Port gościnny Krummin to ładny port gościnny na wyspie Uznam w Niemczech. Żeglowaliśmy tu w ramach zlotu South Coast Baltic Boating Rally, a następnego dnia wybraliśmy się na przejażdżkę rowerową do wioski rybackiej Freest i ładnego miasteczka Wolgast.
Spis treści
W kierunku portu gościnnego Krummin
Kontynuowaliśmy żeglarską podróż z Rajd Południowego Wybrzeża Bałtykui po wizycie w Szczecin w Polsce obraliśmy kurs na gościnny port Krummin w Niemczech.
Do gościnnego portu Krummin dotarliśmy stosunkowo późnym wieczorem, a dokowanie zajęło nam trochę czasu, ponieważ poziom wody był wyjątkowo niski. Generalnie na tych wodach jest dość płytko, ale teraz było wyjątkowo płytko i kilka razy uderzyliśmy o dno. Na szczęście to głównie muł i nic twardego, na co można by wpaść. W końcu dotarliśmy na miejsce i mogliśmy zacumować obok innej dużej łodzi.
port gościnny krummin
Port gościnny Krummin, lub Naturalny port Krummin jak nazywa się port, to ładna, mała, naturalna przystań w zachodniej części wyspy Uznam. Jest tu miejsce dla wielu małych łodzi, a także przyjemna restauracja i naprawdę świeże i nowoczesne centrum serwisowe.
Przejażdżka rowerem do Freest
Po naszej pierwszej nocy w gościnnym porcie Krummin nadszedł czas na przejażdżkę rowerową. Pojechaliśmy do Freest, które znajduje się na stałym lądzie, co oznaczało, że musieliśmy popłynąć małym promem ze wszystkimi rowerami.
Freest w Niemczech
Freest to ładna mała wioska rybacka, w której łodzie rybackie są blisko siebie. Można tu również zobaczyć kilka łodzi turystycznych, które zabierają turystów do różnych miejsc w okolicy.
We Freest znajduje się ładna mała piaszczysta plaża z miękkim drobnoziarnistym piaskiem. Gdybyśmy nie byli częścią dużej grupy z mnóstwem zajęć, chcielibyśmy spędzić tu trochę czasu.
We Freest znajduje się małe muzeum o nazwie Heimatmuseum. Można tu zobaczyć ręcznie tkane dywany, które są charakterystyczne dla tego obszaru. To rybacy zaczęli wiązać dywany, gdy w wodzie brakowało ryb. Dywany mają bardzo szczególne wzory, a jeśli przyjrzysz się uważnie, znajdziesz kotwice, statki, ryby, węgorze i wszystko inne, co ma związek z życiem na morzu.
Odwiedziliśmy również małą stocznię, która naprawia stare drewniane łodzie, prowadzone przez oddaną kobietę. Fascynująca wizyta!
Na lunch odwiedziliśmy mały sklep rybny i zjedliśmy popularne "fischbrötchen" - chleb z marynowanym śledziem lub inną rybą.
Wycieczka rowerowa do Wolgast
Następnie kontynuowaliśmy jazdę rowerem w kierunku Wolgast, który również znajduje się na stałym lądzie, w pobliżu wyspy Uznam. Jechaliśmy wzdłuż pól i dróg, a w niektórych miejscach także przez piękny las.
Wolgast w Niemczech
Wolgast to małe miasto liczące około 12 000 mieszkańców. Zostało dwukrotnie zdobyte przez Szwedów w XVII wieku i było szwedzkim miastem do 1815 roku, kiedy to stało się pruskie.
Niektóre z budynków, które warto zobaczyć w Wolgast to piękny ratusz, bank, który został zbudowany w latach 80-tych XX wieku. Styl Bauhaus i kościół, który jest niezwykle okazały jak na tak małe miasteczko.
wieczór w krummin guest harbour
Po naszej wycieczce rowerowej, która zajęła dokładnie cały dzień, wróciliśmy do gościnnego portu Krummin. Byliśmy bardzo głodni i zamówiliśmy piwo oraz hamburgera z szarpaną wieprzowiną. Jedzenie smakowało naprawdę dobrze, a także pochwała za szybką obsługę. Spędziliśmy również miły wieczór! Wkrótce będziemy kontynuować nowe przygody.
Ditte mówi:
Dodatkową frajdą jest połączenie żeglowania z przejażdżkami rowerowymi po okolicy. Zobacz tutaj w domu, że wiele żaglówek ma rowery na pokładzie i jest to dobre, jeśli chcesz / odwiedzić większe miejsca.
Życzymy dalszych miłych dni i dobrych wiatrów, aby było dużo żeglowania.
13 sierpnia 2019 r. - 9:18
Helen mówi:
Idealne połączenie! Trochę jak podróżowanie kamperem ???
13 sierpnia 2019 r. - 13:02
Ditte mówi:
Świetna zabawa, aby wziąć udział we wszystkich ładnych zdjęciach. Czuję się trochę tak, jakbym też tam był...
13 sierpnia 2019 r. - 9:19
Helen mówi:
Cieszę się, że podobają Ci się zdjęcia i cieszę się, że "podążasz za nimi"! ?
13 sierpnia 2019 r. - 13:02
Britt-Marie Lundgren mówi:
Co za wspaniała podróż. Połączenie z przejażdżkami rowerowymi na lądzie jest świetne. Uznam jest naprawdę wysoko na naszej liście życzeń.
13 sierpnia 2019 r. - 14:12
Maya Nordlund mówi:
Jakie przytulne małe miasteczka, tak wspaniale móc popłynąć własną łodzią do Niemiec! 🙂 Dywany były bardzo ładne, łatwo było je zabrać do Szwecji własną łodzią, ale tym trudniej było je przetransportować do portu rowerem, mogę sobie wyobrazić! 😉
13 sierpnia 2019 r. - 19:42
BP mówi:
Naprawdę bardzo odmienna podróż wakacyjna! Świetne połączenie przygody i zwiedzania, nie wspominając o lokalnym jedzeniu. Te Fischbrötchen są również dostępne w Holandii. Proste, ale bardzo smaczne!
Niemal wyzwalające było to, że żaden rowerzysta nie miał na sobie kasku. To takie nieszwedzkie.
13 sierpnia 2019 r. - 19:49