Menu Zamknij

Food and Fun Reykjavik Festival - islandzki tydzień dla smakoszy

Reklama

Festiwal Food and Fun Reykjavik to zdecydowanie powód, aby odwiedzić stolicę Islandii na przełomie lutego i marca. Przez tydzień zagraniczni szefowie kuchni są zapraszani do serwowania specjalnie skomponowanych menu, przy użyciu lokalnych składników i we współpracy z lokalnymi restauracjami. Wypróbowaliśmy niektóre z menu podczas festiwalu 2019 i była to prawdziwa uczta!

Tweet
Udostępnij
Udostępnij
Pinezka
Udostępnij
Udostępnij

Dlaczego organizujemy jedzenie i zabawę

Festiwal Food and Fun został zorganizowany 18. rok z rzędu w Reykjaviku. Tłem dla festiwalu był spadek turystyki na Islandii poza sezonem, a celem było uczynienie Reykjaviku gorącym celem podróży również w lutym i marcu. Powstał pomysł zorganizowania konkursu między islandzkimi i zagranicznymi szefami kuchni, a pierwszy festiwal zorganizowano w lutym 2002 roku.

Festivalen Food and Fun Reykjavik
Mnóstwo dobrego jedzenia na festiwalu Food and Fun Reykjavik

Co to jest Food and Fun Reykjavik?

Festiwal stał się corocznym wydarzeniem, odbywającym się co roku w lutym lub marcu. Szefowie kuchni z USA i Europy zapraszani są na Islandię, by we współpracy z lokalnymi restauracjami tworzyć wykwintne menu, które serwowane jest przez tydzień. Wydarzenie to stało się uznanym na całym świecie festiwalem kulinarnym, a każdego roku chce w nim uczestniczyć więcej szefów kuchni, niż jest to możliwe.

Food and Fun Reykjavik

Jedzenie i zabawa Reykjavik 2019

W tym roku wzięło w nim udział około 20 szefów kuchni z USA, Kanady, Wielkiej Brytanii, Francji, Hiszpanii i Finlandii. Prawie tyle samo restauracji wzięło udział, a w tym roku wprowadzono również koncepcję "off menu". Ta nowa koncepcja oznacza, że w ciągu tygodnia puby i inne proste lokale gastronomiczne również serwują dania we współpracy z międzynarodowymi szefami kuchni, bez konieczności zamawiania całego menu.

Fiński szef kuchni Sasu Laukkonen na festiwalu Food and Fun Reykjavik.

Restauracja Geiri Smart - we współpracy z Sasu Laukkonenem

Zjedliśmy całe menu w restauracji Geiri Smartktóry był serwowany we współpracy z fińskim szefem kuchni Sasu Laukkonenem. Sasu wyjaśnił, że spędził trzy tygodnie na Islandii, szukając składników i przygotowując dania.

To, co naprawdę nam się podobało, to fakt, że wykorzystał wszystkie części dorsza i włączył je do posiłku. Spróbowaliśmy na przykład smażonego ozora z dorsza, który został podany z chlebem w koszyku. Bardzo ciekawy był również deser, połączony z ciemnym piwem. Oto menu:

  • Pomidor islandzkitruskawki i dulse (wodorosty)
  • Dorsz część 1filet, głowa i język
  • Dorsz część 2kość, policzek, skóra i rum
  • Islandzka jagnięcinaziemniaki, kawa i serce jagnięce
  • Czekolada Omnomlody ziołowe i słód cola
Geiri smart drink
Napój borówkowy przed posiłkiem na festiwalu Geiri Smart, Food and Fun Reykjavik 2019
Pierwsze danie rybne, nazwane "Dorsz część 1"
Delikatna jagnięcina, która rozpływa się w ustach
Örtglass
Lody w połączeniu z ciemnym piwem - ekscytujące!

Restauracja Vox - we współpracy z Ryanem Rodgersem

Restauracja Vox znajduje się w hotelu Hilton Reykjavik Nordica, w którym również się zatrzymaliśmy. Tutaj spróbowaliśmy menu serwowanego we współpracy z kanadyjskim szefem kuchni Ryanem Rodgersem. Ciekawe i ekscytujące menu z islandzkimi składnikami, takimi jak okoń morski, dorsz, jagnięcina i czarna porzeczka. Oto menu:

  • Smażony kurczakfermentowana śliwka i shiso (liście mięty)
  • Wędzony okoń morskijabłko, seler i chrzan
  • Dorsz confitdynia piżmowa i czarny czosnek
  • Grillowana jagnięcinaprzypalona śmietana i soba
  • Czarne porzeczkiczekolada i dziki pieprz
kyckling
Zawijany kurczak na początek posiłku - prawdziwa uczta!
vox havsabborre
Pięknie zaprezentowany okoń morski
konfiterad torsk
Tradycyjny dorsz w nowoczesnym wydaniu
Vox efterrätt
Czerwony deser o smaku porzeczkowym

Mięso restauracyjne - we współpracy z Hamilton Johnson

Restauracja Mięso są również zwykle znane z serwowania naprawdę dobrego mięsa z grilla, a teraz odwiedził je gościnnie szef kuchni Hamilton Johnson. Nie wypróbowaliśmy całego menu w Meat, ale Peter miał okazję spróbować niektórych dań (wślizgnął się z kilkoma kontaktami, podczas gdy ja spędzałam czas w barze z naszymi fińskimi przyjaciółmi). Peter spróbował tuńczyka i steka i był zachwycony! Oto pełne menu:

  • Pikantny surowy tuńczykkalarepa, rzodkiewki, chleb żytni i emulsja maślana z foie gras
  • Homary norweskieduszone policzki wieprzowe, marmolada z kopru włoskiego i czarna trufla
  • Stek z polędwicy wołowejpuree z karmelizowanej białej kapusty, małe ziemniaki, konserwowany ozór cielęcy i borówki
  • Kawa i "papierosy"słód, czekolada, lody espresso, szkoła tytoniowa, pralina z wędzonych orzechów laskowych i beza czekoladowo-kawowa.
Tuńczyk z akcesoriami
Polędwica, która sprawiła, że Peter stał się liryczny

Impreza w Reykjaviku trwa w najlepsze

Po pierwszym wieczorze na festiwalu Food and Fun Reykjavik udaliśmy się do kilku barów i klubów nocnych. Co my naprawdę lubię Reykjaviku jest to, że całe życie nocne koncentruje się wokół jednej ulicy, Laugavegur.

Różne miejsca są blisko siebie i mimo że miasto jest małe, życie nocne jest tu bardzo intensywne. Możesz z łatwością wybrać się na bar crawl, a jeśli chcesz, możesz także wchodzić i wychodzić z klubów nocnych według własnego uznania. Nikt nie pobiera opłaty za wstęp. Tak dobrze!

Beer dog
Piwo z beczki w piwiarni Brewdog w Reykjaviku
Wszystkie nasze najlepsze wskazówki dotyczące Islandii. Kliknij na obrazek!

Fakty o jedzeniu i zabawie

  • Gdzie? Festiwal jedzenia organizowany jest w kilku różnych restauracjach w Reykjaviku. Na Islandię można wybrać się na przykład z Icelandair.
  • Kiedy? Każdego roku w lutym lub marcu
  • Ceny? Stałe 5-daniowe menu kosztuje 8900 koron islandzkich (ok. 735 koron), a gotowe pakiety win kosztują mniej więcej tyle samo. Poszczególne dania można również nabyć w lokalizacjach poza menu (2019).
  • Czytaj więcej? Więcej informacji można znaleźć na stronie strona internetowa festiwalu

Była to podróż prasowa zorganizowana przez festiwal Food and Fun Reykjavik i Icelandair. Górne zdjęcie w poście przedstawia Petera i kilku naszych szwedzkich i fińskich kolegów z bloga, którzy byli na wycieczce.

Zapisz się do naszego newslettera