Jeśli śledziliście ostatnio naszego bloga, to wiecie, że Peter spędza dwa tygodnie pomagając naszym przyjaciołom Lennartowi i Beacie w budowie domku z bali na Ringsö w jeziorze Mälaren. Lennart i Beata sami wykończyli zewnętrzną część domku letniskowego, ale w środku nie ma praktycznie nic. Ja (Helena) jestem w domu i pracuję w tych tygodniach, ale oczywiście chciałam przyjechać i odwiedzić ich na weekend...!
Spis treści
Nowy silnik do łodzi
Kiedy ma się dom na wyspie, jest się całkowicie zależnym od działającej łodzi. Fakt, że silnik łodzi zepsuł się na kilka dni przed moją wizytą, nie był zbyt dobry... ale nowy silnik dotarł na czas!
W piątkowy wieczór Peter, Lennart i Beata odebrali mnie ze Strängnäs (gdzie podróżowałem pociągiem). Następnie udaliśmy się samochodem i prywatną małą motorówką do Ringsö w jeziorze Mälaren.
Budowanie domów z bali od podstaw
Projekt budowlany, którego podjęli się Lennart i Beata, był gigantyczny i czasami dobrze jest nie zdawać sobie z góry sprawy, jak wiele pracy to będzie! Budowali bez wytchnienia przez kilka lat, ale potem potrzebowali przerwy i zostawili dom niedokończony na kilka lat. Aby wrócić na właściwe tory, skorzystali z pomocy Petera i jego brata Dennisa, którzy obaj mają duże doświadczenie w branży budowlanej.
Pierwszą rzeczą, która została zrobiona, gdy Peter i Dennis przyjechali tu na początku tygodnia, było zbudowanie tarasu. To dobrze, ponieważ możemy teraz rozładować wszystkie rzeczy na tarasie, więc jest miejsce na budowę wewnątrz. Następnie zajęli się izolacją dachu. Być może nie jest to najprzyjemniejsza praca, ponieważ trzeba czołgać się pod kalenicą, ponieważ robi się naprawdę gorąco i ponieważ izolacja swędzi ... ale trzeba to zrobić!
Ponadto jest mnóstwo pracy do wykonania, od szlifowania i malowania po prace na terenie i karmienie wszystkich głodnych robotników. Ogłosiłem się "pierwszym zbieraczem śmieci" (i fotografem dokumentalnym, haha).
Wspaniała letnia pogoda
Mimo że na wyspie jest dużo ciężkiej pracy, wciąż cieszymy się letnią pogodą! Miło jest jeść posiłki na zewnątrz, a do plaży jest tylko krótki spacer. Jeśli nie ma nic innego, może czasem trzeba się tam wykąpać! Dom nie posiada jeszcze takich "luksusów" jak bieżąca woda czy prysznic ...
Spotkajmy się na poczcie wodnej (internetowej)
Na posesji Lennarta i Beaty odbiór internetu jest naprawdę słaby, więc kiedy nadszedł czas na dzisiejszą aktualizację w mediach społecznościowych, wszyscy udali się do stacji wodnej, gdzie odbiór jest lepszy ... (Powodem, dla którego udało mi się dziś opublikować post na blogu, jest to, że mój komputer ma lepszy kontakt z internetem niż telefony komórkowe).
Czy masz jakieś projekty budowlane nadchodzące tego lata lub czy prowadziłeś jakieś prace budowlane w swoim życiu?
Lennart mówi:
Racja, gdy nic innego nie działa, Mac się połączy!
23 lipca 2017 r. - 7:10
Helen mówi:
Komputery mają lepsze podzespoły niż telefony komórkowe (mam PC, ale to też działa ;)).
23 lipca 2017 r. - 7:13
Pan Steve mówi:
Cóż za wspaniały projekt. Budowa domu z drewna. W dodatku w cudownym otoczeniu. Nie muszę dodawać, że uwielbiam domy z bali.
Jeśli chodzi o projekty budowlane dla siebie, mogę powiedzieć, że cały nasz Getingstorp jest jednym z nich. Każdego roku, odkąd przeprowadziliśmy się tutaj 9 lat temu, przeprowadzaliśmy jakieś większe lub mniejsze zmiany/ulepszenia, wewnątrz lub na zewnątrz. To ożywcze, że zawsze mamy jakiś projekt w toku lub przynajmniej w głowie.
23 lipca 2017 r. - 8:20
Helen mówi:
Tak, naprawdę masz projekt budowlany! Dom na wsi zawsze wymaga konserwacji i napraw na różne sposoby! Zabawa na wiele sposobów, aby zawsze mieć jakiś projekt! Zgadzam się, że fajnie jest mieć prawdziwy dom z bali, a środowisko jest fantastyczne. Ale to dużo pracy ... I zajmuje to jeszcze więcej czasu, ponieważ wszystko musi być transportowane łodzią, ponieważ można (jak dotąd) przebywać tu tylko latem itp.
23 lipca 2017 r. - 9:26
Matts Torebring mówi:
Kiedy zbudowaliśmy naszą pierwszą willę w 1972 roku na zlecenie, moi budowniczowie powiedzieli potem: "Takiego budynku nie chcemy więcej". Poświęciłem cały swój czas na czysto szorstką pracę, jak prace przygotowawcze. Budowanie rusztowań, zdobywanie materiałów, cementowanie belek o 7 rano i, jak ty Helena, CZYSZCZENIE. Murarzom mówiłem: "Pracujcie do 16:00, a ja wyczyszczę betoniarkę, kiedy wrócicie do domu". Innymi słowy, nie lekceważ tego, co robisz!
23 lipca 2017 r. - 8:28
Helen mówi:
Tak, naprawdę zbudowałeś Mattsa!!! Ciężka praca wymaga czasu, a także czasu, zanim zobaczysz wyniki ... kiedy zobaczysz wynik, to największa frajda! I oczywiście w międzyczasie jest dużo sprzątania. Czuję, że kiedy posprzątam, tym, którzy budują, będzie łatwiej! 🙂
23 lipca 2017 r. - 9:29
Ditte mówi:
Nie mam żadnego doświadczenia w projektach budowlanych, ale byłem trochę złotą rączką, gdy organizowałem rzeczy w domu, zarówno w domu, domku letniskowym, łodzi, jak i mieszkaniu.
Jestem całkowicie nierozsądna, ale mąż wie więcej, ale zwykle zatrudnialiśmy tych, którzy wykonywali pracę, a mąż był zaangażowany. Nie mam cierpliwości, aby pozwolić, aby sprawy trwały tak długo ....
Dom na Ringön będzie wspaniały, ale to niesamowita praca, aby przygotować go we wszystko, co potrzebne.
Dobrze, że Peter i Dennis mogą teraz pomagać.
23 lipca 2017 r. - 9:54
Helen mówi:
Tak, to dużo pracy i prawdopodobnie będzie to trwało jeszcze przez jakiś czas. Ale teraz przynajmniej coś im się udaje!
23 lipca 2017 r. - 13:26
Pan Nils-Åke Hansson mówi:
Nie, nie będzie tu więcej projektów budowlanych.
23 lipca 2017 r. - 10:02
Helen mówi:
To też może być miłe! 😉
23 lipca 2017 r. - 13:27
JoY mówi:
Cieszę się, że przyjechałeś na wyspę, a przy dobrej pogodzie praca jest przyjemniejsza niż w deszczu.
Wydaje się, że zawsze coś się dzieje. Niezależnie od tego, czy jest to zaplanowane, czy nieplanowane, jak ostatnio, drewniana sofa.... Większe projekty, takie jak nasza łazienka, są zaplanowane i wciąż trwają.
Uściski
23 lipca 2017 r. - 10:11
Helen mówi:
Z pewnością przyjemniej jest pracować przy ładnej pogodzie! I oczywiście łatwo jest mieć kilka różnych projektów ... 😉.
23 lipca 2017 r. - 13:28
Uwagi dotyczące kota mówi:
Świetny projekt w świetnym środowisku. Tak, to prawda. Sami budujemy na pełnych obrotach. Budujemy oranżerię ze starych okien, a następnie budujemy nasz dom szkolny. W tym ostatnim będzie sauna opalana drewnem i dwa pokoje gościnne na poddaszu. Miłego snu w pięknej Szwecji.
23 lipca 2017 r. - 12:13
Helen mówi:
Tak, wiem, że budujesz i budujesz! Tak niebiańsko fajnie z oranżerią! 🙂
23 lipca 2017 r. - 13:29
Rola Cariny mówi:
Zakończyliśmy również budowę w życiu, ale wygląda świetnie!
A zbliżanie się do wody i pływanie też jest absolutnie cudowne 🙂 .
Baw się dobrze i ciesz się....
23 lipca 2017 r. - 17:27
Helen mówi:
Trochę miło, że skończyłem budować, myślę! 😉
24 lipca 2017 r. - 8:30
Koziorożec mówi:
Jesteś na wspaniałym etapie życia! Zabawa, wyzwania!
Mogę śmiało powiedzieć, że byłem zaangażowany w kilka projektów budowlanych (posiadałem trzy wille, jedną w tym samym czasie), a także mieszkałem tymczasowo z wychodkiem i wodą z pompy wodnej na podwórku.
Dziś czuję się nieco bardziej komfortowo.
Ciesz się, teraz jest lato! Uściski
23 lipca 2017 r. - 20:14
Helen mówi:
Z willami łatwo podąża za różnymi projektami budowlanymi ... 😉 Miło jest być w stanie stać się bardziej komfortowym przez lata! 🙂
24 lipca 2017 r. - 8:31
BP mówi:
Hahaha! Tak, czego się nie robi dla bloga i porządnego połączenia:-)
Tak się cieszę, że silnik łodzi dotarł na czas i mogłeś dostać się na wyspę! Dobrze, że trzymałeś się "prostszych" zadań, jeśli chodzi o budowę;-)
Peter i Dennis są do siebie niesamowicie podobni. Mam nadzieję, że wypiłeś kieliszek wina w przytulnej winiarni, która przypomina mi Kärleksbaren na Bockholmen.
O nie, ani mój mąż, ani ja nie mamy talentu budowlanego. Co najwyżej mojemu mężowi udaje się skręcić mebel z Ikei. Ja nawet w tym nie jestem dobra ;-)
23 lipca 2017 r. - 20:47
Helen mówi:
Cóż, czego się nie robi dla łączności i dla bloga...? 😉 Byłem całkiem zadowolony z "tylko" czyszczenia. Nic, co będzie bezpośrednio złe, a więc będzie miło 🙂
24 lipca 2017 r. - 8:32
Lisa w wiosce mówi:
Córka i jej mąż wyburzają i wykopują sąsiedni dom (dom z dzieciństwa Stefana). Pozostały tylko ściany zewnętrzne i nośne ściany wewnętrzne. Wysadzają skały i wykopują około ½ metra. Więc Stefan pomaga przez większość czasu, a ja wykonuję prace ziemne i opiekuję się wnuczką Astrid.
Więc ich renowacja zajmuje cały nasz czas. Zrobiliśmy taki remont w naszym domu, wywaliliśmy wszystko, ½ metra pod podłogą i aż do sufitu.
Pracuj spokojnie i ciesz się!
23 lipca 2017 r. - 21:06
Helen mówi:
Puh, to naprawdę dużo pracy, kiedy to robisz ...! Pomoc w obsłudze naziemnej jest ważna i znacznie ułatwia pracę tym, którzy budują!!!
24 lipca 2017 r. - 8:33
Susjos mówi:
Nie, nie ma tu aż takiej poręczności. Mówi BP, co najwyżej mebel IKEA!
Co za robota! Wygląda tam niesamowicie pięknie!
Nie pływałem jeszcze na zewnątrz w tym roku, ale wkrótce.... może!
24 lipca 2017 r. - 0:02
Helen mówi:
Było trochę zimno, aby wziąć kąpiel, ale jak tylko to zrobiłeś, było idealnie ok! Przyjemne i orzeźwiające (nie tylko po dniu spoconej pracy na budowie i braku prysznica ... ;)).
24 lipca 2017 r. - 8:34
Åke mówi:
Co za ekscytujący projekt! Ale ja trzymam się luźnego drewna 😉 Ale za dwa tygodnie wyrwę kuchnię w starym domu z bali i odrestauruję ją w tydzień... może masz jakieś pomysły 🙂 W przeciwnym razie lubię budować w starym duchu 🙂
24 lipca 2017 r. - 11:59
Christine - 29°. mówi:
Dużo pracy, ale jakie to będzie piękne! Sami uwielbiamy zarówno remontować, jak i budować. I właśnie w tym roku odnawiamy starą złomową łódź (od początku nie nadawała się do użytku), a teraz w końcu jesteśmy w końcowej fazie. Tak, czasami dobrze jest nie wiedzieć z góry, jak długo i ile pracy zajmą pewne rzeczy. Ale radość, gdy wszystko staje się jasne, jest tym większa. 🙂
Wygląda bardzo ładnie na wyspie i jakie piękne zdjęcie wszystkich w "strefie wi-fi". Hi, hi! 🙂
25 lipca 2017 r. - 15:17