Menu Zamknij

Od zakwaterowania w kamperach i przyczepach kempingowych po domki wakacyjne

Reklama

Autorzy gościnni: Maria i Jöran

Po Falsterbo i Skanör zarezerwowaliśmy sezon zimowy na Gotlandii. Tak się jednak nie stało, ponieważ w listopadzie miałem operację w Lidköping. Zdecydowaliśmy się więc na pobyt w Kronocamping w Lidköping. Równie dobrze mogliśmy spędzić tam sezon zimowy, ponieważ byłyby to również wizyty powrotne.

Tweet
Udostępnij
Udostępnij
Pinezka
Udostępnij
Udostępnij

Kiedy dotarliśmy do Lidköping i po obejrzeniu naszego miejsca, mąż poprowadził cały zespół Wolfie i przyczepę kempingową. Po ostatnim poście zapytano nas, czy nie jest trudno manewrować tym pojazdem?

Mąż, który ma wszystkie litery na prawie jazdy, uważa, że ta przyczepa jest łatwiejsza niż samochód z wypożyczalni na stacji benzynowej. Mówi, że większa masa, większa bezwładność, jest w rzeczywistości łatwiejsza do kontrolowania. Nie bój się więc cofać z przyczepą kempingową.

Mąż jest zręczny

Wróciliśmy na kemping. Kilku facetów siedziało w przyczepie kempingowej obok i rozglądali się z zaciekawieniem. Ich oczom ukazała się duża przyczepa kempingowa, która o włos nie uderzyła w słup energetyczny, oraz kobieta spacerująca i rozmawiająca przez telefon.

"Czy ona ma tam iść i rozmawiać przez telefon?! Czy ona nie pomoże? Powinien sam zaparkować? On jest dobry!"

Wiemy o tym, ponieważ bardzo zaprzyjaźniliśmy się z naszymi chłopcami, więc nam o tym powiedzieli. To, czego nie wiedzieli, ale dowiedzieli się, gdy wypiliśmy razem pierwszą kawę, to fakt, że żona rozmawiała przez telefon... z mężem! "Tak kochanie jeszcze 2 cm, nie w prawo ... więc tak prosto ... kontynuuj ... trochę bardziej w prawo ..." itd. Była kamerą cofania na żywo, że tak powiem. Chyba mieliśmy z tego niezły ubaw!

Kronocampingen to bardzo ładny, dobrze zarządzany kemping z dobrą lokalizacją nad jeziorem Vänern, gdzie latem można pływać, a do centrum można dojść pieszo. Zimą jezioro Vänern zamarza i można po nim spacerować. W najbliższej okolicy znajdują się dobre szlaki turystyczne i wiele wycieczek.

Jeśli zamierzasz stać zimą, możemy polecić liny sztormowe, ponieważ nad wodą może być bardzo wietrznie. Tak, to naprawdę dotyczy wszystkich miejsc jesienią i zimą, w których byliśmy.

Operacja w listopadzie przebiegła bardzo dobrze i miło było mieszkać w pobliżu. Dla tych, którzy zastanawiają się, czy możliwe jest życie w przyczepie kempingowej po poważnej operacji, mogę to potwierdzić: Tak, idzie bardzo dobrze. W przyczepie kempingowej masz wszystko to, co w mieszkaniu, więc nie ma dużej różnicy.

Grudzień i Boże Narodzenie z rodzinami. W tym miejscu chcemy skorzystać z okazji i polecić restaurację na kempingu. Naprawdę dobry świąteczny stół!

Styczeń i czas na podjęcie decyzji o kolejnym sezonie letnim. Tęskniliśmy za morzem i trochę spokojniejszym miejscem. Torekov stał się tym.

Torekov

Półwysep Bjäre oraz Półwysep Kulla - mówimy po prostu WOW. kemping był nieco bardziej naturalne działki i bardzo blisko morza. Wiosna była tu taka piękna! Potem przyszło lato i w pełni zajęty kemping.

Po raz kolejny zdaliśmy sobie sprawę, że nie pasujemy do kempingów. Więcej szukania działki lub domku. Żadnego brania. Oprócz pełni lata, była to wspaniała przyroda. Tego lata spędziliśmy wiele godzin nad morzem lub spacerowaliśmy wzdłuż plaży do Torekova.

Jeśli lubisz grać w golfa, na półwyspie Bjäre znajduje się kilka pól golfowych ze wspaniałymi widokami! Tenis w Båstad był również zabawny, aby zobaczyć jippo wokół. Zarówno na półwyspie Bjäre, jak i na półwyspie Kulla jest wiele ciekawych miejsc na wycieczki, więc będziesz zajęty!

Domy ze szczotkami

Zbliżała się więc jesień i czas przenieść drużynę. Postawiliśmy tym razem na Borstahusen, ponieważ byliśmy tam już wcześniej w drodze. Naprawdę widoki na morze, ładny i zadbany kemping. Tuż obok znajduje się również pole golfowe Landskrona, które zostało uznane za najlepsze w Szwecji w 2018 roku. Muszę ci powiedzieć, że ani ja, ani mój mąż nie gramy w golfa, chociaż możesz tak pomyśleć w tym poście. Ale nasze dzieci tak!

Teraz zaczęliśmy poważnie myśleć o tym, co zrobić z sezonem letnim. Nie kolejny rok na kempingach! Szukaliśmy na Hemnet mniejszych domków w okolicy i byliśmy na kilku spotkaniach, ale nic nie wydawało nam się odpowiednie.

Czy rodzice oszaleli?

Był listopad i nadeszło rozwiązanie. Moja mama i tata widzieli w Internecie domek w Västergötland. Może nie to, co sobie wyobrażaliśmy, ale był odosobniony. Z pewnością mielibyśmy idealną lokalizację dla dzieci, wnuków i rodziców. Mając córkę, która prawdopodobnie wkrótce będzie miała dzieci, czuliśmy, że przyjemniej będzie mieć tylko 6 mil do pokonania niż 36.

To było w niedzielę rano. W porze lunchu odbyło się spotkanie. Poszli obejrzeć i zadzwonili ponownie.

"Musicie przyjechać i sprawdzić!!!". "Oczywiście, że możemy pojechać jutro", powiedzieliśmy, siedząc w przyczepie kempingowej w Borstahusen i mając zamiar zjeść lunch. "Nie dzisiaj!" "Hm, ok, dajmy nam godzinę na zjedzenie i spakowanie się plus cztery godziny podróży".

Wszystko zostało powiedziane i zrobione. Spakowaliśmy małą torbę na kilkudniowy nocleg.

Zanim dotarliśmy na miejsce, zrobiło się ciemno. Była godzina 18. Tata prowadził, a mama siedziała niespokojnie obok niego, obserwując nasze reakcje. Siedzieliśmy na tylnym siedzeniu i widzieliśmy ciemność, ciemność, ciemność. Jechaliśmy najpierw drogą powiatową, potem małą wiejską drogą, a następnie jeszcze mniejszą szutrową drogą w środku lasu... Hm, kiedy przeprowadziliśmy się do Skanii, powiedziałem, że nigdy więcej nie będziemy mieszkać w lesie! Tutaj był tylko las.

Więc kiedy zaczynasz się zastanawiać, czy twoi rodzice byli naprawdę mądrzy, otwiera się polana i zapala się uroczy mały czerwony domek.

Ciepło z kominka w środku było cudowne! Ponieważ nie mogliśmy zobaczyć zbyt wiele okolicy, zdecydowaliśmy się wrócić następnego dnia rano. Tej nocy dużo rozmawialiśmy: jak to zrobić?

Następnego dnia mieliśmy okazję zobaczyć las i domek w świetle dziennym. Było naprawdę miło i przytulnie, zarówno w domku, jak i w lesie. Czułem się dobrze! Bierzemy to! Ci, którzy tam mieszkali, wyprowadzili się już do nowego domku, więc mogliśmy się wprowadzić, kiedy chcieliśmy.

W dół do Landskrona i spakować namiot i przyczepę kempingową, aby dwa tygodnie później przenieść się do lasu.

Ciach, ciach glina

Jak być może zauważyłeś w naszych historiach, nie jesteśmy zbytnio za chodzeniem tam i z powrotem... Po prostu idź na całość! Ale jeśli czujemy się dobrze, to zazwyczaj tak jest! Mamy również szczęście jako para, że jesteśmy równi i myślimy podobnie w ważnych kwestiach.

Tak, więc wylądowaliśmy tutaj, a nasze alternatywne zakwaterowanie w postaci kampera i przyczepy kempingowej dobiegło końca. Muszę powiedzieć, że miło jest unikać przeprowadzek co sześć miesięcy. Tutaj czujemy się dobrze. Małe mieszkanie, garaż dla męża, duża działka, przyroda w pobliżu, mili sąsiedzi kilometr dalej. Będziemy nadal podróżować, ale z kempingiem umeblowanym Wolfie (a przyczepa jest teraz na SPRZEDAŻ!).

Jeśli chodzi o wskazówki dotyczące Skanii i innych miejsc, o których naszym zdaniem warto napisać, będą one stopniowo pojawiać się na naszej stronie internetowej. Na naszym Instagramie pojawią się również wskazówki dotyczące mniejszych wycieczek, które organizujemy.

Nie mamy pojęcia, co pojawi się w następnym poście. To z pewnością ekscytujące! Do tego czasu życzymy miłej wiosny! /EMJis

Jöran och Maria Selin

Śledź Jörana i Marię tutaj:

Sverige

Jöran i Maria Selin

Jöran i Maria kryją się za dawnym blogiem Magnolia Magis. Sprzedali dom i przez 3 lata mieszkali na zewnątrz, najpierw w kamperze, a następnie w przyczepie kempingowej. Podróżowali głównie po Szwecji i Europie. Dziś przenieśli się do małej chatki w lesie i wyposażonego w kemping Land Rovera Defendera, z którym mają nadzieję na wiele przyjemnych podróży.

Zapisz się do naszego newslettera