Wizyta w Muzeum Vasa w Sztokholmie to coś, co musisz zrobić w pewnym momencie! Statek Vasa niesie ze sobą wiele szwedzkiej historii i jest wyjątkowy, że tak stary drewniany statek został uratowany i odrestaurowany. Oboje byliśmy tu już wcześniej, ale minęło sporo czasu, więc nadszedł czas, aby ponownie odwiedzić Muzeum Vasa.
Spis treści
Zwiedzanie Muzeum Vasa
W piątek zdecydowaliśmy się odwiedzić Muzeum Vasa. Czasami, gdy mamy wolny czas, korzystamy z okazji, aby odwiedzić jedno ze sztokholmskich muzeów. W piątek mieliśmy właściwie cały dzień z trzy muzea. Damy ci znać o innych!
Fascynująca historia w Muzeum Vasa
Historia królewskiego okrętu Vasa to jedna z tych fascynujących opowieści, które nigdy się nie nudzą. Ja (Helena) miałam książkę dla dzieci o Vasa, kiedy dorastałam, którą czytałam wiele razy. Kiedy zdecydowaliśmy się odwiedzić Muzeum Vasa, nasze zainteresowanie ponownie wzrosło.
Wszystko zaczęło się, gdy Gustaw II Adolf podpisał w 1625 roku kontrakt z holenderskim mistrzem stoczniowym Henrikiem Hybertssonem i jego partnerem biznesowym Arendtem de Groothe. Stoczniowcy mieli zbudować cztery statki, z których Vasa miał być najbardziej przerażającym okrętem wojennym, jaki kiedykolwiek widział świat.
Umiera mistrz stoczniowy Henrik Hybertsson
Budowa miała miejsce w Skeppsgården w Sztokholmie, ale Henrik Hybertsson wcześnie zachorował. Zmarł przed zwodowaniem okrętu Vasa i być może dobrze się stało. Kto chciałby zobaczyć, jak jego przemysł stoczniowy tonie w tak dramatyczny sposób?
Statek Vasa został zwodowany
Zwodowany wiosną 1627 roku okręt Vasa miał 69 metrów długości i ponad 50 metrów wysokości od stępki do szczytu grotmasztu. Statek miał dziesięć żagli, 64 działa i setki rzeźb. Jego całkowita waga wynosiła około 1200 ton.
Dlaczego statek Vasa zatonął?
Latem 1627 roku statek przeszedł kilka testów stabilności, które uruchomiły dzwonki alarmowe, ale król nie chciał słuchać. Chciał, aby jego imponujący statek wypłynął w morze!
Okręt Vasa był niezwykle wysoki i potrzebowałby bardzo ciężkiego balastu, aby zachować stabilność. Aby zrobić miejsce na wystarczający balast, zarówno armaty, jak i żywność musiałyby zostać w domu, dlatego zdecydowano się odpłynąć z mniejszym balastem.
Niestety decyzja ta okazała się błędna. Podczas dziewiczego rejsu w 1628 r. statek Vasa nie przepłynął więcej niż 1300 metrów, zanim zatonął. Tysiące sztokholmczyków i zagranicznych ambasadorów stało na nabrzeżu. Katastrofa była faktem.
Czyja to była wina?
Szwedzki król naturalnie chciał znaleźć kozła ofiarnego za katastrofę, ale kogo winić? Kapitan statku, Söfring Hansson, podobnie jak większość innych, odmówił przyznania się do winy. Wszyscy postanowili obwinić mistrza stoczniowego Henrika Hybertssona, który praktycznie już nie żył.
Holowanie statku Vasa
Próby uratowania statku Vasa były podejmowane już w XVII wieku, ale zakończyły się niepowodzeniem. Udało im się jednak podnieść kilka armat za pomocą dzwonu nurkowego.
Statek Vasa przez długi czas leżał na dnie morza i dopiero w 1956 r. inżynier morski Anders Franzén w końcu odnalazł wrak u wybrzeży Beckholmen. W następnym roku, 1957, rozpoczęły się prace mające na celu uratowanie statku. Nurkowie wykopali kable pod statkiem i przepuścili przez nie stalowe liny. W 1961 r. statek został ostatecznie podniesiony i odholowany do brzegu.
Ochrona i konserwacja
Wyzwania nie skończyły się, ponieważ statek Vasa został sprowadzony na suchy ląd. Wręcz przeciwnie! Kadłub, który ważył prawie 1500 ton, gdy był mokry, był większy niż cokolwiek, co zostało zachowane wcześniej. Ponadto znaleziono ponad 40 000 artefaktów, którymi należało się zająć. Wielu badaczy z różnych dziedzin było zaangażowanych w zachowanie statku na przyszłość.
Jak żyły załogi w XVII wieku?
Wizyta w Muzeum Vasa w Sztokholmie również wiele powie o tym, jak wyglądało życie członków załogi w XVII wieku. Dla zdecydowanej większości z nich była to oczywiście ciężka praca, a mężczyźni byli trzymani w ryzach pod groźbą surowych kar, takich jak najechanie na kil.
Manewrowanie tymi wielkimi żaglowcami nie mogło być łatwe! Pamiętamy Życie na pokładzie żaglowca Gratiai jakie to było trudne, gdy krzyczał "uspokój się" lub "cockfall". I w porównaniu, oczywiście statek szkolny Gratia bardzo małe.
Niedobór witamin i choroby
Podstawowym pożywieniem na statkach w tym czasie był groch. Racja dla służącego wynosiła 3 dl grochu dziennie, co wystarczało na litr zupy grochowej. Czasami podawano również owsiankę i mięso lub ryby, solone lub suszone. Piwo przechowywało się lepiej niż woda i dlatego było ważne na pokładzie, ale piwo nie było tak mocne, aby załoga była odurzona.
W XVII wieku załogi statków często chorowały. Cierpieli na dolegliwości żołądkowe, choroby oczu, malarię, szkorbut i syfilis. W tym czasie wierzono, że ciało składa się z czterech płynów, które muszą być w równowadze.
Cztery płyny to krew, śluz, żółć i czarna żółć. Aby zlikwidować "brak równowagi", ludzie mogli na przykład stosować upuszczanie krwi w celu odprowadzenia krwi lub wywary ziołowe w celu wywołania pocenia się lub wymiotów.
Zwiedzanie Muzeum Vasa - co zobaczyć i co robić?
Oczywiście głównym powodem wizyty w Muzeum Vasa jest zobaczenie imponującego statku Vasa. Istnieje również kilka aktywnych rzeczy do zrobienia, takich jak próba sterowania statkiem. Znajdują się tu również różne wystawy, od roli kobiet po metody konserwacji.
Marzeniem jest, aby odbudowali cały statek Vasa w pełnym rozmiarze, tak jak wyglądał w oryginalnym stanie - tak, aby można było po nim chodzić. Nawet jeśli tego brakuje, musimy powiedzieć, że jest to bardzo ładne i nowoczesne muzeum i że warto odwiedzić Muzeum Vasa!
Film z Muzeum Vasa
Poniżej znajduje się również krótki film z naszej wizyty w Muzeum Vasa, zmontowany przez Petera. Czy odwiedziłeś już Muzeum Vasa w Sztokholmie? Ile czasu minęło od ostatniej wizyty? Jakie były wrażenia?
Odwiedź Muzeum Vasa w Sztokholmie
- Muzeum Wazów na Djurgården: Wizyta w Muzeum Vasa to przyjemna wycieczka, którą można połączyć ze spacerem po pięknym centrum miasta. Djurgården. Jest tu również wiele innych muzeów, jeśli chcesz zobaczyć więcej.
- Zastanów się: Muzeum Vasa jest bardzo popularne i może być bardzo zatłoczone, szczególnie w sezonie i w weekendy. Latem w pomieszczeniach może być nieco chłodno, więc dodatkowy sweter może być przydatny.
Znajdź Muzeum Vasa
- Lokalizacja: Muzeum Wazów znajduje się na Djurgården, Galärvarvsvägen 14 w Sztokholmie.
- Idź na spacer: Przy dobrej pogodzie warto przejść się wzdłuż Strandvägen i przez most Djurgården, aby odwiedzić Muzeum Vasa. Z centrum T zajmuje to nieco ponad pół godziny.
- Tramwaj: Wsiądź do linii 7 w kierunku Djurgården i wysiądź przy Nordiska museet/Vasamuseet.
- Autobus: Możesz pojechać linią 67 do Nordiska museet/Vasamuseet lub linią 69 lub 76 do Djurgårdsbron.
- Kolej podziemna: Najbliższa stacja metra to Karlaplan. Stamtąd można dojść pieszo (10 minut) lub dojechać autobusem 67 do Muzeum Nordyckiego/Muzeum Vasa.
- Prom: Prom Djurgården kursuje przez cały rok z Slussen. Prom M/S Emelie również kursuje przez cały rok, z Nybroviken i Hammarby Sjöstad oraz z Masthamnen na terminalu Viking Line.
- Samochód: Bezpośrednio po prawej stronie za mostem Djurgården znajduje się parking, ale znalezienie wolnego miejsca może być trudne, a Djurgårdsvägen jest zamknięty dla ruchu samochodowego w niektóre weekendy. Nie dotyczy to jednak autobusów, taksówek, mopów ani pojazdów przewożących osoby niepełnosprawne. Parking dla osób niepełnosprawnych znajduje się przed głównym wejściem.
Przewodnik: godziny otwarcia i ceny
- Godziny otwarcia: Poza sezonem (1 września - 31 maja) muzeum jest zwykle otwarte w godzinach 10-17, a w środy w godzinach 10-20. W szczycie sezonu (1 czerwca - 31 sierpnia) muzeum jest otwarte w godzinach 8:30-18. Należy pamiętać, że godziny otwarcia mogą ulec zmianie, a muzeum może być zamknięte w niektóre dni. Aktualne godziny otwarcia można znaleźć na stronie internetowej muzeum.
- Ceny: Dorośli płacą 150 SEK (2019). Dzieci do 18 roku życia mają wstęp bezpłatny. Audioprzewodnik i wycieczki z przewodnikiem są wliczone w opłatę za wstęp.
- Serwis: Na miejscu znajduje się restauracja z posiłkami, kawą i kanapkami. Na miejscu znajduje się również jadalnia. Dostępne są szafki na małe torby.
- Dostępność: Parking dla osób niepełnosprawnych znajduje się przed głównym wejściem.
Toalety dla osób niepełnosprawnych są dostępne przy wejściu, obok szatni i w restauracji. Psy asystujące z certyfikatem są mile widziane. - Czytaj więcej: Przeczytaj więcej na stronie Muzeum Vasa strona internetowa.
Johnny Friskilä mówi:
Ciekawe i pouczające. Muzeum, które jest czymś zupełnie wyjątkowym. Jak choćby tylko jeden statek Vasa na całym świecie!
05 maja 2019 r. - 8:37
Helen mówi:
Absolutna prawda! To wyjątkowa rzecz, więc nic dziwnego, że jest popularna wśród turystów!
05 maja 2019 r. - 19:57
Matts Torebring mówi:
Mimo że byłem tam kilka lat temu, mam ochotę wrócić tam ponownie. Odtwarzasz dokumentację, która istnieje, tak dramatycznie i z fascynującymi obrazami, że czuję się, jakbym był tam z tobą.
05 maja 2019 r. - 8:42
Helen mówi:
Cieszymy się, że spodobał Ci się nasz raport! 🙂
05 maja 2019 r. - 19:58
Ama de casa mówi:
Statek Vasa ma interesującą historię, nawet jeśli był raczej krótki na morzu (nad powierzchnią).
Pierwszy raz odwiedziłem Muzeum Vasa w latach 70-tych. W tamtym czasie była to duża blaszana szopa. Kilka razy odwiedziłem też "nowe" muzeum, ale nie pamiętam, kiedy to było.
Miłej niedzieli!
05 maja 2019 r. - 9:31
Helen mówi:
Mogę sobie wyobrazić, że w latach 70. było inaczej... 😉 .
05 maja 2019 r. - 19:59
Britt-Marie Lundgren mówi:
Z pewnością Muzeum Vasa jest miłym doświadczeniem, które można odwiedzić kilka razy. Być może wkrótce nadejdzie czas na ponowną wizytę, ponieważ minęło już ponad 10 lat od mojej nieobecności. Potem byliśmy na Nordic Genetics Meeting w Hasselbacken i pewnego wieczoru zostaliśmy zaproszeni na spotkanie i wycieczkę z przewodnikiem po Muzeum Vasa. Niesamowite!
Inną rzeczą, której nigdy nie zapomnę, jest komentarz mężczyzny, który sfotografował swoją bardzo czystą kobietę przed statkiem: "Nie każdego dnia masz dwa wraki na tym samym zdjęciu ....". (Co stało się później, nie wiem????
05 maja 2019 r. - 11:48
Helen mówi:
Ale wow, co za komentarz ...!!!? Tak, ciekawe co było dalej ...???
05 maja 2019 r. - 19:59
Ditte mówi:
Muzeum Vasa jest zawsze warte odwiedzenia. Byłem tu wiele razy i pracowałem tu również jako przewodnik - dawno temu.
Jeśli spotkasz ludzi za granicą, którzy byli w Sztokholmie, bardzo często zdarza się, że właśnie odwiedzili Muzeum Vasa. Wciąż pamiętam, jak byłem dzieckiem i widziałem, jak Vasa jest podnoszony z wody.
Sztokholm ma wiele wspaniałych muzeów.
(Jednym z moich ulubionych jest zawsze Fotografiska, co prawda o zupełnie innym charakterze, ale z fantastycznymi wystawami).
05 maja 2019 r. - 12:23
Helen mówi:
Ale wow, co za widok, gdy statek wynurzył się z wody! Niesamowite!
05 maja 2019 r. - 20:00
Pan Steve mówi:
Klasyk, który powinienem, ale z jakiegoś nieznanego powodu nie odwiedziłem.
05 maja 2019 r. - 17:45
Helen mówi:
Tak to czasem bywa, że tęskni się za klasykami. Mam nadzieję, że i tak czułeś, że mogłeś wybrać się na wycieczkę po muzeum! 🙂
05 maja 2019 r. - 20:02
BP mówi:
Gdybym nie odwiedził Muzeum Vasa, nie musiałbym tego robić po Twojej relacji, która była naprawdę, naprawdę dobra.
Byłem tam trzy razy z gośćmi. Ostatni raz spacerowałem tam co najmniej 15 lat temu.
05 maja 2019 r. - 20:16
Helen mówi:
Dzięki, cieszę się, że podobał Ci się nasz raport! 🙂 Idealne miejsce do przyprowadzania gości! 🙂
06 maja 2019 r. - 6:31
Lena - dobra dla duszy mówi:
To naprawdę ekscytująca i tragiczna historia. Na szczęście przywództwo stosowane w tamtych czasach nie zadziałałoby dzisiaj!
Uściski Lena
06 maja 2019 r. - 6:13
Helen mówi:
Dobra refleksja! Tak, to prawdopodobnie szczęście, że ten konkretny fragment został opracowany! Tragiczne, że tyle pracy poszło na marne! (Nawet jeśli statek Vasa zemścił się dzisiaj ;))
06 maja 2019 r. - 6:32