Dziś prezentujemy gościnny wpis Alexandra Kalla
Korzystanie z Internetu w Szwecji stale rosło w latach 2000. Obecnie około 98 procent gospodarstw domowych ma dostęp do Internetu, a 95 procent Szwedów twierdzi, że regularnie korzysta z Internetu w życiu codziennym. Tworzonych jest coraz więcej usług cyfrowych, a dużą część naszego życia prowadzimy online.
Korzystanie z Internetu w pracy jest dla wielu osób czymś oczywistym. Ale co z naszym wolnym czasem, czy chcemy uniknąć bycia online? Wręcz przeciwnie, badania pokazują, że wiele osób woli połączyć się z Internetem, zanim będą mogli się zrelaksować.
Spis treści
Dużo zabawy
Internet jest dziś nie tylko praktycznym narzędziem do wymiany informacji między urzędami, bankowości czy rezerwacji wizyty u lekarza. Wielu z nas korzysta z internetu również dla zabawy i relaksu w wolnym czasie. Doprowadziło to do pojawienia się graczy, którzy zapewniają nam rozrywkę online na różne sposoby.
Jednym z przykładów są różne usługi streamingowe. Jednym z pierwszych i być może najbardziej znanym jest szwedzki Spotify, który szybko zyskał popularność. Z prawie 90 milionami płacących użytkowników, ta usługa streamingowa musi być postrzegana jako zwycięzca. Wiele osób używa Spotify również do słuchania audiobooków i podcastów.
Wkrótce po tym, jak przyzwyczailiśmy się do streamingu muzyki, na rynku pojawiła się kolejna usługa, streaming filmów i telewizji. W tym sektorze Netflix jest największym graczem ze swoimi około 1,5 miliona abonentów w Szwecji. Kolejną rzeczą, którą my Szwedzi lubimy robić, jest granie w gry. Wraz z rozwojem Internetu, przyjemność ta przeniosła się również do sieci.
Wiele osób regularnie odwiedza kasyna online, aby zagrać w gry takie jak blackjack, wideo poker lub automaty. Ci, którzy grają, chętnie robią to na swoich telefonach komórkowych zamiast na komputerach. Obecnie istnieje cała gama gier opracowanych wyłącznie dla telefonów komórkowych. Niektórzy wolą skomplikowane łamigłówki, podczas gdy inni chcą więcej akcji. Gdy wymieni się wszystkie rozrywki dostępne online, nietrudno dojść do wniosku, że Szwedzi lubią pozostawać w kontakcie nawet na wakacjach.
Musisz mieć przyczepę kempingową
Szwecja ma długą tradycję biwakowania na wakacjach. Już w 1938 roku pracownicy w Szwecji mieli prawo do dwutygodniowego urlopu. Dom narodowy był już w budowie i każdy powinien mieć możliwość wyjazdu z miasta na wakacje. Niektóre firmy budowały domki sportowe, które były tanio wynajmowane pracownikom. Inni mogli kupić namiot i wybrać się na rowerowe wakacje.
W latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych, okazjonalne przyczepy kempingowe zaczęły wjeżdżać na jeden z wielu kempingów, które zostały otwarte w całym kraju. Obecnie prawie połowa wszystkich noclegów w Szwecji spędzana jest na kempingach. Liczba noclegów zarezerwowanych na kempingach wzrastała każdego roku w ostatnich dziesięcioleciach i obecnie wynosi ponad 15 milionów rocznie.
Kiedy kemping stał się naszą wakacyjną rozrywką numer jeden, standard był dość podstawowy. Często były to suche toalety z kranem z zimną wodą na zewnątrz. Dziś każdy znajdzie coś dla siebie. Od spartańskich kempingów w dziczy po luksusowe kurorty z klubami dla dzieci, spa i parkami wodnymi.
Ponieważ chcemy mieć możliwość korzystania z Internetu podczas wakacji, zapotrzebowanie na dostęp do Wi-Fi wzrosło. Obecnie wiele kempingów oferuje Wi-Fi, niektóre za opłatą, a niektóre wliczają je w cenę za noc. Nawet te, które nie mogą zaoferować Wi-Fi na całym kempingu, starają się zapewnić Wi-Fi w niektórych miejscach publicznych, z których mogą korzystać kempingowicze.
Fricamping
Dzięki fantastycznemu prawu publicznego dostępu, które mamy w tym kraju, możemy również biwakować na łonie natury. Allemansrätten opiera się na wolności z odpowiedzialnością i pozwala nam pozostać na łonie natury przez noc lub dwie. Chodzi o okazanie szacunku i niezakłócanie przyrody ani właścicieli gruntów. Liczba kamperów stale rośnie i obecnie zarejestrowanych jest ich około 100 000. domy mobilne w Szwecji.
Wiele osób, które preferują kampery, korzysta również z darmowego kempingu. Podobnie jak kempingowcy, chcą oni mieć możliwość korzystania z Internetu w tym samym czasie. Dla tych, którzy swobodnie biwakują, mobilny internet jest zazwyczaj najlepszym rozwiązaniem. Prawie wszyscy operatorzy telefonii komórkowej na rynku oferują surfowanie, a nie tylko telefonię.
To, ile to kosztuje i ile surfowania otrzymujesz za swoje pieniądze, może się różnić w zależności od operatora, więc warto to porównać. Należy również pamiętać, że zasięg może się różnić. Zwłaszcza jeśli planujesz biwakować na wsi.
Hotel
Nie tylko kempingi wybieramy, gdy jesteśmy na wakacjach, lubimy też zatrzymywać się w hotelach. W dzisiejszych czasach to dość oczywiste, że hotele oferują bezpłatny bezprzewodowy internet. Nawet najmniejszy budżetowy hotel ma wifi. Oprócz hoteli istnieje również szeroka gama mniejszych pensjonatów i hosteli. Nawet w nich zazwyczaj istnieje możliwość połączenia.
Wygląda na to, że nie chcemy łatwo rezygnować z naszych nawyków online. Nawet na wakacjach chcemy być na bieżąco z naszymi kanałami na Facebooku czy Instagramie. Ponieważ obecnie dostępne są subskrypcje na prawie każdą rozrywkę, często mamy jedną na filmy i telewizję, jedną na muzykę, jedną na książki i jedną na czasopisma. Mając tyle rozrywki w kieszeni, nigdy nie nudzimy się na wakacjach.
Znajdź Wi-Fi
Nawet ci, którzy nie chcą lub nie mogą korzystać z telefonów komórkowych, mają duże szanse na znalezienie bezpłatnego Wi-Fi wszędzie. Dawne kafejki internetowe zostały zastąpione przez darmowe Wi-Fi we wszystkich kawiarniach. Usiądź przy dobrej kawie i skorzystaj z okazji, aby pobrać kilka filmów na telefon komórkowy lub wysłać e-mail.
Obiekty miejskie i rządowe, takie jak domy kultury, baseny i biblioteki, również mają zwykle bezpłatne Wi-Fi w swoich obiektach. Coraz większa liczba większych miast zaczyna również posiadać tzw. gorące punktyMiejsca w środowisku miejskim, w których można swobodnie surfować. Jeśli jesteś na łonie natury, bez zasięgu telefonu komórkowego, szanse na znalezienie połączenia internetowego są stosunkowo niskie. Z drugiej strony, może właśnie o to chodzi.
Ten wpis jest wpisem gościnnym. Należy pamiętać, że wszelkie opinie wyrażone w artykule są opiniami autora.
Matts+Torebring mówi:
Dla nas z kamperem, koszty wifi były bardzo wysokie w niektórych miejscach na przestrzeni lat. Odkąd zainstalowaliśmy TP-link, nic nas to nie kosztuje. Na kempingu we Francji koszt wynosił około 5 euro dziennie. https://www.lacdes3vallees.fr/home/. Widzieliśmy nadajniki wokół nas, mieliśmy najlepsze wifi bez grosza kosztów.
Kiedy przyjechaliśmy do Benidorm w Hiszpanii dziesięć lat temu, tak strasznie trudno było rozwiązać wifi, więc powiedziałem z całą powagą, że wyjeżdżamy stąd. Nie da się podróżować bez dostępu do wifi!
04 listopada 2020 r. - 18:35
Helen mówi:
Warunki internetowe naprawdę się ostatnio poprawiły, zwłaszcza podczas podróży zagranicznych. Pamiętam też, że było to dość skomplikowane i drogie, gdy podróżowaliśmy po Europie w 2015 r. Dziś rzadko stanowi to problem.
05 listopada 2020 r. - 8:25
Pan Nils-Åke Hansson mówi:
Dziś nie da się być bez WiFi w podróży. W latach 2011-2012 było poszukiwanie kart SIM i wtedy McDonald był naszym zbawieniem. Od tego czasu tylko się rozwija i tylko staje się łatwiejsze dzięki łączności.
04 listopada 2020 r. - 22:52
Helen mówi:
Tak, z biegiem lat stało się to o wiele łatwiejsze! Brawo!
05 listopada 2020 r. - 8:25