Dziś mamy przepis na karmazyna. Jeśli śledzisz naszego bloga od jakiegoś czasu, nie umknie Twojej uwadze fakt, że uwielbiamy ryby. W rzeczywistości lubimy ryby tak bardzo, że jemy je na obiad prawie codziennie. Monotonne? A może drogie? Nie, jeśli o to pytasz.
Ryby każdego dnia tygodnia
W większości przypadków jemy ryby każdego dnia tygodnia. Oczywiście są wyjątki. Tego lata podróż kamperem po Europie była jednym wielkim wyjątkiem, ale kiedy jesteśmy w domu na łodzi mieszkalnej, zwykle jest to ryba.
Z jakiegoś powodu jest to całkowicie prawo Kiedy mieszkasz na łodzi, musisz jeść ryby, a po zakończeniu czyszczenia Peter lubi wrzucać skórę i ości do wody, aby inne ryby mogły je zjeść. W rzeczywistości czasami siedzi, czeka i patrzy, jak ryby przychodzą na ucztę ...
Peter robi większość zakupów w sklepie Świat jedzeniagdzie mają ładną ladę z rybami w przystępnych cenach. Prawie zawsze kupuje większe kawałki ryb, kroi je na porcje i zamraża. W ten sposób nie muszą być zbyt drogie.
A może monotonne? Nie, możesz zmieniać się pomiędzy tarkisteki rybne, zupa rybna i ryby z smaczne akcesoria. Ostatnio przygotowujemy w domu szybko smażonego świeżego tuńczyka i łososia. I oczywiście tę niezwykłą czerwoną rybę, więc możemy zaproponować przepis na karmazyna!
Przepis na karmazyna
Niedawno spróbowaliśmy ryby, której nigdy wcześniej nie jedliśmy, a mianowicie karmazyna lub większego kingfisha, jak najwyraźniej można nazwać tę czerwoną rybę. Karmazyn należy do rodziny ważek i pływa w północnym Atlantyku. Rzadko słyszy się o kimś, kto gotuje karmazyna, chociaż stosunkowo niedawno widzieliśmy Karmazyn smażony na maśle z sosem szczypiorkowym zastanawia się Steve na blogu. A potem oczywiście się zaciekawiliśmy!
Jak to zrobić
Teraz spróbowaliśmy również cebuli! Peter zdecydował się przygotować ją tak, jak robi to zazwyczaj. morlesz. Usunął wnętrzności i nafaszerował rybę tymiankiem oraz plasterkami limonki i cytryny. Następnie wyciął długie nacięcia w skórze i skropił ją oliwą z oliwek. Ryba była grillowana na ruszcie w piekarniku, około dziesięciu minut z każdej strony w temperaturze 200-220 stopni Celsjusza. Podaliśmy z ryżem i sosem cytrusowym.
Składniki
- Świeży karmazyn
- Limonka i/lub cytryna
- Oliwa z oliwek
- Ryż
Sos cytrusowy
Sos cytrusowy można łatwo przygotować, mieszając słoik crème fraiche z posiekanym tymiankiem, startą skórką z cytryny lub limonki, wyciśniętym sokiem z cytryny lub limonki, oliwą z oliwek, odrobiną miodu, solą i pieprzem. Ilości? My kierujemy się wyczuciem!
Składniki na sos
- Crème fraiche
- Cytryna lub limonka
- Oliwa z oliwek
- Tymianek (świeży lub suszony)
- Honong
- Sól
- Pieprz
Możemy powiedzieć, że ryba była naprawdę dobra, a mięso jędrne i delikatne! Jakie jest Twoje ulubione danie rybne? Czy kiedykolwiek próbowałeś karmazyna?
Lena - dobra dla duszy mówi:
Nie, nigdy o nim nie słyszałem. Nie wiem nawet, czy istnieje w naszym małym miasteczku! Ryba jest dobra, ale rzadko ją przyrządzamy. Nie wiem dlaczego.
Uściski Lena
26 września 2018 r. - 6:21
Helen mówi:
Może to kwestia przyzwyczajenia. Peter lubi gotować ryby, więc to dla mnie szczęście 😉.
26 września 2018 r. - 9:09
Henny mówi:
Wiele lat temu można było kupić filetowanego karmazyna w zamrażarkach, przynajmniej tutaj na północy. Często go kupowałem, ponieważ cała rodzina go lubiła. Nie wiedziałem jednak, jak wygląda "naturalnie".
26 września 2018 r. - 8:48
Helen mówi:
Ale już nie? Zastanawiam się, dlaczego przestali to robić.
26 września 2018 r. - 9:09
Lennart mówi:
Ryby są smaczne i zdrowe.
26 września 2018 r. - 9:10
Helen mówi:
Mogę się tylko zgodzić! 🙂
26 września 2018 r. - 16:15
Helen mówi:
Mamy teraz przegląd komentarzy Henny, więc komentarze nie są widoczne, dopóki ich nie zatwierdzimy.
26 września 2018 r. - 9:10
Henny mówi:
Proszę o usunięcie duplikatu. Nie sądziłem, że pierwszy po prostu zniknął. ?
26 września 2018 r. - 22:19
Pan Nils-Åke Hansson mówi:
Jedliśmy ryby, które były czerwone, ale miały większe oczy, Birgitta i ja jesteśmy miłośnikami ryb, więc nie widzimy nic dziwnego w odejściu od łososia i dorsza i spróbowaniu innych gatunków.
26 września 2018 r. - 9:33
Helen mówi:
Czasami fajnie jest się zmieniać!
26 września 2018 r. - 16:15
Pan Steve mówi:
Cieszę się, że próbowałeś też wymion i Ci smakowały. Przekażę D przepis Petera na morlesza i może spróbujemy wymion według tego przepisu.
Moją absolutnie ulubioną rybą jest golec arktyczny, ale niestety nie jest on tutaj dostępny.
26 września 2018 r. - 10:08
Helen mówi:
Czarniak jest fantastyczny! Prawie nie wiem, czy jadłem golca arktycznego ... I tak, fajnie jest spróbować karmazyna i jest pyszny! 🙂
26 września 2018 r. - 20:13
Veiken mówi:
Ryba jest dobra! Najlepsza jest smażona świeżo złowiona makrela z duszonym szpinakiem, młodymi ziemniakami i dużą ilością koperku. Kawałek cytryny dla tych, którzy chcą!
26 września 2018 r. - 14:11
Helen mówi:
Makrela jest super dobra! Nie jadłam jej ze szpinakiem, ale brzmi nieźle 🙂 .
27 września 2018 r. - 7:21
Elisabeth mówi:
Wyglądało pysznie! Mój ulubiony to gotowany walleye z sosem pietruszkowym! Zwykłe codzienne jedzenie w moim dzieciństwie. Teraz to rarytas!
26 września 2018 r. - 14:47
Helen mówi:
Sandacz jest fantastyczny! Zgadzam się, dziś to luksusowe jedzenie!
27 września 2018 r. - 7:21
Britt-Marie Lundgren mówi:
Nie ma wystarczająco dużo dobrych przepisów na ryby. Często o wiele łatwiejsze w przygotowaniu niż mogłoby się wydawać. Obecnie zdecydowaliśmy się na plamiaka, najlepiej lekko podsmażonego z odrobiną klarowanego masła.
26 września 2018 r. - 18:47
Helen mówi:
Ryba nie musi być trudna do przyrządzenia! Też lubię plamiaka, fajna ryba! Jadłem go dużo, kiedy mieszkałem na Islandii.
27 września 2018 r. - 7:22
BP mówi:
Jasne, słyszałem o karmazynach. Nawet dwa razy pisałem na blogu o tej brzydkiej rybie. Ten post był zabawniejszy z tych dwóch:
https://bp-computerart.blogspot.com/2015/05/ett-ora-for-ett-ora.html
Przygotowałem również firren, w podobny sposób jak ty. Ale zdecydowanie wolę morlesza.
Zabawne jest również to, że rzadko jemy ryby tutaj, ale prawie wykluczone, gdy jesteśmy na wakacjach.
PS. Zawsze proszę faceta przy ladzie rybnej o wyczyszczenie ryby. To dla mnie limit;-) DS.
26 września 2018 r. - 19:09
Helen mówi:
Haha, tak, to dość dziwna nazwa dla tego ognia! Cieszę się, że też spróbowałeś 🙂
27 września 2018 r. - 7:23
Rola Cariny mówi:
Mówi się, że ryby są zarówno zdrowe, jak i smaczne!
Najbardziej lubimy dorsza i łososia, a także miecznika 🙂 .
Trzymaj się.....
26 września 2018 r. - 20:50
Helen mówi:
Dorsz i łosoś są dobre, jemy je regularnie! Miecznik też może być dobry, zgadzam się!
27 września 2018 r. - 7:24
Emma, słońce jak słońce? mówi:
Widziałem, że morlesz to japońska dorada tutaj w Hiszpanii. Dorada jest tutaj powszechna, ale jesteśmy beznadziejni z rybami. Wszyscy mówią, że tak łatwo je przyrządzić, ale przysięgam, potrafię je zepsuć! Nie licząc łososia i moich własnych paluszków rybnych. I marynowanego śledzia. 😀
Ale jestem uparty, spróbuję ponownie ugotować rybę, mamy tutaj przewagę cenową. Może w piekarniku jest łatwiej niż na grillu.
27 września 2018 r. - 18:08
Helen mówi:
Japończyk? Morlesz to dorada, zgadza się, ale jest sprzedawany jako ryba śródziemnomorska, więc powinien pochodzić z Morza Śródziemnego. Oczywiście to trochę przyzwyczajenie, jak ze wszystkim innym, ale to nie musi być trudne. Myślę, że piekarnik jest zwykle najłatwiejszy!
28 września 2018 r. - 9:28
Lena w Walii mówi:
Dzięki za dobre wskazówki!
Uwielbiam ryby i jem ich dużo w Hiszpanii.
30 września 2018 r. - 12:35
Owe Parmskog mówi:
Mój sąsiad dał mi 1 kg Uer, czy można go gotować jak dorsza, czy jest tak wyjątkowy, że wymaga określonej metody gotowania?
04 maja 2020 r. - 21:21
Helen mówi:
Wspaniale! Prawdopodobnie nie przyrządzilibyśmy go jako dorsza, ale bardziej jako dorada.
04 maja 2020 r. - 21:32