Dwa tygodnie temu Peter miał okazję wejść na pokład luksusowego statku Celebrity Silhouette, który zacumował w sztokholmskim porcie Stadsgården. Statek należy do Celebrity Cruises, która jest częścią marki Royal Caribbean International, a na jego pokładzie można znaleźć wszystkie możliwe udogodnienia. Jest nawet duży trawnik!
Czy kiedykolwiek byłeś na takim statku? Jeśli nie, to możesz zobaczyć film Petera!
Duży i luksusowy statek wycieczkowy
Celebrity Silhouette jest dużym i luksusowy statek z miejscem dla około 2800 pasażerów. Większość kabin ma widok na zewnątrz, a 80% z nich posiada własny balkon.
Statek odbywa rejsy po Europie Północnej, a także po Morzu Śródziemnym i Karaibach, a gdy nie cumuje w ekscytującym miejscu, na pokładzie jest mnóstwo atrakcji. Obejmuje to osiem różnych restauracji, basen z odkrytymi basenami, SPA z krytymi basenami i bibliotekę.
Prawdziwy trawnik
Jeśli udasz się na szczyt tarasu, do The Lawn Club, znajdziesz obszar z prawdziwym trawnikiem. Tutaj znajdują się przytulne sofy, na których można grillować przy "własnym" grillu. Nie byłoby to złe miejsce na zabicie kilku godzin w piękny dzień przy dobrej pogodzie! Trochę trudno wszystko wyjaśnić, ale zobacz film Petera!
Jakie są Twoje doświadczenia z rejsami wycieczkowymi?
Właściwie nigdy nie byliśmy na prawdziwym rejsie (chyba że liczyć rejsy po Finlandii!), ale tej jesieni wybierzemy się na rejs po Morzu Śródziemnym. Coraz bardziej chcemy wypróbować ten sposób podróżowania, więc naprawdę nie możemy się doczekać! Jakie są Twoje doświadczenia z rejsami wycieczkowymi?
Lennart mówi:
To może być podróż, kiedy nie będę mógł prowadzić kampera!
31 maja 2017 r. - 7:31
Peter mówi:
Dokładnie Lennart! Czasami przedstawiamy rzeczy, które można zrobić, gdy nie jesteśmy w drodze. Albo o których mogą dowiedzieć się nasze dzieci. Weź to później w życiu, haha.
31 maja 2017 r. - 12:14
Koziorożec mówi:
Co za ogromna łódź!!! 😀 I była na niej moja koleżanka blogerka Marlene 😉 .
W biurze szukałem nazwy bardzo dużego statku wycieczkowego, którym moja dziewczyna i ja podróżowaliśmy w latach 80. ze Sztokholmu do Helsinek. Myślę, że był to statek Silja Line.
Mały krzyż w tym samym kierunku, ale na Wyspy Alandzkie stał się później. Ostatnim był rejs Birka Cruise 4 lata temu. Jest też trochę do Sztokholmu.
31 maja 2017 r. - 9:07
Peter mówi:
Cześć Gerd! Możesz rozważyć rejs, który jest nieco więcej niż zwykle. We wrześniu będziemy prezentować ich duże statki na Morzu Śródziemnym, a Ty masz dwa nowe pomysły, które warto rozważyć.
31 maja 2017 r. - 12:17
Ditte mówi:
Naprawdę ogromny statek! Ale trochę za duży jak na mój gust. Odbyliśmy kilka rejsów i lubimy tę formę podróży i odbyliśmy rejs po Morzu Śródziemnym, raz na Karaibach (gigantyczny statek) wokół Afryki Północnej z Wyspami Kanaryjskimi i Maderą, w Azji kilka razy i od Amsterdanu do Przylądka Północnego iz powrotem. Ale z przyjemnością zadowalam się nieco mniejszymi statkami (które wciąż są duże), które moim zdaniem są bardziej osobiste. Posiadanie kabiny z balkonem jest zalecane i daje miłe uczucie. Często korzystaliśmy z balkonu, ponieważ jest też trochę czasu na pokładzie. Miło z odrobiną ciszy i spokoju między rundami.
Rejsy były dla nas bardzo przyjemne i chciałbym je powtórzyć. "Bucket trip" to połączenie Galapagos z opłynięciem Przylądka Horn i dotarciem do Georgii Południowej. Gdyby zmieściła się tam również Antarktyda, byłoby to jeszcze bardziej udane.
(Wiele podróży do krajów bałtyckich. Przez lata podróżowano również do Finlandii i na Wyspy Alandzkie).
Rejs po Morzu Śródziemnym to dobry pomysł, rozumiem, że nie możesz się go doczekać.
31 maja 2017 r. - 9:23
Peter mówi:
Jadu ditte, haha. Dziewczyna, która przeżyła swoje życie. Dzięki za zabawne informacje. Wiem, że możesz to zrobić. Myślę, że więcej ludzi otworzy oczy, gdy będziemy na pokładzie i sfilmujemy Morze Śródziemne. Konieczne jest uzyskanie prawdziwego wglądu, aby poczuć, ale to przyjdzie od nas w przyszłości.
31 maja 2017 r. - 12:21
Marina mówi:
Co za fajna "łódź"! Nie, nie było żadnego rejsu od czasu "48-godzinnych rejsów do Göteborga Felixtowe", kiedy to się zaczęło. Myślę, że podobna podróż byłaby dziś nieco inna...;)
Nigdy nie wiadomo, pewnego dnia może być gdzieś dłuższy rejs...
31 maja 2017 r. - 9:56
Peter mówi:
Zobaczymy, co myślisz, kiedy popłyniemy w rejs we wrześniu. Statki są potężne i wielu osobom to odpowiada, ponieważ można się dobrze zrelaksować i jednocześnie zobaczyć tak wiele. Wyobraź sobie, że leżysz na trawniku na górze i wchodzisz do Sztokholmu. Cóż to jest!
31 maja 2017 r. - 12:24
Ama de casa mówi:
Nie sądzę, żebym był zbyt zainteresowany tykaniem... Jestem pewien, że to będzie nudne?
Haha! Miałam takie nastawienie zeszłej wiosny, kiedy wybraliśmy się na 10-dniowy rejs po Karaibach z Kanałem Panamskim - nie bardzo odważyłam się na 15 dni, naprawdę wytrzymałabyś tyle na łodzi? Oczywiście z wieloma ciekawymi plażami, ale jednak?
I tak. Dało się wytrzymać! Co więcej, było absolutnie cudownie. Potem był 32-dniowy rejs dookoła Ameryki Południowej w grudniu.
Jedynym minusem (który przychodzi mi teraz do głowy) jest bardzo drogi wiffit na pokładzie.
Nie miałbym nic przeciwko rejsowi w najbliższym czasie 😀.
Świetnie, że zamierzasz "zrobić" Morze Śródziemne!
31 maja 2017 r. - 9:57
Peter mówi:
Wow! Po prostu utknąłeś, haha. Ale zabawa. Mój Boże, 32 dni i co za podróż! Jak utkniesz, to utkniesz. Zrobię naprawdę dobre wideo z łodzi i spodziewam się kilku filmów, więc naprawdę się w to wkręcisz. To będzie bardzo interesujące.
31 maja 2017 r. - 12:28
Lena w Walii mówi:
Nie byłem też na prawdziwym rejsie, choć bardzo bym chciał.
Wygląda świetnie!
Dawno nie byłem w twoim domu, dużo pracowałem jako przewodnik i nie miałem okazji zajrzeć. Teraz przez chwilę jestem wolny.
Życzę miłego dnia!
31 maja 2017 r. - 12:02
Peter mówi:
Cześć Lena! Czas na podróż? Rejsy są niebotycznie drogie, aby mieć wszystko w jednym. Helena i ja lecimy do Barcelony, aby wziąć udział w tym wydarzeniu, i jakie to będzie ekscytujące. Cieszę się, że masz dużo do zrobienia i że wszystko idzie dobrze. Przesyłam dziś uściski ode mnie.
31 maja 2017 r. - 12:31
LinizTravel mówi:
Piękny post! Co za fantastyczny dzień!!! Fajnie było cię wczoraj zobaczyć! Uściski
31 maja 2017 r. - 12:38
Peter mówi:
Cześć Lina, dzisiaj też się spotkaliśmy. Świetna zabawa z tobą.
31 maja 2017 r. - 21:32
Pan Steve mówi:
Imponujące! Nigdy nie pociągały mnie statki wycieczkowe i dlatego nie mam doświadczenia z rejsami, z wyjątkiem rejsów po Finlandii.
31 maja 2017 r. - 12:39
Peter mówi:
Może ponownie rozważysz, kiedy pójdziemy i zrelacjonujemy największą łódź Freedom, Steve. Zobaczymy?
31 maja 2017 r. - 21:33
Ruth w Wirginii mówi:
Wiesz już, co myślę, jeśli chodzi o rejsy wycieczkowe
z makro-statkiem (åbäken)! Kiedy widzę zdjęcie tego niewiarygodnie NIESAMOWITEGO
łódź, prawdziwa bolączka oczu, prawie chce mi się płakać,
ale wiem, że miliony i tryliony ludzi to lubią, więc ja
Cieszę się z ich powodu. I cieszę się, że jest wybór.
Nie muszę zaznaczać! Nie MUSZĘ! 🙂
31 maja 2017 r. - 14:38
Peter mówi:
Haha, wiem na czym stoisz Ruth. Miałeś teraz okazję ponownie wypowiedzieć swoje zdanie i zostało to przedstawione przeze mnie, haha. Pewnie siedzisz w Virginii i powinieneś robić ze swoim życiem co chcesz. Jest tak jak mówisz, biliony i tak to robią.
31 maja 2017 r. - 21:37
Ruth w Wirginii mówi:
Prawdopodobnie siedzę teraz w Wirginii, ale mam
siedział "niepewnie" w wielu, wielu miejscach. Ale ja
Myślę, że na krążowniku też siedzi całkiem bezpiecznie. 🙂
"Na wszystko jest pora...".
31 maja 2017 r. - 23:18
Lena mówi:
Wchodziłem na pokład takich nienormalnie dużych statków, kiedy pracowałem w firmie żeglugowej Sahlén, w przemyśle, a następnie przy rozładunku statków (podobnych do gigantycznych dźwigów ze śrubą, która przykręcała różne ładunki, zarówno na morzu, jak i w portach. Dokumentacja żurawia składała się z około 5 półek w segregatorach w języku kraju użytkownika.
Statek, na który wsiadł Peter, jest niezwykle piękny i luksusowy, łatwo się zgubić. Urocza mała walizka, którą dostał, która teraz prowadzi cię w nowe przygody, po prostu szybuje, w przyszłości będą świetne zdjęcia / filmy, jak rozumiem?
31 maja 2017 r. - 17:14
Peter mówi:
Zabierzemy Cię w podróż Lena! Może skusisz się na rezerwację? Jak fajnie, że pracowałeś z tak gigantycznymi statkami i myślę, że masz też wiele historii do opowiedzenia. Będziemy musieli to zrobić, kiedy się spotkamy, bo tak będzie.
31 maja 2017 r. - 21:41
Lena - dobra dla duszy mówi:
Rejs do Tallina jest najbardziej zaawansowanym, na jakim byłem, jeśli chodzi o łodzie. Z pewnością super przyjemny z rejsem po Morzu Śródziemnym lub Karaibach.
Uściski Lena
31 maja 2017 r. - 17:39
Peter mówi:
We wrześniu rzeczywiście zadebiutujemy na Morzu Śródziemnym. Opowiemy o łodzi i miejscach, w których będziemy cumować.
31 maja 2017 r. - 21:42
Matts Torebring mówi:
Bardzo ładny luksusowy krążownik! Nie znalazłbym spokoju po dwóch dniach. Co teraz zrobimy? Powiedziałbym. Jestem i zawsze będę uzależniony od kamperów!
31 maja 2017 r. - 18:55
Peter mówi:
Haha Matts! Jesteś tak pięknie umocowany w tym, co lubisz, więc możesz też trochę zaszaleć, haha. Pokażę Ci, co można zrobić na statku, gdy samochód jest w zimowym magazynie. Przesyłam ci uścisk!
31 maja 2017 r. - 21:45
parsknięcie mówi:
Co za ogromny statek i co za oferta na pokładzie. Sam nigdy nie wybrałem się na żaden rejs i nie mam na to ochoty. Ale nigdy nie należy mówić nigdy, a jeśli nie przetestowałeś, to też nie wiesz ....
31 maja 2017 r. - 20:12
Peter mówi:
Wreszcie ktoś, kto może powiedzieć, że nigdy nie znaczy nigdy. Masz rację, że kiedy czegoś nie wiesz, nie powinieneś mówić nigdy. Pójdziemy i pokażemy ci, a potem zdecydujesz, czy to może być dobre.
31 maja 2017 r. - 21:47
Veiken mówi:
Jesteśmy całkowicie przekonani do rejsów! To jak życie we śnie. Odbyliśmy rejsy w różnych częściach Morza Śródziemnego i do Przylądka Północnego z Kopenhagi. Wkrótce musi nadejść czas na rejs. Wybieramy Royal Caribbean, ponieważ wszystkie napiwki są wliczone w cenę. Nie wahaj się - REJS!
31 maja 2017 r. - 20:13
Peter mówi:
Dziękuję Veiken. Pojedziemy i pokażemy niektórym czytelnikom, że może być bardzo miło. Jesteśmy bardzo podekscytowani tą podróżą i pisaniem o niej. Po drodze odwiedzimy Barcelonę, Rzym i wiele więcej. Czas na kolejną rezerwację?
31 maja 2017 r. - 21:49
Veiken mówi:
Czy byłeś wcześniej w Rzymie? Byłem: Głupie pytanie. Zatrzymaj się w małym mieście portowym Civitaveccia. Mały plecak i dobre buty, a będziesz miał małą perełkę, którą przegapią pasażerowie spragnieni wycieczek!
01 czerwca 2017 r. - 11:12
BP mówi:
Ja też nie podróżowałem dalej niż do Finlandii. Ale czytam różne blogi, które opisują luksusowe rejsy - między innymi Ama. Nie sądzę, żeby to było coś dla mnie/nas. Myślę, że miałbym klaustrofobię w ograniczonej przestrzeni, nawet jeśli jest ogromna. Nie lubię też "odkrywać" nowych miejsc w ciągu zaledwie kilku godzin po zacumowaniu gdzieś łodzi. Więc trzeba się spieszyć z powrotem. Nie lubię też zorganizowanych wycieczek, które często są organizowane podczas rejsów.
Również wifi wydaje się być bardzo drogie. Więc, cóż...
31 maja 2017 r. - 20:45
Peter mówi:
Haha, wiarę powinno się robić w kościele. Czytam tu dużo o wierze! Nie musisz chodzić na zorganizowane wycieczki, bo możesz iść sam, jeśli chcesz. Chodzi o to, że jest dostępny, a jeśli nie chcesz schodzić na ląd, możesz zamiast tego leżeć i pływać przez cały dzień. Jest wiele do zrobienia i spróbuję wszystkiego jesienią. musimy jeszcze trochę poczekać.
31 maja 2017 r. - 21:53
Marie/ mim mówi:
Moje rejsy były krótsze, Trelleborg-Travemunde w starych dobrych czasach, myślę, że były to rejsy jednodniowe. Myśleliśmy, że to miłe, jedzenie i tańce, mały zakup niektórych napojów, których tak naprawdę nie można było kupić w domu. Wciąż pamiętam, jaki byłem zdenerwowany, grzechotało wokół mnie (dżinsowa kamizelka z grzechoczącymi guzikami), wszystko za 37 cl....
Mógłbym sobie wyobrazić rejs po Morzu Śródziemnym, o ile nie będzie wiało, bo nie chcę dostać choroby morskiej.
Uważaj na siebie
31 maja 2017 r. - 21:30
Peter mówi:
Co za piękna historia z cudownymi wspomnieniami Marie. Teraz pamiętam, jak kupowałem piwo, gdy nie znałem swojego wieku, i za każdym razem było to ryzyko. Czasami się nie udawało, ale zawsze byłam zdenerwowana, haha. Zdam ci dobry raport we wrześniu i zobaczymy, co myślisz. Na Morzu Śródziemnym wiatry nie są tak silne jak na Atlantyku, więc potrzeba wiele, by dostać tam choroby morskiej.
31 maja 2017 r. - 21:59
Caroline mówi:
W przeszłości nie miałem ochoty na takie rejsy, ale w ostatnich latach wzbudziły one moją ciekawość, szczególnie w okolicach Morza Śródziemnego lub Karaibów/Meksyku, aby zobaczyć tamtejszą dziką przyrodę.
01 czerwca 2017 r. - 8:58
steel city anna mówi:
To była niemała bitwa 🙂 Chcę popłynąć w rejs do krainy Muminków, pewnie będzie wtedy mniej luksusowo 🙂 .
01 czerwca 2017 r. - 21:30