Obecnie jesteśmy na wyprawie kamperem na północ od jeziora Mälaren. Bycie w drodze z kamperem to wielka frajda, więc chcemy być jak najwięcej poza domem. Tym razem, podobnie jak ostatnio, szukaliśmy zamków, ale teraz łączymy je z ruinami, miastami, skansenami i innymi ekscytującymi rzeczami.
Spis treści
Podróż kamperem - zamki, ruiny i miasta na północ od jeziora Mälaren
Podczas tej podróży kamperem widzieliśmy całą masę zamków (i kilka ruin kościołów). Nie mieliśmy jeszcze czasu, aby opowiedzieć o wszystkich zamkach, ale napisaliśmy o trzech. Trzeba przyznać, że wszystkie były naprawdę ładne i interesujące!
Następnie przeszliśmy do Västeråsgdzie zatrzymaliśmy się na kilka dni. Nie mieliśmy czasu w ogóle o tym napisać, ale to zrobimy. Wiele przeżyliśmy i zrobiliśmy mnóstwo zdjęć!
Praca z kampera
Czy jesteśmy po prostu bezczynni i możemy jeździć kamperem do woli? Nie, właściwie to wcale nie. Peter pracuje nad sklepem internetowym i innymi projektami związanymi z blogiem, a ja (Helena) jestem zatrudniona. Kiedy stało się to codziennością, zatrzymaliśmy się na kilka dni na parkingu w Västerås. Kiedy pracujesz cyfrowo, równie dobrze możesz pracować z kampera, jak i z łodzi mieszkalnej. Ale miło jest zmienić scenerię!
Każdego dnia (z wyjątkiem jednego dnia, kiedy cały czas padało!) mogliśmy wybrać się na spacer lub przejażdżkę rowerem, aby rozejrzeć się po Västerås. Jak miło aby uniknąć zwykłych spacerów w domu.
Zastanawiasz się, dlaczego nagle pojawił się raport o Gdańsk na blogu? Tak, to dlatego, że mieliśmy dużo pracy i nie mieliśmy czasu na blogowanie. W przygotowaniu mieliśmy post o Gdańsku, który był oparty na starym poście - ale który Peter poprawił i przepisał. Kiedy go opublikowaliśmy, komentarze ze starego posta (z 2014 r.) zostały omyłkowo uwzględnione. Wow, to było trochę dziwne...! Poprawiliśmy to teraz i przepraszamy!
Dobre jedzenie w kamperze
Wieczorami Peter rozpieszczał nas dobrym jedzeniem w kamperze. Czasami myślę "czy nie powinieneś ugotować czegoś prostszego w kamperze?", ale rzadko otrzymuję wsparcie w tej kwestii. Podczas tej podróży było to zarówno morlesz i filet wołowy.
Wczoraj zjedliśmy pieczonego łososia z gotowanymi ziemniakami, szparagami, grzybami i domowym sosem rumowym.
Peter przygotowuje sos rumowy, mieszając kwaśną śmietanę z czerwonym rumem, koperkiem, solą, pieprzem i startą skórką z limonki. Pyszny i świeży w połączeniu z łososiem!
Najlepsze w tym tygodniu
Najlepszą rzeczą w tym tygodniu jest oczywiście to, że mogliśmy wyjechać kamperem. Absolutnie cudownie z nowymi widokami i ciekawymi miejscami do odwiedzenia! Co było najlepszą częścią Twojego tygodnia?
Nadchodzący tydzień
Będziemy z kamperem do niedzieli, a potem wrócimy do domu na jakiś czas na łodzi mieszkalnej. W nadchodzącym tygodniu możesz spodziewać się więcej raportów z miejsc, które odwiedziliśmy, w tym z okolic Västerås.
Przegapiłeś ostatni Szczęśliwy Piątek? Przeczytaj W domu między dwiema podróżami kamperem
Ama de casa mówi:
Świetnie, że znów jesteś na fali! I oczywiście miło jest rozejrzeć się po nowym otoczeniu - dokładnie to zaplanowaliśmy na dzisiaj, więc myślę, że dzisiejszy dzień będzie najważniejszym wydarzeniem tygodnia 🙂 A fakt, że w mieście odbywa się tapasrejest, też nie jest taki zły 😀.
16 kwietnia 2021 r. - 8:58
Helen mówi:
Tak, tak miło i fajnie jest zobaczyć coś nowego! Ale podróże tapas, to też nie brzmi głupio! Miłego weekendu!!!
16 kwietnia 2021 r. - 19:41
bmlarstravellingblog mówi:
Cudownie jest móc pracować i jednocześnie jeździć kamperem. Najlepszym wydarzeniem tygodnia było niewątpliwie Hornborgasjön z Lindą i Pärem, a dziś umówiłem się na pierwsze szczepienie w przyszłą środę, Yippi!
16 kwietnia 2021 r. - 15:25
Helen mówi:
Twoja podróż nad jezioro Hornborga wydaje się absolutnie fantastyczna. Jakie zdjęcia pokazałeś, wszyscy! Magiczne!!! I świetnie ze szczepieniami!
16 kwietnia 2021 r. - 19:42
Ditte mówi:
Zabawa z Västerås i okolicą jest tak wiele. Być może byłeś również w Björnö i może jadłeś lub w inny sposób zajrzałeś do Steam Hotel. Oba są miłymi znajomymi.
Trzymaj się!
Najlepszy? Tak, prawdopodobnie to, że dostałem pierwszy zastrzyk przeciwko Covidowi i że był to Pfeizer. I oczywiście miłe wycieczki po wyspach Essinge i kilka nowych projektów zawodowych.
16 kwietnia 2021 r. - 17:47
Helen mówi:
Dziękuję bardzo za wskazówki dotyczące Västerås, Ditte!!! I jak wspaniale, że udało Ci się zarezerwować ujęcie!!!
16 kwietnia 2021 r. - 19:43
BP mówi:
Widzę, że w minionym tygodniu nikt nie był z ciebie zadowolony. Jasne, wspaniale jest móc pracować z dowolnego miejsca na świecie i jednocześnie dobrze się bawić. Czasami zastanawiam się, jak ludzie pracowali "w dawnych czasach".
Myślałem, że to dziwne, że już skomentowałem post o Gdańsku. Teraz zdaję sobie sprawę, że nawet stare komentarze zostały uwzględnione. Zakładam, że niewielu odkryło tę pomyłkę. Przynajmniej ja nie ;-)
16 kwietnia 2021 r. - 21:43