W piątek w zeszłym tygodniu Peter sprawdził Norwegian Breakaway, gigantyczny statek wycieczkowy, który wpłynął do portu w Nynäshamn. Obejrzał luksusowe baseny, sprawdził (niektóre) z 27 restauracji i... sfilmował szefa kuchni żonglującego narzędziami kuchennymi. Tego lata będzie można zobaczyć ten luksusowy wycieczkowiec na Morzu Bałtyckim.
Spis treści
Luksusowe wycieczkowce na Morzu Bałtyckim
Norwegian Breakaway jest jednym z pięciu statków Norwegian Cruise Line pływających tego lata po Europie. W zeszłym tygodniu statek wypłynął z Helsinek, a następnie popłynął do Szwecji i Nynäshamn. W piątek Peter został tam zaproszony, aby obejrzeć statek.
Statek Norwegian Breakaway zabierze blisko 4000 pasażerów na dziewięciodniowe rejsy po Morzu Bałtyckim w sezonie letnim 2018. Rejsy wyruszają z Kopenhagi lub Warnemünde/Rostocku i prowadzą do Tallina, Petersburga (z noclegiem), Helsinki i Sztokholm (Nynäshamn).
Różne przedziały cenowe na statku Norwegian Breakaway
Możesz podróżować w różnych przedziałach cenowych i zatrzymać się we wszystkim, od małych "kabin typu studio" dla jednej osoby po najbardziej luksusowe apartamenty w "The Haven by Norwegian". Jeśli zarezerwujesz luksusowy apartament, uzyskasz również dostęp do bardziej ekskluzywnych obszarów statku ...
Nawet jeśli nie kupisz luksusowego biletu, możesz uzyskać dostęp do "strefy dla dorosłych" z basenem i dużym ekranem wideo, gdzie możesz spędzać czas, kiedy chcesz uniknąć zgiełku basenu. Młodsi podróżnicy (w wieku 11-16 lat) również mają swoją własną przestrzeń, zwaną Entourage Teen Lounge.
Martwisz się o nudę?
A co, jeśli znudzi ci się spędzanie czasu przy basenie? Cóż, możesz znaleźć drogę do ścianki wspinaczkowej, toru do joggingu lub salonu gier. To tylko kilka przykładów ...
Nie zabraknie też urozmaiconej rozrywki! W "Spiegel Tent" można zobaczyć akrobatów powietrznych i żonglerów, a może pokaz tańca.
27 placówek gastronomicznych
Na pokładzie znajduje się nie mniej niż 27 lokali gastronomicznych oraz 22 bary i salony (w tym bar lodowy!). Jest więc w czym wybierać! Ulubioną restauracją Petera była japońska restauracja, w której filipińscy szefowie kuchni zabawiają gości śpiewając, tańcząc i żonglując jajkami... podczas gotowania!
Czy rejsy wycieczkowe są dla Ciebie?
Cruising jest interesujący, ponieważ opinie są często silne, dla lub otrzymany. We wrześniu wybraliśmy się na nasz pierwszy "prawdziwy" rejs między Barceloną a Rzymem. Zabawne i odmienne doświadczenie! Chętnie popłyniemy ponownie, ale chcielibyśmy wypróbować inny kierunek. Może wokół Grenlandii? Nawet Petersburg, do którego pływa ten statek, byłby interesujący do odwiedzenia.
Lena - dobra dla duszy mówi:
Ten statek nie wygląda źle. Chętnie bym go wypróbował 🙂
Uściski Lena
24 maja 2018 r. - 6:14
Helen mówi:
Ja też 🙂
24 maja 2018 r. - 14:46
Lennart mówi:
Może to być coś, gdy nie możesz się przejmować prowadzeniem kampera!
24 maja 2018 r. - 6:47
Helen mówi:
Dobrze, że coś zostało 🙂
24 maja 2018 r. - 14:47
Imelda mówi:
Przez lata podróżowałem na kilku statkach Norwegian. Wysoka klasa niezależnie od wybranej kategorii kabiny ?
24 maja 2018 r. - 6:51
Helen mówi:
Jak miło, że masz doświadczenie z tymi statkami! ? ?
24 maja 2018 r. - 14:48
Ama de casa mówi:
Cóż... nie sądzę, żeby cruising był dla mnie... 😉.
Myślę jednak, że natychmiast wyjdę i zacznę ćwiczyć żonglowanie nożami - wyglądały bardzo fajnie 😀.
24 maja 2018 r. - 9:54
Helen mówi:
Haha, prawdopodobnie widziałem Cię na zdjęciu ze statku wycieczkowego 😉 Ćwiczenie żonglowania brzmi świetnie ... ale może poćwicz z plastikową chochlą lub czymś ... 😉 😉
24 maja 2018 r. - 15:00
Nasze fantastyczne podróże mówi:
Rejs tak, ale nie na "własnym terenie", musi być coś bardziej ekscytującego do odwiedzenia w portach.
24 maja 2018 r. - 11:47
Helen mówi:
Tak, najlepiej jeśli oczywiście dotrzesz do jakichś ciekawych miejsc! 🙂
24 maja 2018 r. - 15:01
Britt-Marie Lundgren mówi:
Nie, nie i nie! Rejsy i sztuczne środowisko na pokładzie statków zostawię komuś innemu. Kiedy opuszczaliśmy Dubrownik, w porcie znajdowały się cztery duże statki wycieczkowe. Rozumiem problemy miast takich jak Wenecja, Barcelona czy Dubrownik z turystami, którzy przyjeżdżają na cały dzień, a potem zostają i jedzą gdzie indziej.
24 maja 2018 r. - 11:58
Helen mówi:
Ciekawe refleksje! Ogólnie rzecz biorąc, myślę, że turyści powinni być trochę rozproszeni, czasami wydaje się, że prawie wszyscy kończą w tych samych miejscach i staje się to całkowicie zatłoczone ...
24 maja 2018 r. - 15:04
Ruth w Wirginii mówi:
Gramy z tej samej płyty, Britt-Marie.
Po pierwsze, nie rozumiem finezji krążowników S T O R A.
27 miejsc do jedzenia! 9-dniowy rejs! Będzie wystarczająco dużo czasu na
jeden posiłek w każdym punkcie gastronomicznym (9 x 3).
Wciąż zastanawiam się, co dzieje się z wszystkimi ściekami
od 4000 pasażerów. 🙂
24 maja 2018 r. - 15:26
JoY mówi:
Był zabawnym kucharzem, śmiejącym się z węża?
Ładny statek, ale nic, co przyciąga
Uściski
24 maja 2018 r. - 12:30
Helen mówi:
Haha, wiem, ja też 🙂
24 maja 2018 r. - 15:05
Anonimowy mówi:
Pod nieobecność kampera spędziliśmy weekend w ładnych hotelach. Wszystko wydawało się B, w porównaniu do konieczności sprzątania Concorde'a na dwóch ramionach.
24 maja 2018 r. - 19:54
Ditte mówi:
Byliśmy na kilku rejsach po Morzu Śródziemnym, Atlantyku i Karaibach, ale te duże statki, które moim zdaniem są w większości fabrykami, nie przyciągają nas. W ogóle. Wiem, że są statki, które zabierają od 600 do 1000 pasażerów i one bardziej nam odpowiadają.
Zastanawiamy się nad rejsem "mniejszym" statkiem po Ameryce Południowej, przepłynięciem Kanału Panamskiego i opłynięciem Przylądka Horn. A na rejsie chcę mieć więcej czasu na lądzie, nie chcę się spieszyć, żeby zobaczyć wszystko. Moim zdaniem, po przetestowaniu na Karaibach, te duże statki są w większości jak "fabryki" i nie przyciągają.
24 maja 2018 r. - 21:49
BP mówi:
Nie jestem fanem rejsów i nigdy nie będę. Ale wystrój statku był naprawdę fajny.
Żonglowanie nożami jest zabawne, ale kucharz sushi z Filipin sprawiłby, że mój japoński przyjaciel oszalałby. Okej, większość miejsc serwujących sushi ma personel spoza Japonii, ale mimo wszystko.
Pokaz tańca przypomina fińskie łodzie. Nie, nie dla mnie.
24 maja 2018 r. - 22:36
Anna / Boihusbil mówi:
Nie na mojej liście rzeczy do zrobienia. Jeszcze. Nie mówię, że nigdy, ale wcale mnie to nie pociąga. Myślę, że jest tam zbyt tłoczno, zbyt tłoczno, zbyt fantazyjnie. Czy można nawet zjeść kolację w zwykłych ubraniach, czy też na kolację trzeba założyć marynarkę?
25 maja 2018 r. - 6:33
Travel Linda mówi:
Prawdopodobnie jestem bardziej zainteresowany rejsem po rzece w Europie, ale ten statek nie wyglądał zbyt wspaniale....
26 maja 2018 r. - 18:14