Menu Zamknij

Wszyscy narzekają na Sztokholmczyków (Sztokholmczycy powinni milczeć)

Reklama

Od dawna chciałem napisać ten post, ale nie miałem odwagi. Bo co się stanie? Może to zostać odebrane jako ton Sztokholmczyków, a to nie może się zdarzyć, broń Boże. Każdy może narzekać na Stockholmers, ale Stockholmers musi milczeć. Takie są zasady.

Tweet
Udostępnij
Udostępnij
Pinezka
Udostępnij
Udostępnij

Podróżowanie po Szwecji jako mieszkaniec Sztokholmu

Podróżowanie jako mieszkaniec Sztokholmu w Szwecji jest nieco wyjątkowe. Wiąże się to z wieloma spotkaniami, podczas których chwalisz inne części kraju, a jednocześnie od czasu do czasu musisz się wysrać, ponieważ mieszkasz w Sztokholmie. Sztokholm. Zgodnie z etykietą nie możesz się bronić, a jedynie otrzymywać.

Dużo o tym myślałem i zdałem sobie sprawę, że muszę przynajmniej wyrzucić to z siebie raz na zawsze. Najpierw postaram się wyjaśnić, o co mi chodzi, a zrobię to za pomocą kilku przykładów z naszych ostatnich podróży po Szwecji.

Spotkanie z parą na kempingu

Na kempingu spotkaliśmy parę, która pochodziła z innego miasta w Szwecji i oboje byli bardzo mili i wyluzowani. Dużo rozmawialiśmy i śmialiśmy się. Kiedy powiedzieli nam, skąd pochodzą, mogliśmy powiedzieć, że odwiedziliśmy ich miasto, które bardzo nam się podobało. Mieli też swoje doświadczenia ze Sztokholmu. Nie były one tak pozytywne.

Sztokholm to naprawdę najbrzydsze miasto, jakie kiedykolwiek odwiedziliśmy. Dużo podróżowaliśmy i żadne inne miasto, które widzieliśmy, nie może się równać ze Sztokholmem pod względem brzydoty.

Spotkanie z badaczami z Ameryki Południowej w Göteborgu

Spotkaliśmy ich na kolacji po ukończenie studiów doktoranckich we wspaniałym Göteborgu. Ona była badaczką, a on jej partnerem. Mieszkali w Szwecji od kilku lat, ale nigdy nie byli w Sztokholmie. Ale mieli słyszanyprzez Gothenburgers. Kiedy powiedzieliśmy im, że jesteśmy ze Sztokholmu, spojrzeli na nas z politowaniem, jakbyśmy właśnie powiedzieli im, że cierpimy na nieuleczalną chorobę.

Och, to musi być takie stresujące. Słyszeliśmy, że ludzie są tam naprawdę nieprzyjemni.

Spotkanie z kobietą w Skanii

W okolicy natknęliśmy się na miłą starszą panią. YstadKiedy schroniliśmy się pod tym samym drzewem podczas nagłej ulewy. Pani roztaczała wokół siebie radość w deszczu, a my śmialiśmy się z tego i owego. Po chwili zapytała, skąd jesteśmy, a my szczerze odpowiedzieliśmy, że ze Sztokholmu. To było prawie tak, jakby ta pani wypadła, ale potem zażartowała z tego wszystkiego.

Cóż, możesz być miły, nawet jeśli pochodzisz ze Sztokholmu.

Ystad to bardzo ładne i urokliwe miasto.

Rozmowa z przyjacielem na mitingu

Nie widzieliśmy się przez jakiś czas, a teraz w końcu spotkaliśmy się na imprezie. Nasz przyjaciel pochodzi z Västerbotten i rozmawialiśmy o możliwym podróżowaniu po północnych częściach Szwecji. Nasz przyjaciel powiedział nam, że może to być negatywnie odebrane, jeśli powiemy ludziom, że jesteśmy ze Sztokholmu podczas podróży na północ, ale miał dla nas wskazówkę, jak się chronić, która opiera się na fakcie, że ja (Helena) dorastałam w Sztokholmie. Lund.

Możesz powiedzieć, że pochodzisz ze Skanii.

Czy sztokholmczycy są nieprzyjemni?

Oczywiście pytanie brzmi, czy krytyka jest uzasadniona. To znaczy, jest Sztokholmczycy są nieprzyjemni? Według niektórych znajomych spoza Sztokholmu, których pytaliśmy, de facto tak jest (chociaż uważają nas za wyjątek). Sami znamy wielu miłych Sztokholmczyków (i niewielu nieprzyjemnych), więc mamy pewne trudności z taką interpretacją.

Czy to możliwe, że myślisz o malutkiej, malutkiej kliki, która spędza czas w Stureplan i zarabia dużo pieniędzy i może być postrzegana jako "uparta"? Jeśli tak, to chcielibyśmy poinformować, że grupa ta stanowi znikomą część z dwóch milionów ludzi mieszkających w Szwecji. Hrabstwo Sztokholm - Bogaci i biedni, mieszkańcy przedmieść i wysp, imigranci i osoby starsze, pracownicy budowlani, opiekunowie, menedżerowie, artyści, właściciele restauracji, ludzie szczęśliwi i rozgoryczeni, samotni rodzice, studenci, bezrobotni, pielęgniarki i urzędnicy ...

Wiesz, tacy są ludzie przez większość czasu! Niektórzy są z pewnością nieprzyjemni, ale obiecujemy, że w tym mieście jest wielu ludzi o dobrym sercu, hojnych i uroczych!

Södertälje w hrabstwie Sztokholm

Kłamać, akceptować... czy protestować?

Pytanie brzmi, jak sobie z tym wszystkim poradzić. Pomysł kłamania nie przemawia do nas, nawet jeśli prawdą byłoby powiedzenie, że ja (Helena) pochodzę ze Skanii. Problem polega na tym, że czujemy się źle i smutno nie mogąc powiedzieć, w jakim mieście mieszkamy.

A co z odbieraniem? Tak, to właśnie zwykle robimy. Nie twierdzimy, że zawsze jesteśmy bardzo smutni. Wiele osób prawdopodobnie żartuje. Może tak naprawdę nie mają tego złego na myśli? Ale czasami wydaje się to trochę nudne. Więc chciałem to powiedzieć. Teraz, kiedy już to powiedziałem, myślę, że jestem gotowy na ponowną krytykę.

Jak się czujesz? Nie lubisz sztokholmczyków? A może sam jesteś sztokholmczykiem? Jeśli tak, to czy jesteś drażliwy i nieprzyjemny?

Zapisz się do naszego newslettera