Przysłuchiwaliśmy się seminarium śniadaniowemu na temat telefonów komórkowych i funkcji aparatów fotograficznych i musimy przyznać, że rozwój w tej dziedzinie postępuje w szybkim tempie. Czy teraz, gdy aparaty w telefonach komórkowych stały się tak dobre, potrzebny jest prawdziwy aparat fotograficzny? Co tak naprawdę można zrobić za pomocą nowoczesnych aparatów w telefonach komórkowych? Czy ta nowa technologia jest tak niesamowita, jak się wydaje... czy też może być niebezpieczna?
Spis treści
Seminarium śniadaniowe z Huawei
W zeszłym tygodniu wysłuchaliśmy seminarium śniadaniowego zorganizowanego przez firmę Huawei. Huawei produkuje między innymi telefony komórkowe i jest ogromna w Azji. Staje się również coraz większa w Europie, a jednym z powodów jest być może to, że dużo inwestuje w funkcje aparatu w swoich telefonach. Widzieliśmy wiele zdjęć wykonanych telefonami komórkowymi Huawei i musimy powiedzieć, że jesteśmy pod wrażeniem.
Jednak seminarium śniadaniowe nie dotyczyło konkretnie produktów Huawei, ale raczej spojrzenia w przód i wstecz w czasie z kilkoma zaproszonymi prelegentami, którzy pracowali z fotografią lub technologią. Naprawdę interesujące!
Pamiętasz czasy świetności kamery?
Podczas seminarium dowiedzieliśmy się, że w 2007 roku w Szwecji sprzedano nieco ponad 830 000 kamer. W 2018 roku liczba ta spadła do 107 000 kamer. Być może nie jest to takie dziwne, że w przeszłości więcej osób posiadało aparaty fotograficzne. Jeśli chciałeś robić zdjęcia na weselu lub 50. urodzinach, to w końcu byłeś w posiadaniu aparatu. wymuszony posiadanie kamery.
Czy pamiętasz czasy kupowania rolek po 24 lub 36 zdjęć i tego, jak oszczędnie trzeba było podchodzić do fotografowania, aby te zdjęcia przetrwały? Głównym zadaniem zakładów fotograficznych było wywoływanie zdjęć i robiły to regularnie. Wraz z pojawieniem się aparatów cyfrowych, większość sklepów fotograficznych po prostu zniknęła z rynku.
Czy era kamer dobiegła końca?
Z każdym mijającym rokiem telefony komórkowe są wyposażane w coraz lepsze aparaty fotograficzne, a rozwój w tej dziedzinie nie słabnie. Czy era aparatów fotograficznych dobiegła końca? Jeśli wierzyć prelegentom seminarium, aparaty kompaktowe mogą nie mieć przyszłości, a aparaty systemowe mogą być wykorzystywane do "celów artystycznych". Fotografowie mówili również o uczuciu i "chwycie" - podobnie jak czasami słyszy się ludzi mówiących o uczuciu trzymania "prawdziwej książki".
Aparat w telefonie komórkowym ma wiele zastosowań
Podczas seminarium odbyła się dyskusja na temat różnicy między tym, jak producenci aparatów fotograficznych i producenci telefonów komórkowych postrzegają przeznaczenie aparatu fotograficznego. Podczas gdy producenci aparatów tradycyjnie postrzegali aparat jako narzędzie do tworzenia obrazu, producenci telefonów komórkowych uważali, że funkcja aparatu może być wykorzystywana do zupełnie innych celów, takich jak orientacja lub uzyskiwanie informacji o znanym budynku w pobliżu.
Aparaty w telefonach komórkowych można wykorzystać do zeskanowania menu w języku arabskim i przetłumaczenia go na język szwedzki. Jeśli chcesz, możesz również sprawdzić wagę i wartość odżywczą truskawki na zdjęciu. Aparat można również wykorzystać do sfotografowania objawu choroby i cyfrowego porównania go z innymi zdjęciami w celu postawienia diagnozy. Bardzo praktyczne!
Przydatne... czy niebezpieczne?
Zastosowania nowej technologii wydają się niemal nieograniczone i wydaje się, że kamery mogą być wykorzystywane do wielu dobrych celów. Jednocześnie istnieją przykłady, które nie są tak przyjemne. Na przykład, kto chciałby być skanowany za pomocą "rozpoznawania twarzy" po wejściu do sklepu lub restauracji, tylko po to, aby zaoferować produkt pasujący do płci i nastroju?
Czy możesz mnie również zeskanować i sprawdzić, ile ważę?
moderator
"Czy możesz mnie również zeskanować i zobaczyć, ile ważę", moderator zapytał jednego z mówców. Nie, najwyraźniej nie można, a niektórzy z nas odetchnęli z ulgą. Bo gdzie jest granica tego, jakie informacje chcemy mieć?
Z drugiej strony, jak powiedział jeden z mówców, ludzie mieli takie same obawy, gdy pojawiła się telewizja. Być może to nie technologia decyduje o tym, czy jesteśmy dobrymi czy złymi istotami ludzkimi, to tylko kwestia tego, jak zdecydujemy się z niej korzystać.
Przyszłość telefonów komórkowych i aparatów - dokąd zmierzamy?
Telefony komórkowe już teraz mają świetne aparaty fotograficzne, a trend zmierza w kierunku jeszcze lepszej jakości obrazu, lepszego zoomu i lepszych możliwości przechowywania i udostępniania. Wszystko prawdopodobnie stanie się jeszcze bardziej połączone i nawet jeśli korzystasz z wielu urządzeń (dron, GoPro, telefon komórkowy itp.), wszystkie zdjęcia i filmy będą automatycznie gromadzone w jednym miejscu.
W jeszcze nieco dalszej perspektywie, może nawet telefon komórkowy odejdzie do lamusa? Może nadejdzie czas, kiedy będziemy nosić okulary lub bransoletki i kontrolować technologię za pomocą głosu. Ważne jest, aby złapać to, co nowe, zanim jeszcze zdąży się rozpędzić ...
Używasz aparatu w telefonie komórkowym czy "prawdziwego" aparatu? Co sądzisz o różnych zastosowaniach aparatu w telefonie komórkowym? Co sądzisz o przyszłości telefonów komórkowych i aparatów fotograficznych?
Ama de casa mówi:
Pamiętam czasy szpul filmowych! Ostatnia rolka po wakacjach mogła zająć kilka miesięcy zanim została wywołana. Nie było tak wielu "codziennych zdjęć"... Nie było też tak wielu zdjęć z wakacji, jeśli porównać je z dzisiejszymi.
Wtedy robiliśmy głównie slajdy. Zanim przeprowadziliśmy się do Hiszpanii, Anders zeskanował 10 000 zdjęć, a następnie wyrzuciliśmy oryginały... W 2000 roku kupiliśmy nasz pierwszy aparat cyfrowy i wtedy fotografia wzrosła, a potem eksplodowała, gdy zaczęłam blogować 😀.
Nalegam na robienie zdjęć "prawdziwym" aparatem. Ponieważ (z jakiegoś dziwnego powodu? 😉 ) dość często zmieniam aparaty, naprawdę zauważyliśmy, że oferta nowych modeli aparatów zmniejszyła się.
Anders robi zdjęcia głównie telefonem komórkowym. Prawdopodobnie jest mniej zacofany niż ja. Haha!
Sam jestem tak niezdarny, że mogę uzyskać dostęp do prawie każdego przycisku i aplikacji na telefonie komórkowym, gdy chcę robić nim zdjęcia, a ponadto brakuje mi "linii bezpieczeństwa", która wydaje się niebezpieczna. Naprawdę potrzebuję takiej! Nawet jeśli mam taką w aparacie, to i tak idzie jak po grudzie z moimi aparatami... 😉
26 marca 2019 r. - 9:16
Helen mówi:
Tak, pamiętam to czekanie na zdjęcia. Nie do zniesienia! Jeśli zrobiłeś tylko 16 zdjęć, musiałeś czekać, aż zrobisz wszystkie 24 haha ... Tak ekscytujące, aby je zdobyć 🙂 Mogę również zgodzić się z Tobą co do linii bezpieczeństwa, lubię ją mieć!
26 marca 2019 r. - 20:55
Koziorożec mówi:
Tak, zaczęło się od aparatu mojego taty. Czarno-biały. Potem pojawił się Instamatic i można było uzyskać kolor (który później wyblakł).
Miałem wiele aparatów różnego rodzaju. Ale odkąd zacząłem używać telefonów komórkowych Samsung Galaxy S, używam tylko mojego telefonu komórkowego. Inteligentny, prosty, tu i teraz.
Przyszłość? Prawdopodobnie w okularach lub czymś podobnym. Ekscytujące, przerażające, zabawne 😀.
26 marca 2019 r. - 11:09
Happy Campers mówi:
Aparat w telefonie komórkowym stale się rozwija i jest tak dobry, że można sobie z nim całkiem dobrze poradzić. Jest też telefon komórkowy/kamera, którą zawsze masz przy sobie.
26 marca 2019 r. - 12:27
Helen mówi:
Cóż, właśnie to jest tak praktyczne w telefonie komórkowym!
26 marca 2019 r. - 20:56
Ditte mówi:
Mam oba, ale aparat systemowy jest ciężki do przenoszenia, więc zwykle mam kilka innych aparatów Canon w mniejszych modelach. Testowałem nowy telefon Huawei, który jest naprawdę dobry, pożyczyłem go od sprzedawcy. Jednocześnie czasami chodzi o rozdzielczość i możliwość zmiany obiektywów w razie potrzeby. Przy dużym powiększeniu obraz staje się łatwiej "ziarnisty" za pomocą aparatu mobilnego, zwłaszcza jeśli obraz ma zostać opublikowany w czasopismach / katalogach i broszurach, gdzie wymagana jest wysoka rozdzielczość. Następnie wykonano kopię zapasową obrazów z telefonu komórkowego. Ale na komputerze zwykle nie ma to znaczenia. To zabawna myśl o tym, co się stanie.
26 marca 2019 r. - 13:58
Helen mówi:
Cieszę się, że przetestowałeś nowy telefon Huawei! Na moim telefonie komórkowym (który iofs nie jest całkowicie nowy) staje się bardzo zły, jeśli powiększasz (ziarnisty), ale jest to prawdopodobnie funkcja, która jest również rozwijana.
26 marca 2019 r. - 20:58
Ruth w Wirginii mówi:
Interesujące!
Daleko, daleko w przeszłości (kiedy byłem dzieckiem) było niewielu ludzi,
którzy posiadali aparaty fotograficzne. Mam jedno zdjęcie, na którym jestem jako dziecko i jest to
było na moim chrzcie - oczywiście zrobione przez fotografa. Wszystkie rodzinne zdjęcia
są wykonywane przez profesjonalnych fotografów. Pojawiły się aparaty pudełkowe; Kodak służył
duże pieniądze. Potem pojawił się import z Niemiec i Japonii. A potem ruchome obrazy. Na każdej rolce mieściły się 3 minuty. Każdy chciał robić zdjęcia
"pierwszy krok dziecka". 🙂
Zupełnie przestałem robić zdjęcia. Zdjęcia wnuków są wysyłane na komputer; nic do umieszczenia w albumie, chociaż wiem, że MOŻNA to zrobić. Pomyśl o bilionach zdjęć unoszących się w przestrzeni. Czy zostaną zapamiętane? Czy dziadkowie będą siedzieć przed komputerem lub telewizorem i opowiadać wnukom o zdjęciach?
Mam telefon komórkowy, ale leży w szufladzie w kuchni. W końcu się nauczę. Ale muszę powiedzieć, że boję się wszystkich dziewczyn, które potrafią robić zdjęcia w dzisiejszych czasach. Nigdy nie wiadomo, gdzie i w jakiej sytuacji można utknąć.
26 marca 2019 r. - 14:18
Helen mówi:
Och, jak ciekawie jest usłyszeć o twoich doświadczeniach Ruth! Trochę smutno, że nie mogłeś zrobić tylu zdjęć w przeszłości. Jednocześnie rozumiem, że mogłeś cenić i lepiej dbać o zdjęcia, które miałeś! Dziś beznadziejnie jest śledzić wszystkie zdjęcia ...
26 marca 2019 r. - 21:00
Elisabeth mówi:
Dla mnie to coraz bardziej aparat do telefonu komórkowego. Aparat systemowy jest zbyt ciężki i mam wrażenie, że zawsze mam na nim niewłaściwy obiektyw. Mam też mniejszy aparat, ale on po prostu tam siedzi. Aparat w telefonie komórkowym jest zdecydowanie tak dobry jak ten. Pa!
26 marca 2019 r. - 16:02
Helen mówi:
Aparat mojego telefonu komórkowego jest znacznie gorszy niż mój aparat, ale z drugiej strony mój telefon komórkowy nie jest jednym z najnowszych modeli... Naprawdę są coraz lepsze i rozumiem wybór telefonu komórkowego!
26 marca 2019 r. - 21:01
Britt-Marie Lundgren mówi:
Oczywiście pamiętamy rolki filmu z 24 lub 36 zdjęciami i emocje związane z otrzymywaniem zdjęć. Pamiętamy również radość z pierwszego aparatu Instamatic z lampą błyskową w latach 60-tych.
Mamy zarówno aparaty systemowe, jak i kompaktowe, ale z tych drugich korzystamy coraz rzadziej. Tam telefon komórkowy jest alternatywą, nawet jeśli nie można naprawić iso, głębi ostrości itp. Być może powinniśmy dodać, że nie mamy żadnego z nowych modeli telefonów z najnowszymi funkcjami.
26 marca 2019 r. - 16:13
Helen mówi:
Emocje związane z robieniem zdjęć... Też to pamiętam! 🙂 Nie mamy też naprawdę nowego modelu telefonu komórkowego, a funkcje aparatu ewoluują.
26 marca 2019 r. - 21:03
Pan Nils-Åke Hansson mówi:
Film 35 mm kupowałem na metry i sam ładowałem kasety. Mama upominała mnie, żebym nie robił za dużo zdjęć, więc dostałem aparat w prezencie.
Pierwszy aparat kupiłem sobie sam, Zenit 3M, można było zmieniać obiektywy i przykręcać. Marzeniem było zostać fotografem, ale skończyło się na piasku.
Teraz najczęściej korzystasz z telefonu komórkowego, który również ma aparat Samsung.
26 marca 2019 r. - 17:02
Helen mówi:
Wow, to były inne czasy! Sprawy toczą się szybko...!
26 marca 2019 r. - 21:04
Pan Nils-Åke Hansson mówi:
Peter, nie kupiłeś aparatu z wbudowanym stabilizatorem? nie było co mieć.
26 marca 2019 r. - 17:05
Helen mówi:
Tak, zgadza się, i on to uwielbia! Miał napisać raport, ale tak się nie stało... przepraszam! Uważa, że jest lekki, elastyczny i stabilny podczas filmowania!
26 marca 2019 r. - 21:06
Pan Nils-Åke Hansson mówi:
Dziękuję, miło słyszeć od użytkowników kamery
27 marca 2019 r. - 9:19
Pan Steve mówi:
Nic dziwnego, że czasami mam wrażenie, że rozwój uciekł mi sprzed nosa. Ale śledzenie tego jest ekscytujące, nawet jeśli nie jestem w to zaangażowany.
26 marca 2019 r. - 17:09
Helen mówi:
Nie musisz angażować się we wszystko, co nowe, ale i tak warto to śledzić! 🙂
26 marca 2019 r. - 21:07
Ruth w Wirginii mówi:
Absolutnie! Właśnie dlatego czytam blogi,
nawet jeśli sam nie prowadzę bloga. Bądź na bieżąco
jest tym ważniejsza, im jesteś starszy.
26 marca 2019 r. - 21:38
Matts Torebring mówi:
Prawidłowo używany telefon komórkowy może służyć do robienia zdjęć. Sam "oszukiwałem, używając telefonu komórkowego" podczas budowy w pracy. Uwielbiam mój aparat systemowy i nie chcę się bez niego obyć. Jeśli używam telefonu komórkowego lub aparatu systemowego, nadal chcę dostosować obrazy przed publikacją. Obecnie używam do tego programu Lightroom.
26 marca 2019 r. - 18:49
Helen mówi:
Ach, więc masz lightrooma? Ja też trochę dostosowuję, ale nie mam aż tak zaawansowanego programu, tylko prosty darmowy 😉.
26 marca 2019 r. - 21:08
Maria / Magnolia Magis mówi:
Mój ojciec miał Roliflexa i Olympusa w latach 60-tych i 70-tych. Później musiałem przejąć Olympusa. W piwnicy mieliśmy wywoływarkę. Dziś mamy Canona i telefony komórkowe. Telefon komórkowy jest zawsze z i łatwiej publikować bezpośrednio np. na Instagramie. Canon jest wyraźnie lepsze zdjęcie z jeśli trzeba powiększyć. Dla dzieci od czasu do czasu robimy fotoksiążki (w Fotoklok), aby były książki do siedzenia i patrzenia. Chciałbym, aby istniał sprytny sposób na przeniesienie bloga bezpośrednio do książki... Czy wiesz coś na ten temat?
26 marca 2019 r. - 19:21
Helen mówi:
Telefon komórkowy zdecydowanie ma przewagę, jeśli chcesz publikować bezpośrednio na Insta... lub na Facebooku! Przeniesienie bloga do książki... ciekawa myśl! Ale nie, niestety nie wiem.
26 marca 2019 r. - 21:09
BP mówi:
Tutaj mogę tylko skopiować komentarz Any. Mam dokładnie takie samo "zaplecze fotograficzne" jak ona, ale nie ze slajdami. Wywoływałem tylko papierowe karty.
Oferta aparatów kieszonkowych zdecydowanie się zmniejszyła, ale muszę przyznać, że najnowszy telefon Huawei robi fantastyczne zdjęcia i ma funkcje, których nie ma chyba żaden aparat kompaktowy.
Zobaczymy, jak to wszystko się skończy...
26 marca 2019 r. - 20:49
Helen mówi:
Tak, byliśmy naprawdę pod wrażeniem zdjęć Huawei! Moje własne zdjęcia z telefonu komórkowego nie są tak dobre, ale mam starszą wersję (i inną markę) ....
26 marca 2019 r. - 21:10
Susjos mówi:
Ekscytująca przyszłość! Obecnie robię zdjęcia tylko aparatem telefonu komórkowego i często są one całkiem dobre. Z niecierpliwością czekam, kiedy nadejdzie czas na nowszy telefon komórkowy z jeszcze lepszym aparatem!
26 marca 2019 r. - 23:19
Lena - dobra dla duszy mówi:
Myślę o tej nowej technologii z pewną dozą przerażenia. To fascynujące, że jest to możliwe, ale jednocześnie trochę przerażające. Używam aparatu systemowego, aparatu kompaktowego i aparatu w telefonie komórkowym. W zależności od nastroju i sytuacji.
Uściski Lena
28 marca 2019 r. - 6:06
Emma, słońce jak słońce? mówi:
Aparat w telefonie komórkowym, mimo że mamy "prawdziwy" aparat fotograficzny. Nawet go załadowałem, ponieważ myślałem, że powinienem go użyć, ale i tak tak się nie dzieje. To takie wygodne, że zdjęcia ładują się automatycznie i mogę "wybrać" te, których chcę użyć.
Ale tęsknię za tym uczuciem otwierania koperty z nowo wywołanymi zdjęciami, to było takie ekscytujące! Wiele razy byłem jednak bardzo rozczarowany, ponieważ zdjęcie, na które tak liczyłem, było rozmazane, ale to była część uroku ... Trochę tego uczucia jest, gdy otwierasz zbiory w komputerze i widzisz, jak naprawdę się skończyły. Nie udaje się to również w przypadku aparatów cyfrowych.
28 marca 2019 r. - 17:06
Gerra K-Son mówi:
Znaczenie aparatu mobilnego musi być komplementem dla prawdziwego aparatu, zawsze masz przy sobie aparat.
29 marca 2019 r. - 0:04