Czy można wziąć urlop od blogowania i mediów społecznościowych? Jesteśmy przyzwyczajeni do codziennego zajmowania się blogami, Instagramem i Facebookiem, ale może tydzień wakacji dobrze Ci zrobi? Może nawet wrócisz bardziej kreatywny? Co o tym sądzisz?
Spis treści
Co to jest święto?
Pamiętam, jak kiedyś rozmawiałem z kobietą, która powiedziała, że nie stać jej na wakacje. W rzeczywistości miała pięć tygodni urlopu, tak jak inni pracownicy w Szwecji. Chodziło jej o to, że nie mogła sobie pozwolić na podróż za granicę. Oczywiście mogło tak być, ale to już zupełnie inna sprawa...
Według Wikipedii wakacje to "uzgodniony okres urlopu na określoną liczbę dni w roku". Podczas urlopu możesz podróżować za granicę, podróżować po kraju lub pozostać w domu i uprawiać ogród (lub cokolwiek innego, co lubisz robić, gdy jesteś w domu). Cokolwiek robisz, jesteś wolny od pracy.
Czy możesz wziąć urlop od blogowania i mediów społecznościowych?
Przedwczoraj w After Work rozmawialiśmy z moją byłą koleżanką (Heleną) o zrobieniu sobie wakacji od blogowania i mediów społecznościowych. A raczej zasugerowała, że może to być dobry pomysł i to faktycznie skłoniło nas do myślenia. Uwielbiamy życie z blogiem, Instagramem i Facebookiem, ale jest to również bardzo intensywne zajęcie, które wymaga dużo czasu i energii.
Pierwsza myśl jest taka, że nie idzie odpuścić. Ale oczywiście nie jesteś aż tak niezbędny! Kiedy ponownie się nad tym zastanowimy, zdamy sobie sprawę, że może to być dobre zarówno dla zdrowia, jak i kreatywności. W końcu czasami tylko wtedy, gdy jesteś wolny, twoje myśli mają miejsce na swobodną zabawę.
Kiedy blog jest również pracą
Blog jest naszą największą pasją, a wraz z podróżowaniem i życiem w kamperze, naszą zdecydowanie największe zainteresowanie. Jednocześnie blog stał się dla nas pracą. Obecnie mamy tylko pół etatu pensji oprócz bloga (razem), więc musimy uzyskać dochód z blogowania, aby związać koniec z końcem.
To fantastyczny zaszczyt móc pracować z czymś, co uważasz za najfajniejsze na świecie, ale kiedy blog musi być również źródłem dochodu, nie możesz po prostu tworzyć zabawnych postów na blogu (które uwielbiam). Musisz także negocjować z firmami, siedzieć na spotkaniach, pisać raporty dla partnerów, odpowiadać na niekończący się strumień e-maili, pracować nad optymalizacją pod kątem wyszukiwarek, aktualizować projekty stron internetowych, radzić sobie z atakami hakerów i miliardami innych rzeczy.
Finansowanie jest ciągłym wyzwaniem
Ponieważ finansowo jest bardzo ciężko, nieustannie myślimy o tym, jak możemy rozwijać ten biznes. Nie jesteśmy zainteresowani wzbogaceniem się (wtedy wybralibyśmy inny biznes!) - chcemy po prostu odnieść sukces w finansowaniu i umożliwieniu dalszego codziennego blogowania o podróżach.
Można powiedzieć, że jest to naprawdę wyzwanie i łączymy artykuły sponsorowane (te, w których piszemy "we współpracy z..." na górze) z wykładami i sprzedażą raportów do czasopism. Myślimy też o sprzedaży jakichś produktów na blogu. Mamy kilka pomysłów, ale bardzo ważne jest dla nas, aby było to coś, co jest naprawdę dobryz których możemy być dumni i które mogą przynieść korzyści naszym czytelnikom. Nie udało nam się jeszcze tego osiągnąć, więc wszelkie wskazówki będą mile widziane!
Myślimy o zrobieniu sobie tygodniowego urlopu od blogowania i mediów społecznościowych
Podczas gdy ważne jest dla nas rozwijanie biznesu - i być może wrzucenie dodatkowego biegu - zdajemy sobie sprawę, że dobrze jest też na chwilę oderwać się od spraw. Poważnie rozważamy teraz wzięcie tygodniowego urlopu od blogowania i mediów społecznościowych.
Dla nas wakacje nie polegają na podróżowaniu. My i tak podróżujemy! Ale cały tydzień bez blogowania, odpowiadania na komentarze i e-maile, instagramowania i facebookowania ... to byłby dla nas rodzaj wakacji! Może wrócilibyśmy jeszcze bardziej podekscytowani i zainspirowani? Zastanawiamy się nad tym tygodniem, kiedy na blogu będzie trochę "poza sezonem". Może tydzień w styczniu? Co sądzisz o naszych wakacyjnych przemyśleniach?
Lena - dobra dla duszy mówi:
Oczywiście to dobry pomysł. Widzę wielu świetnych influencerów, tylko w mojej małej sieci, która zajęła nawet kilka tygodni tego lata. Szczerze mówiąc, nie sądzę, żebyś to zauważył. Oczywiście my, czytelnicy, pobłażamy ci. O mój Boże! Jak wiele nam dajesz!
Więc podnieś go!
Uściski Lena
19 września 2019 r. - 6:16
Helen mówi:
Dzięki za komentarz Lena! Tak, czasami trzeba się zrelaksować i oderwać 🙂 .
19 września 2019 r. - 11:20
Lena - dobra dla duszy mówi:
Napisałeś w odpowiedzi do kogoś poniżej. Rzecz w tym, że chcąc udostępniać na FB, IG, odpowiadać na komentarze itp. można mieć automatyczne udostępnianie na FB (ja tak robię). Możesz mieć automatyczne udostępnianie na FB (mam to). Na IG możesz umieszczać posty z czasem (nie wiem jednak jak).
I ta sprawa z odpowiadaniem na komentarze. Inaczej odpowiadasz najlepiej na świecie, więc chyba nikt by nie umarł, gdybyś "oszukał" kilka dni. Zwłaszcza jeśli napiszesz, że w tygodniu nie będziesz odpowiadał.
19 września 2019 r. - 20:18
Ruth w Wirginii mówi:
Doskonały pomysł! Zaproponowałem go kilka lat temu (lub więcej),
bo bałem się, że się wypalisz, a to NIE jest problem.
nas, czytelników, którzy chcą, by tak się stało. Pamiętając, że ja
zasugerował, aby wziąć JEDEN dzień wolny w tygodniu.
Skoro zaczynasz czuć, że już czas, to JEST czas. Po prostu zrób to!
Uściski!
19 września 2019 r. - 6:25
Helen mówi:
Tak, dziękuję za poprzednie sugestie Ruth!!! Nawet jeśli nie byliśmy wtedy otwarci... 😉 😉
19 września 2019 r. - 11:21
Chrześcijanin mówi:
Świetny pomysł! Może 7 innych osób napisze post gościnny w każdym tygodniu Twojej nieobecności? Dzięki temu codziennie będziesz otrzymywać nowe treści!
19 września 2019 r. - 7:32
Helen mówi:
Ciekawa sugestia Christian! Z drugiej strony, z postami gościnnymi też jest dużo pracy, ale oczywiście można się do nich przygotować z wyprzedzeniem. Ale potem dochodzisz do części o zatwierdzaniu komentarzy, odpowiadaniu na komentarze, udostępnianiu na FB, odpowiadaniu na FB itp. A wtedy i tak nie jesteś tak naprawdę wolny ...?
19 września 2019 r. - 11:23
Happy Campers mówi:
Myślę, że powinieneś wziąć urlop! Taki urlop jest potrzebny.
19 września 2019 r. - 7:33
Helen mówi:
Dzięki za sugestie! Myślę, że jeszcze nie jesteśmy na tym etapie, ale może w przyszłości jakoś się dostosujemy.
19 września 2019 r. - 11:24
Eva na plecaku mówi:
Mój Boże, tak ciężko pracujesz, że należy ci się urlop, prawda? Kiedy ostatnio miałeś choć jeden dzień wolnego? Mocno wierzę, że odpuszczenie sobie tego, co kochasz, czasami czyni cię bardziej kreatywnym. Poświęcenie czasu na myślenie i majsterkowanie często rodzi nowe i ekscytujące pomysły!
19 września 2019 r. - 7:39
Helen mówi:
Nie wiem, kiedy ostatnio byliśmy wolni .... Więc tak, myślę, że masz rację! 😉
19 września 2019 r. - 12:00
VackralillaVardag mówi:
Możesz i potrzebujesz wolnego czasu!
19 września 2019 r. - 7:42
Helen mówi:
To brzmi tak mądrze, gdy słyszysz, jak inni to mówią! 🙂
19 września 2019 r. - 12:00
Podróżniczy piątek mówi:
Oczywiście musisz być wolny! Myślę, że jest to wprost konieczne, aby poradzić sobie na dłuższą metę ... można publikować wstępnie ustawione posty. ❤️
19 września 2019 r. - 8:11
Helen mówi:
Wstępnie ustawione posty są wariantem. Zastanawiając się nad tym. Jednocześnie oznacza to, że powinieneś (może?) zatwierdzać komentarze, odpowiadać na komentarze, udostępniać na FB itp.
19 września 2019 r. - 12:02
Britt-Marie Lundgren mówi:
Kiedy pojawia się ta myśl, prawdopodobnie nadszedł czas na przerwę.
W przeciwnym razie istnieje ryzyko, że przyjemność i zabawa z blogowania i mediów społecznościowych zniknie i stanie się przymusem, co jest niedopuszczalne.
Weź tydzień wolnego, bez wątpienia!
19 września 2019 r. - 8:24
Solan mówi:
Dobrze jest dawać przykład. Każdy potrzebuje "białego" tygodnia... Ale pomiń posty gościnne, które wymagają edycji itp.
Pozwól swojemu mózgowi odpocząć...
To nie fair wobec Ciebie, biorąc pod uwagę całą pracę, jaką włożyłeś w swojego profesjonalnego bloga?
19 września 2019 r. - 9:06
Helen mówi:
Solan, dziękuję za mądre i miłe słowa!!! 🙂
19 września 2019 r. - 20:00
Helen mówi:
Britt-Marie, dziękuję za komentarz! Tak, warto zachować radość z blogowania! 🙂
19 września 2019 r. - 18:47
TravelAnna mówi:
Oczywiście, że powinieneś to zrobić! Często zastanawiałem się, jak sobie radzisz. Całkowicie rozumiem, że presja jest większa, gdy w zasadzie żyjesz na swoim blogu. Ale nie sądzę, żeby tydzień wolnego zaszkodził. Poza tym, może mógłbyś robić sobie dzień wolny co tydzień? Przy ogromnym banku postów, może od czasu do czasu udałoby się ponownie opublikować posty? To tylko taka myśl. Dbajcie o siebie!
19 września 2019 r. - 19:56
Helen mówi:
Anna, czasami może się wydawać, że hibernacja się skończyła, ale następnego ranka zwykle budzimy się z nową energią. Może dlatego, że to przecież taka świetna zabawa? Ale myślę, że odpoczynek jest dobry! Zastanowię się nad okazją i aranżacją 🙂 Dzięki za komentarz i przemyślenia!
19 września 2019 r. - 20:02
Dream Team mówi:
Jak dobrze, że tak myślisz! Oczywiście powinieneś zrobić sobie przerwę od wszystkich zadań na blogu, Instagramie i Facebooku, ale czy dasz sobie z tym radę? Przeprowadzić dzień testowy, aby odetchnąć, a następnie wziąć tydzień, jak powiedziałeś w styczniu? Myślę, że twoi sponsorzy chcą tego samego - uścisków i spokoju?
19 września 2019 r. - 9:45
Helen mówi:
Haha, dobre pytanie, czy damy radę! 😉 Nie wydaje nam się to do końca oczywiste, ale chyba spróbujemy 🙂 .
19 września 2019 r. - 18:48
Maria / Magnolia Magis mówi:
Absolutna racja! Zrobiłem sobie wakacje od bloga, ponieważ poczułem, że stało się to bardziej koniecznością. Zrób kilka postów na insta, które są udostępniane na fb. Świetny pomysł ktoś tutaj napisał o gościnnych autorach! Innym pomysłem może być nowe zdjęcie każdego dnia, które przygotowałaś... Więc goście dostają ładne zdjęcie z tekstem o wakacjach i kiedy wrócisz. Tak, miło jest zrobić sobie przerwę od sieci społecznościowej! Więcej zabawy, aby zacząć ponownie później. Trudno jednak porzucić myślenie o blogu. Zdajesz sobie sprawę, ile energii zużywasz i jak mało jesteś obecny w teraźniejszości! Powodzenia! Uściski
19 września 2019 r. - 9:46
Helen mówi:
Autorzy gościnni to świetny pomysł! Jednocześnie nie wiem, czy chcę to robić tylko wtedy, gdy będziemy wolni. Myślę, że jeśli masz autorów gościnnych, chcesz promować ich posty itp. i to też jest praca. Ale pomyślę o tym! I myślę, że masz rację, że trudno jest porzucić myślenie o blogu, ale może i tak powinniśmy spróbować 😉
19 września 2019 r. - 18:49
Henny mówi:
Myślę, że powinieneś rozważyć pomysł gościnnych blogów, które napisał Christian. W ten sposób zyskasz trochę bardzo potrzebnego czasu wolnego i nie będziesz musiał martwić się o nas, codziennych odwiedzających. Myślę, że wszyscy bylibyśmy zadowoleni z takiego relaksu. Miło jest, gdy mózg nie musi nieustannie notować "filmów, zdjęć, wpisów na blogu, raportów itp.". Ale nie czekaj do stycznia, zrób sobie miły tydzień już tej jesieni, kiedy jest ładnie na zewnątrz i możesz spacerować w słońcu i po prostu cieszyć się. Nawet jeśli jest to po pracy na część Heleny.
19 września 2019 r. - 9:47
Helen mówi:
Dziękuję, tak, prawdopodobnie warto pomyśleć o czymś innym! Zobaczymy kiedy poczujemy, że to pasuje i co wtedy zrobimy, pomyślimy o tym! 🙂
19 września 2019 r. - 18:50
Koziorożec mówi:
Oczywiście, że powinieneś wziąć urlop! To szczepionka na więcej pomysłów i zabawnych pomysłów. W tej chwili wydaje się również, że na blogu jest trochę poza sezonem (zauważyłem to).
Przez jakiś czas korzystałem z ustawień wstępnych, ale obecnie zostawiam komputer w domu, gdy podróżuję, aby odwiedzić moich bliskich i po prostu spędzam czas, co jest bardzo przyjemne.
Życzę wspaniałego czwartku, uściski Gerd 😀.
19 września 2019 r. - 9:55
Helen mówi:
Tak, być może czasami trzeba się odłączyć? Życzę miłego weekendu! 🙂
19 września 2019 r. - 20:04
Emma, słońce jak słońce? mówi:
Czy znowu trafiłem do spamu...?
19 września 2019 r. - 22:57
Emma, słońce jak słońce? mówi:
Cóż, teraz się pojawił. Dziwne!
19 września 2019 r. - 22:58
Sandra Lifsresor.se mówi:
Przygotuj kalendarz adwentowy dla swojego bloga i IG/FB, aby mieć 24 dni wolnego w grudniu. ?
19 września 2019 r. - 10:26
Helen mówi:
Świetny pomysł! Nie wydaje mi się, żebym miał na to czas, ale podoba mi się ten pomysł. Będziesz miał kalendarz?
19 września 2019 r. - 20:05
Maria Car mówi:
? Oczywiście, trzeba odetchnąć. Można brać wolne weekendy. Pracowałem prawie do śmierci przez 4 lata, aby dotrzeć na szczyt, ale nie skończyło się to dobrze. ?
Potrzebujesz pomocy kogoś, kto nie musi martwić się o dochody, ale może robić to dla przyjemności.
Oczywiście dobrze jest, jeśli coś reklamujesz i dostajesz za to pieniądze. ?
Na przykład Miamarkis.
Jesteście uroczą parą i wykonujecie świetną robotę.
BIG KRAM
19 września 2019 r. - 11:01
Helen mówi:
Dziękuję za miły komentarz Maria! Nie jesteśmy dobrzy w braniu wolnego, ale w końcu chyba trzeba...! Ciekawe pomysły masz przy okazji, słyszymy o tym na e-mail lub Messenger! ?
19 września 2019 r. - 20:07
Ditte mówi:
Absolutnie! Zrób sobie wakacje od mediów społecznościowych i być może warto to zrobić w niedalekiej przyszłości. Nie sądzę też, że powinieneś wcześniej ustawiać posty, ponieważ wtedy będzie to podwójna praca. Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś, posłuchaj letniej audycji Andersa Hansena. (Jest lekarzem, psychiatrą i zajmuje się znaczeniem odłączenia mediów społecznościowych).
19 września 2019 r. - 11:16
Helen mówi:
Dzięki za miły komentarz Ditte! Znam Andersa Hansena, ale nie słyszałem jego programu. Zgadzam się, że ustawienie wstępne może być bardzo pracochłonne. Jeśli to zrobimy, będzie to coś prostego.
19 września 2019 r. - 20:09
Emma, słońce jak słońce? mówi:
Mogę tylko dodać swój głos do chóru: od czasu do czasu trzeba wziąć wolne!
Nie wyobrażam sobie, aby liczba odwiedzających spadła, jeśli ogłosisz we wszystkich mediach społecznościowych, z których korzystasz, że od jutra i siedmiu dni będzie tu trochę ciszej, ale przeczytaj to i to ...
Jeśli tak ma być, to powinno być kompletne! Wynajmij domek z kiepskim połączeniem! Albo wsiąść na łódź!
Mam nadzieję, że rozróżniłeś prywatne i służbowe dane kontaktowe. Że możesz wyłączyć telefon komórkowy, ale Twoja rodzina może się z Tobą skontaktować, że nie musisz czytać firmowych e-maili itp. Jeśli nie, to prawdopodobnie jest to coś, co powinieneś rozważyć. Znam kogoś, kto powiedział, że po 17:00 nie patrzy na swój służbowy telefon komórkowy i czuje się o wiele lepiej. Przez jakiś czas był trochę zrzędliwy...
Świetny pomysł na sprzedaż fizycznego produktu. Należy jednak pamiętać, że jest to również praca. Czy możesz kogoś do tego zatrudnić? Wiem, że są firmy, które zajmują się zarządzaniem zamówieniami i wysyłką. Amazon na cześć, świetnie być klientem, ale obrzydliwe być sprzedawcą. Przestaliśmy korzystać z Amazona, byłem całkowicie zestresowany przez nich, żądają zbyt wiele, kosztują zbyt wiele.
19 września 2019 r. - 11:49
Helen mówi:
Dziękuję za komentarz Emma! Myślę, że nawet jeśli liczba odwiedzających nieco spadnie w ciągu tego tygodnia, na dłuższą metę nie będzie to miało większego znaczenia. Dobre przemyślenia na temat e-maili! Zastanowię się, co z tym zrobimy... I jak ciekawie z Amazonem! Nie miałem pojęcia, że jest tyle wymagań!
19 września 2019 r. - 20:12
Emma, słońce jak słońce? mówi:
Na Amazon: klient jest królem i jeśli klient mówi, że nie otrzymał produktu, nie otrzymał produktu, nawet jeśli istnieje dowód, że został otrzymany. Tak więc zwrot pieniędzy lub nowe zamówienie: darmowy produkt lub dwa w cenie jednego ... Istnieją przerażające historie, więc nie masz pojęcia, ludzie wprowadzili to do systemu, wiedzą dokładnie, jak to zrobić, wystarczy poszukać w Internecie, a otrzymasz wiele wskazówek, jak oszukać Amazon.
Na szczęście nigdy nie mieliśmy incydentu, ale biorąc pod uwagę, że sprzedawaliśmy produkty warte kilka tysięcy dolarów, nie chcieliśmy mieć incydentu.
Amazon prawie zawsze staje po stronie klienta. Myślę, że coraz lepiej chronią tych, którzy sprzedają przez Amazon, ale... Nie, nie było warto. W każdym razie nie dla nas.
Jednak nadal uważam, że nie mylisz się całkowicie, wymyślając coś do sprzedania. Jeśli coś wymyślę, dam ci znać.
20 września 2019 r. - 16:03
Anette Åhnbrink mówi:
Oczywiście, że powinieneś mieć wakacje!
Porozmawiamy w listopadzie na promie, dokąd się wybieramy?!
19 września 2019 r. - 17:55
Travelsis mówi:
Oczywiście powinieneś wziąć urlop, nowe pomysły i nowa energia rozwijają się w bezczynności. Będziemy tam, kiedy wrócisz! Miłej zabawy!
19 września 2019 r. - 19:03
Ama de casa mówi:
Najwyraźniej jestem blogoholikiem i trudno byłoby mi zrezygnować z całego tygodnia. Ostatni raz miałem kilka dni bez bloga, kiedy zaatakował nas huragan Odile w 2014 roku. Wtedy przez trzy dni nie mieliśmy kontaktu ze światem zewnętrznym, nie było wody, telefonu, prądu i oczywiście internetu.
Ale myślę, że przydałaby się tygodniowa przerwa w blogowaniu. Wpadłem na pomysł, że w tygodniu poza sezonem może też powinienem sobie taką zrobić? Dzięki za sugestię!
Ale w tej chwili jest to "niemożliwe", ponieważ chcę, aby mój dziennik na blogu był aktualny i w miarę chronologiczny. Może dobrze mieć później, żeby pamiętać, co się właściwie wydarzyło? 😉
Uważaj na siebie!
19 września 2019 r. - 19:19
BP mówi:
Oczywiście większość Szwedów ma co najmniej pięć tygodni wakacji każdego roku. Kiedy ostatni raz miałeś taki urlop? Chodzi mi o to, że nawet jeśli Helena bierze urlop z pracy na pół etatu, tak naprawdę nie ma wakacji. I tak codziennie pracujesz nad blogiem, FB, Instagramem, robisz zdjęcia i piszesz długie teksty. Więc wzięcie jednego tygodnia wolnego jest dla Ciebie naprawdę przywilejem. Do dzieła!
19 września 2019 r. - 20:00
Matts Torebring mówi:
Jeśli nie bierzesz urlopu, oszukujesz sam siebie. Pewien odnoszący sukcesy przedsiębiorca powiedział mi to w latach 80-tych. Dziś jest tak samoQ!
19 września 2019 r. - 20:07
Daniela | Odkrywanie planety mówi:
Mogę tylko zgodzić się ze wszystkim, co zostało powiedziane. Po prostu to zrób. Zasługujesz na to. A czasami potrzebujesz przerwy. Nie czekaj do stycznia. Zrób to, kiedy czujesz, że najbardziej tego potrzebujesz. ♡♡
19 września 2019 r. - 20:53
4000 mln mówi:
Wiesz, kiedy potrzebujesz czasu wolnego od bloga. A jeśli go nie weźmiesz, uczucie to tylko się pogorszy.
Podczas naszej ostatniej podróży prawie całkowicie zignorowaliśmy aktualizacje w mediach społecznościowych. Ponieważ w tamtym czasie wydawało się to bardziej stresujące i nie było zabawne.
Tylko wstępnie napisane, automatycznie publikowane posty na blogu.
19 września 2019 r. - 21:20
Marianne - spojrzenie na świat mówi:
To wcale nie brzmi głupio, żeby zrobić sobie małe wakacje! Właśnie wróciłem do domu po prawie czterotygodniowej podróży po południowej Afryce i rzadko kiedy mieliśmy wifi podczas podróży, więc miałem dużo czasu wolnego od telefonu komórkowego i internetu 🙂 ).
19 września 2019 r. - 21:26
Tina mówi:
Nie sądzę, abyś stracił obserwujących podczas tygodniowych wakacji bez żadnych wcześniej opublikowanych postów. Twoi czytelnicy prawdopodobnie po prostu czekają na nowy post! 🙂
20 września 2019 r. - 10:32
Anna / boihusbil.se mówi:
Myślę, że uświadomienie sobie, że nie jest się niezbędnym, jest ważne. Że wymagania innych nie kontrolują twoich wyborów. Mam nadzieję, że znajdziesz ścieżkę, która będzie dla Ciebie odpowiednia i że poczujesz się dobrze z tą decyzją.
20 września 2019 r. - 10:44
Elisabeth mówi:
Zrób to! Jestem przekonany, że wynikną z tego tylko dobre rzeczy. Ciągła dostępność zbiera swoje żniwo, niezależnie od tego, czy jesteś tego świadomy, czy nie. Zdaję sobie sprawę, że muszę zrobić to samo, jeśli moje cyfrowe i analogowe życie ma z czasem współistnieć.
To będzie ekscytujące zobaczyć, co wyjdzie z twoich "wakacji"!
20 września 2019 r. - 14:27
Helena z Finlandii mówi:
Każdy potrzebuje czasem wakacji. Zdecydowanie powinieneś zafundować sobie trochę wolnego
20 września 2019 r. - 17:57
Helena - Och, kochanie, bądźmy poszukiwaczami przygód mówi:
Oczywiście powinieneś zrobić sobie przerwę od blogowania i mediów społecznościowych, jeśli czujesz taką potrzebę. Możesz napisać tydzień postów do zaplanowania. Czytałem Twoją odpowiedź na niektóre komentarze, że promowanie w mediach społecznościowych to dużo pracy, ale myślę, że zawsze możesz to zrobić później?
21 września 2019 r. - 22:38