Jeśli śledziłeś ostatnio naszego bloga, to wiesz, że niedawno wybraliśmy się na rejs po Morzu Śródziemnym z Freedom of the Seas. Ale jak naprawdę działa rejs z Royal Caribbean? Byliśmy zupełnymi nowicjuszami, jeśli chodzi o rejsy i zajęło nam trochę czasu, aby pojąć tę koncepcję. Teraz możemy odpowiedzieć na najważniejsze pytania (mamy nadzieję). Dodatkowo, możemy zaoferować kod rabatowy, jeśli chcesz zarezerwować rejs samodzielnie!
Spis treści
Którzy ludzie się nadają?
W rejsy wypływają różni ludzie! To, kto znajduje się na statku, prawdopodobnie zależy od statku, pory roku i trasy. Na naszym statku (wypływającym z Barcelony) byli głównie Hiszpanie, ale także Amerykanie i inni Europejczycy. Na naszym konkretnym statku było sporo rodzin z dziećmi, ale także pary w różnym wieku, emeryci i większe grupy dorosłych.
Który statek wybrać?
Uważamy, że może to być trochę ważne! Podróżowaliśmy na statku, który kładł duży nacisk na przygody i aktywne działania (chociaż były też restauracje, prysznic, degustacje wina i spa). Inne statki mogą na przykład koncentrować się bardziej na jedzeniu lub relaksie. Zrób kilka badań, aby znaleźć statek, który Ci odpowiada! Oto kilka wskazówek (które otrzymaliśmy od Royal Caribbean):
- Większość statków ma różne "obszary", na przykład z zajęciami sportowymi lub spokojniejszymi basenami z ograniczeniem wiekowym do 16 lat.
- Niekoniecznie największe statki są najbardziej ruchliwe. Mogą istnieć spokojniejsze miejsca, takie jak "Central Park" - obszar zewnętrzny z 12 000 roślin i drzew, restauracjami i barami.
- Największe statki oferują wyjątkową rozrywkę, taką jak pełnowymiarowe show na Broadwayu lub orkiestra na żywo i 25-osobowe zgromadzenie.
- Mniejsze statki, takie jak Rhapsody of the Seas lub Serenade of the Seas, mają zwykle spokojniejszą atmosferę i starszą publiczność.
- Trasy rejsów dłuższe niż siedem dni mają zazwyczaj nieco starszą publiczność.
Jak działają posiłki?
Podczas naszego rejsu wszystkie posiłki (śniadanie, obiad, kolacja i przekąski) były wliczone w cenę. niektóre restauracje. Mieliśmy stały stolik na kolację w restauracji a la carte i mogliśmy wybrać kilka innych miejsc bez dodatkowych kosztów. Śniadanie można było zjeść w dwóch różnych restauracjach lub w pokoju/na balkonie. Ponadto istniało wiele restauracji, które nie były wliczone w cenę, ale można było za nie zapłacić.
Jak to działa z napojami?
Większość rejsów Royal Caribbean obejmuje wodę, lemoniadę z automatu oraz kawę i herbatę w niektórych miejscach, ale żadnych innych napojów. Albo kupujesz pakiet napojów, albo płacisz za każdą okazję. Pakiet napojów, który obejmował alkohol, kosztował około 500 SEK / dzień podczas naszego rejsu, a następnie obejmował w dużej mierze bezpłatne napoje i bezpłatne napoje przez cały dzień (kilka wyjątków).
Jeśli zamiast tego kupujesz napoje na każdą okazję, ceny są podobne do tych w Szwecji. Jeśli zarezerwujesz rejs z siostrzaną firmą Royal Caribbean, Celebrity Cruises, pakiet drinków jest zawarty w praktycznie wszystkich rezerwacjach.
Jak działają transfery i wycieczki?
Za każdym razem, gdy nasz statek zatrzymywał się w porcie, pomagano ci zejść ze statku i dotrzeć do odpowiedniego miejsca w porcie, czasem łodzią lub autobusem. Następnie można było wybrać, czy zarezerwować wycieczkę z przewodnikiem z Royal Caribbean, czy podróżować na własną rękę.
Tam, gdzie zatrzymaliśmy się blisko interesującego miasta, łatwo było podróżować na własną rękę. W przypadkach, gdy port znajdował się dalej, było to nieco bardziej "stresujące". Wtedy można wybrać między wstaniem z odpowiednim wyprzedzeniem i dobrym planowaniem a zarezerwowaniem zorganizowanej wycieczki, za którą płaci się dodatkowo. Przeczytaj o naszych przystankach w Marsylia, Ładny oraz The Spezia.
Jaki jest koszt rejsu z Royal Caribbean?
Ceny rejsów wycieczkowych różnią się znacznie w zależności od statku, pory roku, długości rejsu itp. Byłoby zatem nierozsądne, gdybyśmy podawali ceny i lepiej, abyś sam sprawdził je na stronie Strona internetowa Royal Caribbean. Dobrze jest oczywiście sprawdzić, co jest wliczone w cenę, a co nie!
Nasza podstawowa rezerwacja obejmowała sam rejs, wszystkie posiłki, zajęcia i pokazy oraz wycieczkę na ląd. To, co nie było wliczone w cenę (ale można było za to dodatkowo zapłacić), to napoje, wycieczki, WiFi i zabiegi spa.
Jak zapłacić?
Kiedy weszliśmy na pokład, otrzymaliśmy "seapass". Używaliśmy go prawie do wszystkiego i nie było sensu nigdzie się bez niego ruszać. Po pierwsze, używaliśmy go do identyfikacji podczas wsiadania i wysiadania ze statku, ale używaliśmy go również do rejestrowania wydatków wykraczających poza to, co było wliczone w rejs.
Po zejściu z łodzi wymeldowywano się, podobnie jak w hotelu, i płacono należność. Na pokładzie nie można było płacić kartą ani gotówką.
Jak się ubrać?
Dress code może być nieco inny na różnych rejsach. Na naszym statku był on bardzo swobodny w ciągu dnia (proste letnie ubrania) i nieco bardziej strojny wieczorem. Jednego z wieczorów, kiedy była kolacja kapitańska, były tam naprawdę wystrojone. Tego wieczoru kobiety miały błyszczące galowe sukienki, które ciągnęły się po ziemi (ok nie wszystkie, ale i tak było wystrojone!). Inne wieczory były nieco bardziej swobodne, ale może nie kapcie 😉.
Nasza współpraca z Royal Caribbean
Dla jasności: nasza współpraca z Royal Caribbean polega na tym, że odbyliśmy podróż prasową, podczas której zapłacono nam za podstawowy pakiet, aby o nim napisać. Zapłaciliśmy za loty, wycieczki i dodatkowe koszty oprócz samego pakietu. Jak zwykle piszemy szczerze o wszystkim, a w tym poście staraliśmy się jak najdokładniej wyjaśnić, jak działa rejs.
Podróżowaliśmy wspaniałym statkiem i wierzymy, że rejsy wycieczkowe są dla wielu - ale nie dla wszystkich. Jeśli chcesz wybrać się na rejs, upewnij się, że znajdziesz trasę i statek, który Ci odpowiada. Przy okazji: jeśli dokonasz rezerwacji za pomocą naszego kodu rabatowego, nie zarobimy na tym żadnych pieniędzy. Jest to jedynie oferta, którą przekazujemy za pośrednictwem Royal Caribbean.
Na całej planszy mówi:
Ekscytujące, aby zobaczyć, jak to działa i może pomyśleć o rejsie w przyszłości. Jednak ktoś inny może skorzystać ze zniżki. Zapisuję swoje wakacje na przyszły rok i zamiast tego robię coś naprawdę fajnego ☺.
16 września 2017 r. - 7:44
Helen mówi:
Cóż, tak to już jest z wakacjami... Ja też muszę sobie z tym radzić... 😉 .
16 września 2017 r. - 11:19
Britt-Marie Lundgren mówi:
Naprawdę świetnie podsumowałeś, jak działa rejs! Dziękuję za to!
Tutaj nadal jest podzielone podejście do zjawiska "rejsu" i wydaje się, że to nie nasza sprawa (ale kto wie????).
16 września 2017 r. - 8:52
Helen mówi:
Cieszę się, że spodobała Ci się nasza kompilacja! I oczywiście trzeba mieć ochotę na rejs, by wydać na niego pieniądze.
16 września 2017 r. - 11:23
Blog Husis mówi:
Według właściciela było to bardzo dobre podsumowanie. Ale mówi też, że ich dni urlopowe nie wystarczą na wszystko (może nie ma też pieniędzy?). Ale dzięki ich innym wyjazdom za granicę tej zimy, mogą zaoszczędzić inne wyjazdy, dopóki nie zostanę ponownie wyjęty w przyszłym roku. Ale najpierw będę mógł cieszyć się trochę więcej, zanim zostanę przeniesiony na zimową stronę.
16 września 2017 r. - 9:22
Helen mówi:
Uznaję, że wakacyjne dni powinny wystarczyć... Mam nadzieję, że będziesz miał więcej fajnych wycieczek! Dziś pogoda jest fantastyczna, przynajmniej tutaj u nas 🙂 🙂 .
16 września 2017 r. - 11:24
Pan Nils-Åke Hansson mówi:
Ciekawe przeczytać i zobaczyć, jak to działa. Spotkałem człowieka, który dużo podróżował statkami wycieczkowymi. 1000 SEK dziennie/osobę było tym, czego szukałem. Pamiętam, że kiedy miałem 17-19 lat, był to jeden z chłopaków, którzy wybrali się w rejs.
Przepłynąłem połowę Kanału Göta i też było fajnie, a potem oczywiście na Wyspy Alandzkie.
16 września 2017 r. - 9:38
Helen mówi:
To, ile wydasz, zależy w dużej mierze od tego, czy zarezerwujesz wycieczki i tak dalej, i oczywiście od tego, jak chcesz żyć na pokładzie. Göta Kanal brzmi nieźle!
16 września 2017 r. - 11:26
Lisa / życie z jasnej strony mówi:
Świetne podsumowanie!
Wybieramy się na Karaiby po raz drugi w ciągu miesiąca, a ja również odbyłem podróż prasową z RCCL. Teraz podróż, podobnie jak pierwsza, jest całkowicie z mojej własnej inicjatywy i portfela, więc tak - mimo że daleko mi do osoby czarterowej, ale chcę odkrywać i doświadczać, naprawdę podoba mi się koncepcja rejsu.
16 września 2017 r. - 9:41
Helen mówi:
Cieszymy się, że podsumowanie się podoba! Zajęło nam trochę czasu uświadomienie sobie, jak wszystko jest ze sobą powiązane, więc pomyśleliśmy, że nasze informacje mogą być przydatne dla innych. Cudownie z rejsem po Karaibach! 🙂
16 września 2017 r. - 11:27
Ruth w Wirginii mówi:
Przypominamy, że huragan Irma poczynił poważne postępy na Karaibach.
Mam nadzieję, że twoje lądowania odbywają się na wyspach, które nie są
stał się zbyt uszkodzony.
16 września 2017 r. - 14:25
Peter Olsson mówi:
Było wiele do przyswojenia
Naprawdę ważne jest, aby upewnić się, że wybierzesz odpowiedni rejs.
Dzięki za kolejny świetny raport
Z wyrazami szacunku,
Peter Olsson
16 września 2017 r. - 9:44
Helen mówi:
Cieszę się, że spodobał Ci się nasz raport, Peter!
16 września 2017 r. - 11:44
LinizTravel mówi:
Wspaniałe podsumowanie 🙂 tylko męża muszę przekonać! Też chcę popłynąć w rejs 🙂 miłej podróży do Grecji! Uściski
16 września 2017 r. - 9:55
Helen mówi:
Hehe, będziesz musiał znaleźć jakąś dobrą strategię, aby go przekonać 😉 Peter jest teraz w Grecji, a ja jestem w domu na łodzi!
16 września 2017 r. - 12:15
Ditte mówi:
Myślę, że stworzyłeś świetną kompilację i rozpoznaję siebie w wielu. . Jednak zawsze, z wyjątkiem jednego, wybieraliśmy "mniejsze statki" na nasze rejsy i byliśmy z nich bardzo zadowoleni. Ale gdybym był jak nasi przyjaciele Ama i Anders na prawie dwumiesięcznym rejsie z Anglii do Australii, prawdopodobnie wybrałbym większy statek (myślę, że mniej kołysze ...).
Ale rejs od czasu do czasu jest miły.
16 września 2017 r. - 10:21
Helen mówi:
Dobrze, że jest kilka różnych statków do wyboru, w zależności od tego, czego szukasz...!
16 września 2017 r. - 12:16
Śniegi mówi:
Ciekawie jest przeczytać o tym, jak to działa. Wydaje się to bardzo dobrze przemyślane, ale nadal nie sądzę, aby rejs był dla mnie opcją....
16 września 2017 r. - 11:05
Helen mówi:
Z pewnością nie nadaje się dla każdego...
16 września 2017 r. - 16:27
Ama de casa mówi:
Ciekawa lektura! Opis bardzo dobrze pasuje do tego, jak to było i działało nawet podczas naszych rejsów z inną firmą. Zgaduję, że w większości przypadków jest to ta sama koncepcja.
Łatwe i proste z tymi kartami rejsowymi, myślę. Możesz łatwo śledzić koszty za pośrednictwem bezpłatnego "internwiffit" na łodzi (gdzie masz dostęp tylko do programu łodzi i strony internetowej firmy żeglugowej).
Myślisz, że możesz sobie wyobrazić więcej rejsów w przyszłości? Sami utknęliśmy w martwym punkcie, mimo że "normalnie" wolimy podróżować na własną rękę 😉.
16 września 2017 r. - 11:08
Helen mówi:
Mogę sobie również wyobrazić, że istnieją podobne koncepcje w innych firmach, ale niektóre rzeczy mogą być nieco inne, co ja tam wiem? Karty rejsowe są wygodne, zwłaszcza jeśli można śledzić i kontrolować koszty!
I tak, możemy sobie wyobrazić ponowny rejs! Ale w takim przypadku byłoby fajnie z Karaibami lub czymś egzotycznym, jak Grenlandia, haha. Albo chciałbym spróbować łodzi, która wydaje się nieco spokojniejsza i bardziej dla dorosłych 😉.
16 września 2017 r. - 16:29
Alexandra mówi:
Dzięki za świetny post! Chętnie wybrałbym się na duży statek z dodatkowym wyposażeniem i mnóstwem aktywnych zajęć - a córka prawdopodobnie byłaby zachwycona! Czy wiesz, czy któryś ze statków ma klub dla dzieci lub coś podobnego?
16 września 2017 r. - 11:22
Helen mówi:
Tak, szybko sprawdziłem w Royal Caribbean i tak, mają kluby dla dzieci podzielone na różne grupy wiekowe, większość rzeczy jest wliczona w cenę, a wskazówka jest taka, aby odwiedzić klub dla dzieci na początku, aby dzieci poznały nowych przyjaciół 🙂 Kluby dla dzieci są w języku angielskim.
16 września 2017 r. - 16:31
Emma, słońce jak słońce? mówi:
To była bardzo dobra informacja! Chciałbym kiedyś spróbować krótszej podróży, żeby zobaczyć, czy to w ogóle coś, co pasuje. Podróżowałem 24 godziny do Göteborga-Londynu, ale wtedy miałem 14 lat, więc nie sądzę, że można to porównać. Jest wiele interesujących tras wokół Morza Śródziemnego.
16 września 2017 r. - 12:03
Helen mówi:
Musi być jeszcze łatwiej, gdy jesteś na miejscu nad Morzem Śródziemnym i nie musisz podróżować tak daleko jak na start! 🙂
16 września 2017 r. - 16:32
Emma, słońce jak słońce? mówi:
Dokładnie!
17 września 2017 r. - 18:14
Pilla mówi:
Świetnie się czyta o twoim rejsie. Moi rodzice jeżdżą dwa razy w roku z RC i robią to od dziesięciu lat, próbowali mnie skusić, ale nadal jestem sceptyczny. Może pewnego dnia...
16 września 2017 r. - 14:38
Helen mówi:
Fajnie, że Twoi rodzice zazwyczaj jeżdżą! Zobaczymy, czy przy okazji uda im się przyciągnąć ciebie 😉.
16 września 2017 r. - 16:33
Elisabeth mówi:
Istnieje wiele odmian rejsów wycieczkowych. Popłynęliśmy w rejs tej wiosny po raz pierwszy. Potem z Costa Crusies i było naprawdę dobrze!
16 września 2017 r. - 15:58
Helen mówi:
Cieszę się, że rejs był udany! 🙂
16 września 2017 r. - 16:35
BP mówi:
Kompilacja była naprawdę dobra:-)
Niewiele można powiedzieć o cenie samego rejsu, ponieważ wszystkie posiłki były wliczone w cenę. 1 400 pracowników również musi żyć. 500 SEK/dzień za napoje alkoholowe to śmieszne. To, że szwedzkie ceny obowiązują inaczej - cóż, jak powiedziałem, personel musi być opłacony...
To, że wifi nie jest wliczone w cenę, co nie wydaje się być w żadnym wariancie rejsu, dziwi mnie. Jest jeszcze rok 2017 ...
16 września 2017 r. - 18:28
Helen mówi:
Cieszę się, że doceniasz naszą kompilację. Nigdy nie kupiliśmy pakietu napojów, ponieważ piliśmy tylko wino do kolacji (a potem może trochę piwa na lądzie). Ale wiele osób prawdopodobnie kupuje pakiet pierwszego dnia (lub w związku z rezerwacją) i wtedy nie trzeba się nad tym później zastanawiać ..., myślę, że najważniejszą rzeczą jest być może to, że jesteś przygotowany na ceny, abyś mógł podjąć decyzję o tym, co uważasz za warte. Nie wiem, czy wi-fi jest dodatkowo drogie na morzu? Ale poza tym zgadzam się, jest rok 2017 i chcesz wi-fi przez cały czas 🙂
17 września 2017 r. - 6:19
Annette mówi:
Teraz jestem bardzo podzielony ... Nasze dziewczyny oczywiście trzymały się filmu ze statku wycieczkowego, zgodnie z oczekiwaniami 🙂 Ja sam wyobrażam sobie wynajęcie kampera po raz pierwszy i jazdę po Europie ze stacją końcową Francja (znowu nie mamy dość 😉 ) i obniżenie kosztów w porównaniu z ciągłym jedzeniem na mieście i pobytem w hotelach lub rezerwacją rejsu z Wenecji z przystankami m.in. w Chorwacji i Grecji. Jednocześnie fajnie jest jeździć i zatrzymywać się w różnych miejscach. Wszystkie te wybory 🙂
16 września 2017 r. - 19:55
Helen mówi:
Co za trudny wybór! Sam uwielbiam kampery, więc myślę, że to zawsze dobry wybór 😉 Masz swobodę robienia tego, co chcesz i możesz, jak powiedziałem, obniżyć wiele kosztów. Ale rejs z Wenecji z przystankami w Grecji i Chorwacji również brzmi cudownie !!!! 🙂 Wiele rzeczy do rozważenia za i przeciw, rozumiem ...!
17 września 2017 r. - 6:24
Rosita mówi:
Super dobry i konkretny opis Helena. Tam jest dżungla 😉 I jestem pewna, że dla każdego znajdzie się rejs - trzeba "tylko" znaleźć odpowiednią firmę żeglugową, statek i trasę rejsu. Na przykład w ramach Royal Caribbean Cruises istnieje inna marka: Azamara Club Cruises. Prawdopodobnie nie przypomina ona żadnego innego produktu rejsowego. Więcej wrażeń w miejscu docelowym - mniejsze statki (mniej niż 700 gości na pokładzie). Mam nadzieję, że kiedyś popłynę w rejs z Azmara Club Cruises.
18 września 2017 r. - 21:21
Lena - dobra dla duszy mówi:
Wygląda na to, że to świetny sposób na jeden z tych rejsów!
Uściski Lena
28 września 2017 r. - 19:20