Menu Zamknij

Muzeum Obrzydliwego Jedzenia w Malmö - "obrzydliwa" wizyta

Muzeum Obrzydliwego Jedzenia w Malmö jest dla tych, którzy chcą zadrżeć i pomyśleć: "Mam szczęście, że nie zaproszono mnie dziś na grillowaną świnkę morską w Ameryce Południowej". Ale jest także dla tych, którzy chcą zastanowić się nad własnymi nawykami żywieniowymi... Być może w Szwecji jemy rzeczy, które są postrzegane jako "obrzydliwe" przez innych?

Tweet
Udostępnij
Udostępnij
Pinezka
Udostępnij
Udostępnij

Obrzydliwe Muzeum Żywności

Disgusting Food Museum rozpoczęło działalność jako wystawa czasowa w 2018 r., a od 2019 r. jest stałym muzeum. Obecnie muzeum prezentuje 80 najbardziej obrzydliwych potraw na świecie.

Surströmming på Disgusting Food Museum i Malmö
Surströmming można kochać lub nienawidzić. Co o tym sądzisz?

Muzeum Obrzydliwego Jedzenia znajduje się przy Södra Förstadsgatan 2 w centrum Malmö.

Wizyta w Muzeum Obrzydliwego Jedzenia

Kiedy wchodzisz do Muzeum Obrzydliwego Jedzenia i płacisz za bilet, dostajesz woreczek na wymiociny "na wszelki wypadek". Facet przy kasie wskazuje na tablicę na ścianie i mówi, że jest na niej napisane, kiedy ktoś ostatnio wymiotował. Dwa dni temu.

Przynosimy worek na wymiociny i myślimy "to będzie obrzydliwe". Wtedy staje się to bardziej interesujące niż obrzydliwe. Ale z drugiej strony, najczęściej decydujemy się nie wąchać pachnących puszek i nigdy nie podchodzimy do lady degustacyjnej. O Gdybyśmy to zrobili, worek na wymiociny mógłby się przydać...

Disgusting Food Museum i Malmö

Co jest "obrzydliwe"?

Co dokładnie jest "obrzydliwe"? Jest to pytanie, które natychmiast przychodzi na myśl, a muzeum również zastanawiało się nad tym pytaniem. To, co uważamy za obrzydliwe, jest częściowo subiektywne, ale także kulturowe - i być może częściowo uniwersalne. Według tablicy informacyjnej w muzeum istnieje siedem kategorii obrzydzenia:

  1. Żywność który jest zgniły, zanieczyszczony lub spleśniały ...
  2. Choroba/zanieczyszczenie
  3. szumowina i co z tego wyniknie ...
  4. Okaleczenie/malformacja
  5. Zachowywanie się jak zwierzę
  6. Zachowania seksualne co jest uważane za złe
  7. Przestępstwa moralne

Podążamy za strzałkami na podłodze i dochodzimy do jednego naczynia po drugim. Co jest obrzydliwe? Peruwiański napój ze zmiksowanej żaby? Szkocki haggis z jagnięcego serca, wątroby, nerek i płuc? A może smażone w czosnku pająki tarantuli, które stały się powszechne w Kambodży podczas brutalnych rządów Czerwonych Khmerów, kiedy nie było zbyt dużego wyboru tego, co jeść?

Obrzydliwe jedzenie - na całym świecie w Muzeum Obrzydliwego Jedzenia

Świnki morskie są spożywane w Peru, a muzeum mówi nam, że podczas corocznego festiwalu Cuy w Cusco są one ubierane w modne ubrania - i grillowane. To połączenie wydaje nam się nieco dziwne, ale może nie dla nich. Wracamy do czegoś, o czym rozmawialiśmy wcześniej. Że wolimy nie mieć nazwy dla zwierzęcia, które jemy. Innymi słowy, nie chcemy mieć z nim związku ...

Disgusting Food Museum i Malmö

Jeśli spojrzymy na japońską rozdymkę "fugu", jest to inny rodzaj obrzydliwości. Problem polega na tym, że ryba ta zawiera truciznę 1200 razy bardziej śmiercionośną niż cyjanek, a jeśli zostanie przyrządzona nieprawidłowo, pojedynczy okaz może zabić 30 osób. Szefowie kuchni muszą przejść trzyletnie szkolenie, aby móc serwować to danie. Jestem pewien, że są świetni... ale wolimy dorsza lub łososia, że tak powiem. Na wszelki wypadek.

Blåsfisken Fugu

Ja (Helena), mieszkając na Islandii, również lubię oglądać niektóre islandzkie "ulubione" potrawy, takie jak hákarl, czyli sfermentowany rekin. Czytaj więcej o Islandzkie specjalności w tym artykule.

Hákarl

Muzeum prezentuje dania, które mają długą tradycję historyczną, ale także nowsze potrawy, które można uznać za obrzydliwe ze względu na składniki używane przez firmy. Istnieje również wiele przerażających historii skandali żywnościowych, w których firmy zdecydowały się ukryć fakt, że ich produkty są w rzeczywistości niebezpieczne do spożycia ze względów finansowych. W niektórych przypadkach doprowadziło to do choroby lub śmierci ludzi. Zdecydowanie obrzydliwe z moralnego punktu widzenia!

Kultowa amerykańska szynka konserwowa "SPAM" nie jest niebezpieczna w spożyciu, ale trzeba znosić jej zapach przypominający karmę dla psów. Najwyraźniej ma tę zaletę, że można ją przechowywać prawie "wiecznie" bez chłodzenia i ma smakować lepiej niż pachnie. Co ciekawe, dowiadujemy się, że to właśnie ta szynka, dzięki skeczowi Monthy Pythona, doprowadziła nas do używania słowa "spam" w odniesieniu do niechcianych wiadomości e-mail.

Spam på Disgusting Food Museum i Malmö

Co sami jemy, co jest obrzydliwe?

Interesujące jest oczywiście to, że nie tylko inni jedzą "obrzydliwe" jedzenie. To, co jemy w naszej kulturze, może być również postrzegane jako obrzydliwe przez innych - a czasem nawet przez nas samych, jeśli się nad tym zastanowimy.

Słodyczez żelatyny, jest ulubionym sobotnim przysmakiem wielu osób. Ale czy wiesz, że żelatynę wytwarza się poprzez gotowanie resztek z uboju zwierząt? Teraz przynajmniej będziemy mniej głodni ...

solona lukrecja jest również popularny w regionie skandynawskim, chociaż ludzie w innych częściach świata mogą uznać ten smak za dziwny, a nawet "bolesny". Aromatyzowanie cukierków chlorkiem amonu, substancją chemiczną używaną do czyszczenia metali, jest nieco dziwne.

HomarCóż, przynajmniej jest to przysmak, prawda? W XVII wieku te paskudne zwierzęta były używane wyłącznie jako przynęta na ryby i jako pożywienie dla biednych ludzi, niewolników i więźniów. W Massachusetts, ze względu na więźniów, zabroniono nawet podawania tych owoców morza na kolację częściej niż dwa razy w tygodniu. Można zauważyć, że nasze wyobrażenie o tym, co jest obrzydliwe lub ekskluzywne, zmienia się z czasem.

Smak również różni się w zależności od osoby, a kolendra jest tego doskonałym przykładem. Mówi się, że albo się ją kocha, albo nienawidzi. Około 10 procent ludzi uważa, że zioło to smakuje jak mydło, co podobno ma wyjaśnienie genetyczne, ponieważ określony gen zwiększa wrażliwość na "zapach mydła".

Koriander

Wąchaj, smakuj... lub wyjdź na świeże powietrze

Jeśli nie jesteś zadowolony z samego patrzenia i czytania, możesz również odkręcić pokrywki różnych słoików, aby poczuć "zapach". Chcesz też posmakować? W takim razie możesz podejść do lady, gdzie personel oferuje różnorodne smaki, od egzotycznych "przysmaków" po tradycyjny szwedzki kawior Kalles.

Jeśli nie czujesz silnej potrzeby, aby spróbować, po prostu wyjdź i ciesz się świeżym powietrzem w Malmö.

Tusenåriga ägg på Disgusting Food Museum i Malmö
Chińskie "tysiącletnie" jaja zakonserwowane w glinie, wapnie palonym, popiele, soli i przynęcie ryżowej

Więcej do zobaczenia i zrobienia w okolicy

Malmö to przytulne i przyjazne miasto, w którym można podziwiać piękne plaże, sztukę uliczną lub odwiedzić zamek Malmöhus. Jeśli chcesz wybrać się na wycieczkę poza Malmö, możemy polecić Jakriborg, Park Narodowy Dalby Söderskog i Lund ze wspaniałym skansenem Kulturen.

Street art i Malmö

Czy odwiedziłeś już Muzeum Obrzydliwego Jedzenia w Malmö? Czy odważyłbyś się powąchać i posmakować?

Fakty na temat Muzeum Obrzydliwego Jedzenia

  • Adres: Södra Förstadsgatan 2, Malmö
  • Hrabstwo: Hrabstwo Skania
  • Krajobraz: Skania
  • Czytaj więcej: Więcej informacji można znaleźć na stronie strona internetowa muzeum.

Usługi i informacje praktyczne

  • Godziny otwarcia: Muzeum jest zwykle otwarte od środy do niedzieli w godzinach 11-17. W sezonie godziny otwarcia mogą zostać wydłużone do wszystkich dni (aktualne informacje można znaleźć na stronie internetowej muzeum). Muzeum jest zawsze zamknięte w noc świętojańską, 23-25 grudnia i 31 grudnia.
  • Ceny: Dorośli płacą 195 SEK/os. Seniorzy i studenci płacą 160 SEK/os. Dzieci w wieku 6-15 lat płacą 65 SEK/osoba, a dzieci w wieku 0-5 lat mają bezpłatny wstęp (2022).
  • Wycieczki z przewodnikiem: Istnieje możliwość zarezerwowania 1,5-godzinnej "wycieczki VIP" z jednym z założycieli muzeum, dla grup liczących co najmniej 4 osoby.
  • Sklep: W muzeum znajduje się mały sklep, w którym można kupić koszulki i specjalistyczne produkty (słodycze, sosy itp.).

Zapisz się do naszego newslettera