Zeszłej nocy spędziliśmy uroczy piątkowy wieczór z potluck na łodzi mieszkalnej, razem z synem Petera, Robinem i jego żoną Alexandrą. Mieliśmy piękny wieczór z błękitnym niebem, dobrym jedzeniem i mnóstwem rozmów i śmiechu.
Dawno temu
Mieszkamy stosunkowo blisko syna Petera, Robina i jego żony Alexandry, a mimo to minęło stosunkowo dużo czasu od naszego ostatniego spotkania. Kiedy się spotkaliśmy, mieliśmy wiele do omówienia! Rozmawialiśmy o pracy, wakacjach i wszystkim, o czym ostatnio myśleliśmy, na przykład o blogu. Cudownie było móc usiąść na zewnątrz, a przede wszystkim fajnie było się spotkać. Naprawdę miły piątkowy wieczór na łodzi mieszkalnej!
Piątkowy wieczór z potluckiem na pokładzie
Więc co znalazło się na naszym potluck? Była to mieszanka smakołyków, takich jak herbatniki, różne sery, melon, truskawki, sałatka z awokado, suszona szynka, salami, oliwki, suszone pomidory, ciasto serowe i grecki chleb wiejski. Grillowaliśmy również tuńczyka, halloumi i szparagi. Oczywiście zjedliśmy trochę za dużo, ale to nie szkodzi. Dobrze jest wybierać i wybierać! Jak minął piątkowy wieczór?
Ruth w Wirginii mówi:
Och, herreminmoses taki wspaniały. A jakie jedzenie!
Prawdziwie zwisający stół.
Następnym razem chcę tam być. 🙂
Mamy piękną pogodę. Dziś rano odbędzie się otwarty dom dla
młodego sąsiada, który ukończył szkołę średnią.
Kiedy osiągasz pewien wiek, piątkowe wieczory stają się...
dość oswojone, ale miałem niezliczoną ilość nieoswojonych
Piątkowe wieczory w moim życiu. Żadnych skarg!!! Tak trzymać!
09 czerwca 2018 r. - 6:16
Helen mówi:
Byłoby bardzo fajnie, gdybyś chciał dołączyć następnym razem!!!! 🙂 Życzę miłego dnia i miłego towarzystwa z sąsiadami! 🙂
09 czerwca 2018 r. - 9:37
4000 mln mówi:
Och, jak pięknie to wygląda!
Ładna letnia pogoda niestety opuściła Umeå. Wróciłem do domu z Portugalii w nocy z piątku na sobotę, więc mój piątkowy wieczór upłynął pod znakiem jedzenia na wynos i filmów.
09 czerwca 2018 r. - 8:13
Helen mówi:
Mamy też nieco chłodniejsze powietrze, ale nadal przyjemne! Mam nadzieję, że jesteś zadowolony ze swojej podróży!!!
09 czerwca 2018 r. - 9:39
Ditte mówi:
Tak przytulnie i pysznie! I miło cię widzieć!
Tutaj było to wieczorne spotkanie z przyjaciółmi i miły balkonowy hangout z mnóstwem do zobaczenia w kanale. Pełna prędkość! I mnóstwo hiszpańskich tapas do zjedzenia w wieczornym słońcu. Idealne miejsce
09 czerwca 2018 r. - 8:23
Helen mówi:
Wygląda na to, że świetnie się bawiłeś! A tapas nigdy nie jest złe! 🙂
09 czerwca 2018 r. - 9:40
Ama de casa mówi:
Tyle smakołyków! A resztki są zarówno łatwe w przygotowaniu, jak i pyszne, więc fakt, że było dużo jedzenia, wcale nie ma znaczenia 🙂 .
Wyszliśmy zjeść tapas z dobrymi przyjaciółmi i nie bawiliśmy się źle.
Miłej soboty!
09 czerwca 2018 r. - 9:16
Helen mówi:
Całkowicie się zgadzam! To naprawdę nie ma znaczenia, jeśli są resztki! 🙂 Tapas też nie brzmi źle! 🙂
09 czerwca 2018 r. - 9:57
Lisa / życie z jasnej strony mówi:
Jak przytulnie! Mam teraz ochotę na dokładnie taką kolację, haha 🙂 .
Jakie mamy letnie wieczory, cudownie!
09 czerwca 2018 r. - 9:40
Helen mówi:
Fantastyczne letnie wieczory! Życzę miłego weekendu! 🙂
09 czerwca 2018 r. - 9:58
Śniegi mówi:
Jak cudownie i pysznie móc serwować tam kolację! Otoczenie jest naprawdę atrakcyjne!
09 czerwca 2018 r. - 9:52
Helen mówi:
Cieszymy się miejscem na nosze na przednim pokładzie, kiedy tylko możemy! 🙂
09 czerwca 2018 r. - 17:30
Emma, słońce jak słońce? mówi:
Idealnie, gdy każdy coś przynosi, zwykle staje się to tak interesujące, że każdy może być zaskoczony! I wyglądało naprawdę pysznie, świetnie, że będzie powtórka. Niektóre powtórki, w których chętnie bierzesz udział!
My też byliśmy spokojni, gorączkowy tydzień w szkole, syn zestresowany, bo zostały już tylko dwa tygodnie i mnóstwo testów, które musi zdać ze wszystkich przedmiotów, żeby mógł przejść do ósmej klasy w hiszpańskiej szkole.
Zjedliśmy ciasto z serem i szynką (zawsze robię dwa, więc będzie powtórka!) z sałatką i dobrym winem. Potem zjedliśmy szarlotkę z lodami waniliowymi, bardzo dawno nie piekłam ciasta deserowego! Będzie też mała powtórka.
Miłego weekendu!
09 czerwca 2018 r. - 9:54
Helen mówi:
Rozumiem, że to stresujące dla syna! Mam nadzieję, że to będzie dla niego dobre! Brzmi super smacznie z domowymi ciastami! 🙂 I całkowicie się zgadzam. Nieważne, że są resztki smakołyków więc można zrobić powtórkę!
09 czerwca 2018 r. - 17:32
Blog Husis mówi:
Jak cudownie jest móc usiąść na zewnątrz, a także na łodzi, aby zjeść i spotkać się. Jakoś właściciele często mówią, że jedzenie smakuje lepiej na zewnątrz, dziwne, to samo jedzenie....
Moi właściciele też wczoraj dużo jedli. Poszli do restauracji na tapas.
Miłej soboty!
09 czerwca 2018 r. - 9:56
Helen mówi:
Zgadzam się z właścicielami, że jedzenie smakuje lepiej na świeżym powietrzu! Ale nie potrafię wyjaśnić dlaczego 😉 Tapas są dobre! 🙂
09 czerwca 2018 r. - 17:40
Lena - dobra dla duszy mówi:
Jakie to pyszne i przytulne!
Przygotowaliśmy weekendową małą wycieczkę połączoną z miłym wieczorem przy grillu.
Uściski Lena
09 czerwca 2018 r. - 11:51
Britt-Marie Lundgren mówi:
Dla nas był to wieczór zakupów spożywczych i przygotowań, ale teraz przygotowujemy się do pięknego grilla dla sąsiadów, w sumie 12 osób. Nieczęsto problemem jest to, że jest zbyt gorąco, aby siedzieć na zewnątrz i jeść. Teraz możemy zacząć od napojów i przekąsek w cieniu, więc może temperatura spadnie do 25? zanim nadejdzie czas na jedzenie.... Wonderful....
09 czerwca 2018 r. - 16:37
Helen mówi:
Nieźle z grillem na 12 osób Britt-Marie! Brzmi nieźle! I nie, martwienie się o upał, to nie jest częste zjawisko 😉.
09 czerwca 2018 r. - 17:45
Helen mówi:
Brzmi cudownie Lena! Życzę miłego weekendu!
09 czerwca 2018 r. - 17:42
BP mówi:
Potluck w najlepszym wydaniu! Bez wielkich przygotowań, po prostu kup wspaniałe "tapas" i ciesz się. Idealne i całkowicie w moim guście! Co za pogoda:-))))))))
PS. Czy Robin przefarbował włosy? Czy wcześniej nie był blondynem, czy może źle pamiętam? DS.
09 czerwca 2018 r. - 22:27
Helen mówi:
Co za świetne pytanie o włosy Robina! Nie sądzę, żeby je farbował, ale pamiętam też, że wcześniej były jaśniejsze. Może miał wtedy loki? Muszę zapytać! 😉
10 czerwca 2018 r. - 7:34
Pan Steve mówi:
O mój Boże! Wygląda po prostu przepysznie. Absolutnie cudownie! Takie letnie posiłki i zdjęcia miło jest wyłowić z pamięci w ciemnych porach roku. W Getingstorp był talerz serów jako piątkowa kolacja. Oczywiście na świeżym powietrzu.
10 czerwca 2018 r. - 6:07
Helen mówi:
Naprawdę piękne! Talerz serów na świeżym powietrzu w Getingstorp też nie brzmi źle! 🙂
10 czerwca 2018 r. - 7:35
Maria / Magnolia Magis mówi:
Mmmmm....good. Takie jest życie! Dobre jedzenie i miłe towarzystwo w miłym otoczeniu - czy może być coś lepszego!
10 czerwca 2018 r. - 12:28
Helen mówi:
Ważne jest, aby cieszyć się, gdy masz taką możliwość! 🙂
12 czerwca 2018 r. - 13:12