Mamy tendencję do utknięcia przed naszymi komputerami w naszej łodzi mieszkalnej. Zawsze jest coś, co chcemy poprawić na blogu. Trzeba przyznać, że bardzo zabawne i wciągające, ale wciąż mamy szczęście, że mamy przyjaciół, którzy czasami nas wyciągają.
W ostatnią sobotę nasi przyjaciele Lennart i Beata zabrali nas na wieczór do Mall of Scandinavia w Solnej, i nie chodzi tu tylko o zakupy. Można tam również spędzić całą sobotnią noc.
Spis treści
Jedzenie i piwo
Zaczęliśmy od jedzenia i piwa w indyjskiej restauracji Indian Garden, znajdującej się w Mall of Scandinavia. Jedzenie smakowało dobrze, ale nie było łatwo zamówić, ponieważ litery w menu były najmniejsze, jakie widzieliśmy. kiedykolwiek widziany. Następnie udaliśmy się do O'Leary'sgdzie wzmocniliśmy się kolejnym drinkiem, szukając atrakcji, które chcieliśmy wypróbować...
Kto wygrywa w bilard?
Zaczęliśmy od bilardu, ja i Peter przeciwko Lennartowi i Beacie. Dla mnie był to pierwszy raz kiedykolwiekwięc używam tego jako wymówki dla przegrywania... Fajnie jest spróbować!
Shuffleboard czy laser tag?
Postanowiliśmy zagrać w grę, w której musisz naciskać przyciski, które zaczynają się świecić - ale absolutnie... nie na przyciskach, które przestają świecić. Graliśmy w zespołach i udało nam się uderzyć się nawzajem w ręce. Świetna aktywność, jeśli czujesz, że jesteś zmęczony i chcesz podnieść poziom adrenaliny!
Inne atrakcje obejmują "shuffleboard" (połączenie curlingu i gry w bule!), rzutki, kręgle, minigolfa i "laser tag" (gdzie trzeba znaleźć i zestrzelić wroga za pomocą broni laserowej).
VIP bio
Po tym całym wieczorze nie było już czasu na pójście do kina, ale postanowiliśmy sprawdzić, jak wygląda kino VIP w Filmstaden Scandinavia. Przybyliśmy w samą porę na napisy końcowe ... Jeśli chcesz wybrać się tu innym razem, możesz zacząć od kolacji w restauracji Drama lub zamówić menu na wynos lub przekąski, które jesz w salonie przed kinem ...
Czy byłeś w kinie VIP? Czy masz ulubioną restaurację w Mall of Scandinavia? A może wypróbowałeś którąś z atrakcji w O'Learys?
Lena - dobra dla duszy mówi:
Widzę, że pracowity wieczór. Fajnie, gdy trochę się dzieje 🙂
Uściski Lena
22 marca 2017 r. - 6:52
Helen mówi:
Może czasem trzeba wyjść ze swojej zwykłej strefy komfortu 🙂 .
22 marca 2017 r. - 13:02
Alexandra mówi:
Byłem raz w kinie VIP - uważam, że było super! Idealne z tak wygodnymi fotelami dla kogoś takiego jak ja, kto ma małe trudności z siedzeniem nieruchomo przez cały film. ? Ale trochę nudne, że masz stolik między każdym fotelem, nie staje się bezpośrednio romantyczny hehe.
Jadłem tam w O'learys, ale nie próbowałem tam żadnych aktywności.
W MoS jest też coś w rodzaju okularów VR, siedzisz w jajku, które się porusza i oglądasz krótki film w jajku.
Okulary VR... córka raz próbowała, wydawało się fajne?
22 marca 2017 r. - 7:04
Helen mówi:
My też musimy wypróbować kino VIP, ale już bez umawiania się haha 😉 Nie słyszałam o "jajku"!!!?
22 marca 2017 r. - 13:04
Robin mówi:
Shuffleboard jest bezkonkurencyjny, świetna zabawa, na pewno coś dla każdego!
Uwielbiam pierwsze zdjęcie, wygląda na to, że ramię Lennarta jest trochę za długie 😀.
22 marca 2017 r. - 8:33
Helen mówi:
Shuffleboard wyglądał fajnie, ale nie mogliśmy zrozumieć zasad haha. Następnym razem! I haha, teraz widzę jak długie jest ramię Lennarta, nie widziałem tego wcześniej 😉.
22 marca 2017 r. - 13:05
Ama de casa mówi:
Nie, nawet nie widziałem tego centrum handlowego w Skandynawii. Tylko na zdjęciach. Ale wyglądało na to, że było tam dużo zabawy 🙂 .
Kiedyś byłem całkiem dobry w bilard. Może dlatego, że mieliśmy stół bilardowy w domku letniskowym w Byske, kiedy byłem mały - praktyka czyni mistrza 🙂 Teraz nie gram od wielu lat. Ostatni raz chyba wtedy, gdy pokonałem Andersa w hotelu w San José. Twierdził, że "pozwolił" mi wygrać, ponieważ skończyłem 50 lat 😉.
Swoją drogą, co za banda wszy w kinie 😀.
22 marca 2017 r. - 9:19
Helen mówi:
Praktyka czyni mistrza! No i oczywiście Anders musi próbować na coś zwalić winę... 😉 A Ama zamiast tego widziała pewnie kilka kompleksów przyjemności po drugiej stronie basenu! 😉
22 marca 2017 r. - 13:07
Dryden - wydanie dla podróżników mówi:
Nigdy nie postawiłem stopy na MoS, mimo że byłem tam i pracowałem w niewielkiej odległości. Następnym razem?
22 marca 2017 r. - 10:02
Helen mówi:
Zauważyłem, że często bywasz w Sztokholmie 🙂 MoS nie jest taki zły! 🙂
22 marca 2017 r. - 13:08
Pan Steve mówi:
Widzę, że w dużym mieście jest w czym wybierać. Podoba mi się kino VIP.
22 marca 2017 r. - 11:39
Helen mówi:
Tak, to jedna z największych zalet dużego miasta! Oczywiście kraj ma też inne zalety! 🙂
22 marca 2017 r. - 13:09
Ruth w Wirginii mówi:
Shuffle board - to rodzaj gry dla emerytów na Florydzie
i na statkach wycieczkowych, ale to było zanim stało się możliwe dla
Mean-Svensson do zaznaczenia. 🙂
Kupiliśmy stół bilardowy, kiedy przeprowadziliśmy się na Alaskę i przywieźliśmy go tutaj.
Posiada duży pokój rekreacyjny ze stołem bilardowym i ping-pongowym. W
był świetny, gdy nasz syn był nastolatkiem. Chłopcy lubili
spędzać czas w domu. - Mogę nieśmiało powiedzieć, że byłem bardzo dobry w
Tenis stołowy (grałem w klubie w Sthlm), ale bilard, cóż, tak sobie.
Ten szablon jest absolutnie niesamowity!!!!
22 marca 2017 r. - 13:34
Helen mówi:
Ruth z Wirginii, zastanawiasz się, czy shuffle board pochodzi z Ameryki? Nigdy wcześniej nie słyszałem o tej grze... Jak fajnie mieć własny stół bilardowy i pingpongowy! Zrozum, że stajesz się lepszy, jeśli ćwiczysz...! 🙂
22 marca 2017 r. - 22:11
Ditte mówi:
Z pewnością trzeba czasem wyjść i dobrze, gdy jest to w zasadzie "pieszy". Nie byłem w MOS wieczorem, ale odwiedziłem O`Learys na świecie, który ma podobne zajęcia. Tam najbardziej podobał mi się minigolf i kręgle.
Zdecydowanie wypróbuję MOS nawet wieczorem. Wypróbowałem Indian Garden zarówno w Solna, jak i tutaj w Söder. Ale dobrze jest mieć szkło powiększające.
22 marca 2017 r. - 13:41
Helen mówi:
Szkło powiększające naprawdę by się przydało! I jak zwykle jesteśmy zafascynowani tym, że byłeś wszędzie, jak znajdujesz czas...? 😉
22 marca 2017 r. - 22:13
BP mówi:
Po pierwsze, wielki komplement dla zdjęcia w nagłówku. Jest znakomity!!!
Co za zabawny i ekscytujący wieczór! Świetna zabawa!
Grałem w bilard tylko raz podczas obozu treningowego na Cyprze. Zniszczenie sukna na stole bilardowym nie zajęło mi wiele minut...
Beata wygląda jakby ćwiczyła jogę w ramach przygotowań do meczu.
Byłem w O'Learys w Norrtull, ale piłem tam tylko piwo. Nie odwiedziłem też MoS wieczorem.
Ale biorąc pod uwagę, że MoS i Täby Centrum mają tego samego właściciela, mogę tylko pogratulować całej Solnej "centrum aktywności", którego brakuje Täby...
22 marca 2017 r. - 16:43
Helen mówi:
Cieszę się, że zdjęcie się podoba! Niszczenie płótna ... jak to zrobić???? I mogę powiedzieć, że ćwiczenia jogi Beaty sprawiły, że wygrały pierwszy mecz. Ale na pewno wygraliśmy drugi...! 🙂
22 marca 2017 r. - 22:14
Blog Husis mówi:
To Mall of Scandinavia nie było dla mojego męskiego właściciela. Ale z drugiej strony był tam tylko w ciągu dnia, może wieczorem jest fajniej...?
22 marca 2017 r. - 19:14
Helen mówi:
Męski właściciel może bardziej doceniać wieczorne aktywności. Zakupy są często bardziej popularne wśród kobiet... Z wyjątkiem nas, myślę, że Peter lubi zakupy bardziej niż ja! 😉
22 marca 2017 r. - 22:15
JoY mówi:
Wstydzimy się przyznać, że nigdy tam nie byliśmy! My też musimy się podciągać?
Uściski z Alp
22 marca 2017 r. - 19:24
Helen mówi:
Tak, teraz jest ten czas, prawda? 😉 Ohhh, Alpy! Cudownie!!!
22 marca 2017 r. - 22:16
Marina mówi:
Fajnie, że są tam też wieczorne aktywności. Nigdy nie byłem w tym kompleksie, jakoś nie czuje żeby przyciągał, może to dlatego, że ta konkretna potrzeba jest pewnie nasycona od wielu lat...;)
Istnieje coś, co nazywa się "Goldclass", co prawdopodobnie odpowiada kinu VIP. Wtedy płaci się w przybliżeniu szwedzkie ceny (poza tym kino jest bardzo tanie!), a następnie można również coś zjeść / wypić wcześniej, zabrać do salonu, gdzie można odpowiednio złożyć szerokie krzesła i wziąć koc do noszenia (co jest dobrym uczynkiem, biorąc pod uwagę, jak zimno tam jest!!!). A jeśli zdarzy się, że zgłodniejesz lub będziesz spragniony podczas filmu, po prostu naciśnij zielony przycisk, a kelner przyjdzie i przyjmie twoje zamówienie, które następnie skonsumujesz na wpół leżąc w salonie...
23 marca 2017 r. - 6:20
Helen mówi:
Haha, interesujące! Nie jestem zaskoczony, że to jest w Azji! Chyba jesteśmy trochę w tyle, jeśli chodzi o takie rzeczy w Szwecji... 😉.
23 marca 2017 r. - 19:39
Deciree mówi:
Haha zgadzam się z Robin...co do ramienia:)) Wygląda na to, że jest za długa 🙂 Wygląda na to, że spędziłeś tam super miły wieczór. Oczywiście powinieneś ozłacać się najlepiej codziennie:) Właściwie nigdy nie zapuszczałam się do tego centrum handlowego... może to i lepiej:) Uściski
24 marca 2017 r. - 7:36
Biggeros mówi:
Nie byłem w centrum handlowym Mall of Scandinavia. Dlatego po raz pierwszy dowiedziałem się, czym jest VIP-BIO. Byłeś w O learys, ale nie w Sztokholmie. Natomiast w Karlskronie =) grałem w bilard, ale nie w shuffleboard. Brzmi interesująco. Miłego weekendu!!!
24 marca 2017 r. - 15:11