Ten rok już prawie się skończył i nadszedł czas na podsumowanie roku kamperowo-podróżniczego 2020. Możemy szybko stwierdzić, że był to bardzo zróżnicowany rok, który wcale nie okazał się taki, jak planowaliśmy. Niemniej jednak mieliśmy wiele wspaniałych doświadczeń!
Spis treści
Aby porównać z rokiem podróży 2019
Nie sposób nie rzucić okiem na zeszłoroczny post i nie porównać 2020 roku z Samochód kempingowy i rok podróżny 2019. W zeszłym roku odwiedziliśmy wiele krajów - czasami całą masę krajów w ciągu jednego miesiąca. Patrząc wstecz, pamiętamy fantastyczny doświadczenia, choć oczywiście czasami bardzo intensywne.
To, co wydarzyło się w tym roku, jest przerażające, jeśli pomyślimy o ludziach, którzy zachorowali, stracili bliskich, pracę lub dochody. Oczywiście my również zostaliśmy dotknięci na różne sposoby (pracujemy częściowo w branży turystycznej), ale teraz pomyśleliśmy o tylko skupić się na naszych doświadczeniach z podróży w ciągu roku. Być może były one mniej egzotyczne niż w poprzednich latach, ale odkrywanie Szwecji było również nieoczekiwanie interesujące i ekscytujące!
Styczeń - Sztokholm
W styczniu spędzaliśmy czas w domu w Sztokholmie. Skorzystaliśmy między innymi z okazji, aby odwiedzić Hagaparken w Solna i rozejrzeć się po pięknym Butterfly House Haga Ocean.
Luty - Tallinn (i muzea)
W lutym przeprowadziliśmy rejs do Tallinna gdzie odwiedziliśmy między innymi centrum rozrywki. Proto warsztaty odkrywcze. Nawet po powrocie do Sztokholmu postawiliśmy na muzea! Odwiedziliśmy między innymi Muzeum Strindberga, Centrum fotograficzne muzeum i Muzeum Żydowskie.
Marzec - Muzea i obszary przyrodnicze w Sztokholmie
W marcu powinniśmy byli pojechać do Tunezji. Byliśmy bardzo podekscytowani. Peter jest bardzo zainteresowany historią tego regionu i naprawdę trudno było to odwołać, ale w końcu zdaliśmy sobie sprawę, że nie mamy wyboru. Udało nam się odwiedzić jeszcze dwa muzea (Historia morska oraz Etnograficzny) przed ich zamknięciem. Zdaliśmy sobie sprawę, że musimy wyjść na łono natury! Odwiedziliśmy Rezerwat przyrody Järvafältet oraz Zamek Görväln i rezerwaty przyrody.
Kwiecień - Obszary naturalne w Sztokholmie
W kwietniu zabraliśmy się za to porządnie! Zdaliśmy sobie sprawę, że od czasu do czasu musimy wydostać się z łodzi mieszkalnej i że najlepszą opcją jest odkrywanie przyrody w okolicy. Odwiedziliśmy kilka miejsc, a niektóre z nich przypadły nam do gustu Rezerwat przyrody Key Bay w Nacka, Centrum outdoorowe Lida i szlak przygodowy wokół jeziora Getaren, Zamek Bogesund w Vaxholm i parku angielskim w Zamek Rydboholm w Roslagen.
Maj - Doświadczenia przyrodnicze i naprawy kamperów
Mieliśmy również wiele doświadczeń przyrodniczych w maju! Ponadto mieliśmy czas na wyciągnięcie kampera z zimowego magazynu, włożenie nowe luki i naprawić nowe projektowanie wnętrz w garażu kampera. Niektóre z majowych doświadczeń przyrodniczych i kulturowych, które nam się podobały, obejmowały Gustavsberg w Värmdö, Rezerwat przyrody Las Żydowski w Bromma, Lötsjön i Råstasjön w Solna i Sundbyberg oraz Isbladskärret na Djurgården, gdzie można zobaczyć wiele czapli.
Czerwiec - Uppland
W czerwcu naprawdę odkryliśmy krajobraz Uppland! Odwiedziliśmy między innymi Kemping Kapellskär, Kąpieliska morskie Väddö i kemping, oraz Ängskärs havscamping. Mieliśmy bardzo miłe doświadczenie w wiosce wikingów. Duża wyspa a także mieliśmy ciekawe doświadczenia w Rezerwat kulturowy Lingnåre. Uppland oferował wiele historii!
Lipiec - Kanał Göta
Lipiec rozpoczęliśmy od wizyty w pięknym Öregrund w Roslagen, a następnie wyruszyliśmy w naszą podróż kamperem wzdłuż kanału Göta. Fantastyczna zabawa, piękna, ciekawa i inspirująca! Odwiedziliśmy między innymi Söderköping, Zamki Berga, Vadstena, Kościół opactwa w Varnhem oraz Zamek Läckö. Tak, rzeczywiście, Szwecja była wielkim sukcesem!
Sierpień - Kanał Trollhätte, kanał Dalsland i rejs wycieczkowy
W sierpniu podróżowaliśmy zarówno wzdłuż kanału Trollhätte, jak i kanału Dalsland. Niektóre z atrakcji pierwszej części to Vänersborg, Trollhättan oraz Twierdza Bohus. Niektóre z najważniejszych wydarzeń drugiej części to akwedukt w Håverud oraz Dals Långed. Złożyliśmy również bardzo miłe wizyty w Norrtälje oraz w Grisslehamn. I tak w końcu wyruszyliśmy na rejs. Naprawdę wspaniały miesiąc!
Wrzesień - Polska i Republika Czeska
We wrześniu nadszedł czas na pierwszą od dłuższego czasu podróż zagraniczną. Pandemia koronawirusa była w spokojnej fazie, a my podróżowaliśmy własnym kamperem do Polski i Czech. Fantastyczna zabawa. Niektóre atrakcje w Polsce to pieczenie rogale w Poznaniu i że spływ kajakowy we Wrocławiu. Jedną z atrakcji w Czechach była wycieczka z przewodnikiem po strefie przemysłowej. Dolni Vitkovice i odwiedzić Stezka Valaska treetop course.
Październik - przeprowadzka i praca
W październiku nie było zbyt wielu podróży, z wyjątkiem pomocy przy różnego rodzaju pracach. Zabraliśmy kampera do domu mamy Petera, aby pomoc w relokacjiudał się do brata Piotra, aby pomoc w pracach budowlanych i zmagaliśmy się z naszymi własnymi awaria kampera.
Listopad - Wyspa pierścieniowa
W listopadzie spędziliśmy jesienny weekend z naszymi przyjaciółmi na Ringsö, gdzie próbowaliśmy między innymi Wędkowanie z sieciami w jeziorze Mälaren. Poza tym pracowaliśmy głównie w domu!
Grudzień - Światła i doświadczenia związane z jedzeniem w Tygodniu Nobla
Jedną z niewielu rzeczy, które zrobiliśmy w grudniu jest to, że odwiedziliśmy Światła Tygodnia Nobla w Sztokholmie. Poza tym pracowaliśmy i myśleliśmy o tworzeniu dobrych (i zdrowych) doświadczeń związanych z jedzeniem.
Jak minął podróżniczy rok 2020?
Elisabeth mówi:
Udało ci się wiele zrobić, pomimo Corony! Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku!
22 grudnia 2020 r. - 8:48
Helen mówi:
Tak, teraz nadal wydaje się, że wiele nam się udało, nawet jeśli było inaczej niż planowaliśmy. Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku!
22 grudnia 2020 r. - 12:37
Daniela | Discovering+The+Planet mówi:
Mimo to było wiele wspaniałych doświadczeń. Oczywiście to nie to samo doświadczyć Szwecji jako nowego kraju. Ale nadal trzeba być wdzięcznym, że mamy tak wiele niekończącej się i pięknej przyrody. Wesołych Świąt przyjaciele
22 grudnia 2020 r. - 9:01
Helen mówi:
Tak, miło było móc wydostać się na łono natury, kiedy nie można było podróżować w żaden inny sposób. Życzę miłych Świąt Bożego Narodzenia!
22 grudnia 2020 r. - 12:37
Johnny Friskilä mówi:
Tak, twój rok był oczywiście inny. Ale utrzymujesz się na powierzchni, żyjesz i jesteś nad ziemią - to najważniejsze. I tak sobie radzisz; byłeś też mądry, wyjeżdżając we wrześniu, kiedy sprawy wyglądały nieco jaśniej. Ja też tak zrobiłem, wyjechałem do Chorwacji i naprawdę tego nie żałuję.
Zobaczymy, co przyniesie rok 2021. Czy będzie to szczepionka, która przywróci większość rzeczy, czy też będzie to wirus, który zmutuje i całkowicie zamknie granice, tak jak teraz w Wielkiej Brytanii. Ekscytujące!
22 grudnia 2020 r. - 9:01
Helen mówi:
Tak, trzeba jakoś odnaleźć się w nowej sytuacji. Dla ciebie była to prawdziwa zmiana, ale znalazłeś też sposób na nawiązanie relacji! I oczywiście fajnie było podróżować we wrześniu, łatwiej było być później w domu.
22 grudnia 2020 r. - 12:39
Ama de casa mówi:
Osiągnęliście naprawdę wiele, a fantastyczne zdjęcia są naprawdę doskonałą reklamą Szwecji!
Nasz rok podróżniczy również różnił się od tego, co sobie wyobrażaliśmy, kiedy wznosiliśmy toast za 2020 r. Ale udało nam się odbyć rejs po Karaibach, zanim wybuchło nieszczęście i skończyliśmy na siedmiotygodniowej kwarantannie. Po połowie lata mogliśmy przenieść się trochę lokalnie tutaj, w Hiszpanii. Latem i jesienią odbyło się 8 mini-wycieczek (około 1 tygodnia) i 2 mikro-wycieczki (1 noc). W miejscach, które odwiedziliśmy, nie było trudno zachować dystans, poszliśmy trochę "pod prąd", jeśli chodzi o innych turystów. Teraz jesteśmy ograniczeni do poruszania się tylko w regionie Walencji, ale jest to naprawdę o wiele lepsze niż bycie ograniczonym do mieszkania, więc nie narzekamy. W każdym razie nie za bardzo 😉.
Mamy szczerą nadzieję na bardziej wolny i przede wszystkim zdrowszy rok 2021!
22 grudnia 2020 r. - 9:55
Helen mówi:
Cieszę się, że spodobały Ci się nasze zdjęcia! Lato w Szwecji było naprawdę przyjemne! Dla Ciebie były duże ograniczenia, ale fajnie, że udało Ci się wyrwać na mini wycieczki. I tak, region jest o wiele lepszy niż mieszkanie 🙂 .
22 grudnia 2020 r. - 12:41
4000 mln mówi:
Inny, tak. Ale tak naprawdę podróżowałeś za granicę dwa razy, nieźle w tym roku.
Jestem całkowicie zadowolony z lata. Ale brak możliwości podróżowania w okresie październik-grudzień sprawił, że poczułem się nudny i inny.
22 grudnia 2020 r. - 10:49
Helen mówi:
Absolutna prawda! Tak, stwierdziliśmy, że nadal odwiedziliśmy trzy kraje i nie czuliśmy się tak źle w 2020 roku, że tak powiem. Mam dokładnie to samo doświadczenie miłego lata, ale teraz późną jesienią było trochę nudno.
22 grudnia 2020 r. - 12:42
Arne Lindh mówi:
To niesamowite, co można zrobić. I można to zrobić. Pomimo pandemii mieliśmy wspaniały rok w kamperze z tylko jedną "wycieczką zagraniczną". Bornholm jest geograficznie przedłużeniem Skanii, więc nie jest szczególnie egzotyczny. Ale wspaniały z duńskim "hygge", wędzarniami i przytulnym małym festiwalem piwa na plaży w Aarsdale! Poza tym podróżowaliśmy głównie po domu i znaleźliśmy małe perełki, takie jak Odensvi w pobliżu Gamleby, Lilla Kalvö daleko wśród östgötaskären i Odensåker w Västergötland. Byliśmy w kilku wspaniałych uzdrowiskach, odkryliśmy kopalnie i sztukę w Dalarna. Lunch w Kulinariet w St Skedvi był najlepszym, jaki kiedykolwiek jedliśmy. Avesta Art absolutnie fantastyczne doświadczenie artystyczne.
Byliśmy kilka razy na Olandii, na dzikim kempingu nad ptasim jeziorem Tåkern. Podróżowaliśmy z przyjaciółmi do Eckerö (kolejna "zagraniczna wycieczka"). Byliśmy w uroczych archipelagowych restauracjach w naszym kraju, odwiedziliśmy rodzinę i przyjaciół w Värmland, spotykaliśmy się zdalnie z przyjaciółmi kamperów w kilku miejscach. Nie zapominając o spotkaniach z kuzynami, których ja (Arne) nie widziałem od dzieciństwa. Wszystko jest na naszym blogu:
http://xoeocholivia.blogspot.se
Tak więc nie był to najgorszy rok. Ale teraz życzymy ci
LEPSZEGO NOWEGO ROKU!
Arne & Benita w Norrköping.
22 grudnia 2020 r. - 13:02
Helen mówi:
Naprawdę chcemy odwiedzić Bornholm, wydaje się przytulny i interesujący! Fajnie, że udało Ci się również odkryć perły w okolicy! I jak wyjątkowo jest spotkać kuzynów, których nie widziało się od dzieciństwa! Życzymy również naprawdę miłego 2021 roku!!!
22 grudnia 2020 r. - 21:10
bmlarstravellingblog mówi:
To był z pewnością inny rok podróżowania. Zdałem sobie z tego sprawę, kiedy pisaliśmy nasze podsumowanie. W końcu udało nam się zwiedzić więcej miejsc w naszej okolicy, co planowaliśmy od lat. Niemniej jednak był to dobry rok, aż do ostatnich kilku miesięcy, kiedy zapadła ciemność, infekcja wzrosła i nie było możliwości "ucieczki" do jakiegoś egzotycznego środowiska na kilka tygodni. Teraz z niecierpliwością czekamy na dobry 2021 rok i miejmy nadzieję skuteczną szczepionkę....
22 grudnia 2020 r. - 17:10
Helen mówi:
To zwiedzanie okolicy nie było takie złe, w końcu to doceniliśmy! Złą rzeczą jest oczywiście zły stan zdrowia i problemy finansowe, więc teraz naprawdę mamy nadzieję na szczepionkę!!!
22 grudnia 2020 r. - 21:11
BP mówi:
Rzeczywiście, inny rok podróży! Ale udało Ci się jak najlepiej wykorzystać sytuację. Prawdopodobnie nie odkryłbyś wszystkich uroków Szwecji, gdybyś podróżował za granicę. Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.
22 grudnia 2020 r. - 17:24
Helen mówi:
To trochę tak. Nie sądzę, byśmy odkryli to wszystko w Szwecji, przynajmniej nie teraz. W rzeczywistości jest to pozytywne. Ale w następstwie pandemii jest tak wiele innych nieszczęść, więc naprawdę masz nadzieję, że to się odwróci!!!!
22 grudnia 2020 r. - 21:12
Veiken mówi:
Po podsumowaniu widać, że w ciągu roku zrobiłeś naprawdę wiele. Naprawdę rozejrzałeś się i odkryłeś Szwecję, która jest fantastyczna pod wieloma względami.
Mieliśmy trzy miesiące w Tajlandii, zanim uderzyła korona. Powinniśmy być na rejsie, który zamarzł. Niewiele się z tego nauczyliśmy, ale zarezerwowaliśmy nowy pod koniec lata 2021 r. Najważniejszą rzeczą nie jest podróżowanie, ale jak najlepsze samopoczucie. Wiele, wiele osób miało ciężko podczas pandemii, więc kim ja jestem, żeby narzekać?
Trzymajcie się i Wesołych Świąt!
22 grudnia 2020 r. - 18:21
Helen mówi:
Ale oczywiście jest tak wiele osób, które zostały bardziej dotknięte przez pandemię. Najważniejszą rzeczą na dłuższą metę nie jest pojedyncza podróż, ale zdrowie i dobre samopoczucie kraju w ogóle. W każdym razie, mam nadzieję, że uda ci się wyjechać na następny rejs! Tak miło jest oczekiwać czegoś z niecierpliwością! Życzę naprawdę miłych Świąt Bożego Narodzenia !!!
22 grudnia 2020 r. - 21:15
Blog Husis mówi:
Podsumowując podróżniczy rok 2020, wielu z was udało się odbyć wiele podróży, nawet jeśli mogły one różnić się od tego, co pierwotnie zakładaliście.
My, kampery, nadal jesteśmy całkiem dobrzy do podróżowania w takim roku.
Teraz właściciele i wielu innych homosapiens ma nadzieję, że szczepionka zacznie się pojawiać i że będzie można szybko zaszczepić wszystkich.
Wszystko w porządku
22 grudnia 2020 r. - 20:09
Helen mówi:
Absolutna prawda! Byliśmy bardzo zadowoleni z kampera w tym roku! To dzięki nim podróżowanie po Szwecji, a także po Europie we wrześniu wydawało się względnie słuszne. Jesteśmy bardzo wdzięczni! I tak, teraz trzymamy kciuki za szczepionkę!
22 grudnia 2020 r. - 21:20
Ditte mówi:
Zobaczyłeś więcej Szwecji i okolic Sztokholmu, co samo w sobie jest pozytywne. Jest tu wiele do zobaczenia, ale miło jest też wybrać się na kilka zagranicznych wycieczek.
W styczniu i lutym byliśmy w Hiszpanii. Pod koniec lutego byłem w Vemdalen i jeździłem na nartach, a było to jeszcze zanim ogarnęła nas pandemia. Później było kilka wycieczek na Wyspy Alandzkie, ale nie z wysiadaniem. W sierpniu spędziliśmy kilka miłych dni w pięknym Högbo Bruk i Färnebofjärden. Poza tym dużo Sztokholmu z okolicami i trochę archipelagu. Cieszę się, że mieszkam tu, gdzie mieszkamy. W centrum miasta, ale wciąż z naturą i wodą w pobliżu. I oczywiście tęsknimy za podróżami. Nadal cieszę się ze wszystkich podróży, które odbyliśmy w przeszłości i mam nadzieję, że 2021 będzie dobrym rokiem.
22 grudnia 2020 r. - 23:05
Lena - dobra dla duszy mówi:
W końcu czekało cię wiele podróży i przygód, choć nieco innych.
Nawet dla nas była to pewna ilość podróży. Zazwyczaj jeździmy do Niemiec dwa razy w roku. Te wyjazdy zostały odwołane. To było w samą porę, aby móc przenieść się dalej niż dwie godziny drogi na środek lata, więc udało nam się uciec na coroczną wycieczkę do Idrefjäll. A potem wycieczka do Värmland. Oczywiście jesienna wycieczka na safari musiała zostać odwołana. Teraz zmieniamy rezerwację na następną jesień. Zobaczymy, czy nam się uda!
Uściski Lena
26 grudnia 2020 r. - 9:43
Travelsis mówi:
Wspaniały rok! Przekonaj się, że ty też spędzasz więcej czasu niż kiedykolwiek💚.
Życzymy udanej kontynuacji!
01 stycznia 2021 - 10:49