Avdat w Izraelu był kiedyś stacją numer 62 na szlaku handlowym znanym jako Droga Kadzidła. Długie karawany wielbłądów podróżowały z Omanu i Jemenu, przez Petrę w Jordanii, a następnie do Gazy. My zamiast tego przyjechaliśmy samochodem z Jerozolimy i nie sądziliśmy, że zdążymy przed zmrokiem...
Spis treści
Podróż po Izraelu
Naszą podróż rozpoczęliśmy w Ejlat i zatrzymał się nad Morzem Martwym, w Masadzie i w Qumran w drodze do Jerozolima. Kiedy wróciliśmy do Ejlatu następnego dnia, wybraliśmy inną trasę, zatrzymując się w Ein Avdat i Avdat, dwóch miejscach położonych tuż obok siebie.
Avdat
Jeśli myślisz, że zawsze doskonale planujemy nasze podróże, możemy Cię zapewnić, że tak jest. nie. Rano ciężko było nam opuścić Jerozolimę, więc do Parku Narodowego Ein Avdat dotarliśmy o 16:15, piętnaście minut po zamknięciu ...
Mogliśmy spacerować po okolicy cmentarza Dawida Ben-Guriona, grobu pierwszego premiera Izraela, ale nie chcieliśmy chodzić po cmentarzu. naprawdę które chcielibyśmy zobaczyć, przegapiliśmy. Jeśli chcesz, możesz spojrzeć na obrazy z Google. Wtedy też zrozumiecie, dlaczego czuliśmy się nieco rozczarowani... Czy teraz też będziemy tęsknić za pustynnym miastem?
Pustynne miasto Avdat
Kiedy podjechaliśmy pod wejście do Avdat, prawie spodziewaliśmy się, że będzie zamknięte, ale tak nie było! Euforycznie szczęśliwi, zapłaciliśmy za bilet i wjechaliśmy samochodem na samą górę. Tam było pustynne miasto!
Avdat został założony przez Nabatejczyków 300 lat przed Chrystusem, jako stacja numer 62 na Szlaku Kadzidła. W rzeczywistości było to najważniejsze miasto na tym szlaku, ustępujące jedynie Petrze w Jordanii.
Droga kadzideł
Szlak Kadzidlany o długości 240 mil biegł z Omanu i Jemenu do Gazy nad Morzem Śródziemnym. Każda karawana wielbłądów składała się z 10-20 wielbłądów przewożących po 150-200 kg cennych towarów, takich jak kadzidło, mirra, przyprawy i metale szlachetne. Każdy dzień podróży wynosił 3,5 mili, po czym karawana potrzebowała ochrony przed rabusiami i bandytami.
Avdat był numerem 62 tych nocnych schronień, podczas gdy było to pustynne miasto z pałacami, starożytną tłocznią wina, a później kościołem. Z biegiem czasu Droga Kadzideł straciła na znaczeniu dla handlu, ale miasto na wzgórzu pozostaje pamiątką minionej epoki.
Pan Steve mówi:
Rökelsevägen i Avdat, znowu nauczyłem się czegoś nowego. Drogi wyglądają na ładne i dobrze utrzymane. Naprawdę podobają mi się twoje filmy.
09 stycznia 2018 r. - 8:50
Helen mówi:
Cieszę się, że filmy ci się podobają, Steve! Drogi były bardzo ładne, prawie wszędzie, gdzie jechaliśmy.
09 stycznia 2018 r. - 9:58
Pan Nils-Åke Hansson mówi:
Tutaj mogłeś zobaczyć coś, o czym nie wiedziałeś, że istnieje. Park narodowy wyglądał ekscytująco.
09 stycznia 2018 r. - 9:29
Helen mówi:
Na świecie jest wiele do zobaczenia, my też wcześniej o tym nie wiedzieliśmy... 😉.
09 stycznia 2018 r. - 9:58
Rola Cariny mówi:
Ekscytująca podróż!
Trzymaj się....
09 stycznia 2018 r. - 9:53
Helen mówi:
Izrael to ekscytujący kraj! 🙂
09 stycznia 2018 r. - 9:58
Annika w Hiszpanii mówi:
Co za niesamowita podróż! Dzięki, że mogłem w niej uczestniczyć. Świetna zabawa z filmami. Uwielbiam post o morzu martwym!
Kiedy słyszę muzykę z twoich filmów, przychodzi mi na myśl partytura Jocelyn Pook do Caótica Ana. Piosenki są chyba w języku perskim. Ale cóż, ta muzyka przychodzi mi na myśl. Niesamowicie piękna.
https://www.youtube.com/watch?v=8i-cWHljzLQ&list=PL90D952D2C7590AD1&index=1
https://www.youtube.com/watch?v=ZPjR8_6dc8o&index=3&list=PL90D952D2C7590AD1
https://www.youtube.com/watch?v=v8euKpNNQUE&list=PL90D952D2C7590AD1&index=2
09 stycznia 2018 r. - 13:10
Helen mówi:
Cieszę się, że podobają Ci się posty i filmy Anniki! Twój komentarz najpierw wylądował w koszu (ponieważ było kilka linków, jak sądzę), ale teraz znalazłem i zatwierdziłem! Posłucham, gdy wrócę do domu i będę mógł włączyć dźwięk! 🙂
10 stycznia 2018 r. - 12:50
Britt-Marie Lundgren mówi:
Avdat i Rökelsevägen to dla mnie dwie zupełnie nowe koncepcje, ale nie mniej fascynujące i mam nadzieję, że będę się uczyć tak długo, jak żyję. Świetne zdjęcia i świetne filmy!!!
09 stycznia 2018 r. - 15:33
Helen mówi:
Dla nas to też była nowość. Podróżując (i czytając blogi ;)) można się wiele nauczyć.
09 stycznia 2018 r. - 17:40
Ruth w Wirginii mówi:
Przepraszam, ale jaka jest muzyka do filmu?
Brzmi jak szwedzki rap, a może to coś z internetu?
Hebrajski? Trochę niepokojące dla moich uszu,
ale bardzo dobry i ciekawy film (bez audio)
09 stycznia 2018 r. - 15:53
Helen mówi:
Nie wiem co to za muzyka, ale nie jest to szwedzka. Może nie za każdym razem każdemu może odpowiadać 😉
09 stycznia 2018 r. - 17:41
Na całej planszy mówi:
Ciekawe miejsca i fajny film. Dziękuję.
09 stycznia 2018 r. - 15:58
Helen mówi:
Historia jest ekscytująca i cieszę się, że film Ci się podobał!
09 stycznia 2018 r. - 17:41
BP mówi:
Podobnie jak inni komentujący ten post, ja również podszlifowałem swoją wiedzę ogólną. Nigdy nie słyszałem ani o Rökelsevägen, ani o Avdat. Wyobraź sobie, czego się dowiedziałeś. Avdat to fajne miejsce, ale rozumiem Twoje rozczarowanie, kiedy spojrzałem na zdjęcia w Google. Co za widoki!
Kto ci powiedział o tych miejscach, bo nie wydają się być dobrze znane (sądząc po komentarzach).
09 stycznia 2018 r. - 17:07
Helen mówi:
Nie wiedzieliśmy też wcześniej o Räkelsevägen czy Avdat. Mieliśmy wcześniej kontakt z biurem turystycznym w Szwecji, ale głównie byliśmy w biurze turystycznym w Ejlacie. Pomogli nam zaproponować wycieczkę 🙂.
09 stycznia 2018 r. - 17:43
Lena i Jan mówi:
Podobał mi się twój film, dobry przegląd podróży, ale tak smutno, że ruiny nie zostały odbudowane ... byłoby wspaniale. Kontynuuj ekscytującą podróż!
(Zamek Almeria w pobliżu został dobrze zachowany, wszyscy obywatele UE mają bezpłatny wstęp, zupełnie inna historia).
09 stycznia 2018 r. - 17:22
Helen mówi:
Mówimy też, że byłoby fajnie, gdyby te miejsca zostały odbudowane. Oczywiście należy zachować ruiny, ale można by budować obok nich. Fajnie byłoby zobaczyć, jak to wygląda w rzeczywistości! Wydaje mi się, że nie widzieliśmy zamku Almeria.
09 stycznia 2018 r. - 18:00
Ditte mówi:
Witamy w domu! Cieszę się, że udało Ci się zobaczyć trochę Izraela, ale potrzeba dużo czasu, aby zobaczyć jeszcze więcej - myślę, że pracowałeś bardzo dobrze. Ale trochę za mało czasu było prawdopodobnie w Jerozolimie. Byliśmy tam przez trzy dni, z wycieczkami po mieście i w mieście, i to też wydawało się krótkie - potrzeba czasu, aby wszystko wchłonąć i przetrawić.
09 stycznia 2018 r. - 17:24
Helen mówi:
Dziękujemy! Chcielibyśmy zobaczyć więcej Jerozolimy i czuliśmy, że mieliśmy tam zbyt mało czasu. Kiedy zdecydowaliśmy się wynająć samochód, po prostu nie było już czasu (plus było to drogie z podwójnymi pokojami hotelowymi). Ale polecam też trochę więcej czasu w Jerozolimie!
09 stycznia 2018 r. - 20:16
Matts Torebring mówi:
Wiele razy w życiu czytałem Stary Testament. Jest to miejsce, o którym nie pamiętam, abym wcześniej czytał lub słyszał. Jesteś naprawdę dobry w wyszukiwaniu i dokumentowaniu historii różnych miejsc.
09 stycznia 2018 r. - 18:50
Helen mówi:
W znalezieniu tego miejsca pomogło nam biuro turystyczne! Wspaniale jest móc zapytać tych, którzy mają lokalną wiedzę 🙂 Wydaje się, że jest to nieznane miejsce dla większości ludzi tutaj w domu, ale mimo to wydaje się, że miejsce to pełniło kiedyś bardzo ważną funkcję!
09 stycznia 2018 r. - 20:19
Susanne Goren mówi:
Dziękuję za pięknego bloga i ciekawą opowieść o podróży do Izraela. Naprawdę udało Ci się wiele zobaczyć w ciągu tych kilku dni!
Haha, muzyka w filmie jest po hebrajsku, a tekst bardzo adekwatny :). Dobry wybór! Jest dwóch kolesi, którzy nazywają się Static i Ben el. Bardzo popularni wśród młodych ludzi. Jak już mówiłem, gusta są różne ? Tutaj jest tłumaczenie na angielski: https://youtu.be/94BIxqTYJzU
Znak wskazuje na coś ekscytującego! Jest na nim napisane "ścieżka widokowa nad rzeką Tzin". Rzeka Tzin, podobnie jak wiele innych rzek i wadis w południowym Izraelu, jest sucha przez większość roku, ale może wylać podczas krótkich okresów deszczu. Wielu Izraelczyków "poluje" na takie okazje, ponieważ jest to ekscytujące (i niebezpieczne). Jeśli chcesz to zobaczyć, sprawdź link: https://youtu.be/WK9H5HNgg6o
Susanne Goren
09 stycznia 2018 r. - 19:45
Ruth w Wirginii mówi:
Dzięki za informacje o muzyce. Brzmiała "inaczej"
w jakiś sposób. Oczywiście nie mam pojęcia, co oznaczał ten tekst.
ale teraz oczywiście muszę to sprawdzić. 🙂
Ciekawe, jak Peter na to wpadł? - Geniusz (jak Trump)
09 stycznia 2018 r. - 20:18
Helen mówi:
Ruth, Peter szukał muzyki w Internecie. Myślę, że szukał izraelskiej muzyki pop lub czegoś podobnego, ale nie byłem pewien, co to było... ale teraz mamy odpowiedź! 🙂
09 stycznia 2018 r. - 20:24
Helen mówi:
Ależ Susanne, bardzo dziękuję za komentarz!!! Absolutnie idealne, aby uzyskać tłumaczenie piosenki, obejrzeliśmy teraz razem teledysk! To był dobry wybór 🙂 Interesujące jest również tłumaczenie znaku i to z powodziami. Co za niesamowite ilości wody! Jeszcze raz dzięki za komentarz i wyjaśnienia! 🙂
09 stycznia 2018 r. - 20:23