Norweski pisarz Knut Hamsun jest powszechnie uważany za twórcę nowoczesnej powieści, a w 1920 roku otrzymał literacką Nagrodę Nobla. Jednak w ostatnich latach jego silne sympatie dla nazizmu zostały podkreślone, a na autora padł mroczny cień. Droga Knuta Hamsuna do sukcesu (i porażki) była długa i zróżnicowana. Dołącz do nas w Centrum Hamsuna i domu dzieciństwa autora w Hamaroy!
Spis treści
Knut Hamsun - wzlot i upadek
Knut dorastał w biednym domu w północnej Norwegii i jako dziecko był zatrudniony przez surowego wuja. Później zajmował się wszystkim, od szewstwa po budowę dróg, jednocześnie zmagając się z pisarstwem. W 1890 roku opublikował powieść, która stała się jego głównym przełomem: Sult (Głód). W 1917 roku ukazała się powieść Markens Gröda, która zaowocowała Literacką Nagrodą Nobla.
W ciągu 70-letniej kariery Knut Hamsun stworzył około 40 dzieł literackich. Z biegiem czasu stawał się coraz silniejszym sojusznikiem nazistów, co doprowadziło do tego, że pod koniec życia został zamknięty w klinice psychiatrycznej i stracił większość swojego majątku.
Centrum Hamsun
Centrum Hamsuna znajduje się w Hamaroy (Hamarøy), między Lofotami a Bodö w północnej Norwegii, w okolicy, w której dorastał Knut Hamsun. Budynek jest spektakularny i nie można go przegapić, gdy chwieje się wśród drzew. Architekt, który zaprojektował centrum starał się ucieleśnić niepokój i niepokój, które można znaleźć w książkach Hamsuna, w wyniku czego dom prawie nie ma prostych linii.
A co widzisz tam na górze? To oczywiście włosy tego stworzenia! Długie bambusowe kije poruszają się na wietrze, a im mocniej wieje, tym głośniejszy jest dźwięk.
W centrum nic nie pozostawiono przypadkowi. Jeden z balkonów, który nawiasem mówiąc ma fantastyczny widok, został wyposażony w pochyłą szklaną ścianę symbolizującą, jak jeden z bohaterów powieści sięga przez okna, aby je wyczyścić...
Wycieczki z przewodnikiem
Po Centrum Hamsuna można spacerować samodzielnie, na przykład wchodząc przez drzwi z nazwami różnych powieści, aby znaleźć teksty i przedmioty z tego konkretnego świata powieści. Można też wybrać się na wycieczkę z przewodnikiem, koncentrując się na literaturze lub architekturze. Wykwalifikowani przewodnicy skutecznie wciągnęli nas w światy Hamsuna, mimo że nie czytaliśmy książek.
Kawiarnia i kemping
Jeśli chcesz, możesz skorzystać z okazji i zjeść coś w kawiarni Hamsun Centre. Możemy gorąco polecić super smaczne gofry z łososiem!
Tuż obok centrum znajduje się obóz rybacki, w którym samochody kempingowe pięknie stoją nad wodą. Ponieważ tym razem nie podróżujemy kamperem, po zatrzymaniu się w domu dzieciństwa Hamsuna kontynuowaliśmy podróż do fantastycznej latarni morskiej Tranøy Fyr.
Dom z dzieciństwa Knuta Hamsuna w Hamaroy
Dom z dzieciństwa Knuta Hamsuna znajduje się niedaleko Centrum Hamsuna. Z daleka dom wygląda dość imponująco, ale z czasem został rozbudowany, więc w tamtym czasie był znacznie mniejszy.
Do godziny 18:00 w dni (przynajmniej w sezonie) jest przewodnik, który przyjmuje zarejestrowanych i niezarejestrowanych gości w domu z dzieciństwa. Tutaj zostaliśmy poczęstowani kawą, ciastkami i opowieściami na żywo przez młodego przewodnika z pasją do Hamsuna. Kiedy opuściliśmy dom, wrócił do swojego fotela do czytania, gdzie mógł czytać dalej w powieściach Hamsuna i jednocześnie wyglądać przez okno dla nowych gości ...
Sensation White Oslo 2011
W końcu nadszedł czas na Sensation White w Oslo 2011, z tematem przewodnim Ocean of White. Osiem...
Kjerringoy w północnej Norwegii - ukryty klejnot
Kjerringoy w północnej Norwegii, na północ od Bodö, to ukryty klejnot. A...
Tromsø, Norwegia - Ciocia Anna i 50 odcieni szarości
Autorka gościnna: Anna Nilsson Spets - Zdejmij filtr z aparatu, napisał znajomy, kiedy opublikowałem...
Autobus domowy na norweskich serpentynach
Usłyszeliśmy zapierającą dech w piersiach historię Karin i Erika, którzy pojechali...
Wędkowanie w północnej Norwegii - wyprawa wędkarska z Arnoy Brygge
Teraz spróbowaliśmy wędkowania w północnej Norwegii! Wczoraj mieliśmy okazję dołączyć do ...
Salt Stream w Norwegii - najsilniejszy prąd pływowy na świecie
Słony Strumień w Norwegii, lub Saltstraumen, jak nazywa się go po norwesku, jest najsilniejszym strumieniem pływowym na świecie. Wypływa...
Życie w latarni morskiej - latarnia morska Tranoy w północnej Norwegii
Wyobraź sobie życie w latarni morskiej! Kiedy mieliśmy okazję zamieszkać w latarni morskiej Tranoy w...
Wędrówki po północnej Norwegii - wśród gór i plaż
Chcesz wybrać się na wędrówkę po północnej Norwegii? Przyroda w północnej części Norwegii jest dzika i...
Rzeczy do zrobienia w Bodö - wskazówki dotyczące przeżyć i wycieczek
Po naszej podróży do Bodö możemy naprawdę polecić to piękne miejsce! Co więcej, mamy...
Łódź z żebrami w północnej Norwegii - safari z żebrami w Saltströmmen
Naszą ostatnią przygodą podczas wyprawy do Norwegii było safari głuszcowe w Saltströmmen. Dołącz do nas na wycieczce z...
Rejs statkiem i kolejka linowa w Tromso - Ciocia Anna na fiordzie i w górach
Autorka gościnna: Anna Nilsson Spets Moja wiedza żeglarska jest niewielka, jeśli chodzi o różnicę między statkami,...
Ta podróż była podróżą prasową we współpracy z Visit Norway i Visit Bodö. Teksty, zdjęcia i opinie są jak zwykle naszymi własnymi.
Britt-Marie Lundgren mówi:
Czy to dopiero 5 dni w północnej Norwegii? Jak zwykle nie próżnowałeś. Mnóstwo wrażeń (tak jak powinno być, naszym zdaniem).
26 czerwca 2018 r. - 6:11
Helen mówi:
Tak, pięć dni i full roll 😉 Lubimy dużo widzieć i robić na naszych wyjazdach! Na wycieczce takiej jak ta, organizowanej we współpracy z Visit Bodö, tempo jest wyjątkowo wysokie 😉.
26 czerwca 2018 r. - 8:18
Kenneth Risberg mówi:
Ciekawa i inna lektura, z którą nie byłem zaznajomiony.
Podczas podróży masz naprawdę dużo czasu.
Jestem teraz w drodze do południowej części Lofotów, gdzie droga się kończy. Właśnie zatrzymałem się w Borge i czekam na otwarcie Muzeum Wikingów.
26 czerwca 2018 r. - 9:31
Helen mówi:
Tak, spędziliśmy dużo czasu w północnej Norwegii i zawsze w okolicach Bodö! Muzeum Wikingów brzmi interesująco! Ale droga się kończy? Więc trzeba trochę zawrócić?
26 czerwca 2018 r. - 11:03
Kenneth Risberg mówi:
Tylko trochę, płynąc promem do Bodö z Moskenes.
Teraz jest tak wietrznie, że zostały odwołane, więc czekam tutaj do czwartku.
26 czerwca 2018 r. - 18:31
Helen mówi:
Ah, rozumiemy! Byliśmy wczoraj na wycieczce łodzią żebrową, ale powiedzieli, że odwołają dzisiejsze wycieczki z powodu zbyt silnego wiatru... Prędzej czy później natkniesz się na to 😉 .
26 czerwca 2018 r. - 20:52
Lena - dobra dla duszy mówi:
Co za ekscytujące rzeczy zobaczysz. Fajny akcent z bambusowymi włosami!
Uściski Lena
26 czerwca 2018 r. - 9:36
Helen mówi:
Bardzo kreatywne! 🙂 Szczególnie podobał mi się dźwięk bambusowej tuby!
26 czerwca 2018 r. - 11:04
Pan Steve mówi:
Życie Knuta Hamsuna, tutaj określenie wzlot i upadek naprawdę pasuje.
Ekscytująca interpretacja architekta, który zaprojektował Centrum Hamsuna.
Gofry i łosoś, dziwne połączenie.
Doświadczeni i oddani przewodnicy zawsze wzbogacają wrażenia z wycieczki.
Czy tęskniłeś za WOLNOŚCIĄ, gdy zobaczyłeś pole namiotowe w Centrum Hamsun?
26 czerwca 2018 r. - 9:57
Helen mówi:
Naprawdę można powiedzieć, że to ekscytująca interpretacja! A gofry i łosoś to świetne połączenie, możemy ci powiedzieć 🙂 I oczywiście zaczynamy tęsknić za domowym lodem 😉.
26 czerwca 2018 r. - 18:11
Eva/Leva jako Eva mówi:
Ciekawe przeczytać o Hamsunie. Nie byłeś zmuszany do czytania klasyki w szkole? 🙂 Ja czytałem "Żniwo ziemi" i pamiętam, że było w porządku.
26 czerwca 2018 r. - 10:14
Helen mówi:
Cieszę się, że raport się podobał! Tak, pewnie przeczytałam kilka klasyków ... jak Selma i August ... 😉 Pamiętam, że czytaliśmy OM Hamsuna, ale nigdy nie przeczytałam żadnej z książek. Stałem się trochę ciekawy po wizycie 😉.
26 czerwca 2018 r. - 19:01
Ama de casa mówi:
Gofry i łosoś??? Tak, tak. Można zjeść bliny z rumem, więc czemu nie? Ale gofry postrzegam bardziej jako coś, co je się z dżemem i śmietaną 🙂 .
Więc jestem trochę podejrzliwy... Czy Peter naprawdę tam stoi? 😉
26 czerwca 2018 r. - 10:32
Helen mówi:
Były też gofry ze słodkimi nadzieniami, ale te z łososiem były super 🙂 .
26 czerwca 2018 r. - 18:12
Johnny Friskilä mówi:
Hamsun również podróżował po Kaukazie, później powstała książka, ale nie była hitem. In Æventyrland to tytuł książki. Btw, nazywa się Hamarøy, a nie Hamaroy?
26 czerwca 2018 r. - 10:48
Helen mówi:
Interesujące! To prawda, jeśli chodzi o nazwę! Nie byłem pewien, co zrobić z obcymi literami. Kiedyś używałem również islandzkich i polskich liter, ale usunąłem je, ponieważ prawie żaden Szwed nie wyszukuje w ten sposób. Próbowałem sprawdzić, jak robią to inni. Widziałem, że jakaś gazeta napisała Hamaröy ze szwedzką wyspą. Lepiej, czy gorzej? A może użyć norweskiej wyspy? Czy to działa tak samo dobrze, gdy Szwedzi szukają w Google? Nie jestem pewien ... i nie miałem czasu, aby zagłębić się w tę sprawę. Jakie jest Twoje zdanie?
26 czerwca 2018 r. - 11:02
Ditte mówi:
Ja również tu byłem, ale było to x lat temu. Ale zarówno dom z dzieciństwa, jak i centrum wydają się być nienaruszone. Czytałem "Głód" i "Wzrost gleby" i być może przeczytałeś je później. Wtedy nikomu w mojej rodzinie nie podobało się, że Hamsun został nazistą i prawdopodobnie niewielu w Norwegii tak uważało. Ale choroba psychiczna może powodować problemy na różne sposoby.
Gofry i łosoś są również dość powszechne w pozostałej części Norwegii.
Rozumiem, że i tutaj była to udana wizyta.
26 czerwca 2018 r. - 18:55
Helen mówi:
Trochę mnie zaciekawiły te książki, więc może w końcu kogoś przeczytam 😉 To, że został nazistą jest takie smutne, wszystko staje się wtedy trochę podwójne. Jednocześnie byłem pod ogromnym wrażeniem siły, jaką miał od samego początku, aby w ten sposób przejść drogę praktycznie od zera!
26 czerwca 2018 r. - 19:03
Solan mówi:
Film "Svält" z Perem Oskarssonem nie zostanie zapomniany. Film został wydany w latach 70-tych i 80-tych... biorąc pod uwagę tytuł, prawdopodobnie nie było bąbelków i pikniku na premierze?
26 czerwca 2018 r. - 20:07
Helen mówi:
Nie brzmi jak odpowiedni tytuł dla piknikowego jedzenia... 😉 Mam wrażenie, że ten film był dla mnie trochę za wcześnie, a i książki Hamsuna mnie ominęły (mimo, że czytałam o nim w szkole). Ale teraz jestem trochę ciekawa 🙂 ).
26 czerwca 2018 r. - 20:54
BP mówi:
Centrum Hamsuna jest całkowicie w moim (dziwnym) guście. Niesamowicie piękne, chociaż mogę sobie wyobrazić, że nie wszyscy tak myślą. Budynek naprawdę wyróżnia się wśród domów z dachami porośniętymi trawą. Ale ja uwielbiam centrum.
Również ślinię się na widok pikantnego gofra! Wreszcie gofr nie podawany z dżemem!
26 czerwca 2018 r. - 22:51
Maria / Magnolia Magis mówi:
Nie znałam żadnego autora, ale teraz muszę przeczytać jego książki! Piękne ze starymi domami z patyną!
29 czerwca 2018 r. - 19:16