Menu Zamknij

Dwa dni na obchodach 25-lecia Bürstner Motorhome Club

Reklama

Jubileusz 25-lecia Bürstner Motorhome Club został właśnie zorganizowany na torze wyścigowym Romme w Romme. Borlänge. Byliśmy tam jako wystawcy, a także wzięliśmy udział w programie z jedzeniem i minglingiem. Dwa miłe dni!

Tweet
Udostępnij
Udostępnij
Pinezka
Udostępnij
Udostępnij

25-lecie Bürstner Husbils Club w Borlänge.

Bürstner Husbils Club zrzesza osoby posiadające kampery marki Bürstner. My takiego nie mamy - nasz kamper to Adria - ale mimo to zostaliśmy zaproszeni na spotkanie jako wystawcy na mini targach organizowanych przez klub.

Przyjechaliśmy na czas i musieliśmy zaparkować tuż przed budynkiem. Wkrótce potem przybyli uczestnicy spotkania i zaparkowali. W ciągu zaledwie kilku godzin przyjechało ponad 80 (!) dużych kamperów Bürstner!

Wystawcy na obchodach 25-lecia Bürstner Husbils Club

Klub zorganizował szereg atrakcji dla swoich członków, a jedną z nich były małe mini-targi. Około ośmiu różnych wystawców prezentowało akcesoria i inne produkty odpowiednie dla właścicieli kamperów. Na naszym stoisku mieliśmy:

Doświadczenie z tych targów było takie, że było naprawdę fajnie (i czuło się sens), mimo że targi były dość małe. Zamiast tego było nieco bardziej intymnie i mieliśmy czas, aby porozmawiać z wieloma ludźmi. Bardzo fajnie!

Produkty z konikami Dala szwedzkiej firmy Pufz, dostępne również w naszym sklepie internetowym.

Sami też wybraliśmy się na zakupy! MAUS był tam z małą, poręczną gaśnicą, która gasi pożary przyjaznym dla środowiska i nietoksycznym dymem na bazie potasu. Zaletą tego rozwiązania jest to, że można ugasić pożar bez niszczenia i konieczności sprzątania.

Firma, która wystawiała gaśnice, nie sprzedawała ich na miejscu, ale MJ Fritidscenter, który również wystawiał, szybko stał się dealerem i był w stanie sprzedać nam jedną. Teraz czujemy się jeszcze bezpieczniej w kamperze!

Spotkania, jedzenie i atrakcje

Klub zorganizował miłe spotkanie z programem różnych zajęć, takich jak quiz, loterie i kolacja z quizem. Po przyjeździe otrzymaliśmy torbę z gadżetami i już pierwszego dnia zajadaliśmy się Leksandsknäcke z Gustafskorv, które było w torbie. Przepyszne!

Spotkanie zarówno starych, jak i nowych przyjaciół i znajomych było bardzo zabawne i przyjemne. Spotkaliśmy wiele osób, które poznaliśmy na targach i boiskach w całej Szwecji. Spotkaliśmy również dwie (!) pary, które podróżowały z nami na "Wycieczka z koszem plażowym" w Niemczech kilka lat temu. Fantastyczna zabawa! Poniższe zdjęcie przedstawia Lindę i Pära, którzy obecnie mieszkają na pełen etat w swoim kamperze i blogują pod adresem Reiselinda.

Kolacja z widokiem na tor wyścigowy

Teraz nasza podróż kamperem trwa

Po pierwszych dwóch dniach opuściliśmy Bürstner Husbils Club, który kontynuował coroczne spotkanie. Teraz kontynuujemy naszą podróż kamperem, a naszym celem jest Uddevalla i północny Bohuslän. Mamy nadzieję, że zechcesz dołączyć do nas na FREEDOMtravel!

Zapisz się do naszego newslettera