj, ale musimy powiedzieć, że jest tak idylliczne, jak tylko można sobie tego życzyć. Co więcej, odkryliśmy, że jest tu wiele ciekawych lokalnych przysmaków.
Spis treści
Idylliczna i przytulna alpejska wioska
Wokół Reith rozciągają się oszałamiająco wysokie Alpy. Z ulic wioski można zobaczyć zarówno stoki narciarskie, jak i postrzępione szczyty tak wysokie, że znikają w chmurach.
Sama wioska nie jest wcale duża. Znajduje się tam kilka domów w austriackim stylu z drewnianymi balkonami i obrazami, kościół, szkoła, kilka hoteli i restauracji, kilka sklepów ze sprzętem narciarskim i rowerami górskimi, kilka piekarni i sklep z serami (o którym powiemy więcej poniżej).
W niektórych miejscach unosi się delikatny zapach kozy, a czasami słychać muczenie krowy. I każda napotkana osoba wita się z tobą. To naprawdę po prostu tak idylliczny, jak tylko chcesz.
Ciesząc się słońcem
To dziwne, ale nawet jeśli jest poniżej zera, nie czuje się zimna. Śnieg leży jak izolujący koc nad tą przytulną alpejską wioską, a kiedy słońce świeci bezpośrednio na twoją twarz, czujesz się prawie... ciepło!
Znaleźliśmy hotel z krzesłami w słońcu i nie mogliśmy się oprzeć, by nie usiąść. Tutaj każdy z nas zamówił ... cóż, nie wiem, jaki to był likier, ale powiedzieli coś o "likierze drzewnym". W każdym razie był dobry!
Sery i inne lokalne przysmaki
Już pierwszego ranka w hotelu zauważyliśmy, że ser w bufecie śniadaniowym był absolutnie niesamowity. Nic dziwnego! Dostawcą jest lokalny mały producent sera. Mają też swój mały sklep w wiosce, Mleczarnia z sianem Alpbachtalgdzie można samodzielnie kupić ser.
Większość serów wytwarzana jest z mleka krowiego, a niektóre z mleka koziego. Ponadto w sklepie dostępne są lokalnie produkowane alkohole. W Reith produkuje się również marmoladę i "syrop owocowy", który jest używany do aromatyzowania napojów. Spróbowaliśmy kilku różnych rodzajów (smacznej!) marmolady w hotelowym bufecie śniadaniowym i zabraliśmy do domu słoik "górskiej marmolady morelowej".
Narciarstwo w przytulnej alpejskiej wiosce Reith im Alpbachtal
Do Reith am Alpbachtal w Austrii jedzie się przede wszystkim na narty. Jest tam duży system wyciągów z wieloma wspaniałymi trasami, a stoki są również pełne przyjemnych restauracji. Więcej o narciarstwie można przeczytać tutaj:
15 rzeczy do zrobienia w Salzburgu - od kolejki linowej po koncert Mozarta
We współpracy z Austriacką Organizacją Turystyczną przedstawiamy dziś 15 rzeczy do zrobienia w Salzburgu....
Jedziemy na narty w Alpy - po raz pierwszy!
Ten post powstał we współpracy z Lion Alpin Jedziemy na narty w Alpy! Wehooo! To będzie coś...
Wizyta w Swarovski Kristallwelten w Austrii - błyszczące miejsce
Jak to jest odwiedzić Swarovski Kristallwelten w Austrii? Ta pełna wrażeń atrakcja, położona na obrzeżach Innsbrucku,...
Na szczyt Kitzsteinhorn w Austrii
Dotarliśmy na szczyt góry Kitzsteinhorn w Austrii, a dokładniej w Zell am...
12 interesujących faktów na temat Salzburga w Austrii
We współpracy z Austriackim Biurem Turystycznym Czy znasz te 12 interesujących faktów o Salzburgu? My...
Innsbruck ponownie - powrót na kemping Kranebitten
Teraz wracamy na kemping Kranebitten, gdzie również staliśmy ostatnio, gdy byliśmy w ...
Pozdrowienia z pięknej Austrii - w końcu tutaj!
W końcu dotarliśmy do Austrii! Podróż trwała znacznie dłużej niż się spodziewaliśmy, ale...
4 wspaniałe ośrodki narciarskie w Austrii
We współpracy z snowtrex Zeszłej zimy po raz pierwszy spróbowaliśmy jazdy na nartach w Alpach,...
8 restauracji w Innsbrucku, których nie możesz przegapić
W Innsbrucku (Austria) jest wiele dobrych restauracji. Odwiedziliśmy kilka restauracji i...
Co robić w Innsbrucku, Austria - 25 wskazówek
Co robić w Innsbrucku w Austrii? Innsbruck to cudownie piękne miasto w Tyrolu,...
Rzeczy do zrobienia w Bregencji, Austria - 12 naszych najlepszych wskazówek
Co zobaczyć i robić w Bregencji w Austrii? Podczas naszej zimowej podróży do Vorarlbergu skorzystaliśmy z okazji...
Zell am See latem - zarówno Alpy, jak i jezioro
We współpracy z Austriacką Organizacją Turystyczną Austriackie miasto Zell am See jest prawdopodobnie najbardziej znane jako...
Przez Austrię kamperem
Przejechaliśmy przez Austrię kamperem. Przedwczoraj nadszedł czas, aby opuścić Włochy....
Narciarstwo w Alpbachtal w Austrii
Jak być może wiecie, jesteśmy na urlopie narciarskim i wczoraj pojechaliśmy do...
Urlop narciarski w Austrii - śnieg, gluhwein i knedle!
Wczoraj, kiedy obudziliśmy się w hotelu podczas naszych wakacji na nartach w Austrii, było to .......
Zimowa wycieczka do Vorarlbergu w Austrii - nasze 8 najlepszych wskazówek
Szukasz zimowej wycieczki do Vorarlbergu w Austrii? Niedawno odwiedziliśmy ten piękny austriacki...
Świetna jazda na nartach w Alpach
Wczoraj przeżyliśmy nasz absolutnie pierwszy dzień na nartach w Alpach. Wow, co za doświadczenie!
Narciarstwo biegowe w Austrii - szkoła narciarska w Vorarlbergu
Jak wygląda narciarstwo biegowe w Austrii? Podczas tej zimowej podróży do Austrii wybraliśmy...
Eisriesenwelt w Austrii - największa na świecie jaskinia lodowa
Właśnie odwiedziliśmy Eisriesenwelt w Austrii - największą jaskinię lodową na świecie! Kilku czytelników opowiedziało nam o...
Hotel Pirchner Hof - Alpbachtal w Austrii
Teraz jesteśmy z powrotem w Sztokholmie, w śniegu, ale wciąż marzymy o Austrii...
Narciarstwo w Austrii 2020/2021? - inspiracje z Salzburgerland
Czy można jeździć na nartach w Austrii zimą 2020/2021? W zeszły czwartek byliśmy na wydarzeniu z...
Jak wyjechać na narty do Austrii!
Co zrobić, gdy chcesz wyjechać na narty do Austrii i ile to kosztuje? My...
Kulinarny zimowy spacer po Austrii - we wspaniałym Vorarlbergu
Wybraliśmy się na kulinarny zimowy spacer do Austrii, a konkretnie do Bregenzerwald w Vorarlbergu. Było to...
Narty w Austrii - 8 ośrodków narciarskich, na które warto się wybrać
We współpracy z Austriackim Biurem Turystycznym Szukasz nart w Austrii? Polecamy osiem...
Urlop narciarski w Austrii - który ośrodek wybrać?
Jeśli szukasz wakacji na nartach w Austrii, ale nie jesteś pewien, do którego miejsca się udać,...
Kolejką linową na szczyt Untersberg w Salzburgu
Wjechaliśmy kolejką linową na szczyt Untersberg w Salzburgu. Z tego miejsca można całkowicie...
Doświadczenie lata w St Johann w Tyrolu
We współpracy z Austriackim Biurem Turystycznym Dlaczego nie przeżyć lata w St Johann w Tyrolu w Austrii?...
Fakty o Reith im Alpbachtal - przytulnej alpejskiej wiosce
- Kraj: Austria
- Republika Federalna Niemiec: Tyrol
- Dystrykt: Okręg polityczny Kufstein
- Populacja: Około 2700 (2014)
- Lokalizacja: Reith znajduje się w zachodniej części Austrii, około 300 kilometrów na zachód od stolicy kraju, Wiednia.
- Najbliższa większa społeczność: Schwaz, 14,5 km na południowy zachód od Reith im Alpbachtal.
- Najwyższy punkt: 1326 metrów nad poziomem morza
Dobrze wiedzieć
- Temperatura: Średnia temperatura w lipcu wynosi 14°C, a średnia temperatura w styczniu to -10°C.
- Język: Niemiecki (wielu mówi również po angielsku)
- Waluta: Euro
- Tryb cenowy: Nieco taniej niż w Szwecji
Podróż do Reith im Alpbachtal
- Lot: Istnieje kilka różnych lotów i możliwych tras. My lecieliśmy liniami Air Berlin, trasa Sztokholm - Berlin - Innsbruck.
- Z lotniska: Från flygplatsen i Innsbruck till Reith Im Alpbachtal tar det cirka 45 minuter med bil.
Część tej podróży była częścią podróży prasowej. Teksty, zdjęcia i opinie są, jak zwykle, naszymi własnymi.
Alexandra mówi:
Wygląda przytulnie! Myślisz, że jest to miejsce, do którego można się wybrać również latem? Na przykład na kolarstwo górskie?
10 stycznia 2017 r. - 7:28
Imelda mówi:
Mmmm ser jest dobry! Jakie ładne zdjęcia, wygląda super przytulnie. Austria jest cudowna zimą i latem. Uściski
10 stycznia 2017 r. - 7:37
administrator mówi:
Alaxandra, tak można tu przyjechać również latem! Najwyraźniej wiele osób przyjeżdża tu również latem, aby uprawiać turystykę pieszą, kolarstwo górskie itp.
Imelda, super przytulnie! I powiedzieliśmy kilka razy, że musi tu być fantastycznie nawet latem.
10 stycznia 2017 r. - 7:52
Pan Nils-Åke Hansson mówi:
Świetne zdjęcia! Nie mogłem się oprzeć serowi.
10 stycznia 2017 r. - 7:59
Anonimowy mówi:
Wygląda na fajne miejsce!
10 stycznia 2017 r. - 8:10
Åsa mówi:
Prawdziwa alpejska idylla!
10 stycznia 2017 r. - 8:59
Emma, słońce jak słońce? mówi:
"Pachnie trochę jak koza". Haha! Co za spostrzeżenie, ale może nawet ważniejsze. Domyślam się, że to też nie był T-red w szkle.
Wygląda absolutnie fantastycznie! Prawdziwe uosobienie małej alpejskiej wioski, która przyciąga stały strumień turystów.
10 stycznia 2017 r. - 9:00
JoY mówi:
Naprawdę masz tam kilka przytulnych dni.
Uściski
10 stycznia 2017 r. - 10:04
Ama de casa mówi:
Cóż za niesamowicie urocza i malownicza wioska! Austriackie Alpy są (moim zdaniem) najbardziej przytulne. Często z przytulnymi małymi restauracjami na stokach, a nie dużymi, bezosobowymi "stacjami żywieniowymi", które można znaleźć w wielu miejscach we Francji, na przykład.
Delikatesy w małych wioskach są absolutnie nieodparte i tam prawdopodobnie najbardziej lubię Włochy (ogólnie rzecz biorąc), ale ten sklep z serami wyglądał naprawdę fantastycznie 🙂 ).
No, no, no. Teraz zgłodniałem - czas na śniadanie! 😀
10 stycznia 2017 r. - 10:32
Koziorożec mówi:
Bardzo przytulnie i malowniczo! Właśnie obejrzałem twój nowy film na Youtube i mogę obiecać, że poszedłem z tobą 😀 Tyle zabawy!
Kontynuuj dobrą pracę, a jeśli jesteś teraz w domu, baw się dobrze 😀.
10 stycznia 2017 r. - 10:42
Marina mówi:
Cudownie! Jak powiedziałem, byłem tu wiele lat temu, ale nie mogę powiedzieć, że rozpoznaję tak wiele z twojego opisu. Być może dziś widziałbym inne rzeczy niż wtedy 😉 .
Mogę powiedzieć, że to, co robiliśmy dla zabawy poza jazdą na nartach, jest dziś prawdopodobnie przedawnione. To tutaj testowaliśmy, czy strohrom pali się, jeśli wlejesz trochę do zlewu, a żebyś nie musiał tego próbować, mogę ci powiedzieć, że pali się dobrze! (Prawdopodobnie byłoby lepiej, gdybyśmy wlali więcej do zlewu niż to zrobiliśmy...).
10 stycznia 2017 r. - 10:59
åsa w åsele mówi:
Przytulnie. Wygląda trochę "staroświecko", jeśli dobrze mnie zrozumiałeś 🙂 .
Widziałem Alpy tylko na zdjęciach i w telewizji, ale wydają się cudowne 🙂.
10 stycznia 2017 r. - 11:09
Ditte mówi:
Bardzo przytulna mała wioska i tak dobra z lokalnymi przysmakami.
Jedzenie to prawie połowa wycieczki.... Cóż, duża jej część. Lubię Austrię, ale w wielu miejscach trzeba wchodzić do kabin przed dotarciem do stoków lub jechać autobusem, co staje się małym minusem. Ale nie można dostać wszystkiego ...
Tutaj atmosfera wioski wydaje się być autentyczna, a to wiele znaczy.
Widzę, że świetnie się bawiłeś.
10 stycznia 2017 r. - 11:25
Johnny Friskilä mówi:
Czy to możliwe, że próbowałeś likieru z szyszek sosny? Jest to spirytus/likier aromatyzowany szyszkami sosny. Mam w domu butelkę z Austrii i uważam, że jest absolutnie pyszny!
10 stycznia 2017 r. - 12:40
BP mówi:
Pierwsze zdjęcie jest absolutnie fantastyczne! Gdyby nadal istniały "prawdziwe" pocztówki, to zdjęcie byłoby oczywiste:-)
Cóż za malownicza mała wioska! Dokładnie tak, jak można sobie wyobrazić typową alpejską wioskę. Pogoda też dopisała.
Nieźle się uśmiałem z "pachnie trochę kozą" - hahaha! Dobrze, że dostałem wyjaśnienie dlaczego ;-)
10 stycznia 2017 r. - 13:17
Historie Christine - wydanie z Kapsztadu mówi:
"W niektórych miejscach pachnie trochę jak koza". Hahaha! Myślę, że wygląda absolutnie fantastycznie. Sean, ten ser... niewiele może się z nim równać!
10 stycznia 2017 r. - 15:54
Pan Steve mówi:
Tak powinna wyglądać alpejska wioska, myślę, że nigdy jej nie odwiedziłem. Wystarczająco uroczo i idyllicznie. Chciałabym zajrzeć do tego sklepu z serami.
10 stycznia 2017 r. - 17:01
pistolet mówi:
Sery są dobre!!! Chciałbym tam być i botanizować:).
Małe alpejskie wioski są równie przytulne zarówno latem, jak i zimą.
pistolet
10 stycznia 2017 r. - 17:46
administrator mówi:
Nils-Åke, nie jest łatwo się oprzeć! 😉
Asa, prawda? O wiele bardziej idylliczne niż się spodziewałem! 🙂
Emma, nie, to nie był T-red, jak na szczęście, haha. Tak, mogę sobie wyobrazić, że są lojalni turyści, którzy tu wracają!
JoY, naprawdę! Właśnie wróciliśmy do domu, ale już trochę tęsknię za powrotem 😉 .
Ama de casa, nie możemy z niczym porównać. ponieważ po raz pierwszy jesteśmy w Alpach (nie licząc przejeżdżania obok kamperem latem). Myślałem, że będzie bardziej na dużą skalę, więc byłem mile zaskoczony, że było tak przytulnie!
Marina, haha, teraz nie musimy próbować. Co za szczęście! 😉 Na pewno jest tak, że podróżując w różnych okresach życia widzi się rzeczy trochę inaczej 😉.
Geddfish, jak miło, że obejrzałeś film! 🙂 Takie filmowanie to dla nas trochę nowość, ale ćwiczymy! 😉
Åsa w Åsele, rozumiem, co masz na myśli. W pewnym sensie w takiej alpejskiej wiosce można poczuć się nieco staroświecko, ale w pozytywny sposób!
Ditte, tak, aby dostać się na szczyt, musieliśmy wjechać kolejką linową, a jeśli chcieliśmy dostać się na najlepsze stoki, musieliśmy przejechać autobusem krótki dystans. Ale autobus kursował cały czas i był wliczony w cenę karnetu, więc było całkiem w porządku.
Johnny, likier z szyszek sosny? W Alpach mają wiele ekscytujących likierów! Peter myśli, że to było coś innego, ale oni wydają się być kreatywni 🙂 .
BP, cieszę się, że zdjęcie Ci się podoba! Robienie zdjęć, gdy jest tak pięknie, nie trzeba robić nic poza naciśnięciem spustu migawki 😉 A kozi zapach pochodzi nie tylko od sera, mogę ci powiedzieć, ale także od wiejskich kóz 😉
Christine, jako mieszkanka miasta zauważasz takie rzeczy, że nagle pachnie kozą 😉 Bardzo przytulne miejsce!
Steve, już wcześniej zwiedzaliśmy ten obszar kamperem, ale po raz pierwszy byliśmy tu zimą. Idylla, jak to tylko możliwe!
Gun, prawdopodobnie latem jest tu równie przytulnie! A ser to też nasz faworyt, trudno się oprzeć dobrym serom! 🙂
10 stycznia 2017 r. - 18:36
Matts Torebring mówi:
Pierwsze zdjęcie jest niesamowite. Nie ma nic do dodania, Austria, ludzie, przyroda i jedzenie, wszystko jest klasą samą w sobie. Powiedziałbym, że zima jest nie do pobicia, jeśli świeci słońce. Lato jest trochę bardziej jak w domu w Smalandii, 12-15 stopni po przebudzeniu. Ale jakie to ma znaczenie!
10 stycznia 2017 r. - 18:46
Blog Husis mówi:
Piękne zdjęcia i miłe podsumowanie wioski / miasta.
Wydaje się, że jest to bardzo przytulna wioska/miasteczko, które warto odwiedzić.
10 stycznia 2017 r. - 19:26
administrator mówi:
Matts, cieszę się, że zdjęcie Ci się podoba! Jak powiedziałem, wdzięczny motyw 😉 Zgadzam się, że zimą jest fantastycznie. Mogę sobie wyobrazić, że latem też jest fajnie, ale nie mam takiego samego doświadczenia (chociaż przejechaliśmy kamperem).
Husisblog, absolutnie! Może jest wiele takich ładnych wiosek, ale możemy przynajmniej powiedzieć, że zakochaliśmy się w tej! 🙂
10 stycznia 2017 r. - 20:31
Ninny mówi:
Jak przytulnie to wygląda! I pięknie ze śniegiem i słońcem. Nigdy nie byłem w Alpach zimą (ale latem) i nigdy też nie jeździłem na nartach zjazdowych. To WYGLĄDA bardzo uroczo.... ale chyba nie dla mnie. ;) Miło mi patrzeć na te wszystkie piękne zimowe zdjęcia ze stoków!
10 stycznia 2017 r. - 21:49
Marianne - spojrzenie na świat mówi:
Wyglądało tak przytulnie! I co za genialne rozwiązanie dla tego wózka 😀.
10 stycznia 2017 r. - 22:04
susjos mówi:
Co za zdjęcia! Och, co za wioska... i ser, który po prostu uwielbiam!!!!
Nigdy nie byłem w Alpach, ale dobrze będzie tam pojechać! Jednak odwiedziłem Austrię ... ale nie na nartach, nie, to ESC w Wiedniu przyciągnęło! Fajnie, że Szwecja wtedy wygrała!!! Tak, znasz Månsa i "Heroes"!!!
11 stycznia 2017 r. - 5:43
administrator mówi:
Ninnie, może to coś dla Ciebie? 🙂 Beata nigdy wcześniej nie podróżowała, ale teraz chce pojechać jeszcze raz! 🙂
Marianna, prawda? Trzeba się dostosować do środowiska, w którym się żyje 😉.
Susjos, oczywiście, że byłeś na ESC w Wiedniu! 😉 Zrozum, że było fajnie!!!
11 stycznia 2017 r. - 6:23
4000 mln mówi:
Alpy są wspaniałe zimą! Ale to było dawno temu. W tej chwili marzę głównie o pieszej wycieczce do Jabłek latem.
11 stycznia 2017 r. - 8:27
kot mówi:
Cóż za wspaniałe zimowe zdjęcie! Minęło sporo czasu odkąd ostatni raz byłem w Austrii. Gdzieś w latach 90-tych.
11 stycznia 2017 r. - 13:27
administrator mówi:
4000 kilometrów, w Alpach latem też jest pięknie! Kilka razy zatrzymywaliśmy się z kamperem w drodze do i z Europy Południowej, a widoki z kempingów były fantastyczne!
Cat, cieszę się, że podobają ci się zdjęcia!
14 stycznia 2017 r. - 6:14